Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dziewczyneczka

termin marzec 2011

Polecane posty

Gość marcówka
gabulec- dzięki za uwagi, postaram się do nich zastosować!!! co do zdjęć masz rację- zostają na długi czas i są świetną pamiątką- i zapachy też mi osobiście dużo przypominają!!! Ja Was podziwiam dziewczyny wpisy o 2... 3... w nocy!!!pozdrwaiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobietki:) zasypalo Was? Na Podhalu śniegu tyle że pewnie do maja będzie siedzial:( i dalej sypie:( już mam dosc tej zimy!!! Marcóweczka Julianek super chopak:) może kolejne mamusie wkleją zdjęcia?):) Gabulka dobra uwaga co do zdjęc bo ja nigdy jakos na to nie zwracalam uwagi i jak teraz przeglądam zdjęcia to aż sie mi smiac chce bo z każdego bym coś wycięla a już za pozno heh teraz wiekszą bede uwage zwracac jakie zdjecia robie:) zazdroszczę Twojej Lilce Daisy:) też chcialam żeby mlody mial jakiegoś przytulaka,a on nic a nic nie chce,żadnej pieluszki kolo glowki,misie jedynie sa na oparciu łóżeczka i jak wstaje to je zrzuca wszystkie hi hi smoczka też nie mial bo nie chcial od początku-taki ten moj syn samowystarczalny-tylko mama i tata heh Trzymajcie sie cieplutko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki znalazlam taką tabelke,jak cos nie tak to poprawiac:) SZCZĘŚLIWE MAMUSIE IMIĘ........WIEK..IMIĘ DZIECKA...PORÓD....DATA URODZIN........WZROST..WAGA EDYTA.........37......Filip......sn........03.03.2011.... .....???.... ?? OLLAW.........26......Antosia....sn........03.03.2011.... .....53cm....3200G JANICZKA......35......Amelia.....corka.....08.03.2011.... .....53cm....4000G PURPELINKA....30......Kubuś......cc........10.03.2011... .. ...56cm....3325G GABULEC.......27......Liliana....sn........17.03.2011.... .....55cm....3800G MARCÓWKA......23......JULIAN.....SN........17.03.2011... ......57cm....3700G BAGDAD CAFE...23......Kalina.....cc........22.03.2011.........57cm. ...3400g MARYJKA.......34......Ignaś......cc........22.03.2011... ......61cm....4180g MAZIAA....33.....Adaś......cc........23.03.2011......58c m.....3700g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dopisałam się na końcu IMIĘ........WIEK..IMIĘ DZIECKA...PORÓD....DATA URODZIN........WZROST..WAGA EDYTA.........37......Filip......sn........03.03.2011.... .....???.... ?? OLLAW.........26......Antosia....sn........03.03.2011.... .....53cm....3200G JANICZKA......35......Amelia.....corka.....08.03.2011.... .....53cm....4000G PURPELINKA....30......Kubuś......cc........10.03.2011... .. ...56cm....3325G GABULEC.......27......Liliana....sn........17.03.2011.... .....55cm....3800G MARCÓWKA......23......JULIAN.....SN........17.03.2011... ......57cm....3700G BAGDAD CAFE...23......Kalina.....cc........22.03.2011.........57cm. ...3400g MARYJKA.......34......Ignaś......cc........22.03.2011... ......61cm....4180g MAZIAA....33.....Adaś......cc........23.03.2011......58c m.....3700g K@mil@.....28....Nataniel.....sn.......24.03.2011......58cm......3800g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słodkie te Wasze chłopaki. Rosną wszystkie jak na drożdżach :) Gabulec, ja też podaję do picia głównie wodę, czasem sok jabłkowy 100% rozcieńczony z wodą. Co do przekąsek to u nas głównie owoce w kawałku i do rączki, chrupki kukurydziane albo biszkopty. Natan ze względu na swoje uczulenie nie może czekolady ale to może i dobrze bo nie chciałam mu podawać zbyt wcześnie słodyczy a pewnie bym uległa presji babć i cioć :D Ja też mam dość zimy, bleeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabulec
Dziewczynki nie wiem co powinnam wam pisac dzien dobry czy dobry wieczor hehe bo u mnie norma,ze do lozka sie klade o tej porze ale ze mnie matka Polka jsk nie padne w nocy na twarz to dzien nie zaliczony dziewczyny,ale mam taka satyswakcje z pracy ja zajmuje sie fotografia dziecieca a moj maz reszta wiec same rozumiecie te usmiechniete twarzyczki kochane czasami smutne,ale to jest w dzieciach najpiekniejsze nie umieja oszukiwac ich emocje sa prawdziwe kiedy jest im zle to placza a kiedy sa szczesliwe to na calego a ja moge to uchwycic :-) nawet jak Wam pisze o tym to sie smieje do telefonu. Dziewczynki a tak jeszcze zapyt czy ktoras z Was myslala o dentyscie ja mam zamiar isc z Lilianka jak tylko skonczy rok aby sie przyzwyczajala od malutkiego,ze dentysta to nic zlego a zreszta mam juz co sprawdzac wiec chetnie sie dowiem o pielegnacji od specjalisty ja myje Lilusi od urodzenia nawet jak nie miala zabkow teraz juz nie jest tak łatwo bo Lilek wyrywa szczoteczke i wsysa z niej wode a paste zlizuje i sie denerwuje jak chce jej myc a jak jest u Was ?? Tym czasem ide spac zostalo nie wiele czasu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcówka
witam mamy!!! na początek powiem, że też mam dość zimy, ale to co dzisiaj za moimi oknami się dzieje to jakaś masakra- śniegu prawie nie ma, za to jedno wielkie jezioro na trawniku, mam nadzieję, że trawa nie zgnije!:( Piękne mamy dzieci- nie ma co!!! a z nowości mój Juluś chodzi!!! co prawda ujdzie jakieś 3- 4 metry, ale już coś- czyli 11 miesięcy miał jak zaczął!:) na roczek już będzie zasuwał!!! i pojawiła się górna 2- z lewej-dopiero co się przebiła, ale zawsze!!!! miłej niedzieli życzę!!! pzdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miszanka
hej dziewczynki! Pogoda rzeczywiście straszna, ale wole taką pluchę, niż jesienną, bo wiem że wiosna nadciąga wielkimi krokami! :) Marcówka gratulacje dla Julianka:) mój nadal nie chodzi, tylko z jeżdzikiem, ale i tak nie jest to jego ulubione zajęcie:) Mazia- Twój Adaś super chłopak, z tego co pamiętam jak pisałaś to zawsze sporo ważył, a teraz na zdjeciach wcale nie jest grubaskiem! :) Mój synek dzis powiedział tata, czyli mówi już baba, mama i tata i różne kombinacje tych słów, ale super śmiesznie to brzmi. Poza tym Nikuś jest troszkę chory, jutro idziemy do lekarza, bo gorączkował , teraz temp. spadął, ale idziemy się przebadać. dziewczyny, czy Wy dajecie swoim dzieciaczkom coś na odporność? ja czasem odrobinkę czosnku wyciskam do obiadku(tylko potem śmierdzi całą dobę po tym:)), poza tym zawsze jakiegoś świeżego owocka(zazwyczaj jabłuszko lub banana) i parę kropel cytryny do herbatki.pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcówka, gratuluję ząbka i pierwszych kroków :D Ja na odporność daję cebion multi, poleciła mi pediatra. Trzymam kciuki za Nikusia, żeby nic gorszego się nie rozwinęło. W piątek były u mnie " podwórkowe mama", czyli dziewczyny z mojego osiedla, które poznałam na spacerach z Natanem. Mają dzieci kolejno 14, 10 i 7 m-cy. Natan na początku nie bardzo wiedział jak się zachować, dotykał je jakby były z innej planety :D Ugadałyśmy się na takie spotkania raz w tygodniu. Bardzo się cieszę, że Natan będzie miał kolegów i koleżankę :) A ja też chętnie wypiję kawę w miłym towarzystwie. Natanowi wychodzi już 8-my ząbek. Gabulec, nie myślałam jeszcze o wizycie u stomatologa, wydaje mi się, że Natan jest jeszcze za mały. Jak już będziecie po wizycie to napisz jak Lila na to zareagowała, może jak też się wybiorę . Miłej nocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobietki, dawno nic nie pisałam bo czasu przy mojej małej mam niewiele. Z nowości to u nas też pierwsze samodzielne kroki już są. najdalej chodzi jak nie myśli że idzie to wtedy kilka metrów przejdzie a jak siedzimy z małżem i chcemy żeby przeszła kawałek miedzy nami to wtedy biegiem i najczęściej po kilku krokach jest klap na pupę. Zęby nadal tylko dwa na dole ale chyba już niebawem coś się będzie na górze przebijać. jada już praktycznie wszystko to co my, tylko mniej doprawione. Nocnika jeszcze nie kupiłam bo stwierdziłam że zaczekam aż będzie trochę cieplej. czytałam że i tak dziecko może kontrolować oddawanie moczu dopiero ok 2 roku życia a jeśli zbyt wcześnie zaczniemy może się znudzić i potem jest ciężko przyzwyczaić od nowa. Z zabaw mamy pokazywanie języka, mruganie oczkami i kręcenie głową "nienienie". dmuchać się uczymy systematycznie ale chyba nic z tego nie będzie na roczek bo mała coś oporna w tym temacie.a jak zobaczy świeczkę zapaloną to też oczywiście chce ją złapać. Wpadłam na chwilkę, podrzucam aktualne zdjęcia (od świąt) i czekam na wasze zdjęcia bo to super patrzeć jak te nasze maleństwa rosną. Nie ukrywam że najbardziej jestem ciekawa zdjęć naszej profesjonalistki i jej modelki (Gabulec pochwal się jak tam Lileczka rośnie) bomoże coś podpatrzę jak fajne zdjęcia robić. Też jak się przyjrzałam zdjęciom to 90% ma jakieś defektu w postaci nieefektownego tła:-( pozdrawiam Was cieplutko i życzę pogody również ducha :-) http://www.voila.pl/420/lwef3/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) miło sobie powspominać wspólne chwile ciąży :) Ignaś już prawie chodzi (na razie musi trzymać się mebli lub za rękę), ale prawdziwym sukcesem było, że wczoraj nauczył sie schodzić z łóżka! :D to był mój najwiekszy stres, bo próbował zawsze schodzić "głową do przodu", a jest szybki i zwinny, więc parę razy złapałam go w ostatniej chwili. teraz jeszcze go asekurujemy ale praktycznie obraca się pupą za każdym razem i delikatnie się zsuwa :) Mówi standardowo mama (najchętniej), baba, tata, ale nie wiem czy ze zrozumieniem... oczywiscie mam nadzieję, że tak :) poza tym bardzo dużo rozumie i czasem jestem w szoku, bo koleżanki mi mówiły że takie dzieci to kompletne nemo. urodziny to na pewno w domu zrobimy, tylko za bardzo nie wiem kogo zaprosić, bo chrześni z rodzinami, dzadkowie i przyjaciółka z dzieckiem (u nich na roczku też byliśmy) to już niezły tłum, nie wiem czy psychicznie taką imprezę zniesiemy ;) nie mówiąc o miejscu... Tort bym chciała taki zrobić, żeby Ignaś też mógł go spróbować, ale on jest alergiczny, na razie nie je mleka i przetworów, więc albo szybko mu coś wprowadzę, albo będę musiała coś wymysleć. Mąż proponuje tort usypany z kukurydzianych chrupków :D Czy któraś z was jeszcze karmi piersią? my na pewno chcemy do roku, ale czuję, że nam się przedłuży, bo Ignaś zlekceważył etap smoczkow i butelek i na razie nie ma szans żeby z kubka napił się mleka. Więc mleczne posiłki to tylko kaszki i moje mleko 2 razy dziennie. Pozdrawiam dziewczyny, uściski dla naszych PRAWIE roczniaków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miszanka
Maryjka , super że się odezwałaś! Dziewczyny, Lorenka, Dziewczyneczka, Gunnia, Filip, Bagdad i inne , które pisały a zapomniałam wymienic. Dziewczyny, jak nie macie czasu na codzienne pisanie, wpadnijcie czasem pochwalić się tylko co u Waszych Istotek! Nikuś już zdrowy, okazało sie że była to 3-dniówka raczej, mam go jeszcze obserwować, obeszło się bez antybiotyku, którego znów o mało nie podałam przez jednego doktorka, ale nawet nie chce mi się już o tym pisać, na szczęście zwyciężyła matczyna intuicja:))) Kamila, zazdroszcę Ci takich spotkań, ja mam nadzieję że na wiosnę na placach zabaw poznam też trochę mamusiek, bo przydało by się towarzystwo dla synka:) Ollaw, Tosieńka ekstra gwiazdeczka, super możesz jej fajne fryzurki robić, mój synek tez ma już dłuższe włoski, ale niestety musimy się obejść bez kucyczków:), Czy Tosia chodzi do złobka? tak po zdjęciach wnioskuje, jeśli się nie mylę , to napisz czy dużo choruje i jak sobie radzi wśród dzieciaczków? Maryjka, moja koleżanka, robiła swojemu alergikowi jakiś torcik bananowo galaretkowy na roczek, nie znam przepisu niestety, ale może w necie będzie? A i coś do poczytania w wolnej chwili, taki arykuł z przymrużeniem oka, ale ja uśmiałam się od łez! wklejam linka: http://bachormagazyn.pl/2012/02/03/hit-mi-bejbi-uan-mor-tajm/#more-1589

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miszanko kochana Tosia nie chodzi do żłobka, jedno zdjęcie jest w klubie dla dzieciaczków w różnym wieku, ale przeważnie nie większych niż przedszkolaki. A te z kolorową ścianą ze zwierzątkami to "zdolna"mamunia córci wymalowała w pokoiku:-) Ogólnie na szczęście malutka nie choruje zbyt dużo , przez ten roczek już prawie mieliśmy tylko jedną poważniejszą chorobę(zapalenie oskrzeli) a tak to może ze 2-3 razy jakiś katarek. Odpukać bo szczyt chorób dopiero przed nami (idzie odwilż i wszystkie paskudne choroby dopiero się wylęgają) Z tymi fryzurkami to rzeczywiście frajda- raczej dla mnie - bo Tośka bardzo ochoczo wszystkie spineczki i gumeczki momentalnie ściąga, więc zrobić zdjęcie z fryzurą to nie lada wyczyn:-) Pozdrawiam Was i życzę miłego tygodnia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ollaw, Tosia śliczna dziewczynka . Miszanka, artykuł świetny, uśmialiśmy się z moim mężem do łez :) Ja też mam coś fajnego do czytania. Jest to blog więc czyta się go od końca do początku. Pisze go kobieta, która zaadoptowała dzieci obciążone genetycznie gdzie w ośrodku adopcyjnym powiedziano jej, że są zdrowe. W czasach kiedy doszło do adopcji nie wiele wiedziano o tego rodzaju odchyleniach czy upośledzeniach. http://prawiejakmama.bloog.pl/kat,0,page,52,index.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miszanka
Olla gratulacje talentu:) mnie sie też marzy pokoik dziecięcy z postaciami bajek na ścianie, niestety mnie takowego brak:))) Co do takiego klubu to też szukam w okolicy, bo chciała bym żeby Nikuś zanim pójdzie do żłobka czy przedszkola, oswajał się troszkę z dzieciaczkami i uczył sie obcować z nimi. Póki co rośnie taki synuś mamusi:) Janiczka co tak cichutko u Was, nic się nie odzywasz? Dziewczyny piszcie co nowego u Waszych maluszków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny,dawno mnie tu nie bylo. Wlasnie przygotowuje sie do pierwszych urodzin mojego kochanego syneczka Kubusia i chcialam sie pochwalic ,ze oczekuje juz drugiego syneczka termin mam na 30.05 :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pumperlinka, super wiesci, napisz jak sie czujesz? Tak sobie myslalam, ktora z nas bedzie pierwsza w ciazy z kolejnym dzieckiem. U mnie jest ok, mala Amelia zaczyna byc nieznosna, tylko chce zeby sie z nia bawic albo mi rozwala caly dom. Nic nie moge w domu zrobic :) Wybieramy sie w maju do Europy i ja mam na glowie zaplanowanie calego pobytu,( hotele, przejazdy, atrakcje) nawet nie mam czasu tego zorganizowac. Odezwe sie wkrotce bo teraz spi wiec ja szybko robie prasowanie :). Buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Purpelinka, wielkie gratulacje i zdrówka dla Ciebie i maleństwa życzę !! Moja bratowa też ma termin na koniec maja więc może namówię ją i będziecie zaczynać jakiś następny topik ;-)Ale informuj nas na bieżąco co i jak, a płeć już znasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabulec
Pumpelinka GRATULACJE ,ale wiadomosc my z mezem planujemy drugiego dzidziusia w przyszlym roku :-) narazie nie moge jeszcze nacieszyc sie Lilianka brakuje dnia Pumpelinka napisz jak znosisz ciaze i jak dajesz rade jeszcze z tak malutkim dzieckiem??Janiczka fajne wakacje Cie czekaja chociaz jak pomysle jak Lilusia zachowuje sie w samolocie :-) ostatnio raczkowala rozwiazywala ludziom sznorowki targala pasazera z przodu za wlosy az ubral kaptur piszczala z radosci pan z boku mial okulary itp po czym jak wyszlismy odrazu usnela :-) a to bylo tylko 2h lotu :-) Dziewczyny a ktoras z Was mysli juz o drugim dziecku??wszyscy mowia ze im predzej tym lepiej ja bym chciala tak aby Lilusia mogla isc do przedszkola na 4 godziny to wtedy bedzie mi latwiej a w uk darmowe przedszkola sa jak dziecko skonczy 3 latka.a teraz hmmm czekamy na kolejne zabki Lilianka malo co je wszystko gryzie naszczescie za oknami wiosna az chce sie zyc dziewczyny polecam Wam radio zet kids puszczam od urodzenia lilianki fajne pioseneczki hehr Lilusia jak slyszy muzyke to odrazu kuperkiem rusza uwielbiam TO dzisiaj przegralam rozbe piosenki z You tube i tanczymy,pokazujemy,klaszczemy podoba Jej sie bardzo !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Purpelinka ślepota ze mnie, szybko czytam i nie dokładnie, juz widzę że synek będzie, jeszcze raz gratulacje!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miszanka
Gratulacje Purpelinka!!! super wiadomość, ale nie zostawiaj nas tak w pół słowa!:) napisz cokolwiek więcej:) jak się czujesz, czy sa różnice między ciążami i czy macie imię dla syneczka:) Szczerze , to juz kiedys pisałam , my też myslimy o drugim dziecku, ale MYŚLIMY:) Z tym że ja się boję i II ciąży i porodu i wyzwania z dwójką dzieci maleńkich, ja nie wiem czy się do tego po 30tce nadaję? Janiczka, super wakację się dla Was szykują, troszkę zazdroszczę , uwielbiam zwiedzać i podróżować, jest tyle pięknych miejsc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Purpelinka, gratulacje ! Moim zdaniem świetna sprawa, taka mała różnica między rodzeństwem. Ja też bym tak chciała a nie pakować się za kilka lat znowu w pieluchy :) Ale niestety z kwestii czysto ekonomicznej na razie nie planujemy drugiego dziecka. Janiczka, świetne takie wakacje. A jakie kraje planujecie odwiedzić ? Natan z dnia na dzień robi się coraz bardziej rozumny. Rozumie takie polecenia jak usiądź, wstań, podaj piłkę czy auto na kaczkę mówi kaka a wóz strażacki - ijo ijo. Od kilku dni ściąga sam sobie skarpetki :) non stop biega na bosaka :) Jest taki kochany. Ale pokazuje też charakterek :) złośnik z niego, to chyba ma po mnie :) Jak przygotowania do roczków ? My imprezę urodzinową z przyczyn od nas niezależnych robimy dopiero 15 kwietnia. Za 2 tygodnie wracam do pracy. Czy jest z nami jakaś pracująca mama ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny :) przede wszystkim GRATULACJE PURPELINKA! 🌻 ja też jestem w ciąży, ale termin dopiero na październik. Chciałam szybko zajść w ciążę (latka lecą...), lekarz zgodził się po roku od cc - no i trochę się pospieszyliśmy, ale nie sądziłam, że uda nam się za pierwszym razem ;) Do pracy wróciłam już we wrześniu, ale mam taki zawód, że dużo jestem w domu z małym, więc mogłam sobie na to pozwolić (jak jestem w pracy to z Ignasiem zostaje moja mama, niania lub mąż, więc jakoś sobie radzimy). Teraz to w ogóle jest pełen luz, najgorzej było na początku, bo nie chciał z butelki pić. W piątym miesiącu musiałam go nauczyć pić z kubka :) Miszanka, mogłabyś dopytać się koleżanki o ten torcik bananowy? szukałam przepisu w necie, ale wszystkie są z całym jajkiem, a on jeszcze białka nie może. Dziś pierwszy raz spróbowaliśmy pierwszy raz danonki, i o ile bardzo mu smakowały to niestety na razie go uczulają... może następnym razem się uda. Pozdrawiam dziewczyny, do napisania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabulec
Hey dziewczyny co ja tu widze Maryjka GRATULACJE!!! Ufff mamuski mi sie wydaje,ze ja dopiero urodzilam i ze Lili jest taka malutka wczoraj bylam kupic pierwsze powazne buty do chodzenia bo Lilusia nie chce siedxiec w wozku jeszcze sama nie chodzi ale za reke juz super smiga a do tej pory kupowalam takie zwykle buciki dla nie chodzacych :-) dziewczyny ja tez pracuje i rowniez w domu albo w studio lub w plenerze jednak wszystko z Llilianka caly czas rowniez sie ucze wiec czasami wymiekam szkola praca dom ale jestem szczesliwa bo sie realizuje jako mama i rozwijam zawodowo moje kolezanki ktore siedza w domu z dziecmi sa takie przygnebione nie spelnione a ja mysle o kolejnym nowym projekcie,ale pochwale sie jak dojdzie do realizacji :-) dziewczyny przed nami dzien kobiet pamietajcie w tym dniu tylko o sobie no Janiczka przepraszam bedziemy jeszcze pamietac o Amelce:-) z kolezankami organizujemy dzien urody zamowilysmy do domu kosmetyczke fryzjerke i one oczywiscie fotografa heh :-) wiec ja mam wychodne juz kupilam sobie ciuszki z tej okazji a co bedzie fajny babiniec:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobietki:) Zaczyna sie miesiąc urodzin naszych skarbów:) ale zlecial ten rok:( byl to cudoooowny okres:) nie sądzilam że macierzynstwo daje tyle radości!!!! Purpelinka,maryjka serdeczne gratulacje! zazdroszcze Wam My z m myślimy o kolejnym dziecku,ale troszke sie boje czy podolam... W czerwcu zaczniemy staranka na calego i jak Bozia da to za 9msc będziemy miec kolejną rybke albo baranka hi hi Edyta,ollaw,janiczka jak przygotowania do urodzin? To już za pare dni:) Ja dalej koncepcji nie mam jaki tort,menu:( na razie zamowie balony i inne duperolki do wystroju domu:)a jedzonkiem zajme sie potem lece bo siostra wpada na kawe do potem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×