Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

*********Termin SIERPIEŃ 2011*************

Polecane posty

Mot ..uzbrajam sie w cierpliwosc i staram sie pewne rzeczy uswiadomic,nie mówie ze jest niezdarą zyciowa ale wiele rzeczy umkneło mu przez palce,jest dobrym człowiekeiem i stara sie choc jak to sie mówi" chcialem dobrze a wyszło jak zwykle:)" Dam rade bo mam dla kogo;* Bałam sie ze nie zaakceptuje małej ale jak wspomniałam w któryms wpisie ze jest człowiekiem z duzym sercem tylko musimy dotrzec to co nie trybi tak jak powinno i "maszyna "bedzie działac jak u was:) Podgrzewacz...polecam osobiscie bo nawet samo icie dla malenstwa w nocy trzymane w podgrzewaczu to wygoda...i mleczko.Ja sobie bardzo chwalilam i mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DziadekJacek aaaaa i tu musze pochwalic mojego niedobrego M:) bo on tez piecze i to dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ale historie.. naprawdę włos się jeży.. Wy tak o tym jedzeniu i w sumie skojarzyłam, że jestem głodna i że pora sobie dogodzić :P może nawet Mężowi coś zostawię :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe my w związku jesteśmy 7 lat i czasem się pocieszam, że skoro jeszcze się nie pozabijaliśmy, to chyba nie jest aż tak źle :P :P a charakterki obydwoje mamy.. hm.. upiorne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziadek Jacek ale cię załatwili z tym tamponem wiem o co chodzi :O... mam podobne przeżycie z normalnym tamponem po całodobowej b. mocno zakrapianej imprezie (podczas @) z czasów nastoletnich, zgroza :O! Po 2 dniach zorientowałam się że o czymś zapomniałam - nigdy więcej, aż wstyd się przyznać (a fleją nie jestem)! Całe szczęście i mi nic się nie stało. Mot to moja wstępna lista i ją już troszkę zmodyfikowałam. Kupiliśmy wczoraj wyprawkę 50 ciuszków dla dzidzi od 0-6, czekam na przesyłkę :) :D. Ale nigdzie nie mogę dostać tych rękawiczek łapek. Aga no tak torbę na 3 tyg przed terminem mogą spakować te laski, które nie mają żadnych problemów w ciąży (tak mnie się wydaje). A mam widmo szpitala od połowy czerwca (oby nie!)- ze względu na nieprawidłowości przepływu krwi w łożysku, więc pakuję się już teraz i do połowy czerwca chcę mieć już wszystko gotowe na przyjęcie dzidzi. Ja nie mam info na temat WR ważnego przez 2 tyg... Mam listę dokumentów i wyników badań od gin i to leci tak: -grupa krwi i Rh -WR -HbsAg -ostatnia morfo i mocz -cytologia -wyniki wszystkich usg -karta ciąży -istotne zaświadczenia i info o stanie zdrowia Dla mamy: -3koszule rozpinane -szlafrok -skarpetki, kapcie, klapki pod prysznic - wygodna bluzka do rodzenia -staniki i wkładki l -kosmetyki i płyn do hig intymnej -majtki i podpaski -ręcznik papierowy i chusteczki hig -co najmniej 2 ręczniki - woda mineralna -laktator - komórka i ładowarka -jasiek, poduszka do karmienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama8327 - szczęściara :) Dziadek jacek - będę robić te kopytka po raz pierwszy i na razie nie najlepiej się zaczyna ;) zobaczymy co będzie dalej ale jak ja to mówię chyba dziś nie jest mój dzień i najbezpieczniej byłoby dziś się położyć i niczego nie ruszać bo jakaś fajtłapa mnie dziś dopadła :) meeg - ja Ci życzę powodzenia z całego serca. Wiesz może być też tak, że przez ciążę i działanie hormonów wyszło z Ciebie to co w Tobie już dłuższy czas siedziało ale dobrze bo teraz masz okazję zrobić z tym porządek. Ja z kolei mocniej odczuwam teraz pewną potrzebę związaną z moim M - że nie musimy widzieć się z jego rodzicami co weekend mimo, że mieszkają 15 km dalej. Gdybym nie powalczyła to na ostatnią wycieczkę, na którą wybraliśmy się w sobotę jechalibyśmy z teściami. Kiedy M do nich zadzwonił pochwalić się gdzie jesteśmy to usłyszał czemu nie powiedzieliśmy, że jedziemy. Nie rozumie, że nie przyszło im do głowy, że może nie chcemy aby jechali z nami, że chcemy sami czas spędzić - zwłaszcza teraz kiedy za chwilę już będziemy w trójkę. Argument, że też chcieliby to miejsce zobaczyć jest dla mnie żaden zwłaszcza borią pod uwagę, że są na emeryturze i rencie i mają własne auto więc nic ich nie trzyma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe zazdroszczę Wam kucharzy w domu.. mój generalnie zrobi wszystko o co poproszę ale akurat kuchnię to wolę, żeby omijał szerokim łukiem :P Tzn zrobi czasem śniadanie.. jakąś jajecznicę, zapiekanki, albo jakieś ciasto wyrobi jak nad nim stoję itp ale to, co zostaje w kuchni po jego eksperymentach.. zazwyczaj wtedy wychodzę, żeby się nie denerwować :P A największy ubaw miałam na początku ciąży, kiedy ledwo żyłam i nie byłam wstanie zejść z łóżka przez wymioty 24/7 i mój kochany próbował ugotować mi kisiel.. od samego patrzenia i słuchania jego wywodów do kiślu zrobiło mi się lepiej :D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama83- hehe dałaś czadu z tym tamponem. Hehe ale powiem Ci, że moja kol kiedyś lepiej się popisała.. przyszło jej do głowy, że będzie lepiej zabezpieczona jak skorzysta z 2 tamponów naraz.. chyba nie muszę pisać czym się to skończyło :o Mot - tak to już jest, że teściowa zawsze wie najlepiej :P Hehe ja swoją szanuję ale jakże będę ją kochać jak będę ją widywać raz na dłuuuugi czas :P Nie można się poddać, bo z teściami to jak z dziećmi - raz się popuści to później wchodzą na głowę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :) ja musze przyznać, że niestety ale ostatnio mam pecha, i jakoś tak wszystko się układa , że mnie lekko dołuje. No więc po pierwsze , z moim M ostatnio dzieje się coś dziwnego , nie jest taki jak kiedyś , wcale się nie stara, nie przytula mnie , nie pomaga mi , nie traktuje mnie jak kobiety w ciąży , nie głaszcze mi brzuszka i czuje się taka samotna już od ponad tygodnia:( niby się nie pokłuciliśmy ale stał się taki obojętny. mieliśmy w sobote gości ani nie ruszył żeby mi pomóc cokolwiek posprzątać i nawet do sklepu musiałam lecieć na ostatnią chwile bo nie mogłam się wyrobić , a ten leżał sobie i bawił się telefonem , w końcu zrobiłam mu scene przy gościach , alle i tak tego żałuje , nie wiem co się z nim stało ....:( co do bezczelności ludzi : stoje sobie w kolejce podkreślam w kolejce bo nie liczyłam żeby podejść bez kolejki, przy ladzie obsługiwało dwóch kasjerów no w końcu stałam pośrodku i czekałam który będzie pierwszy wolny, no i po prawej stronie w końcu byl wolny - chce podchodzić a baba za mną podchodzi pierwsza , o jak się wkurzyłam i do niej mówie że byłam pierwsza a ta zrobiła mine i odeszła, no KURCZE nie rozumie już czegoś , stałam w kolejce jak pożadny człowiek a ta się chciała jeszcze wepchać , normalnie szok no i to nie koniec , w tamtym tygodniu byłam samochodem u koleżanki , no i na zakupach , wróciłam do domu , po południu odebrałam synka z przedszkola ide sobie , a tu patrze na moje auto a tam wgnieciony przedni bok :( ktoś mi przyfasolił i uciekł , normalnie porażka :( jeśli chodzi o imie to już postanowione , będzie Miłoszek :) niestety do szpitala ani dla siebie, ani dla maluszka nie mam jeszcze nic, troche się stresuje i też musze się za to zabrać, dobrze że mamy te listy , będzie łatwiej :) pozdrawiam Was i miłego dnia życze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weekend Super udany. Wybralismy się nad jeziorko na początku narzekałam że jak ja wyjdę taka gruba w stroju opalać się ,ludzie będą się gapić :) . Ale przyznam że było super zakryłam brzuszek a reszte wysmarowałam oliwką , opaliłam się bardzo ładnie chodz wstydziłam się tłuszczyku ciążowego trochę nawet nikt nie zwracał uwagi bo miałam ładne piersi i was kochane zachęcam do wypoczynku nad wodą super sprawa pojadłam kiełbaski z grilla a nowością były banany pieczone pycha :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninka___napisałam Ci długaśnego posta, ale cholerna kafeteria{zły]...i szlag go trafił, a mnie to dopiero. Niczym się kochana nie przejmuj, bo szkoda Twojego zdrowia i nerwów🌻 A mężowi zawsze ,przywalić, żeby się opamiętał:D:D:D I też zamknij się w sobie i nie okazuj mu uczuć...może coś do niego dotrze....faceci...niby prostsi w obsłudze od pralki...ale też mają uczucia, może coś go gryzie i nie umie zacząć rozmowy... Co do auta...najważniejsze, że Was w środku nie było!!!!:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ninka - jak Cię czytałam to pomyślałam, że skoro to trwa od tygodnia to chyba na coś się obraził. Spróbuj z nim pogadać. Wózek mam z firmy tako. właśnie wybrałam sobie na allegro dwie koszulki do karmienia - jeszcze się zastanowię i chyba już kupię. Poza tym mam jeszcze jedną w domu raz używaną i to starczy. Zastanawiam się czy kupować szlafrok. W domu nie używam a mogę pożyczyć od mamy. Ma taki cieniutki, ładny z satyny czy czymś w tym style (nie znam się na tym) i w lecie byłby chyba ok a szkoda kasy sylwka - super wypoczynek, to jest to co nam teraz trzeba :) wikula - 4d to cudowna sprawa, my stwierdziliśmy, że nasz syn będzie miał nos po tatusiu wg tego co zobaczyliśmy na usg i zobaczymy czy faktycznie tak będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Mamusie! mama- na pewno znajdziesz łapki dla dzidziusia, podpowiem że w sytuacji awaryjnej tfu tfu tfu, mogą być nawet skarpetuńci. Teraz dzidziusiowe papetki są tak śliczne, że nie wiadomo czy to rękawiczki czy skarpetki:) A, muszę Wam powiedzieć, że zaczęłam testować wkładki laktacyjne. Moja pani farmaceutka mi to zaproponowała, że będzie mi dawać próbki różnych firm, żebym sobie zawczasu wypróbowała i sama zdecydowała, które są najlepsze. No i wyobraźcie sobie że mam dwa placki, czerwonokrwiste z plamami od...wkładek Johnsona. A swędzi jak jasna ch.... Już się posmarowałam na grubo sudokremem i piję wapno. Wiecie co, najlepsze jest to, że nie jestem alergikiem i tylko raz miałam wysypkę na rękach ale nie wiem po czym, chyba po proszku do prania ale za raz przeszło. Więc kobietki uważajcie bo piecze jak ti ti ti. Czy Wy też już puchniecie? Ja zaczęłam od prawej dłoni...najgorsze, że już od rana mam ją spuchniętą, a podobno po nocy nie powinno być obrzęków. Martwi mnie ta moja nera czy aby znowu mi nie odwali jakiejś niefajnej niespodzianki: WR to badanie w kierunku chorób wenerycznych. Ninka- straszeni mi przykro z powodu zachowania Twojego M. Ale tak sobie myślę, że może on przechodzi jakiś kryzys i warto z nim o tym porozmawiać. Może się po prostu bać, że sobie nie poradzi z dwójką dzieciaczków, albo że jest już stary itp. Facetom różne brednie chodzą po głowie. Czasem wystarczy posłuchać i przytulić, a reszta się wyjaśni sama. Oni często niepewność i lęk maskują takim zachowaniem. Życzę szczęścia w łamaniu barier:) Pozdrawiam Was wszystkie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Looknijcie sobie:): http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://republika.pl/blog_ts_3172765/3342366/tr/nozka.jpg&imgrefurl=http://fasolek-my.blog.onet.pl/34-tydzien-ciazy,2,ID190479210,n&usg=__2arFdBI4Si7nidw6Sc3a_gGpcdc=&h=339&w=300&sz=14&hl=pl&start=83&zoom=1&tbnid=WeJXJo83QrrCSM:&tbnh=161&tbnw=142&ei=b1LaTfi-IpCDswbapZn4Ag&prev=/search%3Fq%3D27%2Btydzie%25C5%2584%2Bci%25C4%2585%25C5%25BCy%26hl%3Dpl%26sa%3DX%26biw%3D1024%26bih%3D673%26tbm%3Disch0%2C3259&itbs=1&iact=hc&vpx=134&vpy=272&dur=502&hovh=239&hovw=211&tx=127&ty=162&sqi=2&page=7&ndsp=12&ved=1t:429,r:4,s:83&biw=1024&bih=630

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łazanka, no to mnie wystraszyłaś - ja właśnie kupiłąm sobie wkłądki laktacyjne Johnsona... Mam nadzieję, że mnie nie uczulą, bo mam całe opakowanie ;) Jeszcze ani jednej wkładki nie użyłam - kupiłam "na wszelki wypadek" gdyby zaczęło mi lecieć z piersi, żeby nie chodzić z plamami... No cóż, zobaczymy...Może posmaruj piersi Bephantenem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No trafi mnie za chwilę, znowu posta zeżarło.... Vilia- nie denerwuj się, każda z nas jest inna i co innego może ją uczulić albo i nie. Wypróbuj te wkładki co masz, w razie czego tfu tfu tfu, to lepiej teraz, gdy jeszcze nie karmimy głodomorów, niż jak się będą darły że są głodne. Buziaki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochanie dziewczyny przechodziłam 2 ciąże już ale zawsze uzywałam po porodzie wkładek lektacyjnych bo wcześniej pokarmu nie miałam jak po . Wkładki jak wkładki miałam i takie z Jonsona małe i te większe z innych firm , ale z piersi i tak sie lało i tak przesiąkało że zazwyczaj to wkładałam całą pieluche tetrową i tak chodziłam po domu :) . Teraz z 3 zobacze jak to będzie wyglądac ,ale widoki przemoczonych koszulek to normalnka :) taki urok macierzyństwa :) . Nie zwracajcie uwagi na moje błędy :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkladki laktacyjne
A co myslicie o wkladkach firmy LilyPadz, moze znacie kogos kto ich uzywal ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki. wr to inaczej odczyn wassermana badanie w kierunku kiły która jest groźna dla dziecka zwłaszcza przy porodzie, a dla dorosłych zreszta też nieleczona prowadzi do chorób psychicznych. wczoraj przemokła mi miseczka od biustonosza masakra nic nie czułam kapnęłam sie dopiero jak zobaczyłam plamę trzeba by się udać po te wkładki. a i niestety juz dwa razy zdażyło mi się......posikać masakra a tylko kucnęłam żeby zawiązac buty:-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a chłopy temat rzeka:-))) ale juz przeważnie tak wychowani chociaż my mamy druga szansę coś naprawić w momencie wspólnego zamieszkania. i niby to wiem a olałam i tez miałam standard- on przed tv a ja zapieprzam bo nie dość że w moim mniemaniu jak sama zrobie to bedzie szybciej a dwa dokładniej.teraz próbuje to naprawić i nie moge powiedziec mój m cos zrobi ale trzeba mu powiedzieć co i pokazać palcem. a jak sam z siebie cos zrobi to jest dumny że ho ho a ja muszę chwalić, no to chwalę żeby go nie zniechecać ale tak mnie to smieszy ze hej bo jakby to wygladało z dugiej strony- jakby to babka wołała chłopa żeby podziwiał to co ona robi na codzień np."kochanie chodź tu i zobacz jak pieknie kibelek wymyłam" albo "zobacz jak pieknie pokrywka umyta!" he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciotka julia - :D:D:D hehe może faktycznie powinnyśmy zacząć z nimi tak postępować. Chociaż jakbyśmy miały tak robić po każdej zrobionej czynności to zajęłobyto cały dzień :P A ja już się najadłam i jestem zadowolona :P:P Puchnę już i to solidnie - musiałam już zrezygnować z noszenia obrączki, bo wieczorem mam już tak spuchnięte paluchy, że z płaczem ją zdejmowałam. Trudno. O matko.. mi też zaczęło się troszkę ulewać z piersi ale narazie tylko po koszuli nocnej stwierdzam.. nie myślałam, że już przed porodem może być taka masakra z tym. Ja narazie kupiłam takie zwykłe wkładki Babydream z serii Rossmannowskiej - zobaczymy. ninka 🌼 - mnie tez ostatnio pech prześladuje, ale w kwestii finansowej :( wszystko się nas czepia :o Dziewczyny są takie czaderskie kosulki na allegro, kosztują coś koło 20zł, idealne do porodu i karmienia. Zamówiłam i już mi przyszły i są super - fajna bawełna i rozpinane na guziczki na każdej piersi, szare + kolorek. A co do wózka.. ja też myślałam zakupić na allegro ale coś mnie podkusiło, żeby zrobić wycieczkę po sklepach.. no i szok! Niektóre wózki są tak masakrycznie ciężkie, że nie dałam rady ich ruszyć, nie mówiąc o podjeździe na krawężnik :o Dlatego ja jestem zdania, że chyba jednak lepiej to akurat najpierw przećwiczyć i wypróbować. Ja już zamówiłam w sklepie, całkiem przyzwoite pieniądze, leciutki, prawie się go nie czuje. A i spodobało mi się, bo daszek ma tak naciągany, że ie potrzeba żadnej parasolki ani bo maluszka można ukryć w całości. A i dobra sprawa regulowane oparcie,żeby już takie 3, 4-miesięczne Maleństwo mogło sobie popatrzeć na świat :) W ogóle trafiłam na fajny, niedrogi sklep i faceta który bez ściemy powiedział na co zwracać uwagę - sama bym nie wpadła..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama, u mnie w sklepie internetowym sa ladniejsze łapki i koszt przesyłki tylko 8 zł poleconym priorytetem, tzn. ekspresowo:-) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×