Teściowie! Szwagierka! Dziecko mojego męża! Dziecko szwagierki! Same problemy!..

biologicznym. Ty pewnie tez kochasz swoje synka a dzieci męża są ci obojętne a nawet chyba ich nienawidzisz.

sama sobie takie zycie wybralas do kogo teraz masz pretensje kobieto!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Teściowie!!!>> 'Moim rodzicom też już brakuje sił do tego wszystkiego' - to niech się wyprowadzą. 'myśleli że dobrze się wydałam' - rozumiem, że dobrze się wydać to znaczy mieszkać za darmo i nie musieć palca zagiąć?

ziłaś za mąż? liczyłaś na kasę czy dobry sex? Jedni rodzice, drudzy rodzice, Ty i mąż, Twoje dziecko, męża dzieci i pewnie za jakiś czas wasze wspólne dziecko. Toż to chore jest.

Mój mąż ma tylko córke, a drugie dziecko jest synem jego siostry. Moi teściowie traktują lepiej tą dwójke, jak na bałaganią to mój synek musi sprzątac po nich. I co? te dzieci twierdzą że tak ma byc. Szwagierka się jeszcze nie wyprowadziła, prawdopodobnie dostanie połowe domu, ale po tym ile ja w tej chałupie łacznie ze swoimi rodzicami robie twierdze że nie mój mąż, nie moja szwagierka ale ja powinnam dziedziczyc po teściach.

zwaliliście się do teściów w osoby, więc wybacz, ale moim zdaniem powinniście ich po piętach całować. Tym bardziej, że się nie dokładacie. Jakoś "zarobić" na utrzymanie musicie

to CZYSTA PROWOKACJA!!!!!!!!!!!!!

*4 osoby

kobieto powtarzasz sie to zapierdalaj do roboty w koncu cobys za darmo wszystko chcciala czy jak

"to CZYSTA PROWOKACJA!!!!!!!!!!!!!" no właśnie też tak myślę, bo nie wierzę, że są tak głupie osoby :)

to nie ich wnuk, tylko obce dziecko. Krew nie woda, każdy będzie stał za osobą spokreewnioną. To chyba jasne. Tak samo Ty bronisz własnych rodziców i swojego dziecka a na reszcie wieszasz psy. I jeszcze że Ty powinnaś dziedziczyć po teściach... buhhahha. Ja się nie podoba to pakuj sie i wynocha z bękartem i rodzicami.

dziwnym trafem twoi rodzice wprowadzili sie do twoich tesciow ,ale zes wymysliła,nie ma co prowokacja na maxa a z tym mieszkaniem w piwnicy -dobre hehe,to jak mieszkaja w piwnicy to nie pomagają wpracach domowych,masło maslane ci wyszlo ale tak jest jak sie kłamie...

zetez ludzie nie mjaa co robic tylko takie bzdurne prowo zakladac nie wem nie maja co robic czy jak

Jakie dziedziczenie? Co to za tania gadka? A ty jakbyś miała wybierać to zapisałabyś majątek swoim dzieciom, czy synowej, która ma dzieci z poprzedniego związku? Jakoś dziwnie myślisz. Chyba chodzi ci głównie o forsę. Sama to przyznałaś.

jest

w piwicy hehe,

Tak, moi rodzice pomagają w pracach domowych bo teściowie ich do tego zagonili. Co do dziecka to nie życzę sobie by było wyzywane od bękartów, jest takim samym bękartem jak dziecko siostry mojego męża. Cała trójka dzieci powinna byc traktowana jednako a nie inaczej. Nie wiem dlaczego was to dziwi i dlaczego twierdzicie że to prowokacja, to bardzo naturalne że jedni teściowie powinni pomóc drugim w takiej sytuacji.

a czemu mieli by pomóc przeciez to nie jest ich obowiązek

mają tam mieszkac do końca swych dni i nic nie robić. Ja w ogóle ich bym nie przyjęła, niech se coś wynajmują. A ciebie tez bym nie przyjęła, bo jak się zakłada rodzinę to się idzie na swoje.

to się wyprowadzcie i będzie spokój. skoro Twoi tesciowie i Twój mąż utrzymują Ciebie , Twoje dziecko i Twoich rodziców(!!) to nic dziwnego , że oczekują wdzięczności w postaci usługiwania;) w życiu trzeba się umieć ustawić, a najlepiej to do wszystkiego dochodzić samodzielnie, nierzadko ciężką pracą, po to by nigdy nie być zależnym od drugiej strony.

daj se spokoj z tym gadaniem łżesz jak JUDASZ...

twoi rodzice sami powinni wyjsc z inicjatywa zeby pomagac w domu - a nie odwrotnie jak piszesz ze tesciowie zagonili ich do roboty . chyba to jest logiczne ze skoro mieszkaja i jedza za pieniadze twoich tesciow to powinni pomagac w domu ( skoro nie stac ich na dolozenie sie do czynszu i jedzenia )

Nie jest to przyjemna sytuacja ale zauważ, że jednak teściowie zrobili Twoim rodzicom przysługę przyjmując ich pod swój dach - w sumie są to obcy dla siebie ludzie, przecież nie musieli. Nie jest to dla Twoich teściów komfortowa sytuacja, ale sądzę, że należy im się jednak wdzięczność ze strony Twoich rodziców. Musisz porozmawiać z mężem i teściami o tym, że mimo, iż jesteście w trudnej sytuacji to należy się Wam szacunek.

rodzice sprzedali dom bo mieli długi,,,hehh to duze mieli dlugi .co jeszcze wymyslisz takiegom kobieto ,nudzi ci się,ewidentnie widac ze to prowokacja, jedna z osob nawet napisala ze hasła podobne z kogla-mogla ,bo to czysta fikcja jest

mama rozmawia przez telefon na koszt tesciow - nic dziwnego ze ja wyliczaja z tych rozmow - mnie to by szlag trafil , bo twoja mama to juz przegina

Wiesz, dziwne to troche. No dobra Twoi rodzice sprzedali mieszkanie, spłacili długi, ale chyba mają jakieś dochody? Emerytura, renta, cokolwiek?

jak to jest twoi rodzice stracili dom , dochody ( typu praca , emerytura , renta ) tez ? twoi rodzice nie maja zadnych dochodow , ze twoi tesciowie musze jeszcze ich zywic ?

nie wiem dla mnie to tez dziwne.twoi rodzice powinni miec renty emerytury czy co tam i dokladac sie!

Oczywiście, że prowo. Przecież niemożliwe jest, żeby ktoś miał pretensje do ludzi, którzy przygarneli jego rodziców - nieudaczników życiowych, że im każą coś robić.

Prowo jak chuuj