Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ina91

zanudzam się w domu w sobotni wieczór

Polecane posty

i znowu sobota :P no ja dzis wieczor spedzam w domu i jutrzejszy prawdopodobnie tez,ale za to poniedzialek zapowiada sie interesujaco :D a was co wywialo?laski nie robcie mi tego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska hela
a mnie dziś kolega wystawił i spędzam sama ten niedzielny wieczór, nawet do sklepu mi się ruszyć nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska hela
lipa z tymi moimi znajomymi, a raczej ich brakiem:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawska ja tez dzisiaj w domu :P jutro dopiero wybywam ze znajomym poszalec poki moge :P wogole weekend mialam pelen wrazen ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska hela
ja miałam sobotni wieczór pełen wrażeń z moim nudnym chłopakiem, teraz wybyłam z domu i okazało się, że znowu "pełen wrażeń" wieczór przede mną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska hela
tiaaa:P można i tak to ująć, o ile ciekawie może być po kilku latach związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska hela
ile lat wytrzymałaś przy jednym osobniku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska hela
no i tyle średnio trwa stan zakochania:P ja już prawie 5 lat wytrzymuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a no inie wiem ile trwa ale sie skonczyl :P to ty wytrwala bestyjka jestes ;) a ja juz chyba przestane sie nudzic w koncu bo bede miec mase papierkowej roboty w grudniu i to przed samymi swietami 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska hela
a mnie przed samymi świętami czeka mnóstwo graficznej roboty, klepanie kalendarzy i innych świąteczno-noworocznych pierdół, a po nowym roku możliwe zwolnienie, więc sobie odpocznę.....ciekawe na jak długo:/ chyba się przyzwyczaiłam do tej nudy wieczornej, już mi wszystko jedno...co do znajomych którzy o mnie zapomnieli...znaczy że nigdy tak naprawdę ich nie obchodziłam, więc niech spadają na szczaw:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawska i tak trzymaj :) ja tez juz mam wywalone na tych co mnie zlewaja :P ale teraz bede blizej tych z ktorymi sie kontaktuje tak ze pewnie i czesciej w domku mnie nie bedzie wieczorami.a poza tym praca i koniec tego dobrego odpoczynku. a jakie plany na sylwestra macie? bo ja to jesczze mam znak zapytannia co do tego bo:albo bede w niemczech na weselu :P albo bede w domu bo wesele odwolane,albo przyjedzie ten niedoszly pan mlody i cos sie wymysli :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska hela
w sylwestra jak zwykle będę się nudzić w domu z chłopakiem, a dzień przed sylwestrem idziemy na imprezę firmową (więc będzie nieco sztywniacko) ty to masz pokręcone plany, jak to wesele może być odwołane? ten pan młody to jakaś rodzina czy "kolega"?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a no pokrecona jak cholerka,doslownie jak serpentyny :P a moze byc odwolane bo nigdy nie wiadomo co mu tstrzeli do lba :D a to jest kolega ale ja go traktuje jak rodzine jak "starszego braciszka" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska hela
hehe w takim razie nic tylko współczuć przyszłej może niedoszłej pannie młodej:P oj przydałby mi się taki "starszy braciszek", co by mnie wyrwał z tego marazmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawska nie jade juz na wesele tylko na pogrzeb :( pan mlody nie zyje,zmarl w sobote wieczorem 😭 w tym tygodniu pogrzeb :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska hela
ojej współczuję:( a co się stało, że umarł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska hela
hmm trzymaj się w takim razie ja dzisiaj obrabiałam zdjęcie na pogrzeb dla klientki, żal się robi widząc bliskich zmarłego, człowiek ze zdjęcia sprawiał wrażenie takiego sympatycznego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska hela
długo znałaś tego kumpla? pewnie dużo dla ciebie znaczył, ale tak to już jest że wszystko przemija i nigdy nie można być pewnym jutra odbiegając od tematu dzisiaj siedziałam z grafikami i stwierdzili że jestem defektywna, mam depresję i jakąś "chorobę układową", no i lubię "autoostracyzm", nieźle jak na 1 dzień, nie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska hela
i wywróżyli że umrę na raka wątroby,żeby było śmieszniej:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to faktycznie duzo powiedzieli i wywrozyli jak na jeden dzien :P a no troszke czasu go znalam :) to on mnie zeswatal z moim facetem.menda z niego byla ale i tak go bardzo lubilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska hela
żadna pseudo przyjaciółka tyle mi na mój temat nigdy nie powiedziała, co oni tak krótko mnie znając, pół żartem pół serio:D menda powiadasz, czyli żył zasadą carpe diem, może to go zgubiło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciakawska nie wiem i nie chce tego roztrzasac,byl jaki byl ale lubilam go i duzo mu zawdzieczam.ale coz tak to jest tym popapranym zyciu. he nie ma to jak faceci ;) zawsze prwde powiedza :) i dlatego wiekszosc moich znajomych to faceci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska hela
tylko że ja nigdy nie potrafiłam nawiązać znajomości na dłużej niż pół roku z facetem (nie licząc chłopaka), też wolę męskie towarzystwo, nie dość że się pośmiać można to jeszcze zawsze jakąś część prawdy o sobie się dowiem, a przynajmniej o tym jak mnie postrzegają inni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a no zebys wiedziala nie ma to jak faceci ;) z nimi zawsze zabawniej i przynajmniej nikt ci d**y za plecami nie obrabia :P ciekaska dasz rade i nawiazesz znajomosci na dluzej ;) ja z jednym kumplem juz 1,5 roku dogadujemy sie jak stare malzenstwo a i z reszta kumli mam sietny kontakt :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska hela
ale właśnie kiedy wydawało mi się że już takiego dobrego kumpla znalazłam, kontakt się urwał, znaliśmy się z pracy, musiałam znaleźć inną, przez jakiś czas się spotykaliśmy, teraz nawet smsa nie wyśle żeby zapytać jak mi się żyje chyba wiecznie będę czuć się osamotniona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×