mam 200zł na prezenty dla 3 osób

mamy, taty i brata(11 lat). Poradźcie mi co kupić za tak małe pieniądze. Dla brata wiem ale dla rodziców zawsze mam kłopot. Zwykle mamie kupowałam biżuterię, szal, książki, perfumy. W zależności na jakim tle miała w danym roku bzika. Teraz nie wiem co kupić, mieszkamy osobno, a na pytanie co by chciała mówi,że nic. Dla taty zawsze mam kłopot..

wypada prawie 70 zł na łebka ;)

mamie wibrator a tacie viagre

TO MASZ W HUJ

jeśli rodzice lubią chodzić do kina to może jakiś karnet się uda? a dla brata to nie wiem

70zł na łebka to mało? puknij sie w łepetynę dizewczyno Szalik kupisz mamie za to. tacie - koszulę, album jakiś, scyzoryk, nożyce do żywopłotu, coż z narzędzi lub gadźetów.

dla brata wiem co kupić mam problem z rodzicami nie może to być rzecz wspólna, np. karnet bo oni raczej nie mają wspólnych zainteresowań mieszkają na wsi mama jest nauczycielką, tata budowlańcem

bilety do teatru lub filcharmonii mogą być albo wpólna wizyta u masażysty.

mój tata pracuje od 7 do 18, jak wraca to je i idzie na tv i spać, w weekend robi coś koło domu i głównie siedzi na tv. To ciężki przypadek..prawie żadnych zainteresowań..

nie wspólna rzecz bo i tak nie pójdą razem

kup mu koszulę albo parasol albo szalik fajny. mamie to szal, srebrne kolczyki, cos z kosmetyków (jakiś kremik), może jakiś ładny zesatw do relaksu (peeling, balsam do ciała)...

to ojcu kup zestaw Bob budowniczy,a mami-może rzeczywiście jakiś relaks zafunduj,może razem pójdźcie:)

co najwyżej kupić reksujący płyn do kąpieli. Ewentualnie w ramach relaksu mogą pójść na kawę. A taki facet jak Twój ojciec to napawdę "skarb", podziwiam kobiety będące z takimi egzemplarzami. Nic tylko tv, nażreć się i spać :o Takiemu to rzeczywiście ni ewiadomo co kupić, może takie wałki do masowania stóp jak tak siedzi przed tv.

no wiem, że to cieżki typ.. dlatego też razem nigdzie nie pójdą

W zeszłym roku mu kupiłam gps to się cieszył ale wtedy miałam siano. Na kompie się nie zna, jakieś lepsze alkohole go nie rajcują. Lubi podróżować jak ma czas ale na to mnie nie stać.. nie chcę żeby skończyło się na dezodorancie i skarpetkach