Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jakataka_radom

rodzice i teściowie

Polecane posty

Gość jakataka_radom

Hej Czy Wam tez jest czasami tak ciezko kiedy rodzice lub tesciowie a nawet rodzenstwo wtraca sie w wasze malzenstwo? niby tylko wypowiadaja swoje zdanie ale przez to dochodzi do kłótni małzenskich itd. Ostatnio moi rodzice i rodzeństwo skrytykowali mojego meza za to ze rozpoczal dodatkowe kursy doszkalajace w Warszawie po to by w przyszlosci miec lepsza prace. wyjezdza na weekendy ja zostaje sama no i wlasnie w tym problem, ze jak to jak on moze cie zostawiac i ty tam sama siedzisz itd. wiem ze jezdzi tam z ciezkim sercem, ze mu tez ciezko ale czasami trzeba sie przemeczyc by w przyszloscie moglo byc lepiej. Rodzice i tesciowie tego nie rozumieja. i jak to bedzie jak przyjdzie dziecko?on tak bedzie wyjezdzał? ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakataka_radom
i jak tam? co o tym myslicie?jak jest u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filmik2
no niestety tak bywa w życiu...u mnie tez nie jest kolorowo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123zona
aj nie przejmuj się, skoro oni nie rozumieją to szkoda sił na tłumaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filmik2
racja ale mi strasznie przykro jak to słysze bo oni chca dobrze i mysla ze jestem taka nieszczesliwa a to nieprawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123zona
ja też znam ten ból

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filmik2
kurcze i co z tym zrobic? cholera no tak nie moze byc bo przez to kłócę sie mimowolnie z mezem. czy on naprawde robi co szłego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cos wiem o tym
twoje zycie a nie rodziców, ty sobie ścielisz przyszłość, moja córka ma podobnie,mąż często wyjeżdża,zostaje sama z dzieckiem,tez robił dodatkowe kursy by w przyszłości mieć zabezpieczenie w ewentualną zmianę pracy, rodzice nie powinni wtrącac się w to , moi maja gorzej bo czasami musza miec opieke do dziecka ale nie zdarzyło mi się wytykac im cokolwiek, nie dajcie się, twoi rodzice powinni byc dumni że jestescie odpowiedzialni i myslicie przyszłościowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakataka_radom
wiem ze rodzice chca do brze i martwia sie ale mnie tez boli to ze niesprawiedliwie oceniaja mojego meza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kevin 321
jestes z męzem to z nim rozmawiaj i decyduj a reszte doradzaczy miej głęboko w dupie. wszyscy mądrzy co ich samych nie dotyczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakataka_radom
no my podjelismy taka decyzje ze sie przemeczymy przez dwa lata az skonczy te kursy a wtedy jest szansa na dobra prace....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×