Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

była_optymistka

Kocha mnie czy tylko się mną bawi ?..Nie rozumiem:(

Polecane posty

Gość kot13
autorko- pamiętaj, wszystko minie , widac to doświadczenie jest Ci potrzebne. Tylko nie walcz z tym a będzie krócej trwało.Żyj teraźniejszością a nie przeszłością a wszystko będzie dobrze. Dobrej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykre to ale
dobranoc :) Bedzie dobrze nie odzywaj się po prostu nie daj mu bawić sie sobą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wyświechtany i głupi frazes
adaaadasdasdads "szanuj siem twoja kolej ,gry ty go olej zobaczysz jak bedze szalal". Ja swojego eks olałam i mimo, że minęło od rozstania już ponad 1,5 roku, ani razu nie szalał i nie próbował do mnie wrócić, choć podobno byłam tą jedyną, dla której zrobiłby wszystko i bez której żyć nie potrafił. ;-) Owszem, kontaktował się ze mną, ale tylko albo żeby pt tak pogadać, albo gdy oczekiwał w czymś mojej pomocy. Ale nawet nie próbował udawać, że chce powrotu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była_optymistkaa
Jak wczoraj napisał mi, że wychodzi z domu, to do tej pory nie dał w ogole znaku życia, mimo, że dzwoniłam- nie oddzwonił, pisałam- nie odpisał... Od wieczora w ogole przestałam się z nim kontaktować.. I zero odezwu.. Martwie się czy coś mu się nie stało, skoro znów poszedł gdzieś pić.. Nie wiem:(..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak wczoraj napisał mi, że wychodzi z domu , to do tej pory nie dał w ogole znaku życia, mimo, że dzwoniłam- nie oddzwonił, pisałam- nie odpisał... Od wieczora w ogole przestałam się z nim kontaktować.. I zero odezwu.. Martwie się czy coś mu się nie stało, skoro znów poszedł gdzieś pić.. Nie wiem ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatuszek109
On powiedział Ci jak był pijany że Cie kocha? ludzie po alkoholu mówią szczerze to czego nie potrafią jak się nie napiją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatuszek109
I to jest racja... Wiadomo, że człowiek ma więcej odwagi i właśnie wtedy mówi prawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie.. A na następy dzień twierdził, że nic nie pamięta.. A kiedy napisałam mu co powiedział.. Zamilkł. Całkowicie zmienił temat.. A teraz w ogole się nie odzywa.. Nie chodzi mi o chęć kontaktu z nim, ale o to, że cholernie się martwię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotkaa19
pogadaj z nim szczerze, ale pogadaj, nie calujcie sie ani nic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatuszek109
Milczenie oznacza zgodę...Nie wiedział co powiedzieć...myśle że on Cie kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale tu jest problem, że umawialiśmy się , że się spotkamy i pogadamy szczerze.. i może coś z tego będzie.. A później zaprzeczał, że takie coś nie będzie miało miejsca i, że nie dawał mi na to nadziei.. A było inaczej.. No ale to było jakiś czas temu.. Nie widzieliśmy się już jakiś czas... I nie mam nawet jak się z nim umówić :( a chciałabym porozmawiać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narzucasz mu sie
nie widzisz tego??!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naatalkaa
Najwyraźniej ma jakieś problemy skoro tyle pije. Ale widać, że Ciebie nie kocha, nie chce z Tobą być, zresztą powiedział o tym wprost. Nie wiem na co liczysz, ale jak na to, że między Wami znowu będzie dobrze, no to raczej na to nie wygląda. Powinnaś zacząć myśleć o sobie, a nie ciągle siedzieć o się martwić o niego. On się nie martwi, że Ciebie rani swoim zachowaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
Twoje myślenie autorko, że coś mu się stało to niestety standard... postaraj się nie dzwonić do niego, to nie ma sensu...A jak Ci sie zadrzy- bo zdarzy się nie raz- wybacz to sobie. Musisz się z nim rozdzielić i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisał, że mnie nigdy nie kochał.. Że kocha inna, od zawsze.. Tak, a oświadczył się mi, na wakacje jeździliśmy my... Święta to samo.. Ale nie, on kocha inną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co napisał?
i co napisał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
taaaa...... kocha srocha że tak się wyrażę:-) on kocha , a jakże-ale tylko siebie autorko:-) Zastanów się,odrzuć na chwilę uczucia i wprzęgnij do pracy umysł- na cholerę Ci facet ,który nie umie kochac?;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
a na dodatek jest to jak się okazuje facet, co robi z gęby cholewę? Zajmij się sobą autorko- będziesz potrzebowała teraz siły, nie rozdrabniaj się na tego popierdułkę...kochałaś dupka i wybacz to sobie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to co
ze jest zwyklym niedojzalaym gnojkiem sory ale wiem co mowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktomitoda
mi zona powiedziała ze mnie nigdy nie kochała i ma mnie w dupie i zebym spierdalał... fajnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktomitoda
dlatego łeb do góry i do przodu! nie ma co się szmaciarzem przejmować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×