Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dziewczyneczka

termin marzec 2011

Polecane posty

marcówka i Bagdad Cafe Gratuluje :):):) Ja dzis po KTG i oczywiście wszystko ok z Dzieckiem jak i zero oznak porodu :/ wykończy mnie to czkanie strach i to że zacznie się w nocy na samą myśl mnie przeraża :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje kochane, już Wam wszystko opowiadam. Dzień po terminie zgłosiłam się do szpitala na ktg, tak jak wcześniej ustaliłam z lekarzem. I okazało się, że tętno małej zanika. Wysłali mnie na porodówkę wywołać poród oxytocyną, ale efekt był jeszcze gorszy . Miałam 2cm rozwarcia więc podpięta pod ktg czekałam, a nuż może samo się zacznie. I tak leżałam od godziny 9 rano do 20 i nic. Aż sytuacja stała się na tyle krytyczna, że lekarze postanowili ciąć. To było straszne, nigdy w życiu tak się nie bałam. Ale wszystko mi wynagrodził płacz Kalinki po tym jak ją wyciągneli ze mnie. Oczywiście koszmarem było też dochodzenie do siebie po cc, ale w moim szpitalu jest tak przemiły personel, ze mimo wszystko mogłabym to wszystko powtórzyc.:-) Kalinka jest piękna i grymaśna hehe:-) Pokaże Wam zdjęcie niebawem. I wiecie co? Nie mogę wyjść z podziwu dla mojego męża. Jest cudowny, nie mogę się napatrzeć jak zajmuje się malutką. Czasami wydaje mi się, że robi to lepiej niż ja hehehe. Pozdrawiam Was gorąco, ide teraz nakarmic małą i chciałabym się poradzić Was co z piersiami? są wielkie i twarde- masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miszanka
Gratulacje Bagdad!Dobrze że się wszytsko dobrze skończyło:) i maleństwo jest już z Wami. Co do piersi to moze ci sie zaczynać nawał pokarmu, jak mała nie przejje to dobrze laktatorem odessać. I kwestia czy dobrze ssie, bo jak za płytko to też się zastoje robią, piersi twardnieją i bolą. Tak się mądrzę mimo ze sama mam z karmieniem problemy:)- ale wszystko juz przerabiałam, każdy wariant omawiałysmy z pediatrą i połoznymi, że wiedze teoretyczną(bo praktyczną dopiero nabywam) mam w jednym paluszku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gunnia
czyzbym zostala sama nierozpakowana????:((( dziewczynki ale wam juz zazrdoszcze ze macie swoje skarby przy sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gunnia nie jesteś sama :) ja też jeszcze z brzuszkiem jutro rano mam badanie i ktg może coś się ruszyło dam znać co i jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane, nie było mnie z wami, bo od 9 marca leżeliśmy niespodziewanie w szpitalu. Na szczęście od wczoraj jesteśmy z Ignasiem w domu. Teraz wykorzystuję chwilkę, że moi mężczyźni śpią, więc tylko wpadłam powiedzieć że jesteśmy cali i szczęśliwi. Może jutro uda mi się przeczytać co się działo jak mnie nie było (a działo się, widzę po tabelce) :) Czuję się słabo, bo miałam w końcu cesarkę (maluszek jeszcze w szpitalu obracał się pośladki - główka i był baardzo duży), ale to, że jest w końcu z nami, wynagradziło mi wszelkie trudy. Uzupełnię jeszczę tabelkę i uciekam, muszę zażyć antybiotyk, a pewnie mały zaraz będzie chciał coś przekąsić - jest wielkim głodomorkiem :) :) :) Całusy!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK.............WIEK.......MIASTO.......TP ..DZIECKO....PŁEĆ.....IMIĘ DZIEWCZYNECZKA....25.....MAŁOPOLSKA....01.03......1..... .SYN ......WOJTUŚ AGA_MARZEC11........32......WARSZAWA.....01.03......2.... .CÓRKA.....PATRYCJA GABULEC................27......LONDYN........03.03......1 .....CÓRKA.....LILIANA NATALIA.................20........LUBLIN........04.03.... .1......CÓRKA ....OLA JANICZKA................35........USA............05.03... ...1.....CÓRKA.....AMELIA PURPELINKA.............30....MANCHESTER....13.03......1.. ...SYN.........KUBUŚ Lila83....................28....Podkpacie........13.03... ...2.....Syn.....Aleksander MISZANKA7..............30.....WARSZAWA......15.O3.....1.. ...SYN.........NIKUS MAZIAA...................33........PODHAL......17.03..... .1.....SYN.........ADAŚ BAGDAD CAFE ..........23......ŚLĄSK...........20.03.......1.....CÓRKA ......KALINA MARYJKA.................33......KRAKÓW.......22.03...... .1.....SYN..........? GUNNIA..................29........................22.03.. .....1.....CÓRKA.......? RODZĘ W MARCU8888.27.......ŚLĄSK......... 23.03.......1.....CÓRKA.....HANIA MALWKA7................25.......ŚLĄSK......... 23.03.......1.....SYN........DAREK SZCZĘŚLIWE MAMUSIE IMIĘ....WIEK......IMIĘ DZIECKA.....PORÓD....DATA URODZIN....WZROST...WAGA EDYTA......37................Filip.....sn.........03.03.2 011................... .. ...?.........? OLLAW......26...........Antosia....sn.........03.03.2011. ..............53cm.......3200G JANICZKA......35.......Amelia...corka.....03.08.2011..... .............53cm.......4000G PURPELINKA....30......Kubuś......sn......03.10.2011..... ............56cm.......3320G MARCÓWKA...23...JULIAN...SN...17.03...57...3700G... BAGDAD CAFE .......23............Kalina.......cc........22.03.11........ .57cm..............3400g maryjka...34....Ignaś.....cc......22.03.2011....61cm....4180g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabulec
Gratulacje dla nowych mamusiek :) dziewczyny jeszcze troche a bedziemy wszystkie w komplecie!!!! Moja Lilunia rosnie jak na drozdzach kolejne ciuszki ida w odstawkę!!! Kobitki napiszcie jak tam nocki czy nie przespane????moja niunia budzi sie 3 razy do cyca a tak spi grzecznie mam nadzieje ze bedzie tak dalej.Jest mi smutno bo mój maz ma jutro ostatni dzien wolny bedzie mi go bardzo brakowac ale niestety taka kolej!!!!! Pozdrawiam Was wszystkie i zycze dużo cierpliwosci dla mamusiek i brzuchatek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczynki :) maryjka GRATULUJE :):):) Ja po badaniu szyjka nie skrócona rozwarcia jak i skurczy brak KTG ok przepływy ok Dzidzia ma około 3700 granica błędu o,5 kg do tego na usg wyszedł termin na 1 kwietnia ale we wtorek jak się nic nie zmieni to mam się zgłosić na patologie ciąży i może być tak, że czeka mnie cesarka co w sumie mnie ucieszyło bo bardzo się boje Miłego dnia życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryjko gratuluję, kawał chłopa z Ignasia :-) Jak się czujesz po cesarce? Ja nie ukrywam, że pierwsze dni były dla mnie koszmarem. Teraz już w miarę normalnie się poruszam, aczkolwiek czasami się zapominam. Czy Ty też wstrzykujesz sobie w brzuszek zastrzyki przeciwzakrzepowe? Malwka tak naprawde nigdy nie bedziemy wiedzieć co jest dla ans lepsze, doki nie przeżyjemy i sn i cc :-) dziewczyny piszcie jak z kąpielą u Was? Czy dzieci płaczą? Ja już po tak krótkim czasie mogę stwierdzić, że wiaderko do kąpieli się sprawdza. Mała grzecznie siedzi, bez marudzenia i wypierdzi się za wszystkie czasy w nim :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bagdad, pierwszy dzień był jeszcze spoko (nie wstawałam), ale na drugi dzień myslałam, że umrę, środki przeciwbólowe już nie działały, przy pierwszej wizycie w toalecie zasłabłam, położne krzyczały, że nie zjadłam śniadania, bolała mnie głowa od punkcji, pielęgniarki od noworodków miały pretensje, że nie umiem karmić dziecka, więc mi go wbrew mojej woli dokarmiały (miałam już pokarm, ale ruszałam się ledwo) uffffff - efekt jest taki, że teraz żeby go przystawić mam pół godziny walki i frustracji małego, czasem złapie pierś od razu, ale z reguły wypluwa i zanosi się histerycznym płaczem bidulka :( teraz jestem już w miarę w formie, jeszcze trudno mi zmieniać pozycje, ale jak się nie ruszam to nie boli :) jutro zdjęcie szwów, więc zobaczę co potem. A zastrzyki przeciwzakrzepowe mam robić chyba przez 3 tyg albo dłużej - masakra! Dziewczyny kiedy miałyście nawał pokarmu? bo zastanawiam się czy coś mnie nie ominęło... :) nierozpakowanym powiem to co mi powtarzali przez 2 tyg. pobytu w szpitalu - trzeba urodzić, innej możliwości nie ma i nastąpi to już niebawem :) ZOBACZYCIE JAKIE BĘDZIECIE POTEM SZCZĘŚLIWE!! aha czy mi się wydaje, czy jakoś gabulec wyleciała z naszej tabelki? ktoś to poprawi? ściskam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabulec
Dziewczynki nie moge sir dopisac do tabelki bo komp mi sie zepsul I klepie na telefonie dopiszcie mnie Gabulec 27 corka Liliana 17 marca waga 3800 55 cm naturalny. Kochane moja malutka uwielbia sie plumkac prawie zasypia w wanience:) a mleko pryskalo mi po 2 dniach takie biale bo wczesniej to taka woda ale mała ciagla cyca odrazu ale mialam spotkanie z polozną od karmienia bo po 2 dniu zrobiły mi się pecherze na sutkach a położna po urodzeniu powiedziala ze karmienie nie powinno boleć wiec pomogli mi i karmie a mała szczesliwa pozdrawiam Was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK.............WIEK.......MIASTO.......TP ..DZIECKO....PŁEĆ.....IMIĘ DZIEWCZYNECZKA....25.....MAŁOPOLSKA....01.03......1..... .SYN ......WOJTUŚ AGA_MARZEC11........32......WARSZAWA.....01.03......2.... .CÓRKA.....PATRYCJA GABULEC................27......LONDYN........03.03......1 .....CÓRKA.....LILIANA NATALIA.................20........LUBLIN........04.03.... .1......CÓRKA ....OLA JANICZKA................35........USA............05.03... ...1.....CÓRKA.....AMELIA PURPELINKA.............30....MANCHESTER....13.03......1.. ...SYN.........KUBUŚ Lila83....................28....Podkpacie........13.03... ...2.....Syn.....Aleksander MISZANKA7..............30.....WARSZAWA......15.O3.....1.. ...SYN.........NIKUS MAZIAA...................33........PODHAL......17.03..... .1.....SYN.........ADAŚ BAGDAD CAFE ..........23......ŚLĄSK...........20.03.......1.....CÓRKA ......KALINA MARYJKA.................33......KRAKÓW.......22.03...... .1.....SYN..........? GUNNIA..................29........................22.03.. .....1.....CÓRKA.......? RODZĘ W MARCU8888.27.......ŚLĄSK......... 23.03.......1.....CÓRKA.....HANIA MALWKA7................25.......ŚLĄSK......... 23.03.......1.....SYN........DAREK SZCZĘŚLIWE MAMUSIE IMIĘ........WIEK..IMIĘ DZIECKA...PORÓD....DATA URODZIN........WZROST..WAGA EDYTA.........37......Filip......sn........03.03.2011.........???.... ?? OLLAW.........26......Antosia....sn........03.03.2011.........53cm....3200G JANICZKA......35......Amelia.....corka.....08.03.2011.........53cm....4000G PURPELINKA....30......Kubuś......sn........10.03.2011..... ...56cm....3320G GABULEC.......27......Liliana....sn........17.03.2011.........55cm....3800G MARCÓWKA......23......JULIAN.....SN........17.03.2011.........57cm....3700G BAGDAD CAFE...23......Kalina.....cc........22.03.2011.........57cm....3400g MARYJKA.......34......Ignaś......cc........22.03.2011.........61cm....4180g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK.............WIEK.......MIASTO.......TP ..DZIECKO....PŁEĆ.....IMIĘ DZIEWCZYNECZKA....25.....MAŁOPOLSKA....01.03......1..... .SYN ......WOJTUŚ AGA_MARZEC11........32......WARSZAWA.....01.03......2.... .CÓRKA.....PATRYCJA GABULEC................27......LONDYN........03.03......1 .....CÓRKA.....LILIANA NATALIA.................20........LUBLIN........04.03.... .1......CÓRKA ....OLA JANICZKA................35........USA............05.03... ...1.....CÓRKA.....AMELIA PURPELINKA.............30....MANCHESTER....13.03......1.. ...SYN.........KUBUŚ Lila83....................28....Podkpacie........13.03... ...2.....Syn.....Aleksander MISZANKA7..............30.....WARSZAWA......15.O3.....1.. ...SYN.........NIKUS MAZIAA...................33........PODHAL......17.03..... .1.....SYN.........ADAŚ BAGDAD CAFE ..........23......ŚLĄSK...........20.03.......1.....CÓRKA ......KALINA MARYJKA.................33......KRAKÓW.......22.03...... .1.....SYN..........? GUNNIA..................29........................22.03.. .....1.....CÓRKA.......? RODZĘ W MARCU8888.27.......ŚLĄSK......... 23.03.......1.....CÓRKA.....HANIA MALWKA7................25.......ŚLĄSK......... 23.03.......1.....SYN........DAREK SZCZĘŚLIWE MAMUSIE IMIĘ........WIEK..IMIĘ DZIECKA...PORÓD....DATA URODZIN........WZROST..WAGA EDYTA.........37......Filip......sn........03.03.2011.... .....???.... ?? OLLAW.........26......Antosia....sn........03.03.2011.... .....53cm....3200G JANICZKA......35......Amelia.....corka.....08.03.2011.... .....53cm....4000G PURPELINKA....30......Kubuś......cc........10.03.2011... .. ...56cm....3325G GABULEC.......27......Liliana....sn........17.03.2011.... .....55cm....3800G MARCÓWKA......23......JULIAN.....SN........17.03.2011... ......57cm....3700G BAGDAD CAFE...23......Kalina.....cc........22.03.2011.........57cm. ...3400g MARYJKA.......34......Ignaś......cc........22.03.2011... ......61cm....4180g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim Mamuśkom! Gratuluję wszystkim Wam razem i każdej z osobna. Piękny to cud narodzin, a i macierzyństwo jest wspaniałe, ... należy umieć się tylko lekko zorganizować, bo czasem można w piżamie przechodzić do wieczora, hahahaha. Ja dzisiaj z cyckami na wierzchu paradowałam do samego południa, bo Filip nie chciał ich zostawić w spokoju, hahahaha.... widać,że mężczyzna z Niego. Zaraz potem już poszłam na spacerek, bo w Lesznie piękna pogoda, i tak oto śpi kolejną godzinkę, tyle ,że już na tarasie. Uwielbia być na dworzu. I tym sposobem mam czas, by z mężem wypić kawkę .. Ja kisiel .... porozmawiać. Starszy syn biega z koleżkami, więc luzik... Filip jest grzecznym, spokojnym dzieciątkiem. W nocy budzi się dwa razy na picie mleczka, i wtedy robi sobie dwu-godzinną przerwę w spaniu. Dajemy radę. Fajne jest to,że wcale prawie nie płacze, za to fajowe minki robi. Słodziak z Niego. Po stałej godzinie kąpieli wieczornej Maluszek do 23 nie śpi. Leży sobie i co jakiś czas upomina się o mleczko z piersi. Jak już wszystko wyssa, to smacznie zasypia. I tak oto ucieka dzień po dniu. Tym sposobem minęły trzy tygodnie... w czwartek będzie równe cztery. Robi się lekko okrąglutki na buzi, fajowo wygląda. Czy wrzucimy gdzieś fotki Naszych maleństw...? Podajcie propozycje... Z pozdrowieniem, Edyta A Filip mierzył 59 cm, i ważył 3510 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryjka ja również mam problem z przystawieniem małej. Pokarm mam i nawał też już zaliczyłam. Byłam zrozpaczona, cycki jak kamień, mała się drze, bo nie może wyciągnać mleka. Jak moja mama zobaczyła moje piersi, to się za głowe złapała. I w sumie jestem jej bardzo wdzięczna, bo bardzo mi pomogła. Jak zaczeła je sciskać i masować, to płakałam z bólu jak dziecko :-) Ale już wszystko powolutku się normuje, mała znowu zaczyna ssać, a jutro wybieramy sie do poradni laktacyjnej. Przyznam się, że już chciałam zrezygnować z karmienia piersią, ale rodzinka mi pomogła. Edyta no ja mogę pierwsza . To jeszcze zdjęcie ze szpitala http://www.voila.pl/348/v8g76/?1 Pozdrawiam Was dziewczyny i wracam do pracy nad moim biustem 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabulec
Hey mamuski :) jak tam wasze maluszki!!! Moja Lilunia rosnie jak na drożdzach napiszcie czy za każdym razem po karmieniu piersią czekacie az sie odbije bo u mnie to bardzo rożnie. Bagdad nie poddawaj się daj Wam szanse Kochana masuj piersi jak tylko możesz a to napewno Ci troszke pomoże i idz do tej poradni ja skozystalam i nie mam problemu widze ze mała fajnie przybiera wiem ze karmienie piersią to nie butelka tez jestem zmeczona ale mam nadzieje ze to sie wszystko unormuje jeszcze jest moja mama to wszystko za mnie robi ale jeszcze troszke a zostane z niunią sama a to mój mały pieszczoch I widze ze bardzo potrzebuje mojej bliskosci jak jest u Was jak radzicie sobie z praniem sprzataniem I gotowaniem bo ja mam prania caly kosz dziennie bo jak sie nie uleje to robi kupy po pachy I tak ciągle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kobietki :) Ja dziś wyruszam do szpitala bo mnie nic nie ruszyło a jest 6 dni po terminie :( boje się bardzo płakać mi się chce na samą myśl :( Jestem umówiona z moją ginekolog dziś raczej mi nic nie zrobią jutro mała prowokacja po której i tak się nie powinno nic dziać, w czwartek odpoczywam a w piątek moja ginekolog ma dyżur i bierzemy się do dzieła. Mam cichą nadzieję, że w tym tygodniu urodzę. Odezwę się jak wrócę trzymajcie kciuki za mnie :) Buziaki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć kobietki:) wpadlam tylko na moment oznajmić Wam że od środy jestem najszczęsliwszą mamusią pod sloncem!!! To jest tak piękne uczucie że aż sie plakać chce!!! Potem wpadnę opowiedziec co i jak no i nadrobić co u Was:) wczoraj wieczorem dopieo wrociliśmy do domu a u rodzinki męża netu nie bylo Pozdrawiam Was cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maziaa to trzymam kciuki i wracajcie do domu już razem :-) Jak się chwalimy to wszystkie... oto link do strony ze zdjęciami mojej małej kreatury, która jak widać po oczach już potrafi dokazywać:-) http://www.voila.pl/349/hxc9p/ Dziewczyny czy wasze dzidzie też czasami kichają?? Bo wczoraj mój mąż którego uważałam za bardzo rozsądnego i zrównoważonego przyjechał z pracy i stwierdził że mamy chore dziecko... zaczął panikować, że ma katar (bo coś miała lekko zatkany nosek) że ma chrypkę, bo on po głosie poznaje (mówię mu że ona jeszcze nic nie mówi to jak może sprawdzić po głosie :-) ale trochę mnie wystraszył bo wczoraj spacerowałyśmy prawie godzinę a było tylko 12 C. więc wzięłam termometr i sprawdziłam że nie ma gorączki. Mąż od razu do internetu i sprawdził że jak nie przejdzie do dzisiaj to biegiem na pogotowie bo pewnie zapalenie płuc albo inna cholera... pognał do apteki po sól fizjologiczną żeby troszkę nawilżyć nosek, i wymusił na mnie żeby jej nie kąpać:-) Małej przeszło po 15 minutach, a fakt że się nie kąpała objawił się tym że w nocy spała tylko 3 godziny... Niech żyją rytuały - jak się kąpie to przesypia całą noc z dwoma przerwami na jedzonko. Tak więc nie wiem czy bagatelizuję problem czy to jednak ja jestem ta rozsądna w domu i nie panikuję. Bo tatuś oczywiście całe popołudnie trzymał małą na rękach i się zamartwiał że przecież jakby ona była chora to by oszalał z nerwów. więc powiedzcie czy wasze maleństwa też czasem w ciągu dnia kichają??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A właśnie wiedzę , ze coś pokićkałam... Malwka trzymam kciuki, a dla Maziaa gratulacje , i jak będziesz miała chwilkę to napisz jak tam u Ciebie wszystko wyglądało:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabulec
Olaww nie przejmuj się ja tez sie martwilam ale to normalne plucka sie oczyszczają pytalam położnej moja Lilunia ma prawie 2 tygodnie i dalej kicha!!!MAZZIA GRATULACJE Mamy dzieciaczki z jednego dnia o ktorej godzinie urodzilas???? Malwka 3mam kciuki zaraz wszystkie bedziemy w komplecie:) Zycze Wam milego dnia I spokojnych maluszków !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabulec
Mi tez sie wszystko pomieszalo Maziaa gratulacje a Marcowka Mamy dzieciaczki z 17. 03 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miszanka
Ollaw- jeśli chodzi o kichanie, to mój bije rekordy:) jak zacznie to skończyć nie może a wszystko jest ok:) aha- śliczna ta twoja Antosia! Dziewczyny gratulacje dla nowych mamusiek i trzymam kciuki za oczekujące mamusie! zamknijmy marzec szczęśliwie z naszymi maleńkimi istotkami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janizka
Hi dziewczynki, gratulacje dla nowych mamus I powodzenia dla wciaz oczekujach ;). Dzieki za piekne i slodkie zdjecia waszych pociech, mozna zacalowac takie buzki. Nie pisze za czesto bo juz drugi tydzien jestem sama z moja niuniusia i mozecie sobie wyobrazic jakie mam zajete rece caly czas. W nocy spi mi bardzo dobrze tylko jedna przerwa na jedzonko ale w ciagu dnia to caly czas tylko jedzenie i na raczkach. Spi tylko na moich kolanach. W ciagu dnie ciezko cos zrobic ale i tak gotuje kolacje codziennie dla mnie i meza, robie pranie. Jesli chodzi o sprzatanie to maz mi pomaga w weekendy. Moj maz oszalal na jej punkcie dzwoni z pracy caly czas i teskni za nia:) Robi sie coraz wieksza i juz ciuszki dla newborn poszly w odstawke od tygodnia. Teraz ciuszki tylko dla baby od 1-3 miesiaca sa dobre na nia. Jej policzki robia sie takie pysie. Czekamy na jej pierwszy usmiech, dzis juz ma 3 tygodnie. Wydaje rozne dzwieki, ma czkawke, kicha, etc. Kupki okolo 6 dziennie. I tak ten maly boss rzadzi teraz w naszym domu. Dzis moze pojde wreszcie na aerobic ale waga mi spada przez karmienie piersia. Jesli chodzi o karniemie to bola mnie sutki jak zaczyna jesc ale potem przechodzi, mam nadzieje ze to przejdzie. Trzymajcie sie cieplutko z waszymi skarbami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć kobietki:) brzuchatki 3mam kciuki za szybkie i łatwe porody!!! maly smacznie śpi wiec wpadlam nadrobic zaleglośći:) najpierw tabelka NICK.............WIEK.......MIASTO.......TP ..DZIECKO....PŁEĆ.....IMIĘ DZIEWCZYNECZKA....25.....MAŁOPOLSKA....01.03......1..... .SYN ......WOJTUŚ AGA_MARZEC11........32......WARSZAWA.....01.03......2.... .CÓRKA.....PATRYCJA GABULEC................27......LONDYN........03.03......1 .....CÓRKA.....LILIANA NATALIA.................20........LUBLIN........04.03.... .1......CÓRKA ....OLA JANICZKA................35........USA............05.03... ...1.....CÓRKA.....AMELIA PURPELINKA.............30....MANCHESTER....13.03......1.. ...SYN.........KUBUŚ Lila83....................28....Podkpacie........13.03... ...2.....Syn.....Aleksander MISZANKA7..............30.....WARSZAWA......15.O3.....1.. ...SYN.........NIKUS MAZIAA...................33........PODHAL......17.03..... .1.....SYN.........ADAŚ BAGDAD CAFE ..........23......ŚLĄSK...........20.03.......1.....CÓRKA ......KALINA MARYJKA.................33......KRAKÓW.......22.03...... .1.....SYN..........? GUNNIA..................29........................22.03.. .....1.....CÓRKA.......? RODZĘ W MARCU8888.27.......ŚLĄSK......... 23.03.......1.....CÓRKA.....HANIA MALWKA7................25.......ŚLĄSK......... 23.03.......1.....SYN........DAREK SZCZĘŚLIWE MAMUSIE IMIĘ........WIEK..IMIĘ DZIECKA...PORÓD....DATA URODZIN........WZROST..WAGA EDYTA.........37......Filip......sn........03.03.2011.... .....???.... ?? OLLAW.........26......Antosia....sn........03.03.2011.... .....53cm....3200G JANICZKA......35......Amelia.....corka.....08.03.2011.... .....53cm....4000G PURPELINKA....30......Kubuś......cc........10.03.2011... .. ...56cm....3325G GABULEC.......27......Liliana....sn........17.03.2011.... .....55cm....3800G MARCÓWKA......23......JULIAN.....SN........17.03.2011... ......57cm....3700G BAGDAD CAFE...23......Kalina.....cc........22.03.2011.........57cm. ...3400g MARYJKA.......34......Ignaś......cc........22.03.2011... ......61cm....4180g MAZIAA....33.....Adaś......cc........23.03.2011......58cm.....3700g Od poniedzialku jesteśmy juz u siebie w domku,super uczucie miec przy boku takiego maluszka ktory jak popatrzy na mamusie to odplywam:) Super sie chowa dzisiaj o 21szej skonczy tydzien!! ale leci ten czas Niestety myslalam że bede w stanie wykarmić go ale wczoraj pod wieczor moje piersi byly już tak wyeksploatowane a Adaś dalej niespokojny i szukal cyca wiec dalismy mu taką jednorazową butelke NAN1 i ja i on odplynelismy na 5 godzin snu:) Smutno mi bylo że moj pokarm nie starcza ale to duży chlopiec i widocznie jeszcze nie mam na tyle pokarmu żeby zaspokoic mojego żarłoka, balam sie ze jak spróbuje butelke to juz na moje piersi nie spojrzy a tu mila niespodzianka-rano sie tak przyssal że aż milo bolalo:):):) normalnie moglabym pisac i pisac o swoim szczęsciu he he a zdjęcia waszych maluszkow piękne:) też wkleje tylko ogarne to wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do porodu to skonczylo sie cesarką bo przez 8 godzin pomimo 2 podlączonych kroplowek akcja porodowa sie zakonczyla na 3cm rozwarcia,maly okazalo sie byl ulożony twarzyczka do spojenia lonowego i bylby cieżki porod,wody przebili mi ok 13tej i do 20tej znikome skurcze wiec decyzja o cesarce z czego powiem wam dziewczyny jestem bardzo zadowolona:) Super klinika jak dla mnie,w środę urodzilam o 21 cc,po 6 godzinach pielęgniarka kazala wstać z lóżka i pod prysznic i chyba dzieki takiej metodzie rano już chodzilam i zajmowalam sie malym:) a do domku wypuścili nas w piątek o 17tej czyli niecale dwie doby po cesarce! ale dzieki Bogu szybko doszlam do siebie i teraz śmigam jakbym nie rodzila:):):) śmieje sie do męża że tak to mogę rodzić dzisiaj byla polożna i zdjęla mi szwy także super ale pieknie na polu juz nie mogę sie doczekać pierwszego spaceru z Adaśkiem:) po ilu dniach mozna wyjśc żeby bylo bezpiecznie dla dzieciątka? dziewczyny a jak z waszym jadlospisem? uważacie na to co jecie bo ja już nie wiem kogo sluchać co wolno a czego nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maziaa my na taki typowy spacer to poszliśmy dopiero po dwóch tygodniach, ale tylko dlatego że nie mieliśmy jeszcze wózka, a werandowaliśmy się już po tygodniu (najpierw 10 minut, potem 15, 20 i tak dalej). Zwłaszcza jak jest taka piękna pogoda to szkoda siedzieć w domu. Mama mówiła mi że jak ja się urodziłam to wolno było wyjść dopiero po miesiącu (a urodziłam się 1 kwietnia) więc podobno wyszła jak zombi:-) Tośka ma jutro miesiąc a dziś byłyśmy już 1,5 godziny, i byłybyśmy dłużej, gdyby nie to że bałam się że zacznie z głodu marudzić. A jeśli chodzi o dietę to ja się nie wypowiadam bo jak chcieliśmy przetestować, żeby mała na noc dostawała butle mleka modyfikowanego (bo w szpitalu ktoś mądry powiedział, że będzie dłużej spała) to była głodna za 2 godzinki, a jak zjadłam wielkiego schabowego, ziemniaczki i fasolkę szparagową - oczywiście z bułeczką - to przespała martwym bykiem 7 godzin więc sama widzisz... nie jadam tylko duszonej cebuli bo potem jest akcja. A tak ogólnie to wcinam dużo sera żółtego bo uwielbiam, jogurt i płatki, owoce, i bardzo dużo piję. Mam to szczęście że mój małż jest z zamiłowania kucharzem i uwielbia gotować, a ze dwa lata temu zapalił się do wędzenia wędlin. Tak więc co kilka miesięcy kupujemy świnkę, i jest całodniowa akcja robienia wędlin, szynek, kiełbas itp. więc jestem na 100% pewna że mogę spokojnie jeść wędlinki bo nie mają żadnych konserwantów. Jeśli chodzi o warzywa to unikam pomidorów i ogórków bo teraz to jest sama chemia i w dodatku bez smaku, więc jem kiszone ogóry. na razie kończę , bo maleństwo się budzi a ja czekam z niecierpliwością na dalsze zdjęcia bo jakoś się nie chwalicie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabulec
Hey laseczki ja juz po 4 dniach z malutka bylam chyba 2 godziny na spacerku I chodzimy codziennie jak sie w szpitalu zapytalam kiedy moge wyjsc z małą to sie zdziwili I powiedzieli ze odrazu!!Moje dziecko zadowolone I nic jej nie jest :) a co do diety karmie tylko piersią mam full mleka ale przez pierwszy miesiac bede uwazac na to co jem nawet ze wzgledy na siebie bo chcialabym jak najszybciej zgubic te wstretne kilogramy od wczoraj juz zaczelam robic brzuszki :) dziewczyny zaraz sie konczy nasz miesiac jak sobie przypomne jak marudzilysmy ze nie mozemy urodzic to mi az cos robi moja Lilunia jutro konczy 2 tygodnie wazy juz ponad 4 kilo wczoraj położna pytała 4 razy czy tylko karmie ja piersią bo nie mogla uwiezyc :) mam komputer zepsuty ale jak tylko bedzie ok. To dodam zdjecie mojego szczescia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×