Czy naprawde tak czesto sie zdarza...

... ze zapominajac jedna tabletke anty zachodzi sie w ciaze? Pytam, bo zdarzylo mi sie przyjac tabletke po 12-stu godzinach, czyli wedlug ulotki jest ryzyko. A jak jest w teorii? Przeciez biorac tabletki dzien w dzien jedna zapomniana nie powinna robic zbyt duzej roznicy?

bralam tabletki 2 lata, i zdarzylo mi sie zapomniec dobrych kilka razy;) bralam novenette, w ciaze nie zaszlam, dodam ze po odstawieniu tab. kiedy staralam sie o dziecko zaszlam w pierwszym cyklu, takze z pldonoscia bylo ok;)

ja brałam kilka lat, kilka tabletek zapomniałam i nigdy nie wpadłam w "realu" nie znam też takich osób, ale lepiej chyba nie ryzykować?

Mialo byc: jak jest w praktyce? ;) Troche mnie uspokoilyscie. Biore tabletki kilka miesiecy, ale ostatnio czesto zapominam i przypominam sobie dopiero po dluzszym czasie. Tylko raz zdarzylo mi sie nie wziac przed uplywem wymaganych 12-stu godzin.

a myślicie że jak robilismy to w odbyt to tez mogłabym być w ciąży??