Matematycy rządzą w szkole! Tylko majma

Odkąd weszła nowa matura, skończyło się królowanie polonistów. Garstka uczniów przykłada się do tego przedmiotu, a reszta pier...doli język ojczysty i olewa go ciepłym moczem, wie bowiemże na 30 procent zda każdy, kto rozumie zdanie Ala ma kota. Przez szereg lat było w szkole bezkrólewie. Nikt nie zasiadł na opuszczonym przez polonistów tronie. Aż do zeszłego roku, kiedy to pierwszy rocznik w całości musiał zdawać maturę z matematyki. Mimo że test był równie prosty jak kartkówki w 2i 3 gimnazjum, to i tak większość gówniarzy poległa i pożegnała się z myślą o jakich takich studiach. Matematycy przejęli władzę i stali się tyranami. Koleżanki i koledzy, przyjmijcie szczere wyrazy zazdrości!

się IMHO uspokoi, kiedy bractwo zrozumie, że na te 30% z matematyki zda każdy, kto potrafi zliczyć do dziesięciu i odróżnia trójkąt od kółeczka :P. Skoro moje dziecko kończące podstawówkę zdało maturę podstawową na ponad 50%, a żadnym geniuszem matematycznym nie jest, to jakim głąbem trzeba być w liceum, żeby nie zdać matury na 30%?

jestem za!!

Matematyka jest o wiele bardziej przydatnym przedmiotem do życia niż j. polski - mianowicie mam na myśli literaturę , gdyż gramatyka i budowa zdań jest niezwykle istotna. Matematyka na maturze jest zupełnie nową rzeczą, wszyscy muszą się z tym oswoić...Jak przedmówca napisał, po kilku takich maturach ciśnienie opadnie.

To współczuję, że uczyłeś się w patologicznym liceum ( bo inaczej tego nie można nazwać), gdzie aż tylu nie zdaje matury. U mnie w LO 100% zdało matmę.

tiaaaa...znałam kilku mózgów od przedmioów ścisłych, co nie potrafiły sklecić ambitniejszego zdania, a ich słowotwórstwo kiedy chcieli użyć mniej popularnego słowa było powalające

Tak,... Genialne ścisłe mózgi. Widać na kafeterii ich ortografię, interpunkcję i błędy językowe. Najważniejszym przedmiotem jest JĘZYK POLSKI, czy to się komuś podoba- czy nie. Bo fakt, że ktoś całe życie posługuje się tym językiem, a nie umie sklecić najprostszego zdania, świadczy o inteligencji. Nie mówię o innych przedmiotach humanistycznych (historia, filozofia)- one nie są tak ważne. Ale polski powinien znać każdy. A tak nie jest.