Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

*********Termin SIERPIEŃ 2011*************

Polecane posty

Witanko 🖐️ Moja dzisijesza nocka nalezy do udanych. Małgosia poszla spac przed 22. Raz obudzila sie po 2 a pozniej po 6 takze elegancko. Troche mnie tylko wymeczyl ból głowy chyba z ogolnego zmeczenia. Jest naprawde super. Syn mnie kiedys strasznie wymeczyl a siostrzyczka to zupelne przeciwieństwo. Tez chodzimy na spacerki, z cycuchami nie mamy problemow dzieki Bogu mała regularnie sciaga to sie nagromadzi. Jestem z Wami brzuchatkami. Trzymam kciuki zeby wszystkie malenstwa porodziły sie w terminie bo wiem co znaczy takie czeka już po. Mozna znieść jajo z nerwów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki. Pamiętacie mnie jeszcze? Ja urodziłam synka 04.sierpnia. Kacperek ważył 3700 i 56cm z ślicznymi ciemnymi włoskami. Jakoś ciężko dochodze do siebie po cc, więc dlatego dopiero dzisiaj się oddzywam. Gratuluje rozpakowanym mamusiom i pozdrawiam jeszcze ciężarówki. NICK*......................*WIEK** DATA PORODU*..*PŁEĆ*..*IMIĘ* meeg24......................25.........01.08.11 CÓRKA...Lena(02.07) agneskaa.....................38........ 01.08.11 happy.........................20........01.08.11 SYNEK ...(16.07) katekiss.......................32........02.08.11 mum to come................28.........02.08.11 CÓRKA .Julia(01.07) PurPur27.....................27.........02.08.11 SYNEK...ALANEK(27.07) Erisss..........................26........02.08.11 CÓRKA...Alicja (21.07) Szczęśliwa przyszła mama!..30.....04.08.11 CÓRKA ...Klaudusia ( 28.07) mikusiaaa.....................22.........04.08.11 CÓRKA......Nela waneska................... .. 26.........04.08.11 CÓRKA 024sylwia.....................27.........04.08.11 Żabuleńka....................23.........04.08.11 CÓRKA BIANKA.. sabinka87.....................23.........06.08.11 Córka Oliwia (27.07) ninka.29......................29.........07.08.11 SYNEK Miłosz 28.07 Mania1982....................28.........07.08.11 CÓRKA..28.07...Karolinka Sylwka1987...................23.........08.08.11 Syn Igor (9.08) mamuska88 ..................23.........09.08.11 CÓRKA Lena (29.06) Lady_Ania109................26.........09.08.11 CÓRECZKA Małgosia (1.08) Majka!........................29.........09.08.11 córka Ewelina29....................29.........10.08.11 SYNEK ryba510.......................31.........11.08.11 CÓRKA crazy_green_eye............24.........11.08.11 misiaczkowa..................28........12.08.11 CÓRKA Lenka (8.08) Peska44.......................28........12.08.11 OlesiaZ........................27........12.08.11 CÓRKA BASIA gosia84........................26........13. 08.11 kleopatra2011................31........13.08.11 SYNEK Agabi 2011....................28........13.08.11 CORCIA rosica86.......................25........13.08.11 Bożi...........................22.........14.08.11 SYNEK....KEVIN Leeila.........................24.........14.08.11 SYNEK hjk33..........................36.........14.08.11 SYNEK Agulekk25.....................25.........14.08.11 SYNEK Myszaa29.....................28.........15.08.11 Pandzia_1.....................27.........15.08.11 bombastyczna................25.........15.08.11 Córcia Angie S........................27.........16.08.11 osti ............................28.........16.08.11 ewikos29......................29....16.08.11 2 SYNÓW.IGOR i KUBA (22.07) Becik-83...................... 28.........16.08.11 Pocahontas-1984.............27.........16.08.11 SYNEK Kacper 04.08.2011r. Rybka1705.....................24........17.08.11 Anitajakubek..................29........17.08.11 SYNUŚ Antoś malkatunka....................28........17.08.11 CÓRKA Gabrysia mama_dzidka..................33........18.08.11 CÓRKA vilia.............................27........18.08.1 1 SYNEK sierpniowa mama 2011......28.........18.08.11 SYNEK Ninka ..........................27........18.08.11 małp @..........................32.......18.08.11 SYNEK Dawena.....................23..........18.08.11 corcia Nina Magdalena as-80...........................31........19.08.11 CÓRCIA Martynka Mama Miłoszka................31........19.08.11 Córeczka Blanka (08.08) aga15510 ......................32........19.08.11 SYNEK Antoni Mateusz Dziadek Jacek.................33........19.08.11 SYNEK ..Franek! łazanka.........................33........20.08.11 SYNEK..Kamil Aleksander nelka872.......................24.........20.08.11 jagódka1.......................28.........21.08.11 CÓRKA..Natalia Patrycja1989..................22.........21.08.11 syn Franek Beti2905........................30........mama Aniołka.... Izabelka_.......................24.........22.08.11 Grays77.........................34.........22.08.11 SYNEK..Alexander koteczkowa 1984.............27........22.08.11 CÓRUNIA Żanecia monisiacz3k....................25........23.08.11 SYNEK Michał **TOSIA**.......................23.........23.08.11 aga_jabi........................28.........23.08.11 SYNEK,chyba Piotruś Wikula-33......................33.........24.08.11 CÓRKA ciotka julia.....................31.........25.08.11 SYNEK (4.08 Maciuś anitia...........................29..........26.08.11 olin_ka .........................31.........26.08.11 SYNEK mama8327......................28.........28.08.11 CÓRECZKA OLIWIA (04.08) szczurkowa ...................34 .........28.08.11-chłopczyk tymkowa .......................27 ........28.08.11 synek TYMON annika1983.....................27.........29.08.11 badeve..........................29.........29.08.11 synuś Juliusz Mot .............................29 ........29.08.11 SYNEK Jan Kazimierz kotkowa.......................28..........30.08.11 _Aga_.........................26.........30.08.11 CÓRECZKA Anastazja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratulacje Pocahotas :) A co takiego się dzieje po CC, że tak źle to znosisz? Boli brzuch? Napisz jak wgląda u Ciebie powrót do formy, jak samo cięcie i jak karmienie :) Czekamy na małe podpowiedzi i relacje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie Vilia zostały 2 dni:) a mnie dłużą się one niemiłosiernie:( mam nadzieję, że jak pojadę we wtorek to już tam zostanę i w środę będą mnie ciąć. Też mam obawy i się boje ale bardzo chciałabym, żeby już było po wszystkim. Jestem mega ociężała już i z ledwością sie poruszam..ale to tak jak większość z nas na tym etapie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Villa - brzuch trochę jeszcze boli, ale to była moje 2 cc, w dodatku wycinali mi poprzednią bliznę i o wiele dużej dochodzę do formy. Najgorsze było to że kompletnie nie miałam apetytu, wszystko mi roso w buzi, a jak coś zjadam to czułam jak mi do garda podchodzi, na szczęście już jest o wiele lepiej. Pokarm dostałam w drugiej dobie po porodzie, ale Kacperek jest takim łakomczuchem, ze strasznie mocno ssie pierś i trochę się najęczę. Waśnie śpi już 3 godziny a my czekamy z kąpielą. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pocahontas fajnie że ty też 4go:-))) ja też apetytu nie miałam a teraz jem co chwilę ale u mnie może to efekt przyjmowanego żelaza. powiem wam że w dniu porodu rano zwymiotowałam a przez cały dzień zjadłam w sumie 3 talerze zupy i tylko tyle, dlatego lewatywę wspominam bezbolesnie:-))) co do anemii na śmierć zapomniałam o pokrzywie ( kiedyś ją piłam na włosy) myszę tylko wyszperać jaką ilość mogę wypić bezkarnie. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:) ja wczoraj troszkę plamiłam i spanikowałam o 22 pojechałam do szpitala żeby zobaczyli czy chociaż wszystko jest ok no a oni po podłączeniu do ktg zostawili mnie na noc na porodówce bo jakieś skurcze były ale nic mnie nie bolały także dzisiaj puścili mnie do domu po wcześniejszym badaniu szyjka skrócona,rozwarcie 1 cm, wyszłam ze szpitala i jestem bardziej zmartwiona niż byłam bo po tym badaniu ginekologicznym plamię jeszcze bardziej w sumie bez krwi bardziej takim brązowym ale mam nadzieje że to nic groźnego doktor mówiła że może poplamić 1-2 godz a ja mam jeszcze teraz:/ naprawdę pierwszy raz badała mnie kobieta i też jestem bardzo zła jej podejściem zero delikatności.Teraz postanowiłam że do szpitala zgłoszę się jak mnie zacznie naprawdę boleć że nie wytrzymam, jeszcze myślałam że coś się wyjaśni w sprawie cesarki nawet myślałam że jak już mnie zostawiają to już wyjdziemy razem ;) do terminu mam jeszcze 9 dni ale kazali czkać na bardziej intensywne i bolące skurcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monisia a jak tych skurczy nie będzie? ja np miałam b.słabe a jednak akcja postępowała. kobity już po: czy pocicie się w nocy? ja wstaję cała mokra jak juz wstanę to telepię się z zimna. nie wiem od czego to zastanawiam się czy nie mam jakiejś infekcji -krwawienie było już spoko teraz z powrotem jest żywo czerwone + wczoraj doszedł skrzep gigant, sorry za szczegóły ale nie mam z kim o tym pogadać a nie chcę panikować niepotzrzebnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pocahontasie- gratulacje dla ciebie!!!!!! ja wczoraj jeszcze po sklepie buszowałam, dokupowałam brakujace rzeczy booooooooooooooooooooo: SPAKOWAŁAM TORBĘ! wielki mi wyczyn, jutro do szpitala idę to mnie czas zmobilizował:) POtem byliśmy u teśció, dzieci tam będą jak ja w szpitalu wiec dzis odstawimy bąble, a najgorsze to to,że mój małż chory, i to poważnie..... i ja zamiast mieć wsparcie na te ostatnie chwile to mam kaszlącego, słabego, schorowanego chłopa:( rozpoczął leczenie lekami na gruźlicę i nie wiadomo jak bedzie organizm reagował, a z kaszlem jaki ma, to go wyrzucą ze szpitala (choć nie prątkuje bo zaraził się lata temu podczas pracy w pogotowiu i teraz się ujawniła). Dziadus, łazanka- gdzie wy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ BABOLE!!! Ja jeszcze żyję, prowadzą zakrojoną na szeroką skalę walkę z katarem bo nie uśmiecha mi się udusić przy partych. Nie opiszę jakich sposobów się imam bo to po prostu masakra dla mnie i mojego nosa ale jakieś tam pierwsze efekty już widać. Rozłożeni jesteśmy wszyscy, ode mnie tylko się zaczęło ale pewnie dlatego, że ja jestem teraz najsłabsza odpornościowo. Witam nowe mamuśki! Nelka- jak tam akcja? Marghi- ja miałam takie bóle podbrzusza i jajników, dosyć bolesne to było. Powiedz lekarzowi prowadzącemu ciążę. U mnie na początku to był normalny objaw ciąży - rozciąganie się macicy, przygotowywanie się jajników i całego organizmu. Gafcia- ło, masaker, od kroplówki strzeż nas losie...życzę jednak normalnego rozpoczęcia... Lady Ania- no to pogratulować dziołszjki!!! Grzeczna, miła i rozsądna pociecha się Wam trafiła:) tylko nie mów tego synkowi bo będzie zazdrosny...Ważne, że cycuchy Ci już normalnie funkcjonują, a i Ty sama możesz normalnie chodzić. Pocahontas- jak możesz wyskakiwać z pytaniem czy Cię jeszcze pamiętamy?!!! Bidulo niestety chyba jak na razie tylko na Ciebie trafiło ciężkie dochodzenie do siebie...trzymaj się mocno i uwierz że dojdziesz do siebie w miarę upływu czasu. Tymkowa- jak tam zamieszkiwanie? Rusza się coś u Ciebie? Ciotko- zażywanie ziół pod czas karmienia powinno być konsultowane z pediatrą, niektóre zioła bardzo uczulają maluszki, przyznam szczerze, że co do pokrzywy to nie mam pojęcia... Ja po pierwszym porodzie badzo długo i obficie krwawiłam, wcale nie było tak, że z każdym dniem mniej. Zdarzało się, że już myślałam, że to końcówka, a na następny dzień znowu było chluśnięcie i skrzepy. Daj sobie jeszcze chwilę, ewentualnie pogadaj o tym z położną jak przyjdzie na wizytę i pokarz jej wkładkę. Olinka- Kochana- gratuluję torby!!! Strasznie mi przykro z powodu choroby Twojego męża, to faktycznie może być problem z leczeniem. Ta choroba to istne rzeź. Na lubelszczyźnie, skąd pochodzę, jest to plaga, odnawia się i wiele osób ma z nią problem bo jest odporna na leczenie. Mam nadzieję, że Wy sobie z tym poradzicie. Niestety w niektórych zawodach jest się szczególnie narażonym na takie g***a, ja prawdopodobnie również w pracy złapałam żółtaczkę z tym, że mój organizm sam sobie z tym poradził. Biedny facet, namęczy się z tym cholernym kaszlem:(, pozdrów Go i życz Mu dużo siły w walce o zdrowie!!! Kiedyś na taki kaszel ludzie stosowali okłady z sadła borsuczego...podpowiem, że w necie można bez problemu kupić. Monisiacz3k-wcale się nie dziwię, że spanikowałaś. Coś o delikatności kobiet lekarzy w szpitalach to ja niestety wiem...i nie dziwne, że plamiłaś dłużej niż to normalne...u mnie też takie brązowe leciało. Pozdrawiam Was wszystkie !!!! Buziole!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
UAKTUALNIAM O GRAYS: NICK*......................*WIEK** DATA PORODU*..*PŁEĆ*..*IMIĘ* meeg24......................25.........01.08.11 CÓRKA...Lena(02.07) agneskaa.....................38........ 01.08.11 happy.........................20........01.08.11 SYNEK ...(16.07) katekiss.......................32........02.08.11 mum to come................28.........02.08.11 CÓRKA .Julia(01.07) PurPur27.....................27.........02.08.11 SYNEK...ALANEK(27.07) Erisss..........................26........02.08.11 CÓRKA...Alicja (21.07) Szczęśliwa przyszła mama!..30.....04.08.11 CÓRKA ...Klaudusia ( 28.07) mikusiaaa.....................22.........04.08.11 CÓRKA......Nela waneska................... .. 26.........04.08.11 CÓRKA 024sylwia.....................27.........04.08.11 Żabuleńka....................23.........04.08.11 CÓRKA BIANKA.. sabinka87.....................23.........06.08.11 Córka Oliwia (27.07) ninka.29......................29.........07.08.11 SYNEK Miłosz 28.07 Mania1982....................28.........07.08.11 CÓRKA..28.07...Karolinka Sylwka1987...................23.........08.08.11 Syn Igor (9.08) mamuska88 ..................23.........09.08.11 CÓRKA Lena (29.06) Lady_Ania109................26.........09.08.11 CÓRECZKA Małgosia (1.08) Majka!........................29.........09.08.11 córka Ewelina29....................29.........10.08.11 SYNEK ryba510.......................31.........11.08.11 CÓRKA crazy_green_eye............24.........11.08.11 misiaczkowa..................28........12.08.11 CÓRKA Lenka (8.08) Peska44.......................28........12.08.11 OlesiaZ........................27........12.08.11 CÓRKA BASIA gosia84........................26........13. 08.11 kleopatra2011................31........13.08.11 SYNEK Agabi 2011....................28........13.08.11 CORCIA rosica86.......................25........13.08.11 Bożi...........................22.........14.08.11 SYNEK....KEVIN Leeila.........................24.........14.08.11 SYNEK hjk33..........................36.........14.08.11 SYNEK Agulekk25.....................25.........14.08.11 SYNEK Myszaa29.....................28.........15.08.11 Pandzia_1.....................27.........15.08.11 bombastyczna................25.........15.08.11 Córcia Angie S........................27.........16.08.11 osti ............................28.........16.08.11 ewikos29......................29....16.08.11 2 SYNÓW.IGOR i KUBA (22.07) Becik-83...................... 28.........16.08.11 Pocahontas-1984.............27.........16.08.11 SYNEK Kacper 04.08.2011r. Rybka1705.....................24........17.08.11 Anitajakubek..................29........17.08.11 SYNUŚ Antoś malkatunka....................28........17.08.11 CÓRKA Gabrysia mama_dzidka..................33........18.08.11 CÓRKA vilia.............................27........18.08.1 1 SYNEK sierpniowa mama 2011......28.........18.08.11 SYNEK Ninka ..........................27........18.08.11 małp @..........................32.......18.08.11 SYNEK Dawena.....................23..........18.08.11 corcia Nina Magdalena as-80...........................31........19.08.11 CÓRCIA Martynka Mama Miłoszka................31........19.08.11 Córeczka Blanka (08.08) aga15510 ......................32........19.08.11 SYNEK Antoni Mateusz Dziadek Jacek.................33........19.08.11 SYNEK ..Franek! łazanka.........................33........20.08.11 SYNEK..Kamil Aleksander nelka872.......................24.........20.08.11 jagódka1.......................28.........21.08.11 CÓRKA..Natalia Patrycja1989..................22.........21.08.11 syn Franek Beti2905........................30........mama Aniołka.... Izabelka_.......................24.........22.08.11 Grays77.......................34.....22.08.11 SYNEK(10.08)Adam Alexander koteczkowa 1984.............27........22.08.11 CÓRUNIA Żanecia monisiacz3k....................25........23.08.11 SYNEK Michał **TOSIA**.......................23.........23.08.11 aga_jabi........................28.........23.08.11 SYNEK,chyba Piotruś Wikula-33......................33.........24.08.11 CÓRKA ciotka julia.....................31.........25.08.11 SYNEK (4.08) Maciuś anitia...........................29..........26.08.11 olin_ka .........................31.........26.08.11 SYNEK mama8327......................28.........28.08.11 CÓRECZKA OLIWIA (04.08) szczurkowa ...................34 .........28.08.11-chłopczyk tymkowa .......................27 ........28.08.11 synek TYMON annika1983.....................27.........29.08.11 badeve..........................29.........29.08.11 synuś Juliusz Mot .............................29 ........29.08.11 SYNEK Jan Kazimierz kotkowa.......................28..........30.08.11 _Aga_.........................26.........30.08.11 CÓRECZKA Anastazja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość garfcia
Cześć dziewczyny, ja sie melduje nadal w dwupaku, na wczoraj był termi ale niestety sie nic nie wydarzyło. Przyznam sie szczerze że dopiero teraz pogoniłam chłopa po olejek rycynowy, zamierzam wypić te 4 łyżki jak zalecił lekarz i czekać... Mam jeszcze troche roboty po prawie skończonym remoncie wiec zaraz sie tego złapie chociaż czuje sie jak słonik. Baardzo dużo bym dała żeby samo mi się to zaczęło bez kroplówki ale już nie mam siły. Bede wam opisywać co sie dizeje na bieżąco bo zabiore sobie netbooka ze sobą, mam nadzieję że będziecie mnie wspierały duchowo i samej mnie nie zostawicie. Pozdrawiam was wszystkie cieplutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malkatunka
a ja sie pochwale ze urodzilam:) We wtorek 9 sierpnia pisalam wieczorem ze cos zaczyna sie dziac i faktycznie to bylo to. O 12.45 w srode 10.08 urodzila sie mala Gabrysia:) Jest cudna, jestesmy w domu od soboty i choc porod byl dla mnie naprawde traumatycznym przezyciem, bo nie spodziewalam sie nawet 50% bolu jaki byl, to na szczescie przez caly czas byl ze mna maz i bardzo wspieral, a dzien ten, z jednej strony najtrudniejszy, z drugiej jeden z najpiekniejszych w moim zyciu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heloł łazanka! Ano mieszkam juz na dobre:) dopieszczam czasem kupujac cos przez net, a mąz wiesza wiercąc dziurki w ścianach itd;) Jest git;) Tylko mały nie chce wyjsc przed czasem no . Zalezy mi zeby w przyszly weekend cos zaczac wywoływac. Zastanawiam sie czy przy seksie nie przebije sie pecherza?;/ Bo to pewna nieprawidłowosc zaczac porod od odchodzacych wod ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaka cisza w dlugi weekend - pewnie przed wielka fala CC w tym tyg :) garfcia - nie martw się:) na pewno samo się zacznie - może i ja wyślę męża po olej rycynowy - ale czy to ma jakieś działanie poza czyszczeniem? lady_Ania - ale masz fajnie, że sobie już spacerujesz :))) my brzuchatki też chcemy :) pocahontas - serdeczne gratulacje :) ciotka julia - pokrzywa ma dzialanie mocno moczopedne i w duzej ilosci wyplukuje skladniki mineralne, wiec ostroznie! :) olinka - masz noc z mezem, bez dzieci :) nic tylko korzystac :) ale przyznam, ze torbe "szybko" spakowalas :) duzo zdrowia dla Twojego M! lazanka - Tobie duzo zdrowia zycze :) jak mialam katar straszliwy to robilam inhalacje i jadlam czosnek :))) malkatunka! wow :) mi przeszlo po ponad 3h i dalej nic - zazdroszcze Ci, ze masz juz Grabrysie :) Serdecznie gratuluję! Napisz coś więcej o porodzie i jak dochodzisz do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tymkowa- Ty się nie kłopocz, że M przebije pęcherz bo to raczej mało prawdopodobne. Poza tym co do przebicia pęcherza, to ja miałam tak wywoływany poród, bo po oksytocynie miałam skurcze ale nie miałam rozwarcia i dopiero jak mi położna przebiła pęcherz to zaczęłam rodzić. Delektuj się chałupą i ciesz z nogami do góry bo potem to jeszcze zatęsknisz za takim looozikiem:). A jak z tymi drzwiczkami od komody, o ile pamiętam to chyba coś nie grało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malkatunka- Gratuluję Wam Skarbu!!! No i się doczekałaś!!! Jagódka- ja czosnku nie mogę bo mi wątroba siada i wymiotuję, ale za to zrobiłam kombajn z cebuli, miodu, cytryny i chrzanu:), a inhaluję się solą fizjologiczną z kilkoma kroplami wody utlenionej bo mi wlazło w zatoki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję się w dwupaku. Do TP jeszcze 4 dni. To wyczekiwanie na jakikolwiek znak zwiastujący poród jest straszne. dziadek Jacek a jak u Ciebie? Gratulacje dla kolejnych rozpakowanych!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość garfcia
malkatunka gratki, jak ja ci zazdroszcze... jagódka, podobno jak zacznie czyścić, to skurcze jelit przyspieszają skurcze macicy, chyba. No ale skoro mi gin tak zalecił to sie skusiłam, ale nic sie jeszcze nie dzieje, wypiłam 4 łyżki wg zaleceń jakieś 2h temu i narazie nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
garfcia znalazlam instrukcje stosowania oleju rycynowego, mam nadzieje, ze Ci pomoze! właściwości oleju rycynowego. Według położnych jest to jeden z najskuteczniejszych sposobów na wywołanie porodu. W tym przypadku koordynacja w czasie jest bardzo ważna i należy przyjąć go o 5 rano na pusty żołądek. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, za 4 godziny powinien już rozpocząć się poród. Jeśli nie zadziała, odczekaj 2 dni, a na trzeci dzień powtórz zabieg. Postępuj zgodnie ze schematem przyjmowania oleju rycynowego, który znajdziesz poniżej: Będziesz potrzebować kufel piwa korzennego (bezalkoholowe), 120 ml oleju rycynowego i syrop czekoladowy. Zmieszaj syrop czekoladowy z olejem rycynowym. Dodaj tylko odrobinę syropu, ma on bowiem na celu zneutralizować niezbyt dobry smak oleju. Weź łyk oleju rycynowego, a potem szybko popij go łykiem piwa korzennego. Zrób przerwę, staraj się nie zwymiotować. Weź głęboki oddech i pomyśl o dziecku. Pomyśl o tym jak bardzo chcesz je już urodzić. Powtarzaj czynność dopóki nie wypijesz całego oleju. Nie wychodź z domu. Jeśli przyjęłaś olej o 5 rano, poród może zacząć się o 10 lub nawet później. Możesz wyjść gdzieś dopiero po południu. Po przyjęciu oleju możesz nie czuć się najlepiej, dlatego lepiej zostać w domu. Staraj się za wszelką cenę nie zwymiotować, bo zabieg nie zadziała. Noś przy sobie piwo korzenne, za każdym razem, gdy poczujesz mdłości, napij się go. a wogole to fajny link dla zdesperowanych brzuszkow: http://www.tipy.pl/artykul_5377,jak-przyspieszyc-porod.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość garfcia
Dzięki jagódka :) ja zjadłam jeszcze przed połknięciem olejku i narazie nic mnie nie rusza, to znaczy poczułam że brzuch mam troche bardziej napięty, ale to dosłownie zauważyłam jakieś 30 minut temu, jest twardy jak kamień i tak ciągnie do dołu i zaczęło mnie kłuć tak jakby szyjka, ale nie wiem dokładniej jak to zinterpretować. Olej jest faktycznie ohydny, ale dało rade przeżyć, a jak mi pomoże to będzie cudnie. tylko że jak nie pomoże to już drugi raz nie zdążę spróbować bo w środę rano melduje sie na oddziale szpitalnym, zobaczymy co bedzie, ale obawiam sie że znając moje szczęście nawet ta kroplówka mnie nie ruszy i skończy sie cc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pozytywne myslenie to polowa sukcesu, wiec nie nastawiaj sie negatywnie :) oby się udalo - trzymam kciuki i skacze na pilce :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość garfcia
Masz racje, twardym trza być tak więc musze sie pozytywnie nastawić, mimo wszystko to już bliżej niż dalej:) Ale najbardziej sie nie moge doczekać tego jak przytule swoja malutką kruszynkę, hehe. Mój mąz ma 21 urdzinki, bedzie miał fajny prezent w postaci córci bo do tego czasu to już chyba pójdzie:). Tak, skacz sobie i melduj jakie efekty skakania, ja już sie wszystkiego chwyce.... Dobra, zamelduje sie jutro chyba żeby mnie w nocy coś złapało to przed wyjazdem do szpitala sie odezwe. Miłej i stosunkowo spokojnej nocki wam życze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łazaneczko no z tymi drzwiczkami było tak ze zadzwonił producent do mojego M bo on montował i zapewnił nas że to niestety taki model. I po wyregulowaniu zawiasów zachodzą tylko 2mm nza wnęke. A inne po centymetr. Takze trzeba było podokrecac jak radzil producent. Ale takiego modelu to na oczy nie widzialam jeszcze. ;)))) Właśnie sie opiłam lemoniady domowej i mnie rozsadza. Czuje jakies klucie tez w kroczu, mam wrazenie ze jelito jest pełne a je nie moge znowu nic zdziałać:((( Ahhh czekam kiedy w koncu to sie skonczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jagódka 🌼 żebym to ja jeszcze miałą chęć na harce z małżem....:) jeszcze stresa nie mam przed tym co mnie czeka, dopiero mnie dopadnie na wezwanie do lewatywy. Ale sama tego chciałam, wiec absolutnie n ie narzekam, pozytywnie nastawiona jestem jak nigdy:)piękne masz zdjęcia z tych ostatnich dni, ale będzie młoda mieć pamiątke! łazanka- będę myslami przy tobie przez nastepne dni, bo pewnie wydasz na swiat w najbliższych dniach wymarzonego braciszka dla Ziemka:) Dziadek Jacek- łer ar ju??? no bankowo rodzisz już, co? vilia tymklowa wszystkie agi i mamy i inne nie wymieone z osobna- będę trzymać kciuki, a i wy za mnie trzymajcie cobym nie wymiękła:) pewnie zerknę do was na kom i jak bede miała synusia to też napiszę w wmiare mozliwosci! paaaaaaaaaaaa babony:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siemka Brzuchatki i wszystkie już nie brzuchate :D No niestety mnie narazie nic nie ruszyło... ale wczoraj juz myslałam, ze urodze w aucie. Krzyz wychodził dosłownie mi doopa... ból tak niesamowity, że myslałam, że mnie rozsadzi. Do tego bóle brzucha. Ale jak sie wykąpałam to przeszło, znaczy zelzało, ale boli dalej... wiec moze dzis w nocy sie cos ruszy. A ide jeszcze do mojego lekarza to moze po badaniu zacznie sie cos kluc. Bo tak szczerze to mam juz serdecznie dosc... tu boli, tam szczyka, nie idzie sie przewrócic na z boku na bok, bo przy tym tez boli i zamiast czlowiek korzystac z tego, ze nie musi wstawac w nocy i spac ile sie da to sie meczy.... Ta natura podzieliła to wszystko bardzo niesprawiedliwie... Ale poza tym to nawet humor mi dopisuje. Wczoraj pojechałam z M do Wisły na oscypka :D:D, hihi. Ah, no i gratulacje dla kolejnych szczesliwych rozpakowanych Mamuś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olin_ka powodzenia gratki dla nowych mam dziewczynki czy miewacie kłucia w lewym lub prawym podbrzuszu (boku) podczas chodzenia? co to może być, skurcze przepowiadające, he? pewnie nie, ale jak każda z Was wsłuchuję się w swój organizm i nic.... poza strasznymi bólami krzyża podczas wstawania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×