Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość martwię się.....

Czy 9-miesięczne dziecko powinno już samo podnosić się do siadu?

Polecane posty

Gość martwię się.....

Moja córka już od 7 miesiąca ładnie i stabilnie siedzi. Problem jednak w tym, że z pozycji leżącej sama nie umie się podnieść, aby siedzieć. Trzymając ją za rączki ładnie się podciąga. Czy 9-miesięczne dziecko już samo powinno podnosić plecki do siadania? Jak uważacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martwię się.....
Chciałam jeszcze dodać, że do raczkowania też jej się chyba nie spieszy. Turla się z brzucha na plecy i na odwrót, ale raczkować nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość belle de jour28
no myślę, że tak. A raczkuje lub chociaż pełza??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martwię się.....
Próbuje pełzać i tak jakby obkręca się dookoła jak jest na brzuchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziecko przeważnie zaczyna najpierw raczkowac a pozniej dopiero siadac samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esiorurka
moj 9-miesieczny szfagierek juz sam chodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość belle de jour28
a nie spieszno jej. Niewiem dzieci się różnie rozwijają. Moja ma 9 mcy i już się podnosi na nóżkach przy szafach, kanapie. Może poprostu masz małego leniuszka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martwię się.....
A w pozycji na brzuchu potrafi się wysoko na rękach podnieść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martwię się.....
Rzeczywiście każde dziecko się inaczej rozwija i chyba jestem przewrażliwiona. Niekiedy jak obróci się na boczek to próbuje się dźwigać do siadu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi się wydaje że niekoniecznie. Dziecko może w 9 miesiącu dopiero zaczać samo siedziec. A podnosic sie bedzie raczej z pozucji na brzuszku. Jak jeszcze nie raczkuje i nie pelza to moze pozniej tez zacznie sie podnosic. Nie martw sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niekiedy jak obróci się na boczek to próbuje się dźwigać do siadu. - i to jest prawidłowe. Z pozycji leżące do siadu to dużo, dużo później, nie masz się czym martwić. Każde dziecko rozwija się w swoim tempie, jedne chodza w wieku 9 mc a inne ok 15 i to tez jest w normie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kafeterianka252
ja jak mialam 9 miesięcy to już chodziłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martwię się.....
Generalnie to moje dziecko bardzo lubi siedzieć i praktycznie cały dzień by w takiej pozycji było. Czy np. częściej ją dawać na brzuszek, żeby ćwiczyła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martwię się.....
W sumie to niczym się nie martwię. Zapytałam z ciekawości jak to jest.:) Tak naprawdę to chciałabym już zobaczyć mojego szkraba raczkującego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja 9,5 miesiaca zaczla sie puszczac do chodzenia..W tej chwili tydzien do 10ciu miesiecy i juz chodzi..ALe kazde dziecie jest inne ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ble ble ble///
To wczas się zaczęła puszczać :D Ile bierze za godzinę ? :D:DD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie powinnaś sadzać małej dopóki sama nie usiądzie, to są slowa rehabilitantki mojej córki. Dziecko może siedzieć jak samo umie usiąść, nie ważne czy z pozycji bocznej czy z czworaka. Ja uważam że powinnaś powiedziec o tym pediatrze. U nas było podobnie i okazało się że córka ma poważne zaburzenie koordynacji nerwowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisalam przeciez ze sie puszcza do chodzenia..Nie wiedzialam,ze za to tez placa,ale dzieki.Zawsze sie przyda dodatkowa kasa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martwię się.....
luiza_1988 Bez przesady :o Tzn. że moje dziecko miałoby leżeć dopóki samo nie wstanie do siadu? :o Skoro sadzałam na kolanach i w ten sposób córka nauczyła się trzymać równowagę i teraz stabilnie siedzi to dlaczego miałabym zmuszać dzieciaka do leżenia, bo jakaś tam rehabilitantka stwierdziła to co ty napisałaŚ? :o Mnóstwo dzieci zaczyna być sadzanych zanim same zaczną się podnosić do siedzenia. Albo na kolana albo na łóżku tylko w ten sposób, żeby były oparte. I nie wciskaj mi kitu, że w ten sposób moje dziecko na tym ucierpi, bo bardzo dobrze się rozwija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zapytaj kogoś kompetentnego np lekarza neonatologa, rehabilitantka jakie skutki może mieć takie sadzanie. Jak myślisz czemu nasze pokolenie ma skoliozę, nie chodzi mi o pojedyncze przypadki tylko o większość społeczeństwa. Moje dziecko jak i wiele dzieci które są rehabilitowane i nie tylko nie jest sadzane dopóki same nie usiądą. Moja córka zaczęła siedzieć jak sama umiała to zrobić czyli jak miała 10 miesięcy. I to rehabilitantka pokazała mi jak to osiągnąć, to ona również pokazała mi jak nauczyć córkę raczkować. A takie sadzanie powoduje mnnóstwo problemów w przyszłości, z których skolioza to pikuś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×