Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Olinka Karo

dostaliśmy bon na zakupy - 250zł, co waszym zdaniem kupić?

Polecane posty

Gość Olinka Karo

jesteśmy pracującymi studentami, na święta jedziemy do domu więc nie musimy kupować żadnych ryb itp. Chcieliśmy zrobić za tą dodatkową kasę jakieś zapasy, w razie jakby przyszły znowu złe czasy i nie byłby nas na nic stać:) ale oprócz mąki, cukru, makaronu nic mi nie przychodzi do głowy. Raczej mało gotujemy, mięso mój facet dostanie z pracy więc też odpada. Co Wy byście kupiły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze mieso schab bez kosci w realu niecle 11 zl mozna kupic kilka kilo i zamrozic srodki czystosci proszki plyny do prania itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kilka konserw tez sie przyda ja bym postawila jak pisalam wczesniej na wieksza ilosc miesa karkowka w real kosztuje niecale 8 zl za kg a mozna i zmielic i zrobic spaghetti czy mielone mozna kotlety bitki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konserwy sa zawsze dobre
ryz, kasza. To drogie jest. Myslisz, ze na duzo Ci starczy? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slask
zobacz do kiedy bon jest ważny. przeważnie bony sa długoterminowe. jeśli będzie miał długi term,in ważności po co go w okole wykupować zostaw cały na "gorsze" czasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olinka Karo
tak jak pisałam mięso i tak dostaniemy więc nie będę go kupować. Bon jest ważny tylko do końca grudnia bo to taki świąteczny my mieszkamy tylko we dwoje więc nie trzeba nam dużo na jedzenie, myślę, że możemy zrobić za to spore zakupy wiadomo, że rzeczy takie codzienne i tak normalnie będziemy musieli kupować więc chciałam za to kupić takie rzeczy, które są długo ważne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to moze zróbcie zapas
zróbcie zapas rzeczy typu kasza, ryż, makaron, jakieś mrożone warzywa, warzywa w puszkach. Takie rzeczy dovrze mieć na czarną godzinę i w chwili kryzysu można zawsze coś z nich zrobić do jedzenia (np. ja ostatnio jadę non stop na takich wynalazkach z zapasó), a jak coś ci zostanie to kup proszek do prania, płyn do płukania czy inne takie z chemii gospodarczej, co to jak się kończy wszystko na raz, to w sumie niezła sumka na to idzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powinniscie zobaczyc jakie jest termin waznosci tego bonu bo jesli sodexo to jest wazny do czerwca 2012. ja bym odlozyla bony i w razie potrzeby wydala, a gromadzenie jedzenia na zapas jest bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szuszarka
Ja bym nakupiła srodków czystości - proszki, płyny do naczyń, pasty do zębów, żele do kąpieli, cify, spraye do szyb, bo to tez jest potrzebne, a jak trzeba kupić, to nie jest to jakos mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwielbiam to że nikt
Dlaczego tu nikt nie czyta wszystkich postów, tylko piesze bez sensu? Przecieżnapisała, że bon jest do końca grudnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze barszczyk
jakies prezenty czy upominki dla rodziny, moze jakies oalkohole? cos do dekoracji mieszkania, posciel? oczywiscie dobre sa proszki itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kup chemie i kosmetyki bo to sie zawsze przyda, proszki, plyny, jakies szampony, zele pod prysznic wszystko mozesz kupic, nawet cieple skarpety na zime :) a z makami i kaszami nie ma co przesadzac w robieniu zapasow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×