termin marzec 2011

Maryjka,Gratulacje!!! Daj znać jak już będziesz wiedziała czy córeczka czy syneczek:) koleżanka ma sprawdzić przepis na ten torcik, bo też nie pamięta czy daje się tam całe jajka, dam Ci później znać. Kamila, przyznam że troszeczkę z zazdrością czytam jaki Natanek fajoski chłopak. Mój, cwaniaczek jest uparty, ale nie chce żadnych sztuczek naśladować. Umie tylko robić jak indianin, nasladuje kaszelek i wspaniale krzyczy:) wszystko! jak go chcę czegoś nauczyć, to zwiewa, woli się z psem ganiać:) Gabulec, Tobie też troszeczkę zazdroszczę:) Tej przedsiębiorczości i że się realizujesz, na prawdę super się czyta Twoje posty sa pełne pozytywnej energii. Dziewczyny, tylko nie pomyślcie sobie , że ja tylko siedzę przed ekranem kompa i wszystkim zazdroszczę, bo jak sobie to przeczytałam to tak wyszło:))))) Ale obecnie jestem w fazie poszukiwania pomysłu na siebie, na jakąś prace, hobby, pasję.Do obecnej pracy(wychowawczy na razie) nie mam co wracać. Nie jest to firma prorodzinna:( Ale takie zamknięcie w domu też nie dla mnie. dodatkowo, większość znajomych pracuje, wiec czekam na ciepłe dni, żeby uruchomić kontakty na placach zabaw:) Kamila a Ty jak wracasz do pracy to oddajesz Natanka do żłobka czy jakaś babcia z nim zostanie? Pozdrowionka

Maziaaa koncepcji to ja też specjalnie nie mam. U nas na słodko będzie tylko bo z racji późnej pory ( ok 17) wszyscy już będą po obiedzie. Tak więc szykujemy całą masę słodkości żeby potem każdy dostał na drogę tzw. "marsz pakiet" Jakieś ze dwa placki, oponki, lody i tort oczywiście. Sama mam zamiar coć upichcić więc zobaczymy co wyjdzie :-)Trochę się boję bo ja to własciwie raczej placki typu szarlotka piekłam do tej pory więc trzymajcie kciuki. Wrzucę zdjęcia jak coś przyzwoitego wyjdzie... No i gratulacje dla kolejnej mamusi :-) Ja tu się tak mądrzyłam że zaraz drugie będzie w produkcji ale na razie jednak się wstrzymuję. Mała chodzi już pewnie po domu, nawet w sklepiku osiedlowy ostatnio byłyśmy za rączkę. Dziś za to miałam koszmarną noc, budziła się co chwilę ale już znam powód. Zazgrzytała mi w końcu górna jedynka :-)oj wyczekaliśmy się na te zęby długo ale wreszcie zaczynają wychodzić.Mam nadzieję że to już szybko pójdzie pozdrawiam

Jeszcze ja na chwile:) Ollaw, u nas też z górnymi ząbkami było ciężko, ale jak wyszły to prawie 4 na raz!!! Dziewczyny i jeszcze jedno pytanko; co kupujecie swoim dzieciaczkom na roczek, bądź co dostaną na prezent? macie jakieś pomysły? bo mnie wszyscy pytają, a ja za bardzo nie wiem, bo Nikuś najchętniej to bawi się kapciami i butami, lub z psem(zabawki tylko na chwilę)

http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=7187561

mlody śpi na balkonie wiec wpadam na chwile:) Miszanka u nas też zabawki tylko na chwile,bardziej interesuje go odkurzacz (tak smiesznie buczy nasladując go hi hi) klawiatura od kompa,piloty,komorka czyli wszystko co zakazane,na szczęscie nauczyl sie że do kociej kuwety i dvd nie wolno ruszać,tylko czasami podejdzie i patrzy na nas tym swoim szelmowskim wzrokiem czy zareagujemy:) śmieszny jest,ale fajnie bo juz wie co do czego służy-np pilot bierze i w kierunku tv kieruje,telefon do ucha przyklada-cudownie widziec jak sie rozwija:) ale jak pytam gdzie jest noga,rączka itp. to jak ma ochote to pokaże heh ale najważniejsze że coraz sprawniej chodzi,zaczyna sam sie puszczac i kilka kroków robi:) także może roczek przydepta na calego:):):) co do prezentow to nie mam pomyslu,pewnie zabawki goście przyniosą bo co innego? Jak macie jakieś pomysly na prezent to chętnie poslucham i puszczę aluzje rodzince hi hi ollaw na pewno urodzinki będą super-czekamy na relacje no i zdjęcia:) Dziewczyny a mam pytanie z innej beczki,jaki rozmiar pampersa zakladacie swoim pociechom? Ja mysle czy na 5ki nie wskoczyć bo 4ki jakies takie przymalawe mi sie wydają ale na opakowaniu pisze od 8do18kg wiec silą rzeczy nie powinny byc male to nie wiem...Adas waży 11kg to może takie mają być lekko obcisle? ehh..

Maryjka, koleżanka robi bezmleczny ten torcik ale jajeczny. Wydaje mi sie że jak dla Was to ten torcik będzie musiał byc w formie ciasta , lub z mlekiem sojowym. Myślę że sporo przepisów znalazła byś na jakiś forach czy stronkach wegańskich. http://forum.gazeta.pl/forum/w,77,40169908,,Ciasta_bez_jajek_i_mleka.html?v=2 , na tym forum podaja też różne przepisy, ale nie wiem czy Ci się spodobają. Mazia, ja na razie ubieram pampersy 4, ale zauważyłam że zależy od firmy, bo np Happy ma mniejsze czwórki , a Huggiesy już większe, wiem że jeszcze z którejś firmy jest rozmiar 4+

Dzięki dziewczyny za gratulację :) Maziaa mi pampersy na razie nie wydają się małe (Ignaś nie ma jeszcze 10 kg), ale mam inny problem - czasem przebranie pampersa zakrawa na cud :o mały się wyrywa, nie chce leżeć na przewijaku, czasem dam mu coś do rączki co go zainteresuje, ale ostatnio nic nie działa :( wypróbowałam już wszystko (przewijanie na stojąco, kupiłam do tego celu pieluchomajtki), zabawianiem, prośbą, groźbą (mąż go trzymał na siłę) i normalnie wszystko katastrofa - dziecko podczas przewijania wije się jak piskorz. Macie jakieś pomysły? Co do prezentu to myślałam taki samochodzik http://allegro.pl/fisher-price-gadajacy-po-polsku-chodzik-jezdzik-i2158144163.html, byliśmy u koleżanki i tam mała (prawie 4 lata) ma taki samochodzik, i Ignaś był przeszczęśliwy jak na nim siedział i wciskał guziczki. A ona też się nim bawiła, z tego wynika, że zabawka na długo starcza :)

Miszanka dzięki na namiar na przepisy. Widzisz, faktycznie nie pomyślałam, że przecież weganie nie jedzą ani mleka ani jajek :) a sama na quasi wegańskiej diecie przecież byłam teraz prawie rok, bo sama z siebie nie jem mięsa, a dla dziecka musiałam na bezmlecznej być... jak widać najciemniej pod latarnią ;) a pampersy 4+ są właśnie pampersa :)

Hi dziewczynki, Maryjka gratulacje i zycze dobrego samopoczucia. Obejrzalam sobie jeszcze raz zdjecia naszych dzieci i sa przepiekne, tak milo jest popatrzec na te piekne buzie. Dla mnie one wszystkie sa bardzo profesjonalne ( sorry Gabulec ale ja sie nie znam tak jak Ty). Przyznam ze nie wyobrazam sobie miec drugiego dziecka teraz, raczej mysle isc do pracy na pol etatu tylko, tak zeby wyjsc z domu i miec troche kasy dla siebie. Tutaj sie zgadzam ze siedzienie w domu moze byc przygnebiajace, ja staram sie miec urozmaicenia ale to nie jest to co wyjsce do pracy. Jesli chodzi o urodznki Ameli to zamawiamy jedzenie z restauracji, kupujemy tez torta, i tak go nie bedzei jadla bo ona nie lubi slodkiego, jak jej dajemy to wypluwa. Jesli chodzi o przebieranie pampersa to jest to niesamowity wyczyn, mala wariuje i przekreca sie na wszystkie strony. Z zabawek to tez lubi odkurzacz, piloty do telewizora i komputer :). Dziewczyny polecam wam buty Bartek dla dzieci, sa fantastyczne, jak bede w Polsce to jeszcze kupie wiecej. Jesli byscie mogly mozecie napisac ile wasze dzieci waza i mierza, Amelia ma 91 cm i 11 kg i martwie sie ze jest bardzo wysoka na swoj wiek, my z mezem jestesmy wysocy ( ja mam 172 cm) ale ona to chyba bedzie gigant ;). Jesli chodzi o nasz wyjazd na wakacje to lecimy do Pragi potem przejezdzamy pociagiem do Budapesztu, pociagiem do Krakowa i Zakopane na pare dni. Potem do rodzinki na Podkarpacie. I wylot z Rzeszowa do US. Tez sobie nie wyobrazam jak sie mala bedzie zachowywac :). Jesli macie jakies dobre hotele w Praga czy Budapeszt dajcie namiary. Ok Koncze, moj mezus dzis wraca z Texasu ( nie bylo go pare dni ) musze sie uczesac i zrobic sobie oko ;) Buziaczki

Czesc dziewczyny MARYJKA wielkie GRATULACJE !!!! Wiec tak; Nie odzywalam sie bo moj syneczek potrzebuje duzo uwagi ,totalny brak czasu i do poki moglam spedzalam wiekszosc dnia z Kubusiem poza domem :) Kubus wazy juz 10100 kg, od dwoch miesiecy juz sam chodzi, gaworzy jego pierwsze slowo to bylo tatatata,ale konkttne to KUBECZEK :) ostatnio przez 3 tyg mecze sie z jego przeziebieniem i zabkowaniem, mamy juz 4 zeby i cos mi sie zdaje,ze niedlugo zaczna wychodzic mu gorne dwojki. Zabkowanie przechodzi bardzo zle,ktore zakonczylo sie wizyta na pogotowiu,gdyz moja lekarka wczesniej stwierdzila u Kuby wirusowe zapalenie oczu i kazala mi zakraplac 4x dziennie. Niestety po tych kroplach bylo tylko gorzej wiec pojechalismy na pogotowie i co sie okazalo Kubusiowi spuchly powieki od zabkowania,Natychmiast kazali mi ostawic ten lek. Obecnie jest juz dobrze :) co do ciazy przechodze ja zupelnie inaczej. Z Kuba wymiotowalam od 3 MC do 7MC,a z Dominikiem zaledwie 2 tygodnie jak bylam w 5TC. Moj lekarz karze mi duzo odpoczywac i nie przesilac sie gdyz lozysko mam nisko,ale jak tu odpoczywac przy rocznym dziecku ... Moje nieskie lozysko spowodowane jest tym,ze zbyt szybko zaszlam w druga ciaze. Zaledwie 6 miesiecy po pierwszym porodzie przez CC.W kwietniu ide na USG i wtedy zostanie podjeta decyzja odnosnie mojego porodu... a co do roczku to przygotowania ida pelna para,to juz za tydzien w sobote. Tort zamowiony odbieram go w dniu urodzin Kuby. jestem tak podekscytowana,ze banery z Happy Birthday juz rozwiiesilam, beda tezurodzinowe czapeczi i balony,ale to zostawiam juz mojej siostrze,ktora dzisiaj do mnie przylatuje ona bedzie je dmuchac jest ich ok 100 :) Co do samego roczku to postawilam na tekturowe kolorowe tacki i plastikowe sztucce. Zabawe zaczynamy od 15 tak wiec glownie bedzie slodkie jakies salatki ,a do przegryzienia zrobimy palki z kurczaka :)

Czesc dziewczyny MARYJKA wielkie GRATULACJE !!!! Wiec tak; Nie odzywalam sie bo moj syneczek potrzebuje duzo uwagi ,totalny brak czasu i do poki moglam spedzalam wiekszosc dnia z Kubusiem poza domem :) Kubus wazy juz 10100 kg, od dwoch miesiecy juz sam chodzi, gaworzy jego pierwsze slowo to bylo tatatata,ale konkttne to KUBECZEK :) ostatnio przez 3 tyg mecze sie z jego przeziebieniem i zabkowaniem, mamy juz 4 zeby i cos mi sie zdaje,ze niedlugo zaczna wychodzic mu gorne dwojki. Zabkowanie przechodzi bardzo zle,ktore zakonczylo sie wizyta na pogotowiu,gdyz moja lekarka wczesniej stwierdzila u Kuby wirusowe zapalenie oczu i kazala mi zakraplac 4x dziennie. Niestety po tych kroplach bylo tylko gorzej wiec pojechalismy na pogotowie i co sie okazalo Kubusiowi spuchly powieki od zabkowania,Natychmiast kazali mi ostawic ten lek. Obecnie jest juz dobrze :) co do ciazy przechodze ja zupelnie inaczej. Z Kuba wymiotowalam od 3 MC do 7MC,a z Dominikiem zaledwie 2 tygodnie jak bylam w 5TC. Moj lekarz karze mi duzo odpoczywac i nie przesilac sie gdyz lozysko mam nisko,ale jak tu odpoczywac przy rocznym dziecku ... Moje nieskie lozysko spowodowane jest tym,ze zbyt szybko zaszlam w druga ciaze. Zaledwie 6 miesiecy po pierwszym porodzie przez CC.W kwietniu ide na USG i wtedy zostanie podjeta decyzja odnosnie mojego porodu... a co do roczku to przygotowania ida pelna para,to juz za tydzien w sobote. Tort zamowiony odbieram go w dniu urodzin Kuby. jestem tak podekscytowana,ze banery z Happy Birthday juz rozwiiesilam, beda tezurodzinowe czapeczi i balony,ale to zostawiam juz mojej siostrze,ktora dzisiaj do mnie przylatuje ona bedzie je dmuchac jest ich ok 100 :) Co do samego roczku to postawilam na tekturowe kolorowe tacki i plastikowe sztucce. Zabawe zaczynamy od 15 tak wiec glownie bedzie slodkie jakies salatki ,a do przegryzienia zrobimy palki z kurczaka :)

Czesc dziewczyny MARYJKA wielkie GRATULACJE !!!! Wiec tak; Nie odzywalam sie bo moj syneczek potrzebuje duzo uwagi ,totalny brak czasu i do poki moglam spedzalam wiekszosc dnia z Kubusiem poza domem :) Kubus wazy juz 10100 kg, od dwoch miesiecy juz sam chodzi, gaworzy jego pierwsze slowo to bylo tatatata,ale konkttne to KUBECZEK :) ostatnio przez 3 tyg mecze sie z jego przeziebieniem i zabkowaniem, mamy juz 4 zeby i cos mi sie zdaje,ze niedlugo zaczna wychodzic mu gorne dwojki. Zabkowanie przechodzi bardzo zle,ktore zakonczylo sie wizyta na pogotowiu,gdyz moja lekarka wczesniej stwierdzila u Kuby wirusowe zapalenie oczu i kazala mi zakraplac 4x dziennie. Niestety po tych kroplach bylo tylko gorzej wiec pojechalismy na pogotowie i co sie okazalo Kubusiowi spuchly powieki od zabkowania,Natychmiast kazali mi ostawic ten lek. Obecnie jest juz dobrze :) co do ciazy przechodze ja zupelnie inaczej. Z Kuba wymiotowalam od 3 MC do 7MC,a z Dominikiem zaledwie 2 tygodnie jak bylam w 5TC. Moj lekarz karze mi duzo odpoczywac i nie przesilac sie gdyz lozysko mam nisko,ale jak tu odpoczywac przy rocznym dziecku ... Moje nieskie lozysko spowodowane jest tym,ze zbyt szybko zaszlam w druga ciaze. Zaledwie 6 miesiecy po pierwszym porodzie przez CC.W kwietniu ide na USG i wtedy zostanie podjeta decyzja odnosnie mojego porodu... a co do roczku to przygotowania ida pelna para,to juz za tydzien w sobote. Tort zamowiony odbieram go w dniu urodzin Kuby. jestem tak podekscytowana,ze banery z Happy Birthday juz rozwiiesilam, beda tezurodzinowe czapeczi i balony,ale to zostawiam juz mojej siostrze,ktora dzisiaj do mnie przylatuje ona bedzie je dmuchac jest ich ok 100 :) Co do samego roczku to postawilam na tekturowe kolorowe tacki i plastikowe sztucce. Zabawe zaczynamy od 15 tak wiec glownie bedzie slodkie jakies salatki ,a do przegryzienia zrobimy palki z kurczaka :)

Do przyjscia na swiat drugiego bobasa jestem juz w pelni przygotowana. Kupilismy wozek podwojny, lozeczko jest,ale jeszcze nie zlozone. Ciuszki mam po Kubie ,a do pordou wyprawke dostalam od siostry :) Od paru dni moj Kubus zaczal przesypiac cale noce i w koncu oduczylam go nocnego jedzenia. Tak wiec mam juz lzej. Na poczatku tak do 4 miesiac po porodzie dzieci beda w osobnych pokojach... ten czas moze sie wydluzy w zaleznoscci jaki temperamet bedzie miec Dominik. Z tego co zaobserwowalam po ruchach i kopniakach czuje go bardziej nic Kubusia :) musze konczyc odezwe sie jeszcze,moje dziecko buntuje sie ,ze matka siedzi na necie :D

Maryjka, gratuluję :) Miszanka, nie ma czego zazdrościć, Nikuś pewnie więcej rozumie niż Ci się wydaje i jeszcze Cię zaskoczy :) Natana będziemy dawać pod opiekę teściowej.Jest na emeryturze, mieszka w bloku obok i bardzo chętnie się nim zajmie. Jedyne czego się obawiam to tego, że go rozpieści. Natan jest dość ułożony i nie mamy z nim większych problemów, nie chciała bym, żeby to się popsuło. No i życzę Ci odkrycia swojej drogi czy pasji. Najważniejsze, żeby się w tym dobrze czuć i fajnie jak jest jeszcze z tego kasa :) O prezencie jeszcze nie myślałam, może jakieś autko, o Natan bardzo lubi się nimi bawić . A co jeszcze to nie wiem. maryjka, jak Natan się wierci przy przewijaniu to przytrzymuję go na leżąco mówiąc, że teraz jest pora przewijania i powinien być spokojny. Przez chwilę się wyrywa i marudzi ale zaraz rezygnuje i leży spokojnie choć marudzi nadal. A ubieranie biorę na zabawę. Rączka chowa się do rękawa, a gdzie jest nóżka, śpiewam piosenki i takie tam. Janiczka, Amelka to faktycznie wysoka dziewczyna, ale myślę, że nie masz się czym martwić skoro wy też jesteście wysocy. Może powinnaś zapytać pediatrę o włąściwą dietę, żeby nie miała słabych kości . Natan ma ok 77cm i waży niecałe 10 kg.

Gabulec, a masz też czas na fotografowanie Lilianny ? Może podrzuć parę zdjęć, chętnie pooglądamy.

Purpelinja Maryjka fajnie sie Was czyta jak przechodzicie kolejne ciaze super :-) Janiczka mam nadzieje,ze Twoj urlop bedzie fantastyczny a Zakopanego zazdroszcze (moj koniec swiata) Lilusia byla juz dwa razy dziewczyny pytalyscie o prezenty my kupilismy rowerek Lilianka go uwielbia a ja Wam proponuje ;-) sesje studynjna wlasnie wczoraj zrobilismy juz sesje na roczek Lilusi bedzie miala pamiatke zdjecia wysle pozniej bo musze poddac graficznej obrobce,ale fajna sprawa to jest prezent na cale zycie! z ciuszkow i zabawek wyrosnie a fotografie zostana:-) jak Wam szkoda kasy to proponuje domowa sesje wystarczy duze przescieradlo aby zrobic tlo i kilka fajnych roczkowych gadzetow :-) jednak pamietajcie,ze w fotografii najwazniejsze swiatlo im wiecej w pomueszczeniu tym lepiej :-) taka sesja to fajna zabawa dla dziecka :-) pozdrawiam a Januczka Lilianka wazy 9 kilo i tez jest dluga moj maz jest wysoki :-)

Hej Dziewczyny, 100 lat 100lat i duże buziaki dla wszystkich naszych forumowych Roczniaczków! My za 2 tyg świętujemy:) Janiczka, duża ta Twoja Amelka, pewnei bedzie miała nóżki jak u modeleczki:) Nikuś ma nie wiem ile ale ubranka rozm. 86 mu zakładam i waży coś ponad 10kg. I niestety przy przewijaniu czy przy ubieraniu, czy też przy toalecie po kąpieli dzikie wrzaski. Ani pajacyki, ani pioseneczki, ani minki , wygłupy czy rzeczy zakazane typu piloty nie pomagają. Kamila, babcia pewnie troszkę rozpieści Natanka, ale przynajmniej nie będziesz musiała gnać na łeb, na szyję do żłobka, żeby zdążyć odebrać dziecię, nie będziesz musiała co chwila na zwolnienia latać. To są plusy babć. A minusy, to chyba wszystkie znamy:) Ja mimo wszystko chętnie bym chciała mieć babcię koło nas, wtedy wróciła bym do pracy.Wszystko jak to bywa ma swoje plusy i minusy:)

Dziewczynki drogie, zaniedbałam was ostatnio;(, a to dla tego, ze mąz mial urlop taciezynski, wiec szalelismy na nartach, a teraz przygotowuje się do egzaminu na prawko, codziennie jazdy, do tego Piotrusiowi idą 3zęby na raz, budzi się z placzem niezliczoną ilość razy w nocy, a przesypiał już od 3miesiąca, więc wogóle się odzwyczailam od wstawania, no i oczywiście przygotowania do urodzinowej imprezy już w tą sobotę, a urodzinki ma dziś moj maly szkrab:D. Jak będę miec chcwile to napiszę więcej:D Przyłączam się do gratulacji przyszlym mamusią i zyczę zdrowych, grzeczniutkich skarbów;) Aha, jeszcze jutro do lekarza idę, bo maly 2dni goraczkowal, a dzis ma wysypke wszedzie, wiec bede wiedziec ile wazy, to dam znać, ale z tego co sama go wazylam, to trochę ponad 10kg :*

Oo jakiego ortografa walnęłam;) hihi Dziewczyny, a jak Wasze dzieciaki śpią w dzień?? 2 razy jeszcze?? Bo mój 2 razy, ale widzę, że już potrafi coraz dłużej wytrzymać między spaniami,więc wieczór muszę go kłaść po8, albo nawet koło 9 i zastanawiam się czy kładziecie już dzieci raz w ciągu dnia spać, bo ja czytałam, że ok 18msc dzieci śpią raz dziennie, więc na razie się wstrzymuję z tym jednym spaniem, ale muszę przyznac, że jak Piotrek szaleje do 8 czy 9 to mało czasu mam na cokolwiek;/ kolacja, do mycia i do spania;)

Jeszcze jedno pytanie mi się przypomniało... Widziałyście mleko 3, pisze na nim, żeby już tylko 2 razy podawac, boje się,że Mały będzie głodny, co sądzicie?? i co w zamian Mu dać?? oj gadam conajmniej jak babcia, żeby tylko dziecko nie było głodne...:P hehe, no nic koncze w koncu, zeby Was nie zanudzic;) A co do prezentów jeszcze, to u nas bedzie jezdzik pchacz, stolik edukacyjny, hustawka jakas, samochod jezdzik, myslelismy o rowerku tez, ale moze blizej wiosny kupimy. Łoo matko, ale się rozpisałam, a to dlatego, ze Piotrek właśnie spi 2spanie, bo rano wstał o 8.30... więc dziś to go chyba o 10 wieczor poloze;/

Oj te zęby wiem coś o tym bo mój już od dwoch miesięcy sie męczy a kolejnych zębów jak nie bylo tak nie ma:( dziąselka ma biedny tak napuchnięte że dotknąc sie nie da,a najgorsze są noce bo budzi sie często z placzem,wstaje już o 6tej rano także jak idzie spac o 21szej to ja też he he ciężki okres ale musimy jakoś to przetrzymac!! lorenka,Adas też spi dwa razy dziennie bo wstaje o 6tej rano,no chyba ze zdarzy mu sie dłużej pospac to wtedy klade go po obiedzie ko 13tej i spi z 3 godz:) taki stan najbardziej by mi odpowiadal ale to sie rzadko ostatnio zdarza:( co do mleka to ja daje rano i wieczorem zagęszczone kaszką i tyle,czasami na drugie sniadanie zrobię mu taką kaszkę na wodzie i też zje z chęcią:) jak skonczy rok to myślalam żeby przejsc na mleko świeże z kartonu 3,2% plus kaszka do tego,siostra tak zrobila i jej corka dobrze sie rozwija wiec spróbuje. Dziewczyny a wodę do picia dajecie dalej przegotowaną? czytalam gdzies ze od roku można podawac wode niskozmineralizowaną i nie trzeba jej gotowac:) na szczęscie moj sie przyzwyczail tylko do wody,wiec nie raczę go żadnymi soczkami i herbatkami:)

Hey babeczki, Natan dostał dzisiaj gorączki :( Nie wiem czy coś go bierze czy to od zębów bo pchają mu się wszystkie czwórki na raz. Dzisiaj mąż idzie w odstawkę ;) a ja śpię w pokoju u małego. Mierzę mu co 30 min temperaturę i za każdym razem jest wyższa :( bardzo się martwię. 100lat dla Piotrusia :D lorenka, to najprawdopodobniej tzw. 3-dniówka, bo ona zaczyna się gorączką a kończy wysypką. Co do mleka modyfikowanego to nie martw się, trawi się ono dużo szybciej niż pokarmy stałe więc Piotruś będzie raczej bardziej syty niż głodny :) Natan śpi 2x dziennie po ok 1-1,5 godz. Czasami faktycznie nie wygląda na śpiącego jak przychodzi czas drzemki ale jak włożę go do łóżeczka to po chwili zasypia. A mleko pije 2x dziennie i jeden posiłek mleczny np. kaszka. Też myślałam o wprowadzeniu po roku mleka krowiego ale razem z mm. maziaa, ja już od dawna podaję Natanowi wodę prosto z butelki. Nigdy nic mu nie było, nawet nie wiedziałąm, że do roku powinno się gotować.

A jakie atrakcje planujecie dla ciała i duszy z okazji Dnia Kobiet ??? Ja 8 marca spędzam z mężem, w piątak idę na kręgle z koleżankami z pracy a w sobotę z innymi koleżankami kierunek Wisła, hotel Gołębiewski- basen. Już nie mogę się doczekać :)

Dziewczyny widze ze wszystkie przechodzimy to samo u nas w piatek bylo wieczorem pogotowie poniewaz Lili miala prawie 40 stopni goraczki polozylam ja o 7 jak zwykle zdrowa a o 9 goraczka na calego zabrali nas do szpitala bo powiedzieli,ze to zbyt duza temperatura zanim przyjechali to ja juz ja zbilam tem.zimne oklady i otworzylam okno aby bylo chlodniej lekarz dobrze ja obejrzal i powiedzial ze wirus ale to rowniez oslabiony organizm prze zeby wsxystkie jej wychodza z tylu masakra biedna gryzie co sie da.a jak u waszych maluchow z apetytem bo Lili przez ostatnie dni nic nie chciala.a co do spania to raz spi ale to prawie od zawsze o 12 i spi max do 2 h a wieczorem o 19 stej ok ide spac bo zostalo kilka godzin :-)

Czesc mamuski u mnie podobnie z zabkowaniem, od ponad 3 tygodni walczymy z katarem,kaszlem i jak juz wczesniej pisalam dochodza tez inne infekcje...gardla to opuchniete oczka. Kubusiowi wyszly juz 2 gorne i 2 dolne jedynki. Obecnie pchaja sie dwojeczki. Bylam juz parokrotnie u lekarza ,ale ciagle slysze,ze trzeba to przeczekac i karze podawac paracetamol na przemian z ibuprofenem. Jak dla mnie to przesada przeciez ile moze byc dziecko na takich lekach przeciez to niezdrowe... Napiszcie dziewczyny jak sobie radzicicie z zabkowaniem . Ja podaje na noc nurofen w plynie 5ml a dziasla smaruje Dentinox gel. Od 3 dni nocki w miare spokojne ,ale bywalo ,ze musialam Kube owijac w koldre i nosic go w nocy po 3,4 godziny :(

Ja na dziąsła polecam calgel, czytałam trochę na forach i dużo mamusiek go poleca, i wiecie sama też spróbowałam na czubek języka i calgel lepiej działał od dentinoxu;) a do tego jest większy i tańszy:D

WSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZE W DNIU KOBIET, DLA WSZYSTKICH PAŃ NA FORUM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!ABY KAŻDY DZIEŃ BYŁ WYJĄTKOWY!:) Witam, oj jak długo mnie nie było, ale to przez wyjazd, który z resztą bardzo sie udał!:)- tyle zaległości- co prawda juz przeczytałam po krótce!!! tak więc- Gratulacje dla Przyszłych Mamusi!!! podziwiam Was, bo my bedziemy sie starać tak od czerwca znów- jak wczesniej tez któraś z was piasała!!! Julek będzie miał 2 lata jak się uda, więc mam nadzieję, że sobie poradzę! co do roczku już mam wszystko prawie zaplanwane, tort czekoladowo bezowy z wiśniami zamówiony- oczywiście z autkiem!!! catering na obiad jest a resztę robię sama!!!dekoracje itd! co do prezentów to nie wiem czego sie spodziewać, kilka osób pytało co ew. kupic, ale nie wiedziałam co odpowiedzieć- tak dziwnie! oglądałam na allegro trójwymiarowe ozdoby dreniane na ścianę- bardzo mi się podobają autka, więc jak Julek nie dstanie to kupię! i jeszcze musimy zmienić spacerówkę, bo jednak wózek wielofunkcyjny to nie to samo co parasolka! obiecuję, że wstawię zdjecia z roczku!!!i jakąś relację też napiszę!!!pozdraiwam Was serdecznie

Cześć Kobietki, U nas już minął roczek.. oczywiście przechodzony, najmniej od Walentynek. Wydawało się,że długo nie chciał raczkować, za to jak tylko pojął,że tym sposobem może się przemieszczać .. długo nie trwało, jak wstał na nóżki, i oto spodobało się Jemu na dobre. Z okazji Roczku zrobilismy imprezkę w domku, obiad, ciasto z tortem , podwieczorek i kolacja. Także cała sobota do 23 była gościnna i wesoła. Imprezka wypadła dokładnie w dzień urodzinek, 3 marca. Było superowo. Maluszek ma 6. ząbków, zaczyna mówić pojedyńcze słowa typu Mama, Tata, Ba ( patrz: Kuba), Ada i takie tam słowa swoje typu totototo, oko, Jest wesołym i zabawnym dzieckiem. Jak na swój wiek jest dość duży - obecnie kupujemy ubranka na wzrost 92 cm. Od kiedy zaczął chodzić - zakupiliśmy porządne obuwie - i rozmiarze 21. Są to buciki z pełną piętką , zapinane na rzep z boku, i przód fajnie regulowany z uwagi na wysokie podbicie . Takie buciki ma zapewne niejedna firma, My wybraliśmy Geoxa, z uwagi na oddychającą podeszwę. Lekkie, superowe, gorąco polecam. Zresztą starszemu Synowi zawsze kupuję tej firmy obuwie, bo ważne jest by stopa się nie pociła, a niestety nie wszystkie firmy obuwnicze o tym pamiętają. No ale to taka mała sugestia na marginesie. Mały nadal ssie Moją - już jedną pierś - w której wg Mnie i tak nic nie ma, ale widać potrzebuje bliskości. Poza tym chodzi do żłobka, i ma się tam dobrze, Nie choruje, fajnie się rozwija. W żłobku oczywiście jedzonko jest pod kontrolą dietetyka, i tam je bardzo zdrowo. W domu - w większości pokarmów je to co My ( nie używam soli w kuchni lub w ilościach maluśkich ) . Pije kaszkę zazwyczaj owocową - polecam malinową z sokiem - i uwielbia deserki Gerbera . Co do Jego charakterku - to czasem pokazuje swoje pazurki- taki Mały Uparty Filip, ale powolutku temperuję Jego emocje. Uwlielbiam jego droczenie się o zabawki. W ogóle uwielbiam ten okres, kiedy każdego dnia widać zmiany w jego możliwościach . Szybko się uczy nowych czynności, a i nocnik polubił bardzo. Życzę Wam Mamom - samych wspaniałych dni z Waszymi pociechami, a dzieciaczkom - samych zdrowych i pogodnych dni, ciepła Rodziców i wielu wspólnych zabaw. Edyta

Wszystkiego najlepszego Filipku :-) oj te nasze dzieciaczki dziewczyny czy Wy roczki robilyscie rowniez w kosciele my mamy msze o 9:30 ale i yak roczek mamy dwa dni w sobote dla kolezanek i kolegow Lilianki a w niedziele dla rodziny:-) w sobote wybieramy sie do hmmm takiego zamknietego placu zabaw dla dzieci tam organixuja urodziny animacje slizgawki trampolinki itp. Moje mieszkanie bedzie wygladalo normalnie a i rodzice nie beda soe nudzic poniewaz jest kawiarnia ciesze sie bo noe bede musiala stac przy garach chociaz lubie ,ale za duzo tego wszystkiego :-) i jeszcze dporo gosci.lilianka tez juz chodzi sprawia jej to taka przyjnosc mamuski uzywacie specjalnych szelek do chodzenia?? bo ja kupilam i sa super

Edyta fajnie że sie odezwalas:) 100 lat dla naszych roczniakow:) a co u reszty zagonionych kobietek? U nas przeziębienie na calego,jak na razie obeszlo sie bez lekarza,gorączka minela,mlody ma katar i jeszcze kaszle ale daje mu syrop wiec moze przejdzie,humor mu dopisuje to najważniejsze:) chodzi już coraz sprawniej i niezlą ma radoche przy tym:) Gabulel u nas szelki sie nie sprawdzily,mlody jak tylko mu zalożylam to nogi podkurczal,siadal i traktowal to jako hustawke he he Fajna taka imprezka na zamknietym placu zabaw:) U nas tez cos takiego widzialam i organizuja tam urodzinki tylko u mnie jest dwojka malych dzieci także nie ma sensu wynajmowac sali i zrobie w domu urodziny-mam duży pokoj,my bedziemy świetowac a dzieciaczki bedą szalec:) tylko musze sie ruszyc bo to juz za 10 dni a ja jeszcze nic nie zamowilam:( A mam pytanie do mam chopców-czy przy toalecie ściągacie napletek z siusiaka? nie wiem jak to ma wyglądać u takiego malego dziecka,bo probuje ale nie schodzi i zaczynam sie martwic czy rozwija sie dobrze.Znajoma 3letniemu synkowi musiala operacyjnie nacinac stąd moje obawy:(