Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość forumowiczka 87

już tydzien bez seksu

Polecane posty

Gość forumowiczka 87

temat oklepany i ja też nie wiedziałam ,ze dołączę do grona sfrustrowanych kobiet! jestem z moim 7lat ,już narzeczenstwo,kiedys kochalismy sie co dziennie a teraz np w tym tyg nic nie było,zasypiamy obok siebie(nie mieszkamy razem po slubie dopiero) wiem ,wiem pracuje naprawde dużo ale przeciesz mozna posiwecic troche czasu kobiecie,jestem atrakcyjna i nie wchodzi w gre ,że moze nie podobam mu sie,bomuwie,że wygladam slicznie,ale kurde chlopak ma 24 lata a nie moze?:( powiedzialam mu o tym ,że czuje sie zaniedbana i w ogole i troche sie obrazil na mnie,że zanizam poczucie jego meskosci,mowi,że duzo pracuje i nie ma sily i zcasu na glupoty ,mowie,ze mysle czym innym a nie glową :( czy ja mam mu uciąć tez te umizgi? jak bedzie sie do mnie kleił to chyba powiem żeby mnie nie dotykal bo np boli mnie glowa doradzcie czy uciecie jemu seksu poskutkuje?bede normalniesie zachowywac ,tylko w tej sferze troche zagram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowiczka87
pomozecie doradzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomozecie doradzic?
robie loda sąsiadowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowiczka87
studiuję dziennie jestem w domu od sr-czw i pt sb tez pracuje ale zawze jest ochota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buritto
no sorry ale 7 lat i bez wspólnego mieszkania to dla mnie jakis kosmos. Wkradła sie rutyna i nuda raczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowiczka87
uczę się w zawodówce, co zresztom widać bo mojej ortografji prosze doradźcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli masz za dużo czasu , zapisać się jamo wolontariuszka do schroniska dla zwierząt a nie zawracać dupę dupą zmęczonemu facetowi. Jak będzie chciał to ci użyczy bolca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i dobrze Ci tak. W Twoje studia dzienne nie uwierzę. Chyba, że na jakieś uczelni w Crząszczyrzewoszycach Małych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowiczka 87
w wolnych chwilach mu śpiewam dode wtedy dla świętego spokoju rżnie mnie w dópsko :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My obywatele Chrząszczyrzewoszyc czujemy się urażeni wypowiedzą Kleopatry7 , żądamy przeprosin inacze zablokujemy obornikiem drogę na olkusz :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowiczka87
piszę szybko więc można się pomylić, zamiast doradzić potraficie tylko przylepiać ludziom etykietki :idiotki, jakiejś cioty etc. studiuję dziennie juz na mgr , w związku z czym logiczny jest fakt ,że jest mniej zajęć, natomiast pracę podjęłam w pt i sb ,tak więc też bywam zmęczona ,ale nie znaczy ,że nie mam ochoty na przytulanki. Ktoś tu napisał o tym ,że to chore ,iżnie mieszkamy razem - jego rodzice sa konserwatywni , poza tym pewnie gdybyśmy zamieszkali razem - do slubu by nie doszlo i tak jest u większości par - po co zalegalizować skoro tak wygodnie jak jest . Pytam się doświadczonych kobiet ,mężczyzn co zrobić , by sytuacja się zmieniła- czy nie narzucać sie i przeczekać? czy też, jeśli moj kochany będzie się chciał ,,przytulic ,, to powiedziec,że boli mnie głowa.... to jest przykre,że mam większy temperament, nie chcę błagac o bliskość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowiczka87
chciałabym ,żeby inicjatywa wyszła od niego, planujemy ślub za rok góra półtora! kurcze juz sama nie wiem , poza tym wszystko jest okey na innych płaszczyznach naszego życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowiczka87
kleopatra to jakaś idiotka, która nie ma pojęcia o czymkolwiek! i raczej sama studiuje (o ile studiuje) w czecho coś tam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja Ci szczerze doradzę jak kobieta kobiecie. Daj sobie spokój z tym chłopakiem, jak on mając 24 lata i nie ma chęci do seksu, co będzie później. Masz temperament więc szukaj takiego chłopaka z tym samym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowiczka87
ale bardzo go kocham i wiem,że on mnie też , nie powiem ,że jest cały czas taka sytuacja- przychodzą takie dni -kiedy on nic! no i tutaj zaczyna się konflikt miedzy nami-ja go oskarzam i sie foszę -wiem,moze nie powinnam ale jest to bardzo denerwujące. Pozatym tyle w ten zwiazek włozylismy energii,że glupotą była by rezygnacja po tylu latach, tym bardziej ,że kochamy się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowiczka87
tlumaczy się tym ,że musi robic wazny projekt a ja zamiast go wspierac to dołuję i podwazam meskosc -ale na litosc bylo tyle momentow ,gdzie mozna było się przytulic, no kurrrrna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewaldi
złośliwi powiadają, że po siedmiu latach życia razem to już jest kazirodctwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JezdemJurekKiler
24lata jak miałem to charowałem od rana do wieczora, imprezowałem i zawsze ciupciałem, rozumiem po 15latach małżeństwa ale w tym wieku ? hmm, sprawdź lepiej czy czasem niezauroczyl sie w jakieś panience bo to raczej nie jest normalne, albo daj mu pojeść domowego jedzenia z warzywkami, witaminkami, z drugiej strony tydzień przerwy raz na jakiś czas to nic strasznego, a jak Ci bardzo zalezy na bzykanku to weź mu daj wiagre albo zacznij od lodzika konkretnie a nie jakieś nudne przytulanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowiczka87
raczej nie ma nikogo na boku -adoruje mnie itd... ale kurde az się boję:( i tylko pytam czy dobrym wyjsciem bedzie to,że bede oschła przez jakis czas....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowiczka87
aha zwsze obeżre się na noc i narzeka,ze go brzuch boli:( a w domu u siebie to tylko tłuscizna i ja nie wiem jak z tym walczyc!:( nie powiem bo jest misiakowaty i ma brzychola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heh to jeszcze nic
ja nie uprawiałam seksu dokładnie od miesiąca i 12 dni, pobijesz mnie? 5 la razem, od 3 pod jednym dachem. porażka, hę? :o (oczywiście podobam mu się, a jakże, tylko ''po prostu tak wychodzi'') :o 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowiczka87
:( co wobec tego robic ,czy istnieje jakas recepta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buritto
jasne...oszukuj sie dalej...hipkryzja to dzis standard

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowiczka87
recepta typy troche wziąc go na dystans itp. zdrady nie wchodza w grę! jakies dziecinne zabawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gjghjgjh
juz 5 lat bez seksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×