Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tAKIE ZYCIE'PAW

Nie podoba mi się moja żona

Polecane posty

to autora tematu jesteś niedojrzały współczuję Twojej żonie bo takiego samego dupka mam w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jak nie podoba ci się żona to ją zostaw może znajdzie odpowiedzialnego faceta a nie gnojka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem o o mu chodzi
Moj facet non stop gra na pleju albo siedzi przy kompie,w krew juz mu to weszlo.Wchodze po pracy do domu siedzi ze sluchawkami na uszach i gada z kumplami podczas gry,ze mna sie nie przywita,mruknie czesc i to wszystko.caly czas by gral a mnie ma gdzies, nie mowiac o sexie ktory jest raz w miesiacu.Prosze go zeby tyle nie gral ale nic nie dociera,mowie zrobmy cos razem.On na to ale co niby? mowie polz sie do lozka nie mecz tak oczu przytul sie do mnie.On na to zaraz, i tak w kolko, zaraz sie przeciaga wiec ja probuje zasnac.Dzieci nie mamy ja nie mam rozstepow jestem szczupla i zadbana i pachnaca,spie w sexownych koszulkach,wiec nie jest to spowodowane jego niechecia do mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeczytałam kilka odpowiedzi i po raz kolejny widzę, że użytkownicy tego forum mają bardzo skrajne podejścia. Albo wrzeszczące baby, albo podli antyfeminiści. Halo, życie nie jest takie tendencyjne, winy należy szukać pośrodku, nie tylko w drugiej osobie. Autorze - moja rada: nie przepraszaj, jeżeli nie czujesz się winny bo to tylko wzbudza postawę roszczeniową u Twojej żony. Zamiast tego porozmawiajcie. Tak - tutaj dobrze ktoś napisał - zabierz ja na zakupy i kup jej ten krem na rozstępy mówiąc że one Ci nie przeszkadzają ale jeśli ona ma poczuć się lepiej to kupisz jej i przestanie się Ciebie wstydzić. Postarajcie się więcej śmiać razem, oglądajcie jakieś komedie. Może macie jakieś wspólne zainteresowania, ja Ci powiem szczerze że do niedawna nie wiedziałam, że piłka nożna może być ciekawa - teraz razem z moim facetem co najmniej 2-3 razy w tygodniu oglądamy jakieś mecze, zresztą nie tylko nożną - ogólnie sport. Może w weekend ugotujcie coś wspólnie, to Wam wyjdzie na dobre, zbliży Was, Twoja żona przestanie się czepiać i uwierz mi - częściej przymknie oko na Twoje potrzeby grania czy oglądania samotnie tv. Pozdrawiam i życzę powodzenia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem o o mu chodzi
a szkoda :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do nie wiem o co mu chodzi Jeżeli mówisz mu "zróbmy coś razem" to najlepiej miej już jakiś pomysł w głowie. A jak zapyta się niby co, to mu odpowiedz o chciałabyś robić. Przecież to nie tylko facet ma myśleć nad sposobem spędzania wolnego czasu. Możecie iść na głupi spacer, do kina, nawet do centrum handlowego. Idźcie razem na głupiego kebaba, na kawę albo gorącą czekoladę - czy do kawiarni chodzić trzeba tylko na początku związku? Teraz zaczyna się zima - poproś go żeby zabrał Cię do lasu (ja uwielbiam las zimą i jesienią) albo na łyżwy. Jest tyle sposobów spędzania wolnego czasu, zaproponuj mu coś sama!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaa.....aa
a ja nienawidze robic obiadkow,i siedziec z dziecmi w domu,wszystko co z domem zwiazane meczy mnie 100x bardziej niz praca zawodowa,dom mnie przytlacza swoimi obowiazkami,niech facet siedzi 24h na dobe i ogarnia to wszystko,ja wole isc do pracy i odpoczac od tego kieratu.rutyna gotowanego obiadu dzien w dzien doprowadzilaby mnie do szalu,moj facet wie ze gotuje od swieta i trzeba sobie jakos radzic...i jak jest to docenic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żal mi autorze twoje zony a ty jak widać pusty tylko wygląd ma znaczenie nie zawsze w życiu jest pięknie pomyśl np że to ty miałeś wypadek i zostałeś oszpecony i co ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak się chłopak uzależnił od pleja, to żadne propozycje nic nie dadzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tizol
Mialem to samo,zostawilem grubasa, teraz beczy. jestem z kobieta idealna! Tez rozwodka , zyjemy sobie na lajcie i jestem szczesliwy. pasztety niech siedza w domach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GEJcwajn MAJcwajn
Kochanki se poszukaj na seks, albo nowej żony i się rozwiedź! Onanistą znowu zostań i tyle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Herr Thomas
GEJcwajn MAJcwajn autor z utesknieniem i cierpliwoscia dwa lata siedzi przed monitorem i czeka na twoja rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freddytomsen
żygać mi się chce, jak słysze komentarze ludzi, któzi nie mieli z kobietą o takim charakterze nic do czynienia a się mądrzą!!! żygam, jak słyszę rady typu, "weź sobie na tydzień dziecko i zobaczysz jak się będziesz czuł", bo faceta rola nie jest być matką tylko się troszczyć o byt i bezpieczeństwo rodziny. Jeśli te wszystkie chore emancypantki uważają, że mogą się o byle co przypierdalać, bo ich dzieciak wkurza, to mogę tylko im dać radę nie mieć dzieci i dać wszystkim dookoła spokój. Jeszcze bardziej durnym komentarzem, jest kreowanie mitu, że jeśli kobieta czuję się w małżeństwie szczęśliwa, to się nie będzie przypierdalać, co jest totalną bzdurą, bo szczęścia trzeba jako pierwsze szukać u siebie i inaczej patrzyć na świat a nie się przepierdalać do najbliższej osoby, bo się nie dostaje tego czego się oczekuje. A najgorsze komentarze są od jakiś totalnych idiotów, który z góry uważają, że jeśli żona się przypierdala do męża, a on się denerwuje, to znaczy, że on jest niedojrzały do małżeństwa i że chciałby sobie polatać po kolegach, popić i pozaliczać małolaty. Może to tylko znaczyć, że te osoby wogle nie mają pojęcia co to jest małżeństwo z dzieckiem, bo nigdy tego nie doznali. Nie mają pojęcia, jaki nacisk jest na mężu, jeśli żona wychowyje małe dziecko, bo to tylko ON wtedy zarabia, musi wstawać rano do pracy, nawet jak dziecko płakało w nocy, grać po pracy niańkę, bo żona sobie idzie do koleżanek, chodzić częściej sam na zakupy, bo ona nie może, znosić teściową, nawet jak jest zołzą, chodzić z żoną do łóżka, mimo, że ma zdewastowane ciało porodem, jest otyła a on zestresowany po pracy. Znam to z własnego doświadczenia i mogę przyznać koledzę rację i radzę wszystkim bez małżeńst i dzieci zamkąć pysk i wracać do piaskownicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdanie doswiadczonego faceta
Święte słowa, baba jak już ma faceta, starać się nie musi. Swojego nie docenia, bo ma oczekiwania zbudowane przez komedie romantyczne i prasę kobieca, a nie przez rzeczywistosc. Jak Virtual konfrontuje z realem to wydaje się jej ze mogła by mieć lepiej. A jak jest kura domowa to z budów romansuje na necie z jakimiś sprytnymi ruchaczami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja cię rozumiem. Mam tak samo. Baby są głupie. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty jej sie tez juz nie podobasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie tak jest. Najgorsze jest to ze kobiety nie maja prawdziwych zainteresowań i sa nudne, jak flaki z olejem. Zero parcia na jakikolwiek rozwój osobisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szybki rozwód i będziesz mógł piertolić głupoty kolejnej kobicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ależ niektórzy faceci są tępi. I niedojrzali :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale zaklamany i falszywy smiec. wspolczuje zonie i dziecku ze takiego pseudo ojca ma ktory nawet sie nim nie zajmuje. :O milosc mu sie odwidziala po roku, ale zal, zaklamany smiec, a nie mezczyzna:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w dodatku powiem też że ta kobieta przestała o się jak kolwiek dbać x A ty biedaku łudziłeś się, że zawsze będzie śliczna i szczupła x przytyła nie dużo ale widać zmianę ścieła włosy no nie pociąga mnie i tyle jak się kocham z nią to zasłania się ciągle gasi światło bo ona ma rozstępy na piersiach!! x Bo ciało kobiece zmienia się po porodzie, nie wiedziałeś o tym :O Czy spałeś na lekcjach biologii? x i jeżdzę po mieście patrze na kobiety uśmiechniętę ładne do domu nie chce mi się wracać normalnie x Ze swoim niedojrzałym podejściem do życia nigdy nie powinieneś się żenić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od posta autora minelo ladne 5 lat i jak tam? zagladasz tu jeszcze? zmienilo sie cos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tepe dzidy wykopaly stary watek i jada po autorze ktory tego nie przeczyta :D jest juz na pewno rozwiedziny a ex zonka urodzila kolejnych 3 dzieci innym tatusiom i sie roztyla jak hipopotamica ha ha ha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
temat ciągle na czasie. autor nie rozwiódł się bo która idiotka zechciałaby takiego dziadygę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na pewno jakas zroznowazona psychicznie i emocjonalnie ;) a nie toksyczny bluszcz, ktorego trzeba ciagle zapewniac o milosci, atrakcyjnosci i ktory nie wpada w histerie bo facet na urodzinach ciotki nie siedzi non stop obok trzymajac za raczke i plotkujac o reszcie rodziny :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem żonaty 2 lata. Mam dzieciaka. Powiem tak. Bylem z wieloma kobietami przed małżeństwem. Byly to kobiety bardzo dobrze wykształcone, srednio wykształcone, piękne i mniej atrakcyjnie. Wszystkie leczyła jedna wspólna cecha, a mianowicie kombinatorstwo. Kobiety żerują na facetach, większość z nich jeśli cos posiada, lub dorobiło sie czegos to zawsze przy pomocy partnera, ojca , lub innego samca. Generalnie uważam, ze laski sa psychiczne i brakuje im tego czegoś. Potrafią prowadzić samochód pare lat i dalej miec trudności przy zmianie pasa ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a zona powinna cie na spaniu zay/ebac siekiera zasluzyles sobie kajtku yeb/any obludniku w*************laj .. szm..at..o, bo cie zaje...be i twoja k*******e i szcz..eni..eta, szm,,,ato bez ho...noru... żebyś zdec./chl//scier//wo.jad..dzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasnieprawdomowna
opowiem wam bajkę... pewien obłudnik zniszczył mi kilka lat życia, utrzymywał skrzętnie w tajemnicy to czy ma dzieci i żonę - nie pytajcie jak, ale da się. do tego dochodzi regularny stalking 24/7. gdy sprawa się rypła, na moje prosby by wypiedzielal najnormalniej na jak najdalsza orbitę i zaprzestał śledzenia mojej osoby, on stwierdził że dalej będzie stalkerem. jak to robi mając u boku rodzinę, nie wiem, jest to obrzydliwe, plugawe i chore. na nic policja i inne służby, bo tylko ja wiem, że w ten sposób sie z nim nie wygra. groćby, płacz tym bardziej na sukin.kota nie działały. lata lecą, a on sie bawi w najlepsze moim życiem. jaki cd. bajeczki dla potłuczonych? nie daruje sobie zemsty, bo nie jestem Matką Teresą. kiedy nastanie odpowiedni czas ku temu, kiedy fundusze na to pozwolą, a może jemu pamięć zacznie szwankować - jeśli wcześniej szl.ag go nie trafi, czy jakiś imigrant nie up**********mu maczetą kaszkietu (pełno takich będzie i to za niewielką sumkę usmiech.gif - zrobię swoje - odbiję sobie to co do mnie należy z nawiązką. i tak sobie myślę, że b.dobrze, że ma dzieci usmiech.gif miło będzie zgotować jego córeczce w stosownym momencie taki sam los jak on zgotował mi - jakiś stalking, jakiś podsyłanych romantycznych panów z dużymi zaganiaczami, którzy tak mimowolnie jednak łamią delikatne serduszka 20latek. takich mężczyzn lubiących pod.ymać młode cialko za stosowną dopłatą nie trudno wynająć usmiech.gif nic w przyrodzie nie ginie, cała ta historia zatoczy jeszcze krąg. to mogę obiecać z ręką na sercu. sprawe stosownej opieki nad jego grobem pomijam, bo to jest chyba oczywiste po moich częstych zapewnieniach na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×