Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość asdawasdka

szlachetnapaczka.pl ... noz sie w kieszeni otwiera

Polecane posty

Gość tak juz jest
i wlasnie tacy ludzie jak tygryskowa walanka dziewczyna w potrzebie z dwojka dzieci nie dostanie szlachetnej paczki, dostana za to ci co naplodzli 17 dzieci a najlepsze to to ze 99% z nich wychowuje jeszcze 30 albo 20 paro letnie byczki co wy wolontariusze oczu nie macie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest jakas zenada
jak widze opis ze pani X z mezem wychowuje 5 dzieci w tym najmlodsze ma 15 lat a najstarsze 26, i pani x nie moze podjac pracy no musi sie zajmowac dziecmi no kurwa. Zaradny czlowiek znajdzie sobie dorywcza prace nawet w wieku 15stu lat - znam wiele takich i sama tez pracowalam przez wakacje. a im sie po porostu nie chce. Do takiej fabryki LG przyjmuja kazdego po liceum czy technikum i moze nie daja kokosow ale ok 1200 sie zarobi i to razy 4 - dwoje rodzicow i dwoje doroslych dzieci daje juz prawie 5000 zl! czyli zle chyba nie jest ? Albo jakby sie dorosle dzieci wziely za siebie i poszly na swoje, a rodzicow zostawili w swietym spokoju, bo to tez im sie nalezy wkoncu. A tu dziad wychowuje dziada - nastepne pokolenie leni. Inna sprawa to jest tez to, ze ludzie z takich rodzin sa nieprzedsiebiorczy. Nie potrafia kupic tanio niczego - ja na studiach wydawalam na siebie 400 zl i mialam na jedzienie, kosmetyki i imprezy to jak to mowia o ponad 400 zl na osobe i ze ciezka sytuacja? Bo fajki dla polowy z tej rodziny trzeba kupic przeciez! I komputer zeby prad ciagnal. Ja nie pochodze z niewiadomo jak bogatej rodziny i nie zawsze mialam na wsyztsko o czym marzylam, wiec musialam kombinowac bo kurwa nie mozna miec wsyztskiego. Do roboty lenie a nie po paczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nusz f kiesheni
Ja rozumiem paczka dla ubogiej rodziny,bo redukcja w firmie była a za tym zwolnienia,choroba,wypadek.ale jak sie czyta o tych 20paro letnich dzieciach to doslownie szlag czlowieka trafia!!!Albo te pindzie z 5-10 dzieciaków.Antykoncepcja nie-bo bee...bo bozia zabrania.No i pozniej łaza takie do caritasu i wyciagaja lapska po te "boze dary". 2 przykłady z mojej okolicy Kobitka lat 35.Slub w wieku 26 lat,wpadka.Chlop chlal nalogowo,juz wtedy nie dawali rady.Mezulek po roku mial jakis wypadek po pijaku na budowie.Efekt?Renta w wieku 27 lat bo boli go noga :) Dzisiaj po 9 latach 5 dzieci na swiecie,mieszkanie na koszt panstwa i to nie byle jakie bo 3 pokojowe w nowym budownictwie,za które płaca 91 zł!!!!!!.Oby dwoje nie pracują nawet dorywczo.Bo wiadomo,on na rencie,ona"opiekuje sie"dziecmi. Ale je sie kulfa pytam gdzie te instytucje takie jak mops moja oczy??? Państwo X maja samochód i to tez nie byle jaki.Pan X wali w kanal tak jak walil.Dzien z noca doslownie,wystaje z kumplami pod wiatką sklepowa.Mieszkam obok wiec widze go codziennie jak strach na wroble tam sterczy i jakos nogi go nie bola nawet jak juz lezy pol dnia pod ławką naeebany w 3 doopy. Pani X co rano zawozi mlodsze dzieci do mamusi(która tez jest tak samo "biedna"jak i corka) i sama zaprdala w miasto.To jedna kolezaneczka,to druga,to kawka,to solarium. No ja pitole i ja sie pytam za co????Znam ta rodzinę bardzo dobrze,bo qumpeli mama z nia trzyma. 2 przyklad skrajnie,naprawde ubogiej rodziny 10 osobowej. Jak dzieci byly male kobitka zaczela chowac kury i inne zwierzeta.Wstawala o 4 i zaiwaniala oporzadzic inwentarz nim chlop wstanie do roboty.Jak dzieci podrosly,babka tez poszla do pracy ale dalej te zwierzaczki sobie miala i z tego zyli. Nigdy nikogo o nic nie poprosila,a nawet sie obrazala jesli ktokolwiek chocby odwazyl sie zapytac czy jakos pomoc. I takich ludzi trzeba szanowac.Zaradnych i dumnych z tego ze daja rade sami. A nie tych sepów karmic i utrzymywac.Wysterylizowac i po klopocie. Sory ze tak sie rozpisalam ale jak tu sie nie w.k.u.r.w.i.c???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kariatyda
KK jest najwiekszym producentem nedzy na swiecie -kaze miec stado dzieci nawet w biedzie a debile go słuchaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nusz f kiesheni dobrze gada
polać Jej :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kariatyda
1/4 polskich dzieci gloduje 1 mln zyje w biedzi e- jest mnostwo biednych zaniedbanych dzieci -a religijne i polityczne zjeeby -zamiast im pomoc -chca i każa produkowac kolejne roczniki marginesu społecznego patologii -Kk to samo zło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nusz f kiesheni
Sama nie mialam latwo.Ojciec pil i migal sie od pracy ile wlezie.ale matka byla dumna,nigdy o nic nie prosila i niczego od nikogo nie chciala.Nigdy nie mialam kieszonkowego,modnych ciuchow,a czesto nawet brakowalo mi podrecznikow szkolnych.Byla nas 4 i nikt nie marudzil,bo tak nas matka nauczyla,ze nie ma nic za darmo. Jak tylko skonczylam moze z 15 lat zaczelam szukac pracy.Ludzie z okolicy znali mnie i chetnie godzili sie np.na posprzatanie biura,zaplecza sklepu i takie tam za smieszne pieniadze.Skonczylam zawodowke,bo na dojazdy do wymarzonej szkoly i pomoce szkolne nie bylo mnie stac,po pol roku musialam zrezygnowac,przez co stracilam rok.Bedac jeszcze w szkole mialam juz prace za barem w weekandy z ktorej wyciagalam nawet 700zl!!! Dzisiaj mam 24 lata.Od 3 mieszkam sama.Wynajmuje mieszkanie,pracuje na etacie za jakies 1500zl.Oprocz tego sprzatam biura w fabryce obok 3x w tyg z czego mam 500zl na msc.Sprzatam tez klatke w mojej kamienicy przez co place mniej za czynsz. Nie zyje jak bogaczka,bo wiadomo zawsze malo :P a do tego pale i lubie wyjsc na impreze.Ale pale i pije za swoje i kazdemu chooja do tego.Nie mam sie czego wstydzic,bo mysle ze jestem zaradna. Zeby nie bylo mieszkam w zapadlej dziurze.Ale jak widac,jesli czlowiek da sie poznac jako solidny i uczciwy to wszedzie prace znajdzie.I zapewniam ze nawet w takiej dziurze jak moja z jednym spozywczakiem,mala fabryczka i jednym mechanikiem praca zawsze sie znajdzie.Trzeba tylko chciec. Wiec gonmy tych biedaków do roboty.Tak jak ktos wczesniej napisal-dac im wedke a nie rybe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kariatyda
religijnei polityczne zjeeby wspieraja rodziny biedne wielodzietne tylko modlitwą bo to jest za friko zamiast wspomagac zwlaszcza dzieci i , mlodziez -bo meneli pijących nie warto wspomagać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nusz f kiesheni
Ta...KK ciska kit w zakute łby,a później biada,bo manna z nieba jednak nie spada...sick! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żall
przecież to nie jest obowiązkowe ! jak nie chcę to nie daję i po sprawie, po co to piszczeć , jęczeć biadolić jacy to oni zli bo mają dzieci . Wy chyba naprawdę zazdrościcie -i to zarówno tym co coś dostaną , jak i tym którzy im podarują-że oni potrafią mieć serce dla drugiego czlowieka a Wy nie . żal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nusz f kiesheni: Podziwiam zaradność- dobrze piszesz. Ja też mogłabym mnożyć przykłady z najbliższego otoczenia- o tym ile się trzeba nazapieprzać, żeby dorobić się własnego mieszkania, a taki menel dostaje je na koszt państwa. I jeszcze śmieszny czynsz płaci. Sąsiadka ciągle się żali, że ma mało kasy- a jej facetowi coś strzyka w plecach więc do żadnej roboty nie pójdzie. Ona również nie- bo opiekuje się córką - 11-LETNIĄ! I jak rano wychodzę do pracy to dzień w dzień mijam "staczy" pod monopolowym. I właśnie na to idą zapomogi. A potem wszyscy podnoszą lament, że podnieśli wiek emerytalny- ALE KTOŚ NA TYCH "NIEZDOLNYCH DO PRACY" MUSI ZASUWAĆ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kariatyda
warto pomagac ale tylko tym ktorzy znalezli sie w biedzie niezawiononej przez chorobe , utrate pracy wypadek i nie maja nastu dzieci - tu gdzies ,moz e na i inym topiku była rodziny z 16, 17 dzieci - nędza straszna - jak widac Kk ich nie sponsoruje -gdyby jakis gin - nie bedący religijnym zjebem włozył tej babie spirale -to by nie wyprodukowała kolejnych nędzarzy -ale coz Kk rządzi słuzba zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żall
ta paczka to prezent jak ktoś logicznie zauważył. a nie pomoc która sie nalezy aby przeżyć . nie stać mnie-nie daję-ja też marzę o zestawie kosmetyków -chwilowo ich sobie nie kupię bo nie mam kasy, ale gdybym miała i to nadwyżkę to czemu bym nie miala kupić i sobie i jakiejś pani Dorocie ? Chętnie bym to zrobiła . Nie raz i nie dwa, kupowałam znajomym różne rzecz przecież , (jak była kaska) a ile od nich otrzymałam-hhoo, niezliczoną ilość rzeczy (używanych co prawda-ale co to szkodzi ,ważne że były dobre do użytku) . To była dla mnie wielka radość , i po czasie gdy tylko mogłam wtedy ja pomagałam komus innemu . Tak to leci, ktoś Tobie, Ty komuś , dawanie jest fajniejsze niż branie :) Wy się wkurzacie że ktoś komuś chce zrobić prezent ? Chce dać dobro -to Was tak boli ? On robi to bez musu, bezinteresownie , i jegoo nagroda też będzie adekwatna do tego ile daje serca . A Wy "nagrodę" czyli zawiść jaka Was zżera-odbieracie już teraz ...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zall: To nie chodzi o to, że zazdrościmy- tylko o to, że faworyzuje się biedę powstałą z głupoty, a nie przyczyn losowych. Taka rodzinka całe życie na zasiłku, z wianuszkiem pociech, a co roku dochodzi nowa- uczy się wyłącznie wystawiania ręki- nieważne do państwa, MOPS-u, darczyńców, zero inicjatywy własnej. Nie dostrzega się ludzi, którzy naprawdę potrzebują pomocy, ale zresztą oni często są zbyt dumni żeby prosić o pomoc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żall
a po kij mieszasz KK do tego że komuś nie chce się pracować co ? w oczernianiu to kafe popełnia mistrzostwo mistrzostw , tylu horrendalnych bzdetów na tak malym odcinku netu nie widziałam dawno . KK to akurat do pracy zachęca i ją nakazuje -oczywiście tym co są fizycznie w stanie . Dzietność w Pl spada, za chwilę się okaże że jak pójdziesz na emeryturę to nie będzzie miał kto na Ciebie pracować i co wtedy powiesz ? do Holandii pocisniesz na stare latka ? oj nie wiem czy to dobry pomysł, bo tam jak będziesz im chorował, to Ci walną eutanazję i będą mieli problem z głowy . dzieci to nie problem-problem to lenistwo, alkocholizm i inne patologie . Dzieci to nie jest patologia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żall
do nush w kieszeni to oczywiscie pisałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żall
Polly 84 zgadzam się z tym że nieraz są takie rodziny jak opisujesz , dla nich dawanie byłoby wręcz krzywdą . ale wiesz myślę że od tego aby odróżnić rodzinę w potrzebie , od tej która ma wyuczona bezradność gdzie rodzice mogą pracować a nie robia tego, od tego jest OPS .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jubbb
Przyszłe emerytury -nie wiem jak można się łudzić że cokolwiek będzie wtedy. :O A co do dzietności to nie opierałabym swej wiary w pracę tychże dzieci z rodzin patologicznych -był niedawno artykuł jak dobrze można się ustawić żyjąc z zasiłków. więc kto szedłby do pracy za marne grosze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość astiages
wielodzietnosc to bieda a bieda drastycznie wplywa na n a edukacje , rozwoj i zdrowie dzieci -Kk tego nie rozumie-tylko kaz e miec jaknajwiecej dzieci w jak najwieckszej biedzie - przez to rosnie ogolna bieda i przestepczośc-wielorodka ma małe szanse na prace- rodzin z nastoma dziecmi jest multum -a nędza straszna - ta baba -o ktorej media trąbia -co urodzila 10 dzieci a 6 zamordowała to produkt Kk- pewnie gin ortokatol nie chcila wlozyc jej spirali - Kk produkuje dzieciobojstwo i nędze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żall: Masz rację, ale jeśli chodzi o KK: nawoływanie do odrzucenia antykoncepcji w XXI w. chyba nie jest trafionym pomysłem? I robi się trochę błędne koło- zauważ jakie rodziny są zazwyczaj wielodzietne- raczej z bardzo niewielkim dochodem na osobę. I trudno jest upatrywać w nich przyszłych pracowników na nasze emerytury- bo to zazwyczaj takie rodziny najczęściej korzystają z zapomóg i zasiłków, więc raczej państwo do nich dokłada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żall
i jeszcze coś mi się nasunęło , tak z obserwacji własnej . Ze jakaś część (przypuszczam duża) takich rodzin gdzie nikt nie przejawia inicjatywy do podjęcia pracy , to jednak są rodziny gdzie występują różnego rodzaju zaburzenia . Mam na myśli lekką niepełnosprawność intelektualną , i temu podobne sprawy . Ci ludzie są życiowo niezaradni , nie potrafią gospodarować pieniędzmi które mają .Te osoby rzutują potem na resztę . A są też i takie rodziny , osoby gdzie nie ma szans na pracę , bo np jest choroba fizyczna , dana osoba nie jest w stanie pracować a żadnej renty nie otrzymuje . Nic .I to jest prawdziwy dramat. Znałam taką osobę osobiście , byla cieżko chora , od państwa nie dostawała ani grosika , na komisji panwie tzw"lekarze" nie zauważyli że kobita jest chora (taka ich"powalająca wiedza"), uznali za zdolną do pracy . Utrzymywał ją mąż , z najniższej krajowej, a leki dla niej były tak drogie że nie mieli za co ich kupować . Ale on chcial ją ratować-popadali w coraz większe długi . Potem on musiał sie zwolnic z pracy bo ona była w coraz gorszym stanie-wymagała opieki calodobowej. Nie opowiem tu wszystkiego w każdym razie, ona zmarła w koncu, a on został z długami .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyuikhjkk
w przeglądzie z tego tygodnia jest artykuł-Mam chore dziecko-a kogo to obchodzi? reliigjne i polityczne zjeeby każa rodzic chore kalekie uposledzone dzieci a system wsparcia żadny-Kk oferuje tylko gratisowa modlitwę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żall
czy można upatrywać przyszłych pracowników w dzieciach z rodzin wielodzietnych ? Myślę że jak najbardziej . Bo dlaczegóż by nie ? Czy mało jest takich ? z rodzin wielodzietnych pochodzą także dzieci bardzo uzdolnione . Z pewnościa będą doskonałymi pracownikami , kto wie czy nie naukowymi ? Sama znam z wielodzietnych rodzin, obecnych wykładowców, terapeutów rodzinnych etc .Mam koleżankę z rodziny gdzie miała 8 ro rodzeństwa, wszyscy wyszli na ludzi, pozakładali rodziny, pracują , ona sama nie miała ani roku poza okresem gdy corczka byla malutka, ani roku bez pracy .Obecnie pracuje na 2 etatach, a córką zajmuje się teściowa .Wszystko się da-tylko trzeba chcieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlatego piszę o rozróżnieniu biedy powstałej z przyczyn losowych, od biedy powodowanej głupotą, lenistwem czy lekkomyślnością. Oburzałaś się na czyjeś wywody nt. posiadania dzieci- ale jak wytłumaczyć niemal coroczne ciąże w środowisku gdzie bieda aż piszczy, ojciec często pracuje jedynie dorywczo, a matka w ogóle, bo całe życie przy dzieciach? To jest świadome pakowanie się w nędze, bo chyba dorosły człowiek wie jak powstają dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raumarike
naukowcy glosza z ewielodzietnosc to niemal zawsze bieda a kaplani i politycy tego nie rozumieja bo tkwia w sredniowiczu i kaza miec duzo dzieci-zwalczaja kontrole urodzen-giny -w publicznych przychodnaich odmawiajace recept na srodki anty i wkladania spiral -to norma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żall
wiesz co hyu....(nie wymowię ;) pleciesz a sam nie wiesz co . KK angażuje się w pomoc takim rodzinom , dużo bardziej niz państwo .Nie ma sensu wymieniać ,najbardziej znaną instyttucją jest caritas . To że w gazecie dla sensacji jakiś dziennikarzyna nasmaruje artykulik , tyle nie wiesz że gazecidlo musi się sprzedać ? Manipulacja to ich chleb codzienny a Ty zaraz we wszystko wierzysz . Rodziny gdzie jest udokumentowany przypadek choroby , niepełnosprawności itd mają zapewnianą pomoc . To bzdura że nie . Owszem jeśli tej dokumentacji brak (a tak bywa, podałam przykład powyżej ) to wtedy jest tragedia .Są choroby które trudno udokumentować , lekarze jesli trafia się fatalni , potrafią taka osobę udupić na maxa , tak że zostanie bez środków do życia bez leczenia i w ogóle w ciemnej d... Tyle że to już nie jest wina KK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raumarike
Kk moze rzuca jakies ochłapy ale generalnie moze proponowac tylko modlitwe tak jak prorodzinne partie -bo to nic nie kosztuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ludzie - a nie wpadlo Wam do glowy, ze babka nie prosi o ryz, bo on sie skonczy po jednym obiedzie, tylko o tusz do rzes bo o tym marzy? chcialaby pod choinke kosmetyk, a nie kilo mąki....... tak samo mała dziewczyna - ona nie rozumie swojej biedy i chce lalke Barbi tak ciezko to skumac? inna sprawa, ze te rodziny ciezko wybierac/weryfikowac moja siostra rozwozila kiedys te paczki... wchodza do domu, ojciec w pierddlu, a rodzina siedzi przed plazma.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żall
Polly oburzałam się bo ludzie mieszają pojęcia-rzecz nie w tym czy masz dużo dzieci czy mało, tylko w tym by ilość dzieci była adekwatna do możliwości danej rodziny . Są rodziny wielodzietne-bogate , którym niczego finansowo nie brakuje . Są też rodziny na granicy ubóstwa gdzie dziecko jest jedno lub nie ma wcale. Są wreszcie takie gdzie dzieci jest dużo a kasy mało . Nie ma co wrzucać wszystkich do jednego worka . Teraz jeszcze druga rzecz JAK sobie radzą te rodziny. Widzę że powszechnie tu lubi się przypisywać nieszczęsnemu KK wszystkie patologie świata, winić go za co bądz .-a to nie jest tak.Bo chwila-zastanówcie sie co KK zaleciłby takiej rodzince jaką opisałaś ? Gdzie ojciec z piwem pod budką, matka co roku dziecko, nikt nie pracuje jest im zle i cieżko, panstwo ich utrzymuje .KK miałby wspierać taki model ?? W życiu . KK uczy mieć głowę na karku, i myśleć tą głowa a nie tym co się ma w spodniach. Co by zalecił takiej rodzinie-NPR. Prosta sprawa. Prosta ale wymagająca bardzo dużo wysiłku . Co jeszcze by zalecił ?"Zapier...ć do roboty "panie ociec ! To jest zalecenie KK a nie tam to co tu wymyślają co niektorzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żall
racja cukierek ... też tak myślę , i dlatego ja bym chętnie zrobiła komuś przyjemność , własnie taki tusz a nie cos do przeżycia . I na drugo rok, jak będę w lepszej kondycji finansowej na pewno się przyłączę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×