Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Smuusia

Studiuje ciezki kierunek i nie daje rady - a to dopiero 2 rok

Polecane posty

Gość Smuusia

Studiuje pedagogike wczesnoszkolna, co oznacza mnostwo praktyk, cwiczen, zajec z dziecmi. I gdzie to znalezc czas na nauke. Czasami nawet musze uczyc sie podczas weekendu, gdy inny spokojnie wypoczywają. Mam dosc, myslalam o urlopie dziekanskim, ale po nim pewnie znowu bedzie ciezko wrocic do takiej harowki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezalogowana furgonetka
weż nie zartuj , zę ciężko jest, Stdenci polonistyki musżą przeczytać 200 tron dziennie, tak wychodzi, jakby wszytsko zliczyc, w praktyki ma każdy !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ??????????????????????????????
I Ty to nazywasz trudnym kierunkiem???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama sobie taka szkołę wybrałaś. zacisnąć zęby i do przodu bo wszystko się da wystarczy chcieć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slabe provo..
........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Czasami nawet muszę uczyć się podczas weekendu" -jesteś śmieszna. Wszyscy studenci ciężkich kierunków mają zawalone weekendy. Skoro ty jesteś tym zdziwiona to znaczy że pedagogika wczesnoszkolna to kierunek dla leni ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ??????????????????????????????
I Ty to nazywasz trudnym kierunkiem????????????/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ma byc ciezki kierunek?
daj se w ogole spokoj ze studiami bo i tak nic z ciebie nie bedzie... nie no serio, to nie jest ciezki kierunek po prostu jestes tego typu czlowiekiem co potrzebuje duuuzo czasu zeby wbic sobie do glowki pare informacji... urlop ci nie pomoze. calkiem zrezygnuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukkuryka
bez spacji i kropek-- serio mają zawalone weekendy? to czemu co tydziń imprezuje ze znajomymi z medycyny ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taa ciężki kierunek :D Ciężki kierunek to może być medycyna albo stomatologia, a nie pedagogika :O Chociaż, to i tak pewnie prowokacja 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta marta
hej:) wiem jak sie czujesz, ja zrezygnowalam na drugim roku z powodu klopotow pienieznych:( teraz zaczynam ponownie na innym kierunku (moja sytuacja materialna sie poprawila:)). Nie idz na urlop dziekanski bo potem moze byc trudno powrocic ponownie...:( duzo zdrowka i szczescia zycze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukkuryka
coś ty , tyle rzeczy nie da się w kuć przed examem, uczą się systematycznie, ale w weekend tak z 6 godz razem to max

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smuusia
Tylko moje studia sa naprawde ciezkie - musze spedzac z 5-6 godzin na uczelni, 2 razy w tygodniu mam 2-godzinne praktyki z dziecmi. I przychodze do domu o 17 i siedze nad ksiazkami. Nie jest to przyjemne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerev
Trzeba było iść na polibudę 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smuusia -> 5-6 godzin Oo to ja w technikum ekonomicznym siedziałem bardzo często po 7 godzin (godzin nie lekcji) a zdarzało się i po 10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to co dla innych moze jest i latwe, dla Smusi moze byc trudne, niekoniecznie dlatego ze pedagogika ambitnym kierunkiem nie jest, moze dlatego ze ty Smusiu nie lubisz tego kierunku, nie lubisz dzieci, a moze lepszym bylabys np doradcą klienta w banku?(ekonomia i socjologia) poniewaz kiedys chodzil poglad: jak dziewczyna nie wie czego chce, albo nic nie lubi poza modą niech wpada na pedagogike, bo edukacja i szkola to najlepsze miejsce dla kobiety(wakacje,budrzetówka) a potem sie okaze ze nie lubi! samusiu zrob licencjat i zmien kierunek moze na administracje JA UWIELBIAŁAM DATY DLATEGO NAUKA HISTORII CIEZKA NIE BYLA, ALE DLA SMUSI PEDAGOGIKA JEST CIEZKA, BO MOZE FAKTYCZNIE W GLEBI DUSZY NIENAWIDZI TAKIEJ PRACY? przepraszam za krzyk:) a poza tym nie kazdy musi byc taki jak wy zdolny?ja nieraz siedzialam 6 tygodni nad lektura- dostalam za nią 3,5:( amoje kolezanki przeleciały raz i dowidzenia dostały 4,5 albo i 5. zajelo im to jedna sobote. no coz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znawca kierunków
toz to prowokacja, matoły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uppppppppppppppppppppppppppppp
a gdzie studiujesz autorko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do smusia - nie lam sie
Nie lam sie dziewczyno, drugi rok jest zawsze trudny, ja tez musialam siedziec w weekendy nad ksiazkami, dla mnie okres studiow oznaczal DUZO nauki, a zwlaszcza w okolicy sesji, jak mialam 10 examinow w sesji! Wtedy zadnych wyjsc i imprez, zamiast tego siedzenie przy biurku. ALe warto bylo, bo dzis jestem pani magister i dumna z wlozonej ciezkiej pracy. Nie sluchaj co inni tutaj klepia, ze w weekendy sie nie ucza, jak sa lenie, to pewnie ze nie, tacy zawsze mysla, ze jakos bedzie, potem sciagaja jak sie da, albo biora cos do nauki dzien przed examem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studia sa nudne
studia z reguly sa nudne, trzeba o tym pamietac, ze wiekszosc przedmiotow to strata czasu i tylko wtlaczanie niepotrzebnych info do glowy. Ale trzeba zacisnac zeby i przez to przejsc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jutrzenka jest jakas
hahaha,Ty chyba sobie zartujesz?! Ja studiuję medycynę :] i nie narzekam ;33

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×