termin marzec 2011

hi dziewczynki, oj nie ma czasu zagladac tutaj teraz, a moze mam czas czytac ale ciezko pisac bo rece sa zajete. Moja Amelka tylko przy piersi siedzi od rana do wieczora, dzis jadla od 9 rano do 3 po poludniu. Zasypiala przy piersi i dalej. Jak chce ja polozyc to w ryk. Moze juz ja tak rozpiescilam. Ale wczoraj spala wiekszosc dnia. Jesli chodzi o zastrzyki to w US nie martwie sie bo dziecko dostaje wszystkie zastrzyki na wizytach u pediatry. Tez kicha caly czas ale wiem ze to nie jest problem dla baby bo jej organizm sie oczyszcza. butelki za nic nie chce pic, ostanio bolaly mnie piersi i chcialam zeby pila mleko z butli wiec wypompowalam a ona za nic nie chciala pic. W nocy spi mi bardzo dobrze, musze ja budzic do karmienia ale chyba zaczne budzic co 4 godzinki wiec sie wiecej wyspie ;). Trzymajcie sie cieplutko.

hej mamuśki:) synek smacznie śpi wiec mam chwile dla siebie:) zaraz obiad ugotuję jakis tylko dla siebie osobno a dla meża osobno bo on ,,takich dziodów nie je,, jak ja teraz. Ja mam dzisiaj ochotę na makaron z serem bialym na slodko a u niego tylko mięso sie liczy,ale na szczęście jak nie ma obiadu to nie robi afery tylko sam zrobi sobie cos na szybkosci:) staram sie nie jeść takich ciężkostrawnych rzeczy,nic smażonego raz że boje sie o kolki-na razie spokoj:) a dwa że szybko wroce do formy sprzed ciązy:) a jak wasi męzowie w nowej roli tatusia? Moj strasznie przewrażliwiony. Myslalam że ja będe taką kwoką że nie dopuszcze nikogo do dziecka a ja mam totalnego luza a on wystarczy ze zaplacze to juz skacze na nogi hi hi dzisiaj byla prawie że afera jak drzwi do pokoju otworzylam i zrobil sie podmuch... normalnie przewrażliwiony tatus:) ale nie powiem bo mi pomaga i go straszna duma z synka rozpiera:) a pępuszki waszym szkrabom odpadly? po jakim czasie? moj jutro ma dwa tyg a jeszcze mu nie odpadl:( spitytusem 70% smaruje milego dnia kobietki:)

Mazia widzisz jednak te sposoby angielskie sie sprawdzaja mojej Liluni odpadl pepuszek po 5 dniach bo w szpitalu nie byla kąpana tylko myta myjką wiec pepek byl w tej mazi plodowej i efekt byl super zadnego spirytusu nic nie uzywam wszystko naturalne oliwa z olivek po kąpaniu I maka ziemniaczana do pupki.a w ciagu dnia przemywam woda przegotowaną mam zawsze w termosie ciepłą nie uzywam husteczek nawilżajacych chyba ze jak wychodzimy na spacerki!!! Nawet sudokrem zawiodł!!! Co do mojego męza to jest fantastyczny czasami wydaje mi sie ze jest lepszy ode mnie!!!! Czy Wam tez sie chce tak jesc ja przez to karmienie zjadlabym konia z kopytami ale widze ze Lili tyle wyciąga ze mnie juz we wszystkie spodnie wchodze :) brzuch tez do normy dochodzi ale rozstepy niestety musze pokochac !!!!! Kochane milego dnia:)

Hi dziewczynki. Jesli chodzi o mojego meza to jest przeszczesliwy, wszyscy mu mowia ze nasza niuniusia jest podobna do niego wiec jest happy. Bez problemu opiekuje sie mala, zmienia pampersy, kapie, etc. Dzis Amelia konczy 4 tygodnie, zaczyna sie jakby usmiechac, ale to jeszcze nie jest takie 100% usmiech. Ale zaczyna byc coraz mocniejsza i oczywiscie ciesza, je prawie bez przerwy. Dziewczyny czy wasze dzieciatka tez chca byc caly czas na rekach, bo moja inaczej to placze caly czas. Dzis dostalam znow baby blues i ryczalam, zrobilam sobie kawe na poprawe humoru i teraz jestem ciekawa czy mala bedzie spac w nocy bo kawe mialam okolo 3 po poludniu. Jak maz wrocil z pracy to poszlam na spacer i mi przeszlo. Mala plakala wiekszosc dnia wiec nawet jej nie chcialam zabierac out. Jesli chodzi o jedzenie Gabulec to ja tez caly czas jestem glodna ale czasem nie mam czasu zjesc. Waga ostatnio stanela mi w miejscu i przestlam gubic kg, mam jescze okolo 7 kg nadwagi ale to chyba bedzie potrzeba troche sportu. W srody chodze na aerobic i tez zaczne jezdzic rowerem wkrotce, maz juz zaczal sezon rowerowy. Dziewczyny dzieki za rady o mace ziemniaczanej , dziala super :). Trzymajcie sie cieplutko.

Janiczka mowilam ja stawiam na naturalnisc I sie sprawdza im mniej chemi tym lepiej a mąka to super sprawdzony srodek:-) Janiczka moja Lilunia nie lubi lezec sama na plecach daje ja do bujaczka alenie bujam musze jej co chwile zmieniac pozycje a najlepiej to by lezala mi na piersiach na brzuszku to ja najbardziej uspokaja:-)Moja lilus jutro bedzie miala 3 tygodnie czy wasze dzieci podnosza glówkę do gory bo moja od tygodnia podnisi jest bardzo silna!!!!

Mój synek też podnosi główke zwlaszcza jak biorę go i opieram na moim ramieniu żeby mu sie po jedzeniu odbilo:) Slodki jest tylko to duży chlop i potrzebuje dużo zjeśc a moje piersi nie są w stanie tyle wyprodukować wiec czasami go dokarmiam butlą... Ja też często mam baby bluesa,placzę bez powodu,wszystko wyolbrzymiam ale staram sie wychodzić z domu wtedy na jakies zakupy mąż zostaje z Adaskiem i jest ok. Gabulec a ta mąkę ziemniaczana to stosujesz jako zasypka na odparzenia czy jak? a dużo kupek robią wasze dzieciaczki? bo moj to z 8-10dziennie jak nie wiecej!!! w ciągu tych dwoch tyg 3 paczki pampersow zużylam hi hi dobrze że goście przynoszą jak przychodzą zobaczyc malego bo finansowo nie wyrobilibyśmy ;) co do wagi to ja szybko zlecialam-juz ponad 10kg:) nawet nie wiem kiedy,ale mialam w sumie tylko duzy brzuch,duze dziecko no i dużo wód plodowych:) o dziwo rozstępow brak;)

cześć mamusie!!! mój malutki Julek śpi- jak wszystkie nasze dzieciaczki kiedy piszemy na forum!:) więc póki pamiętam- Julkowi kikut odpadł po 6 dniach- używałam i nadal mu przemywam octenisept- czy jakoś tak- Pani w aptece poleciła- w dodatku jest w formie spary-u więc łatwo się używa- przy każdej zmianie pampersa psikałam- teraz juz mniej i odpadł mu bardzo szybko i bardzo ładnie się zagoił i schował szybko!!! co do kichania- to Julek kicha cały czas- teraz przynajmniej nic mu z noska nie wylatuje, ale było nieciekawie- tesciowa twierdziła nawet, że się przeziębił, ale on się oczyszał, tak więc po wizycie u lekarza woda morska Quixx i frida-koniecznie polecam-zapomnijcie o gruszkach, naprawdę można tym dzieciaczkowi przynieść ulgę i szybko wyczyścić nosek- i bezboleśnie oczywiście!!! mój mały miał też od soboty problemy z brzuszkiem,, kupką i wiatrami- strasznie się kręciła, napinał, myśałam sobie- kolka- nie tylko nie to- w dodatku mąż wyjechał na całą niedzielę, ale wrócił, i wrócił z super środkiem- INAFCOL- można podawać malutkim dzieciaczkom- jest fajny zakraplacz i pomaga- mojemu synkowi pomogło- w niedz, w nocy jeszcze trochę marudziła, ale od poniedziałku jest dużo lepiej- a wczoraj i dziś w sumie normalnie już kupki robi- jes spokojnie, nie napina się- i nie podaje przed każdym karmieniem jak w ulotce, tylko pod wieczór- bo wtedy miał problemy-i w nocy- bo rano też stękał! teraz jest juz dobrze- mam nadzieję, że ten problem nie wróci- bo nie mogę patrzeć jak mój synus się męczy, a ja nie moglę mu pomóc!!! co do spania to śpi w łóżeczku swoim-do karmienia przenoszę go do łóżka, a po wszytkim odnoszę malucha do "siebie" i chociaż mamy wielkie łózko, nie chcemy, żeby się przywyczaił, polecam przytulanki dla niemowlaków- bo maluszek lubi czuć zapach mamy- mój synuś ma swoją przytulankę, z którą ja spałam, a teraz leży u niego w łóżeczku koło noska- jak będzie troszkę starszy to będzie mógł się do niej tulić i czuć mamę!!!oczywiście w dzień też go trochę polelam, bo słodki jest!!! a tatuś dumy bardzo- mówi, dziś byliśmy w pracy u niego to wszytkim się chwalił i mówił, że ładne imię, i za chwilę, ale ładne imię wybrałem!?? ocziwście wybiwraliśmy razem- i też jest trochę przewrażliwiony- żeby z zimnem nie wchodzić, wiatru nie robić, zaraz po kąpaniu czapkę zakładać i w nocy przykrywa kołderką itc...kocham tych moich facetów!!! ja się po ciąży nie ważyłam jeszcze- od wczoraj jem jakoś w miarę normalnie, a wcześniej musiałam się zmuszać do jedzenia, tylko uświadomiłam sobie, ze to wpływa na mleko moje, i jakoś w psychice się chyba mi porzestawiało, i wrócił mi apetyt...na brzuchu, boczkach i udach pojawiły się ,mało co prawda widoczne, ale są- rozstępy- walczymy z meżem z nimi:)i na brzuchu mam galaretkę jeszcze-jak się schylę to robi się wałek- mam nadzieję, ze się wstąpi do maja:)to ja kończe...ale się rozpisałam- sorki...pozdrowienia dla Was i buziaczki dla dzieciaczków:):):):)do następnego razu

Hi dziewczynki :). Macie racje ze piszemy teraz tylko jak nasze bobaski spia. Moja spi od spaceru a dzis mielismy dlugi, godzinny spacer, przyznac sie ze tak dziwnie jak spi juz prawie 3 godzinki. Przyzwyczajona jestem ze placze i tylko na kolanach a tu spi sobie na sofie, nie chce jej przenosic zeby nie obudzic. Ja w tym czasie przygotowalam kolacje, zrobilam prasowanie i pare drobnych rzeczy. Gdyby tak bylo kazdego dnia to by bylo super. Juz mi nawet brakuje ze tak spi a nie tuli sie we mnie;0. Moja robi okolo 6-8 kupek dziennie i jest coraz ciezsza. Juz mnie reka boli gdy ja trzymam dluzej, ciekawa jestem ile wazy. Tez idzie nam bardzo duzo pampersow, szkoda mi jej ze musi nosic je przez 24 godziny, czasem ja potrzymam bez zeby troche sobie odpoczela. No i najwazniejsz, Amelia dzis sie pierwszy raz normalnie usmiechnela, mam nadzieje ze sie usmiechnie tez do tatusia, bo mu juz powiedzialm gdy dzwonil i bedzie sie tez cieszyl tym usmiechem :)

Maziaa ja uzywam za kazdym razem jak zmieniam pampersa tylko musisz dobrze osuszyc pupe bo zrobi sie ciasto :-) naprawde dziala wydaje mi sie ze sudokrem jeszcze bardziej wysusza a co do pampersow to powinnam zmieniac co 5 minut mi przez 3 tygodnie poszlo 6 paczek pampersow jedynek bo moja niunia ma takie pierdy z kleksami wiec czasami po jedzeniu przy jednym przebraniu idzie 3 sztuki dobrze ze w Uk są dobre promocje!!!Buziaczki dziewczynki

Hej Mamuski widze ze zadna nie ma czasu,a ja Wam powiem ze 3 dni juz jestem sama bo mama poleciala do domu ale radze sobie fantastycznie jakos tak sobie wszystko poukladalam ze spacerek jest obiadek dwu daniowy I posprzatane oby tak dalej!!! Lili rosnie ja juz schuslam 8 kilo mam nadzieje ze bede leciec z tej wagi od poniedzialku chyba zaczne biegac bo wozek sir nadaje idealnie na takie warunki napiszcie cos czasem bo jestem ciekawa jak sobie radzicie mam nadzieje ze to forum przetrwa może z czasem znajdziemy więcej czasu :)

Gabulec najwazniejsza to dobra organizacja, chociaz przyznam ze czasem nie jest latwo gdy baby nie ma dobrego nastroju. Moja Amelia dzis tj 8 kwietnia ma miesiac. Uczcilismy to troszeczke :). Nie wiem czy wy tak macie ale bardzo tesknie za mezem gdy jest w pracy. Dobrze ze w piatki soboty i niedziele jestesmy caly czas razem. Nigdy tak za nim nie tesknilam przedtem. Mysle ze nasza coreczka, wspolny porod przyczynila sie do tego :) Kupilam ostatnio bluzeczki przez internet i wyobrazcie sobie ze sa za male. Chyba sie mi rozmiar zmienil, nie moge uwierzyc bo nie widze tego, wydawalo mi sei ze tylko w tylek mi poszlo. No coz trzeba sie brac za siebie. Milego weekendu zycze kobietki :)

A ja dziewczyny to sie dziwię że jeszcze nie padłam:) Okazuje się ze ja śpioch pierwsza klasa min. 10h na dobę, sypiam 4h i jeszcze działam:) Te ostatnie tyg zupełnie zwariowane, bo oprócz najważniejszego wydarzenia czyli narodzin Nikusia zwaliło nam się na głowę jeszcze parę rzeczy + GOŚCIE codziennie prawie. Czyli dziś goście i jutro i mam nadzieję w poniedziałek wypocząć, na ile mi da moje dziecko, które coraz mniej sypia, a coraz więdzej uwagi potrzebuje, a najlepiej uwielbia bujanie! którego chciałam uniknąć, no ale czasem czuje się bezradna, bo uspakaja sie tylko bujaniem. Nie raz chciałam go przetrzymać, ale jak tak płacze to serce mi pęka. Ech macie jakieś sposoby na takie teroryzowanie mamusi?

miszanka jakbym siebie czytala,te same odczucia i podobny rytm dnia:) a najgorsze jest to że w dzien jak maly śpi to ja też powinnam wypoczywać ale gdzie tam... zmęczenie jest ogromne ale spać sie nie chce,wtedy zawsze ktos w odwiedziny wpadnie i tak caly dzien. w nocy maly coraz mniej mi śpi,przedtem to 4-5 godz przespal a teraz to nawet co 2 godz sie budzi na karmienie no i zmiane pieluchy bo zawsze grubo tam jest. Odpadl mu wczoraj pępuszek także mamusia happy:) A jak wasze maluchy przybierają na wadze? Adaś w środę mial dwa tyg to już 800 gram do przodu he he także rośnie mi duży chop! ale i zjeśc dużo potrzebuje... Milego weekendu:)

hej mam chwilke czasu póki córcia śpi. Jak noce wytrzymujecie?ja jakas nieprzytomna jestem jak mam wstac do dziecka. Obym sie przstawila jak najszybciej. Oczywiscie macierzynstwo jest cudowne, dziecko wywołuje w nas niesamowite uczucia i emocje jednak jest ciężko. I szczerze mowiąc nie wiedzialam ze az tak wymagające są noworodki... mojej jeszcze pępuszek nie odpadł:(, a tak to bez zastrzerzen. Kąpie ją w skrobii ziemniaczanej ze wzgledu na krosteczki-działa!fajną ma skóre potem. Nawet juz nie trzeba smarowac chemią później. Poszłabym na spacer już bo to siedzenie w domu mnie troche dobija-czekam na lepszą pogode. figure juz mam taką jak przed ciążą. Brzucha nie mam wogole juz. Poród wspominam naprawde dobrze i pozytywnie-piersi mnie bardziej bolały niż blizna po cc!!:))) juz nie czuje jej wogole, nawet w szpitalu nie bolalo mnie tylko mialam uczucie ciężkości. Tak rodzic moge co roku;) i mówie to ja!!! najwieksza panikara!!:) baby blues mnie nie dopadł na szczescie ale mam czasami spadki nastroju. szczegolnie jak czuje sie bezradna i nie moge nic zrobic gdy mala jest niespokojna. Aha, ulewa sie waszym dzieciaczkom? mojej strasznie:( do tego nie odbija sie jej po jedzeniu

Gunia mojej niuni raz sie odbije raz nie ulewa jej sie a dwa razy zwymiotowala az jej noskiem poszlo dlatego nie spuszczamy jej z męzem na krok najbardziej boje sie ze kiedys w nocy nie zauwaze dobrze ze malutka spi spokojnie wiec jak tylko sie poruszy to ja juz zapalam lampeczke I sprawdzam!!!a Ty jak sobie z tym radzisz????

ja tak samo:) czuwam caly czas. Jak sie tylko poruszy w nocy ja juz na nogach. Mam taki klin pod główke jest ona wyzej wtedy wiec nawet jak sie uleje to wyplywa ladnie i sie nie zaksztusza

Gunia co to jest ten klin czy to cos specjalnego?? A jak myslicie moge dac jej jakąs poduszke pod materac aby miala wyzej???

Poduszka - klin: http://allegro.pl/super-poduszka-dla-niemowlakow-klin-profilowana-i1534515138.html Pewnie o taki klin chodzi :D Taki sam kupiłam swojemu Dziecku, na które wciąż czekam... Taką poduszkę zalecają również ortopedzi dla niemowląt, ze względu na kręgosłup. Przy ulewaniu również jest pomocna.

dokladnie o to chodzi

Gabulec U mnie pod materacem jest gruba książka ,aby był skos. Położna mi to doradziła. W salonie mam basket i pod nim mam poduszkę . Jak małego nakarmię i mu się nie odbije to się nie boję że się zaktusiu :) ale za to walcze z krostkami .Mały jest cały wysypany w tym gównie !!! byłam u lekarza ale ci ang debi....e i słysze ze to normalne,a to jest jakies uczulenie. Jutro jade do PL lekarza może on mi cos poradzi :)

purpelinka może nie musisz walczyć z krostkami, bo mój Ignaś też ma troszkę (niewiele na szczęście) i słyszałam, że to trądzik od moich hormonów - nic się z tym nie robi, można tylko przemywać przegotowaną wodą kilka razy dziennie i samo przejdzie :) jakby to było uczulenie lub potówki to by lekarz na pewno to zauważył - podobno wtedy krosty wyglądają inaczej. Ja z odbijaniem też mam problem - mały strasznie protestuje jak się go pionuje po jedzeniu, więc mam do wyboru - albo go odbijam i wtedy mam zagwarantowany płacz i czkawkę, a w rezultacie znów go muszę przystawić do piersi, albo kładę go po karmieniu do łóżeczka (poduszkę klin zakupiłam) i wtedy śpi ładnie, no ale faktycznie dość bardzo ulewa wtedy. Jak będę u lekarza to się dopytam co lepsze. A w ogóle Ignaś to mały żarłok jak twoja Amelka janiczka - wisiałby tylko przy cycu. A w nocy śpi - i to nawet nie zawsze da się go dobudzić, więc ostatnio dałam sobie spokój i wstaję tylko jak się obudzi. Jak na razie nie narzekam na nocne wstawanie, w ciąży się tak budziłam, więc mam obcykane :) z tą różnicą, że w ciąży jak się obudziłam to nie mogłam już zasnąć, a teraz karmię małego, przebieram i nawet nie wiem kiedy potem znowu zasypiam :) z wyjątkiem trudnych nocy (bidusia ma żółtaczkę, może przez to czasem jest marudny) czuję się wyspana - czasem poprawiam w ciągu dnia i śpię sobie z małym więc jest git :)

Mój synek to straszny obżartuch !!! Pokarm w piersiach już się kończy i coraz wiecej dostaje modyfikowanego. Podobno misieczne dziecko powinno wypic naraz 150ml ,a mój jest w satnie nawet 200ml jak mu nie zabiore....Wydaje mi się, że to mleko jest mało tresciwe i dlatego się nie najada. kubuś kolek nie ma bo do każdego jedzenia dolewam Dentinox,o smaku koperkowym :) tak wiec kupczy dużo i smierdząco ;P Uwielbia chodzić na spacerki i turbulencje we wózku wtedy odrazu zasypia :) U mnie waga idzie w dół już 11kg ,powoli już wchodzę w swoje stare rzeczy :) a teraz szykujemy się do chcrzcin ,które zamierzamy wyprawić 1.05 :) A co do krostek to zaczynają schodzić, chyba krochmal pomógł :)

Mój też obżartuch i niestety też karmię butlą + cyc. Chociaż zauważam że mam coraz mniej pokarmu, mimo że cały czas go przystawiam i dodatkowo odciągam pokarm. Chyba przyjdzie nam tylko butlą karmić:( Przez to mało chudnę, schudłam dopiero 8 kg i jakby stanęło. Z ciuchami problem bo ciążowe za duże, a moje stare wciąż za małe- zwłaszcza spodnie:( Dlatego zazdroszczę Wam jak czytam że mieścicie się w swoje ubrania. Poza tym mój mały jest bardzo absorbujący. W ciągu dnia bardzo mało śpi i dodatkowo wymaga maximum uwagi, bo jak nie to ciągle krzyczy.Nic nie mogę zrobić, bo ciągle muszę go zabawiać, a staram sie nie nosić go na rękach.Padam z niewyspania, np dziś pobudka ok. 6tej, a o 15.30 poszedł spać na 2h. na spacerku spał moze ok 40 min, bo się ciągle budził. Aha i kolek na pewno nie ma, ani innych chorób. Ja byłam pewna że taki maluch to tylko je i śpi!

cześć dziewczynki:) Widzę że nie tylko ja mam w domu wielkiego żarłoka he he jutro konczy 3 tyg i już kilogram waży wiecej od wypisu ze szpitala... Na noc daję mu butelkę,żeby dlużej pospal a i tak ostatnio śpi po 2godz i sie budzi. Ile ml jednorazowo dajecie dziecku mleka w butelce? ja daję 60ml ale wydaje mi sie że to troche malo bo i tak szuka i go jeszcze przystawiam do piersi,a z drugiej strony boje sie że jak mu bedę dużo dawala to mu żolądek rozciągnę... Na początku tylko spal,jadl i znowu spal a teraz to już nie chce spac tak często:( marudzi jak nie jest na rękach także czasami wysiadam:( na szczęście mąż mi ostatnio w nocy pomaga i jak sie mlody budzi to on mu pieluche zmienia i mi do piersi przystawia,a i tak ze zmęczenia wyglądam jak zombie :(

Maziaa mój 60 ml to jadł jak wyszedł ze szpitala, bo jak mu dawałam przepisowo to się non stop wydzierał. Obecnie butli je 110 ml, czasem 120ml + cyc, ale my to wypracowaliśmy od poczatku,stopniowo zwiekszaliśmy dawki i obserwowaliśmy ile mu potrzeba, poza tym ja mam mało pokarmu w cycach:( (a i Nikus ma teraz czwart tydz. nieskończony)

Mój po 3 tyg dostawał 90ml + cyc teraz ma miesiac i 2 dni i z butli sciaga 150ml ale dla niego to i tak mało. Daje mu wtedy smoczka. Na noc dostaje 180ml. Widzę,że się nie najada wiec następne mleko jakie kupie to dla głodnych dzieci,a jeśli lekarz stwierdzi,że ma skaze białkową to przejde na sojowe ;( Na spacerkach z Kubusiem nie mam problemów spi mi jak aniołek. Bardzo lubi być na dworze :) Od 1,5 tyg mały coraz mniej spi i ciągle daje o sobie znać. Lubi przebywać z nami . W dzień spi w koszyku w salonie,a o 20-tej kąpiel butelka i łóżeczko. W nocy budzi mi się 3x bo dostaje mleczko z cycka,możliwe,że mam słabo treściwe...Bo po kąpaniu przesypia 4h, a potem pobudki już po 2h i nad ranem biorę go do siebie i spimy tak do 8-ej 9-tej rano :)

Purpelinka, napisałaś że przeciw kolkom dajesz Dentinox, a ja wyczytałam że to od ząbkowania jest? A też myślę czy coś maluchowi nie dawać profilaktycznie od kolek, bo w ciagu dnia jest taki aktywny i niespokojny, mozew jednak mu trochę dokuczają te jelitka?

Miszanka, Ja słysze kiedy mojemu jelitka dokuczają. Wtedy mu w brzuszku bulgcze i napina się.Wczwśniej przed karmieniem dawałam infacol ,ale zmieniłam (pełna nazwa) Dentinox Colic Drops. Ma zapach jak herbatka koperkowa i miętowy smak. Dodaje tylko do mleczka modyfikowanego.Przynajmniej wtedy mój synuś nie płacze i krzywi się na smak.Mój nie ma kolek i podaje mu to profilaktycznie :)

Ja moja Amelke karmie tylko piersia i mam nadzieje ze to jest ok. Jutro mamy wizyte u pediatry wiec sie dowiemy czy dobrze przybiera na wadze. Jesli za wolno to bede ja dokarmiac. W nocy przesypia dobrze, zazwyczaj budzi sie dwa razy ale szybko zasypia. jej pampers jest zawsze wtedy mokry. Jutro tez idziemy na klase masazu dla babies. Podobno sa to fajne klasy i mozna sie duzo nauczyc jak masowac dziecko i pomoc spac lepiej, etc.

janiczka to tylko pozazdrościc że malej wystarcza Twoje mleko:) Ja chyba mam slaby pokarm,no i piersi mam nie za wielkie także dwie w pół godz opróżni mój żarlok hi hi;) ale mnie pocieszylyście że dajecie nawet 150ml mleka z butli to ja też dam więcej niż do tej pory (60ml dawalam co noc) i wtedy maly sie wkoncu naje a moje piersi podladują he he dzisiaj u nas śnieżyca na przemian ze sloncem:( masakra pogoda! no ale kwiecien plecień jak to mówią... milego dnia dziewczynki:)