Przerazaja mnie osoby ktore wydaja duzo pieniedzy na jedzenie. Ja wydaje malo

Za 4zl kupuje kg piersi z kurczaka, do tego ziemniaki i kapusta kiszona- razem 2 zl i mam obiad. Piers starcza mi na 3 obiady. Na sniadanie i kolacje mam kanapki a czasami jablko albo banana. Za 7 zl dzienni spokojnie zyje. To daje 210 zl w miesiacu. 400 zl za kawalerke, bilet i racunki wiec spokojnie w kwocie 900 zl sie mieszcze. Reszte odkladam i mam juz spora sumke. No ale jak wy zyjecie rozrzutnie to potem sie nie dziwie ze glupie tematy zakladacie. A mieszkam dodam w Warszawie wiec pelnie w innych miastach jest taniej. Zenada ze tyle zrecie i nie umiecie sie opanowac :-O

ja Ci zazdroszcze, nie umiem oszczedzac na jedzeniu...

szlachta lubi dobrze zjesc

co cie to interesuje? nie masz innych problemow jak zagladac ludziom do gara?

a powiedz mi gdzie znaleźć kawalerke za 400 zł .. ? :O Ja szukałam .. [ pomorze ] i jedna wielka lipa . 600-700 minimum .

Szkoda mi Ciebie :( na wigilie też zjesz pierś z kurczaka i ziemniaki :( buuu

w krakowie 900 min i to b.niski standard, wiec nie wiem gdzie Ty mieszkasz

gdzie Ty masz w Warszawie kilogram piersi z kurczaka za 4 zl??!??

Za 4zl kupuje kg piersi z kurczaka Że za ile??To one chyba muszą być już lekko podgniłe :P Że za 4 zł kupujesz 1 kg piersi.

a gdzie ja kupie kg piersi z kuraka za 4 zl??

Nie, to dobrze , że dziewczyna jest oszczędna .. no ale bez przesady .. wszystko swoje granice ma . Odkładanie pieniędzy kosztem jedzenia nie jest dobrym wyjściem :(

O Izabela widze zdjęcie zmieniłas, po tym jak cię ludnosc kafeteryjna zjechała:D:D:D

Kawalerka za 400zl, kg kurczaka za 4zl- kurwa normalnie utopia:D

z tym mieszkaniem to musisz mieć chyba piwnicę . Bo naprawdę teraz choć by człowiek się opierał nie wiadomo jak to za 900 zł [włącznie z wynajmem chociaż kawalerki ] wyżyć się nie da . Sama kawalerka kosztuje.. te 700 zł + opłaty ..

za 4zl... U mnie tyle skrzydelka kosztuja

na dobrym poziomie - ok. 2000 zł. Za 400 zł to pewnie w jakiejs norze mieszkasz :-O

te piersi pewnie jakies plaskie stad ta cena

w tym ponad 3 na obiad? A tę pierś to przyrządzasz bez żadnego np. oleju, jajka, soli chociażby? I z czym jesz te kanapki? Zgodzę się, że na jedzeniu można przyoszczędzić bodaj najłatwiej ze wszystkich wydatków, ale bez przesady.

a to je sie dzieli na rozmiary ? ;> Pewnie AA :D

Na jedzeniu też można oszczędzać,ale w taki sposób żeby kupować tylko tyle ile jest nam potrzebne żeby nic nie lądowało w koszu na śmieci.A inne oszczędzanie na jedzeniu jest chore :P no chyba że jest tak sytuacja że po prostu tak trzeba bo inaczej nie ma się skąd kasy pożyczyć.

Cie takie osoby nie przerazaja, ty im po prostu zazdroscisz, ze nie musza oszczedzac i kombinowac

w biefronce kg piersi kosztuje 14 zł wiec niewiem gdzie kupujesz za 4:|

we wroclawoiu nawet nory za tyle nie znajdzie :P Moze pod mostem miejsce na karton tyle kosztuje...

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4646958 to spojz na ten temat. mnie sie wszyscy dziwili ze kupuje piers za 4zl i ze starcza mi na 2 obiady dla 3 osob. jak widac- da sie. i nie tylko ja tak robie :)

anie na jedzeniu. To co zaoszczędziłaś to wydasz na lekarza i tyle.

No a ja studiuje i pracuję i razem z chłopakiem wydajemy z 3000 zł na samo jedzenie . Tylko ,że ja sobie lubię dobrze zjeść, kupuję tylko markowe produkty. A pierś z kurczaka chyba nawet w biedronce kosztuje za kilogram z 12 zł. Nie wyobrażam sobie życia bez łososia , wołowiny, tony jogurtów w lodówce. Na samą karmę dla kota wydaje miesięcznie 200 zł miesięcznie. Może jutro wpadniesz pod samochód a wszystkiego sobie żałujesz, nie czaje takich ludzi. Można oszczędzać, ale to juz przesada.

nie ma to jak jesc napompowane mieso

ale autorka napisała, że 4 zł kosztuje nie pierś, a kilogram piersi. Ciekawe gdzie? Pewnie takie dla psa na wpół gniłe :-(

annakaszamanna - ok mozesz kupic piers za 4 zl ale za 4zl za 1 kilogram - jak napisala autorka

kosztuje 13,90/kg nawet gdyby podzielić na 3 obiady to 4,5 to samo mieso