Dlaczego używa się takiego określenia?

Dlaczego panie, które miały cesarskie ciecie piszą bądź mówią "RODZIŁAM przez cesarskie cięcie" zamiast napisac lub powiedziec "miałam cesarskie cięcie" ?????

bo one myślą, że tez rodziły...:O

A ty nie masz innych problemow?

Bo są dwa określenia PORODÓW przez cesarskie cięcie i siłami natury. Więc jak mają mówić ;)?

Właśnie, poród to określenie dla CC i naturalnego. Ale zastanawiam się dlaczego niektóre panie po CC uparcie mówią RODZIŁAM zamiast użyc pasującego określenia typu "miałam PORÓR poprzez cesarskie cięcie" ?

a dlaczego kobiety mowia "bedziemy mieli dziecko", skoro tylko kobieta bedzie miala dziecko, facet jest jedynie dawca nasienia?:O

Używają, bo taki jest usus językowy. Takie określenie weszlo do języka potocznego.

bo to tez jest poród.

Kobieto, nie masz innych problemów? Ja rodziłam siłami natury, nie czuje się gorszą czy też lepszą matką od tych, które miały cc, sama nigdy nie zdecydowałabym się na taki poród, chyba, że byłoby zagrożenie życia dziecka. Ja 3 godz. po porodzie wstałam sama do łazienki, mogłam się umyć, zająć dzieckiem, i żadnej blizny nie mam, natomiast moja kolezanka miała rok temu cc, przez tydzień nie mogła wstać, bo czuła, jakby jej nóż wbijano, nie mogła się umyć sama, a dzieckiem opiekowały się pielęgniarki, teraz ma bliznę na brzuchu i jeszcze skóra wokół tej blizny jest wisząca i pomarszczona ble...

To określenie jest troche niesprawiedliwe. Ja parłam przez 10 godzin i mogę powiedziec że RODZIŁAM. Mam dwie koleżanki po CC które uparcie twierdzą że RODZIŁY, ale CC to jak wiadomo operacja. Fachowo właśnie się określa że cesarka też jest porodem bo chodzi o wydanie ( w tym wypadku wyciągnięcie) dziecka na świat. Nie mam nic do pań które miały CC jednak określenie RODZIŁAM tu rzeczywiście nie pasuje :(

a kto powiedzial ze świat jest sprawiedliwy? chcialas sie meczyc 10 godzin to sie meczylas, Twoj wybór. nie ma co z tego tytułu sie domagac wyłącznosci na okreslenie rodziłam :D

i tyle. nie możesz przeżyć że ty musiałaś wylewać z siebie siódme poty i się męczyć a ktoś urodził dziecko miło i przyjemnie. było trzeba też iść na cesarkę a nie teraz jęczeć że to niesprawiedliwe

Tylko ktoś kto nie miał CC potrafi powiedzieć że to miłe łatwe i przyjemne. No ale cóż ciemnogrodu nie pokona.... Weźcie pod uwagę że nie wszystkie kobiety mają cesarkę bo mają taki fetysz. Czasami te zabiegi ratują życie dziecku lub matce.

Ja nie mam nic do mam które miały cesarskie cięcie bo to ona nie decyduje o tym czy są gorszymi matkami lub lepszymi. Tylko dlaczego tak uparcie mówią RODZIŁAM ? Może to one same czują się jakoś gorsze przez to że miały CC ? Z drugiej strony ktoś napisał że jest to określenie potoczne. Waśnie używanie słów potocznych nie oznacza zaraz ze dane słowo pasuje do pewnych grup. To jest właśnie takie zaściankowe myślenie. To tak jakby powiedziec że depresja to pogorszenie nastroju a nie choroba.

taa jasne a ty pewnie "rodziłaś" czyli miałaś cc?

miałam 3 cesarki i owszem jest to miłe i przyjemne, nie musiałam się drzeć przez 30 godzin jak moje współtowarzyszki na porodówce i nie musiałam chodzić jak kaczka ani siadać na stojąco bo miały porozrywane krocza. wedle tego - cesarka to cud i miód.

Niesparwiedliwe? Tak jest i trzeba sie z tym pogodzic.

To prawda że cesarka ratuje życie matce lub dziecku. Z tym sie zgodzę, Artigiana ale dlaczego odrazu starasz się mnie i kogoś tam jeszcze atakowac? Wydaje mi sie że ty chyba przez to że miałaś tą cesarke czujesz sie gorsza? Zupełnie niepotrzebnie :) Mi chodziło tylko o to określenie a nie odrazu o umniejszanie wartości drugiego człowieka :)

odp: żeby głupi miał zagadkę!

Do Miałam naturalny, trochę przegięłaś jak ktoś napisał że nie można sie domagac wyłączności na to określenie. Ale z drugiej strony to określenie powinno pasowac, a nie tylko udawac że pasuje :)

chwalisz sie czy zalisz? bo nie wiem czy ci wspolczuc czy pogratulowac wybitnej glupoty. typowa mentalnosc polaczkow: zazdrosc bo ktos mial lepiej :O

----> MIAŁAM NATURALNY... Skoro tak się łapiesz słówek i uważasz, że kobieta, której dziecko wyciągnęli z brzucha NIE rodziła to Ty nie możesz mówić (jakże poetycko), że wydałaś dziecko na świat. Ty je wyparłaś - jak stolec.

wydawać z siebie. Mówimy, że ziemia rodzi, że drzewo rodzi lub że umysł coś tam rodzi, a przecież nie ma to nic wspólnego z sn. Drzewo nie ma nawet kanału rodnego, a wolno mówić o nim, że rodzi i jest to poprawne. Niby czemu cc miałoby być wyłączone?

"taajasne - bo to tez jest poród." Cesarka to jest poród, ale nie RODZENIE tylko operacja :P

"jiojio - a dlaczego kobiety mowia "bedziemy mieli dziecko", skoro tylko kobieta bedzie miala dziecko, facet jest jedynie dawca nasienia?" Dlaczego tak mówią? Może dlatego żeby pochwalic się tym że autor brzucha jak narazie się nie wypiął, ajk to niektórzy tatusiowie na wieśc o ciąży uciekają. To w pewnym rodzaju jest duma tych kobiet. :P Z innej beczki spotkałam się też z określeniem "rodziliśmy" odrazu widac typowo polski zacofaty tok myślenia :D

"Tylko dlaczego tak uparcie mówią RODZIŁAM ?" a jak mają mówić? "Może to one same czują się jakoś gorsze przez to że miały CC ?" nie,to tylko w ustach takich osób jak Ty brzmi "gorzej". dla mnie to jest normalne - wydalam dziecko na swiat wiec je urodzilam. w jaki sposób to malo istotne. "Waśnie używanie słów potocznych nie oznacza zaraz ze dane słowo pasuje do pewnych grup. To jest właśnie takie zaściankowe myślenie.' rozumiem że my zaściankowe a Ty taki wolnomysliciel-lingwista? ;D "taa jasne a ty pewnie "rodziłaś" czyli miałaś cc?" jeszcze nie rodziłam wcale :D "rodzić oznacza - wydawać z siebie. Mówimy, że ziemia rodzi, że drzewo rodzi lub że umysł coś tam rodzi, a przecież nie ma to nic wspólnego z sn. Drzewo nie ma nawet kanału rodnego, a wolno mówić o nim, że rodzi i jest to poprawne." no i o to chodzi.

ja nie widze nic zlego w tym ze ktos powie : mialam cesarskie ciecie /urodzilam poprzez cesarskie ciecie

rodziła 20 godzin!!! i nie było rozwarcia. mdlała w bólach, miała mega skurcze, w koncu zdecydowali o CC. i co nie rodziła? bo koniec końców "wyjeli" jej dziecko z brzucha? a te 20 godzin 1 fazy porodu to co było? :o

Bo fachowo "porod" to zakonczenie ciazy :D I moze nastapic silami natury jak i poprzez cesarskie ciecie.

mam pytanko, w dokumentach mamy wszyscy napisane urodzony/a, to czy osóbki, które pojawiły się na świecie dzięki cc, w tym moja córka ,powinny mieć napisane nie urodzona lecz wyjęta? Głupi spór.