czy istnieją jeszcze takie kobiety...

... które nie chcą dzieci? Nie że uważają, że dzieci to coś złego, lecz z takiego powodu, że nie widzą siebie w roli matki i zamiast tego chcą doświadczać innego życia? Wolnego od typowych konwenansów, które się utarły na świecie? Czy rzeczywiście każdy musi rodzić dzieci i je wychowywać wedle tego co oczekuje społeczeństwo? Dochodzę do tego, że tak, gdyż co nie rozmawiam z kimś - że mam inne plany życiowe to zostaje dosłownie "zlinczowany" i z oburzeniem się twierdzi - że to nie normalne itp. itd. Związki które miałem - głownie kończyły tym że kobieta po 6 miesiącach zaczynała mówić o ślubie i dzieciach, a jak wspomniałem jej o innym życiu to zaraz - jesteś nie rozsądny, dziecinny i nie dorosłeś do bycia ze mną?!?!? Ja chce doświadczyć życia, oczywiście kupić z kimś mieszkanko ale dla nas, dla naszej miłości, nie zapędzać się w kredyty na setki tysięcy bo musimy dzieci wychowywać - lecz przeznaczyć te pieniądze na podróże, na wypady weekendowe, na zwiedzanie, na życie razem lecz czerpanie z przyjemności jakie dostarcza nam świat? Dużo związków z dziećmi rozpada się bo np. facet nie dba o siebie. A ja np. lubię dbać o siebie i być ładnym dla swojej kobiety, aby długo miała frajdę, a bez dzieci to dużo łatwiej o to - ma się więcej czasu, można na prawdę się podobać i czerpać rozkosze ze współżycia przez bardzo długi czas. Czy ktoś z płci przeciwnej również czuje potrzebę wolności tak jak ja, ale nie chce żyć przez to w samotności? A może wszystkie takie kobiety są już zajęte? Ja już jestem tego pewien co piszę i wiem, ze moje zdanie się nie zmieni.

na pewno sa takie kobiety choc w pl o nie trudno zgadzam sie, tez tego nie czaje skad tyle desperatek ktore w weiku 25 lat juz czuja sie staro i chca jak najpredzej meza i dzieci...brak jakiegos poczucia bezpieczenstwa czy co

To science fiction. :) Perfidia kobieca polega na tym, że one chcą urodzić dziecko swojemu facetowi, wcale nie dla siebie. ;)

tak :D

jak szukasz na wsi to nigdy nie znajdziesz

No bo widzisz to jest tak ze kobieta w przyszlosci chce miec meza i szczesliwa rodzine (chodzi o dzieci). Kobiety juz takie sa ale na moze kiedys znajdziesz jakis wyjatek.

tak wieś, miałem w sumie 5 związków z 3 z Wrocławia, 1 z mniejszego miasta, a 1 rzeczywiście ze Wsi. Przyznam, ze ta ostania chciała jak najszybciej dzieci O_O

bo dla wiekszosci kobiet drogi kolego wyjscie z mąż i urodzenia dziecka to jedyny cel i sens życia ... One już takie są i tego nie zmienisz ... Instynkt macierzyński mają wszystkie tylko niektóre mają uśpiony bo akurat nie ma kandydata dla nich bo jest nieatrakcyjna, bo ma kłopoty zdrowotne, bo została 10 razy zostawiona przez mężczyznę ... Ciężko ci będzie znaleźć taką kobietę która będzie odpowiadała twoim kryteriom ... no ale bądź co bądź życze szczescia w poszukiwaniach ... może na Ukrainę warto uderzyć ;)

ja taka jestem i nie chce miec dzieci, dlatego mje związki sie rozpadały. mam inne poglady na życie.

Sądzię, że instynkt rozmnażania jest eksterytorialny :)

Nie tylko wsiury chca jak najszybciej zaciazyc :Djak biedota to szuka jelenia na alimenty,znam takie:D

O rodzynek się trafił :)

jestem

Jowita to musimy się umówić na kawę :)

a skąd jesteś??

Ze wsi :)

z okolic Trzebnicy, takie miasteczko nie daleko Wrocławia. no i rok produkcji 1986 i tak na oko to stan bardzo dobry, bez w(y)padkowy. A Ty?

oczywiście skąd Ty jesteś :P a ten ze podszyw "ze Wsi" to hmmm porównując do niemieckich miejscowości to rzeczywiście wieś:)

ne..

Z Rybnika. Okolice Gliwic. Mam 21lat.

1986 rocznik, sam nie wiesz czego chcesz :D

no i rok produkcji 1986 i tak na oko to stan bardzo dobry, bez w(y)padkowy." tylko trochę żle się prowadził no i przebieg miał kręcony :D poza tym guma mu strzeliła ze 2 razy :P

;)

Ja nie chcę dzieci, mój facet też nie. I tylko otoczenie nie może się z tym pogodzić. Kiedyś mojego mama nad nami stała, perorując, że "dzieci to skarb!", a kiedy luby jej odrzekł, że "raczej skarbonka" to się zdumiała. Denerwuje mnie reakcja innych, kiedy mówię, że nie chcę mieć dzieci.

uwielbiam fora, bo każdy już wszystko o tobie wie po pary zdaniach:) a pisze z błedami bo jestem w pracy i piszę jeszcze do Niemca i do Angola, a każdy kto operuje 3 jezykami wie, co to zmienia w umyśle, szyk zdań sie pierniczy, dobieranie słów itp. itd. ale ok ten temat nie jest o tym!

pieprzowa to żeście trafili :) Dobry teks zapamiętam sobie dla może przyszłej "teściowej" :)

mówią tego głośno z obawy przed tym o czym piszesz . Takie mamy społeczeństwo

też się z tym kryję :D

W ogóle ludzie zwracają się do mnie, jak do jakiejś niedorozwiniętej psychicznie. POCIESZAJĄ MNIE, że "a może jeszcze ten instynkt się w Tobie obudzi? Nie martw się...", zupełnie, jakby kobiety myślały jedynie instynktem.

Ja mam podobne podejście jak Ty, nie zamierzam rodzić dzieci, bo uważam je za zbędny balast. Wolę korzystać z życia oraz skupić się na sobie i partnerze. Wiem,że nie spełniłabym się w roli matki, dlatego nie chcę mieć dzieci, pomimo, że wielu ludzi uważa to za cel życia.