Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość <kaena>

czy dobrze wybrałam produkty? chcę schudnąć 20 kilo

Polecane posty

Gość <kaena>

Witam proszę o wskazówki czy dobrze wybieram produkty do diety? Mam 170 cm wzrostu 90 kg chcę schudnąć 20 kg Przykładowy dzień 9.00 2 chlebki ryżowe z 2 plastrami szynki drobiowej 4 plastry pomidora, kilka plastrów ogórka i cebuli 3 liście sałaty 12.00 230 gram twarogu półtłustego 13. capuccino z saszetki i 3 daktyle suszone 15.00 jeden banan 17.00 100 gram szynki drobiowej 19.00 serek wiejski Czy taki jadłospis jest dobry? dodam że mam prace siedzącą. zastanawiam się czy dobrze komponuję ilość białka Czy jeśli mało się ruszam to może być dużo białka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lady B
zrezygnuj z cappucino z saszetki, wiesz ile to kcal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie, nie dobrze
Ja sie dokladnie nie znam na dietach, ale wiem, ze chlebki ryżowe - duuuzo wegli - dupa rosnie capuccino z saszetki i 3 daktyle suszone - slodkie capuccino + slodkie daktyle - gruba bedziesz jeden banan - duzo kalorii - utuczysz sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość <kaena>
tak wiem 62 kcal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poczytaj o diecie kto stosowal diete 10 dniowa mysle ze dobra na wstep,gubisz na niej ok 1 kg dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość <kaena>
to w takim razie co jeść ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w ciagu dnia powinnas jesc tez gotowane produkty - salatka z grillowana piersia z kurczaka itp bananow w diecie byc nei powinno, podobno capuccino, slodkie daktyle jak chcesz ulozenia diety to idz do dietetyka, ktory Ci ja ulozy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie, nie dobrze
Mozesz jesc warzywa gotowane i surowe, z owocow jablka i grapefruit. Mozesz czasem jesc kasze i ryz, ale bez sosu. Mieso i ryvy gotowane. Nie slodzic. Nie smazyc. Ograniczac sol. Nie pic napojow gazowanych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie, nie dobrze
*ryby nie jedz zadnego chleba na deser polecam jogurt naturalny + cynamon + ew. kilka rodzynek mus jablkowy bez cukru z cynamonem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankakkk
Gdzie są warzywa? Gdzie zdrowe tłuszcze (3-4 łyżki oleju lnianego dziennie minimum)? Czemu tak mało kcal (przecież Ty potrzebujesz diety 1800 kcal tak na oko licząc)? Banan to nie jedzenie, cappuccino i daktyle też nie. POczytaj jak powinna wyglądać zdrowa dieta bo sobie tylko krzywdę zrobisz: http://www.sfd.pl/10_wskaz%C3%B3wek_%C5%BCywieniowych-t315293.html http://www.sfd.pl/Podstawy_uk%C5%82adania_diety-t367367.html http://www.sfd.pl/Nie_wiesz_jak_Smaczna_dieta_dla_kobiety__od_podstaw!!-t493530.html I zacznij od wyliczenia zapotrzebowania, bez tego nie ruszysz: http://www.sfd.pl/Zapotrzebowanie_kaloryczne%2C_sk%C5%82._prod._%C5%BCywno%C5%9Bciowych%2C_%25_bf-t276436.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xwqsdfew
KUrwa co wy pierdolicie? Ja się odchudzam już długo. Codziennie piję kawe 3 w1! Jem węglowodany! Wszystko! Ma żyć na samych warzywkach? Zastanówcie się co mówicie. Możesz jeść wszystko. Chyba, że chcesz mieć kompulsy za jakiś czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystko w rozsądnych ilościach. Oczywiście słodycze, białe pieczywo radziłabym odstawić. A te wszystkie diety 10-dniowe, warzywne, dukana są do dupy. Jak nie potrafi się wychodzić z diety to tydzień normalnego jedzenia i witaj dawna wago. Ograniczenie kalorii+ruch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankakkk
xwqsdfew, można jeść większość rzeczy, ale niektórych (proste węglowodany zwłaszcza) lepiej unikać (od tego są oszukane posiłki raz-2 razy w tygodniu żeby nie wariować), jeśli nie chce się rozregulowywać sobie insuliny etc., bo wtedy chudnąć jest zdecydowanie łatwiej. I nie, nie ma żyć na warzywkach, dobra dieta to rzecz ciut bardziej skomplikowana (jakbyś zajrzala do linków, które podałam, to byś to widziała i nie rzucała się bez powodu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×