Czwarte dziecko.

Mamy trójki dzieci, planujecie 4? a moze mamy 4 dzieci powiedza jak to jest? my rozważamy taka decyzję za 4-5 lat dopiero.

nie rozwazamy Wolimy miec jedno a potem zyc dla siebie..:)

o kurde jestes z mojego rocznika:) podziwiam, szczerze:) u nas dopiero szykuje sie pierwsze, gratuluje 3 dzieciaczkow:)

o matko 27 lat i ty planujesz czwarte? ja dopiero skonczylam studia i sie zareczylam-mam 26 lat,slub za jakies dwa..:)

wspolczuje autorko..

Gdyby nie wiek...chętnie bym miala czwarte. Polecam dłuższą przerwę.....taki maluch po długiej przerwie to radość dla całej rodziny... Mój prawie 23 syn jest zakręcony na punkcie małej...już nie mówię o mężu :P

"o matko 27 lat i ty planujesz czwarte? ja dopiero skonczylam studia i sie zareczylam-mam 26 lat,slub za jakies dwa.." ty to nie znaczy WSZYSCY, bardzo kibicuje autorce,sama chcialabym miec 3 ,chyba chcialabys synka co? mi marzy sie coreczka:-) moge zapytac sie jakie macie warunki mieszkaniowe chodzi mi o metraz,my mamy 50 m ale juz pare osob dosc dokladnie mi wyjasnilo ze jestem glupia myslac o 3 majac takie male lokum

Wiek przedszkolny to szczególny okres w rozwoju dziecka. Do 6 roku życia następuje rzeczywisty rozwój mózgu. Im młodsze jest dziecko, tym szybciej przyswaja nowe informacje. Im później je przyswoi tym dłużej będzie trwał ten proces i będzie coraz trudniejszy. Niestety często nie zdajemy sobie z tego sprawy. Dlatego chcemy Państwu pomóc i zaproponować zestawy, pomoce naukowe do stymulacji dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym. Produkty naszej firmy wspomagają wszechstronny rozwój dziecka, przygotowując do poznania i pojmowania wiedzy. Sprawią, że Wasze pociechy szybciej i pełniej rozwiną się poprzez zabawę. Zestaw nr 3 to pond 150 literek i znaków o wysokości 5 cm do samodzielnego przyklejenia na blok techniczny, ( blok nie wchodzi w skład zestawu). Idealna pomoc do nauki alfabetu, pierwszych wyrazów, prostych zdań. Litery wykonane są z najwyższej jakości miękkiej samoprzylepnej folii. http://allegro.pl/literki-do-nauki-alfabetu-czytnia-zestw-3-i1313276713.html http://allegro.pl/cyferki-naklejki-zestaw-edukacyjny-nr2-i1313720175.html http://allegro.pl/alfabet-litery-literki-naklejki-zestw-nr-1-i1313720239.html

Zazdroszczę Ci Twojej gromadki ;-) Życzę Wam wszystkiegi co najpiękniejsze i najlepsze! Mam jedno, marzę o drugim... chciałabym troje, ale późno spotkałam faceta z którym chce mieć dzieci, ech życie!

Ja mam 4 dzieci :) i gdyby moje zdrowie na to pozwalalo mialabym tez 5 :) Nigdy nie chcialabym miec jednego dziecka,co nie oznacza,ze krytykuje rodziny z jedynakiem.

Mam 2, chcialabym 4. Z roznych powodow pozostane przy 2: 1. Maz nie chce wiecej dzieci - no chyba, ze jeszcze jedno za pare lat. 2. Mamy 4-pokojowe mieszkanie, 3 sypialnie plus salon, sypialni jest akurat po 1 dla dzieci i 1 dla nas. Z wieksza liczba dzieci musialyby mieszkac po 2 w pokoju, ja tak mialam w dziecinstwie i wiem, jaki to bol, jak bardzo chcialam miec wlasny kat. 3. Sytuacja materialna jest dosc dobra, ale z 4 dzieci odpadaja czestsze dalekie podroze, bo to zamieszanie, wieksze koszty itd. 4. Jak moja dwojka choruje naraz to dziekuje Bogu, ze nie mam wiecej dzieci, bo chore dzieciaki sa strasznie meczace (i wymeczone tez). 5. Tak poza tym bardzo tesknie za malenkim noworodkiem w domu, ale czy nie bede tego zalowac...?

Jestem rok od Ciebie starsza autorko, mam jedną córkę i być może będzie tylko ona, a Ciebie podziwiam za siłę i cierpliwość, ja czasem po całym dniu z córką padam na twarz a co dopiero przy większej gromadce. Pozdrawiam

Zapomnialam napisac o dwoch jeszcze sprawah: 6. O ile dwie ciaze nie uczynily zmian w mojej bardzo dobrej figurze, o tyle nastepna napewno dorzucilaby mi kilkanascie kilogramow i milion rozstepow oraz zwis faldy na brzuchu - a ja sie boje utraty figury, chociaz wiem, ze i tak sie kiedys zestarzeje. 7. No i boje sie, ze nastepne dzieci moglyby byc chore, ze musialabym poswiecic im maksymum czasu i nie mialabym go juz dla mojej obecnej dwojki.

o ja nie mogę, w tym wieku i tyle dzieci.

Autorko szczerze podziwiam :)

a czy wy macie przynajmniej wystarczającą ilość pieniędzy i warunki i wychowywanie tych dzieci.

Ja mam 3 i marze o 4. dziecku, zwłaszcza o dziewczynce, aby było do pary :-P Ale nie bedzie juz 4 dziecka :-O Nie poradzilabym juz sobie, na pewno zaniedbalabym wszystkie dzieci w jakis sposob. Tak jak jest teraz, jest dobrze, tworzymy zgraną bandę ;-) I powiem Wam, ze tez mialabym obawy, ze to kolejne dziecko mogloby byc chore... Poza tym w drugiej ciazy mialam zakladany pessar, musialam lezec, ehh... sytuacja moglaby sie powtorzyc... a wtedy nie wiem, kto tancowalby przy moich aparatach. No i robie sie starkawa z lekka :-P mam 32 latka, a jak bym sobie odczekala kilka lat, to juz za pozno itd... ale Tobie, autorko, zycze spelnienia marzenia o 4. dziecku :-)

Na całym świecie ludzie maja tyle dzieci ile im się podoba i kiedy im się podoba. Jedne zaczynają rodzić jak mają po 20 lat, inne jak maja 40. Jedne mają jedne dziecko, inne mają sześcioro. Nikt się nad tym głebiej nie zastanawia, nie krytykuje, nie wyśmiewa się, nie wytyka palcem ludzkich wyborów. Dzieci są zawsze radością i na całym świcie podziwia się duże rodzinki:-) Ale nie u nas... U nas jak masz troje dzieci to cię zaraz od dzieciorobów wyzwą, powiedzą że nie masz ambicji, że jesteś kurą domową, itp itd. Już nie mówiąc o tym że wszyscy ci się zaraz przygladają ile kilogramów przybrałaś po kazdej ciąży, czy nie jesteś wykończona opieką nad dziećmi i czy Twoje życie seksualne nie leży w gruzach. Jak masz tylko jedno dziecko to cię zaraz wyzwą od egoistek i dadzą milion powodów dla których powinnaś mieć dwoje. Bo dwoje to w naszym kraju magiczna liczba. Każdy musi mieć DWOJE!!! Jak nie to odstaje od naszych chorych polskich norm i każdy zaczyna się dopatrywać podtekstów. Mam dużo koleżanek które mają drugie dziecko bo bo trzeba mieć drugie i nie maja trzeciego bo zazwyczaj ma się tylko dwoje. Wkurza mnie to potwornie. I ta sytuacja i to że my Polki jesteśmy takie przemądrzałe wszystkowiedzące, że z taką łatwością oceniamy ludzi, krytykujemy, szufladkujemy, nie dajemy wyrażać własnych poglądów. Narzucamy tylko swoje - zawsze najlepsze- opinie.

pewnie rodząc i tak nic nie poczujesz :o

a nie kobietą.... Idź do pracy! a nie zasłaniaj się kolejnymi ciążami :o

To zacofany kraj!!! w ktorym mieszkaja hipokryci i ludzie ktorych wypelnia nienawisc.Nigdy do Polski nie wroce bo tam mieszkac to jak jakas kara.A mam czworo dzieci z ktorych jestem dumna :) I dziekuje Bogu ze nie musze ich w tym ciemnogrodzie wychowywac :)

Do ''hmmm zastanawiam się... '' Swieta prawda!!!

Ja bym chciała maksymalnie 2, wg mnie 4 to stanowczo za dużo :)

Po drugie dziewczyny nikt was tu nie obraża, jeśli ktoś chce mieć nawet 10 dzieci to niech je ma!! Tylko, żeby było go na nie stać i wiedział, że może poświęcić każdemu dziecku z osobna dużo czasu :)

autorko podziwiam jesteś z mojego rocznika i juz 4 dzieci hm... ja mam jedno i nie wiem czy sie jeszcze zdecyduje na drugie

na świecie sie nie dziwią, bo nie mają po tyle dzieci, chyba, że w biednych krajach (Afryka itp.), bo tam panuje bieda i ciemnota.

1983 to twoj rocznik? Ja jestem '79, mam jedno dziecko i wiecej nie planuje. No, moze kiedys jeszcze jedno...ale na pewno nie wczesniej niz jak synek skonczy 4 lata. Podziwiam cie, ja bym tak nie umiala zajmowac sie tylko dziecmi, zupkami, pieluchami...kocham mojego syna nad zycie, ale nigdy nie umialabym w 100% poswiecic sie rodzinie, bo kocham tez pewna niezaleznosc i wiem, ze bez niej cierpieliby wszysc w moim domu... Natomiast ciebie podziwiam i mowie: jak maz warunki finansowe na tyle dzieci oraz spelniasz sie bedac z nimi w domu to czemu nie miec 4? Dzieci to wielkie szczescie :)

asdfff na świecie sie nie dziwią, bo nie mają po tyle dzieci, chyba, że w biednych krajach (Afryka itp.), bo tam panuje bieda i ciemnota. Bzdury piszesz i widac, ze malo wiesz. Mieszkam w Holandii i tutaj normalka jest 3, a nawet 4 dzieci, takze w rodzinach dobrze sytuowanych.

i czekamy na 3. I mam gdzieś jak żyją inni. Co do 4 to może kiedyś się zdecydujemy, za kilka lat, ale wątpię. Powodzenia autorko i podziwiam, ze masz jeszcze checi.

A i jeszcze chciałam napisać, ze jak leżałam w spzitalu bo miałam powikłania w ciąży trzeciej to leżały ze mną na oddziale w większości matki oczekujące na swoje trzecie dziecko. Tak więc coraz więcej jest takich rodzin 2 plus 3 teraz.