Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

*********Termin SIERPIEŃ 2011*************

Polecane posty

monisia nie dręcz się pełno lasek tak robi i nie ma stuprocentowych badań że farbowanie szkodzi . ogólnie nie zaleca się bo może być różna reakcja i kolor może ci nie wyjść aki jak powinien ( w każdym razie czytam teraz na ten temat bo też farbowałam już w ciąży ale jeszcze przed testem) a już zupełny mi twierdzi że rudego potomka urodzisz:-)) dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No booo tak na nie idzie w szpic tylko na boki ;) Tylko mi się wydaje to póki co płonne, bo owszem mam oponkę, więc to może być złudzenie optyczne :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie do KWOKI
jak znosisz ciaze w swoim wieku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie i smutno :( Muszę się wykreślić z tabelki. Wczoraj byłam u mojej ginekolog, widziałam moje maleństwo, było śliczne, miało już 19 mm! wielki człowiek! Lekarka wyznaczyła termin na 6.08, choć zastanawiała się nad jeszcze wcześniejszym, bo wg usg termin przypadał na 31.07. Byliśmy tacy szczęśliwi! Po wizycie pojechaliśmy do teściowej zostawić synka i pojechaliśmy zmieniać termin ślubu w kościele i w restauracji. Na zakręcie wjechał w nas palant, który nie zatrzymał sie na stopie :( trafił prosto w prawe drzwi, samochód zatańczył pirueta, ja dostałam krwotoku...zemdlałam, karetka, szpital, usg, czekanie...dzidziuś nie wytrzymał...poroniłam, potem zabieg....dziś jestem w domu i nie wiem co ze sobą zrobić :( Nie piszę nic więcej! Życzę tylko spokojnych miesięcy oczekiwania na maluszki! I szczęśliwego Nowego Roku! NICK......................WIEK.....................DATA PORODU kwoka123..................39.......................01.08. 2011 agneskaa..................38........................01.08 .2011 Szczęśliwa przyszła mama!.....30...............04.08.2011 024sylwia..................27......................ok04.0 8.2011 Kaśka_81..................29........................ok.8 .08.2011 misiaczkowa..............28........................12.08. 2011 Peska44...................28.........................12.0 8.2011 gosia84....................26.........................13. 08.2011 kleopatra2011...........31........................ok13.08 .2011 meeg24.....................24........................15.0 8.2011 Angie S.....................27..........................16.08.2011 karolin_ka.................22.......................ok.19 .08.2011 Mama Miłoszka............31..........................20.08.2011< br /> **TOSIA**...................23.........................23 .08.2011 aga15510..................31.......................ok. 20.08.2011 ciotka julia................31........................ok.25.08.2011 annika1983..................27.......................ok. 29.08.2011

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki, prosze, napiszcie mi kiedy mialyscie ostatnia miesiaczke bo dzis bylam u lekarza i chyba probowal zrobic ze mnie idiotke....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O Boże :( Mała_agatko przeczytałam to kilka razy i nie mogę uwierzyć!!! To straszne!! Tak bardzo Ci współczuję!!!! Trzymaj się kochana, boże jaki szok!!! Mam nadzieję, że ten gnój który w was wjechał dowie się co zrobił!! Tulę cię mocno, naprawdę jest mi strasznie przykro :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem że to marna pociecha ale czas naprawdę leczy ( ja też jestem po stracie dzidziusia) karolinka co znaczy że lekarz próbował zrobić z Ciebie idiotkę? ciążą jest starsza niż myslałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki dziewczyny. staram się! wczoraj była maskara, zwłaszcza w szpitalu pośród kobiet oczekujących na poród, przy bijących serduszkach...a ja sama, pusta w środku! ale sie nie załamuję! mam synka, mam męża, mam dla kogo zyć i wstać z łóżka! jestem skołowana, tysiące myśli na sekundę. raz wydaje mi sie ze to sen i ze zaraz sie obudzę, a za chwilę zdaję sobie sprawę ze pobudki nie będzie, potem znów myślę ze jest dobrze, ze potrafię sobie z tym poradzić, a po chwili łzy same mi lecą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to już na prawdę ostatni mój wpis, nie chcę Was smucić bo maluszki źle się czują jak mama jest smutna. uciekam! jeszcze raz wszystkiego dobrego!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czuje sie jak pisalam sennie, mala_agatko milosci dla Twego aniolka Od jutra nie musimy czekac juz do nastepnego roku na maluchy. Odpoczywajcie i umiarkowanie szalejcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mała agatko to płacz nie przy dziecku nie duś w sobie emocji... co do pobytów w szpitalu wiem o czym piszesz bo ja przed zabiegiem leżałam na salce gdzie robiono dziewczynom przed samym porodem KTG czyli przez około 120 minut chcą nie chcąc słyszałam odgłosy maluszków wiedząc ze za chwilę wydrą ze mnie moje maleństwo..... Życzę wam i sobie przyszłe i obecne mamusie spokojnego przyszłego roku , zdrowych pięknych dzidziusiów duzo pomocy ze strony najbliższych i ogólnie pełnego rozleniwienia:-))) ( póki się da!)ps. Pikolo juz zakupiony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała Agatko łączę się z Tobą w bólu... Karolinko ostatnią @ miałam 12/13.11.2010 r., a Ty kiedy? I co Ci lekarz powiedział? Dziewczyny Kochane wszystkiego Najlepszego na ten nadchodzący rok, przede wszystkim zdrowych maluszków i cierpliwości. Pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciągle nie mogę się otrząsnąć po wiadomości agatki :) Dobrze, że masz siłę tak myśleć, czas leczy rany... Ostatnią @ miałam 5 listopada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mała Agatko...słowa ani łzy nie wyrażą tragedii i smutku Twego serca...tylko najbliżsi pomogą ukoić ten ból... i płacz bo to też droga do uleczenia. Całuję Ciebie i mocno przytulam. ostatnią @ miałam 13.11.2010r. i taki mam termin jak Ty, aga15510. Pozdrawiam Was Wszystkie i życzę spokojnego oczekiwania na sierpień i taki dzień, jaki robaczki uznają za najlepszy i najbezpieczniejszy. Buziaki i mocne przytulanki !!! Mój MM dołącza się do życzeń i krzyczy żebyście wszystkie uważały!(już nie tylko na siebie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dopisuję się więc i ja: NICK......................WIEK.....................DATA PORODU kwoka123..................39.......................01.08. 2011 agneskaa..................38........................01.08 .2011 Szczęśliwa przyszła mama!.....30...............04.08.2011 024sylwia..................27......................ok04.0 8.2011 Kaśka_81..................29........................ok.8 .08.2011 misiaczkowa..............28........................12.08. 2011 Peska44...................28.........................12.0 8.2011 gosia84....................26.........................13. 08.2011 kleopatra2011...........31........................ok13.08 .2011 meeg24.....................24........................15.0 8.2011 Angie S.....................27..........................16.08.2011 karolin_ka.................22.......................ok.19 .08.2011 Mama Miłoszka............31..........................20.08.2011< br /> **TOSIA**...................23.........................23 .08.2011 aga15510..................31.......................ok. 20.08.2011 łazanka....................32.......................ok. 20.08.2011 ciotka julia................31........................ok.25.08.2011 annika1983..................27.......................ok. 29.08.2011

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boże, tam miała być taka buźka :( a nie taka :) żeby nikt sobie nie pomyslał, musiałam z rozpędu się pomylić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
misiaczkowa ..Jeden pecherz tylko w krztałcie rogala i w jednym i drugim końcu cos jest i nie wiadomo co:) bo tym sprzętem którym miałam robione usg nie mógł lek.zobaczyc i włąsnie dla tego jade do niego prywatnie na klinike bo ma dobre usg.Wogóle mie mógł zmierzyc płodu bo takie dziadostwo.Mam nadzieje ze to tylko byłe zludzenie;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie puki co mdłosci mineły,senna jeszcze troche jestem moze nie w ciągu dnia ale wieczorem padam o 20 jak usypiam małą...u mnie juz zaczą sie 11 tc w 13 to nieszczęsne usg,brzuszek powoli rosnie i przytylam juz 3 kg!!!!!moze dla tego bo te poczatkowe tygodnie były strasznie"głodne" a teraz powoli mój organizm zwalnia z takimi p[otrzebami,jem w mire normalnie,czasem mam jakies zachcianki ale nie jest zle:) Tylko meczy mnie siusianie w nocy:( baardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co taka cisza babeczki? Leczycie kac :p ;) Wiecie co chyba mi mijają mdłości, bo dzisiaj to tak nawet przyzwoicie się czułam, były ale jakby lżejsze i nie jestem aż taka senna. Mam nadzieję, że to nie jest jakiś zły objaw, w sumie nie pamiętam do kiedy przy córci miałam mdłości. I nie jestem też aż taka senna. Mam tak od dwóch dni, ciekawe czy to się zmieni. Żyję wizytą we wtorek u gina, mam nadzieję w końcu zobaczyć bijące serduszko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
misiaczkowa ...poeoli zblizamy sie do końca tych uciązliwych objawów:) do 4 mies podobno sa;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do meeg
jaki 11tc? z terminem porodu na 14sierpnia do 11tygodnia to ci jeszcze brakuje........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki. Moge dolaczyc? Widze pare znajomych osob :) Mi tez sie w koncu udalo. Zaraz przed swietami ujrzalam dwie kreseczki. Termin mam na ok 26.08 :)oby tym razem wszystko bylo w porzadku. A teraz wracam do zaleglej lektury czytania forum :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny, mogę dołączyć? ja już mam 7miesięczną córeczkę, jestem przeszczęsliwą, spełnioną mausią..właśnie przestałam karmić piersią i okres mi się spóżniał i spóźniał, test zrobiłam dopiero jak minęły 2 tyg i co? dwie kreski, nawet nie wiem jak to się stało, bo bardzo uważaliśmy i właściwie seks to u nas rzadkość od czasu porodu bo jeszcze nie doszłam do siebie,nadal jestem w szoku i nie mogę w to uwierzyć, ale wiem, że muszę sprostać nowej sytuacji, może z czasem zacznę się cieszyć tak jak wy....mam nadzieję:) pozdrawiam mamusie i serdecznie gratuluję upragnionych fasolek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja od wczoraj mam jakieś ciemnobrązowe plamienia,strasznie się boję.Wzięłam na wszelki wypadek luteine myślicie że dobrze robie?Luteina chyba nie zaszkodzi?Pomóżcie.Jutro mam wizyte u giny aż się boję co powie.Ja tak nie chce stracić mojego maleństwa.Tak strasznie się boję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Leeila
hej dziewczyny, gratuluję wszystkim przyszłym mamusiom. Ja mam termin na 14.08.2011, dziś zaczęłam 9 tydzień. W 7 i 8 miałam mdłości i wymioty, ale minęło jak ręką odjął. Za to teraz mam apetyt ;) chce mi się spać ciągle, a tak to mam bóle piersi i w sumie z objawów to tyle. trochę mnie to niepokoi, bo wolę miec jakieś objawy niż nie mieć ich wcale. ;/ Pozdarwiam goraco ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hjk dobrze zrobilas ze wzielas luteine. Luteina nie szkodzi dzidziusiowi a moze pomoc. Ja jak tylko dowiedzialam sie ze jestem w ciazy zadzwonilam do swojego gina i kazal mi brac luteine do 12 tc. Pierwsza moja ciaze poronilam, no weic juz od razu dmucham na zimne. Nie mialam zadnych plamien ani nic takiego teraz ale od razu biore luteine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK............................WIEK.....................DATA PORODU kwoka123.......................39.......................01.08. 2011 agneskaa........................38.......................01.08 .2011 Szczęśliwa przyszła mama!..30........................04.08.2011 024sylwia........................27........................04.08.2011 Kaśka_81........................29........................08.08.2011 misiaczkowa....................28........................12.08. 2011 Peska44.........................28........................12.0 8.2011 gosia84..........................26........................13. 08.2011 kleopatra2011..................31........................13.08 .2011 meeg24..........................24........................15.0 8.2011 Angie S...........................27........................16.08.2011 karolin_ka.......................22........................19.08.2011 Mama Miłoszka.................31........................20.08.2011 aga15510.......................31.........................20.08.2011 łazanka.........................32........................ 20.08.2011 **TOSIA**........................23.........................23.08.2011 ciotka julia.....................31.........................25.08.2011 anitia............................29.........................26.08.2011 annika1983.....................27.........................29.08.2011 Uaktualniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hjk dobrze, że wzięłaś luteinę, najlepiej 2 x2 bo takie jest dawkowanie przy poronieniu zagrażającym (ja tak biorę) i koniecznie dopochwowo, nie doustnie, bo doustnie się gorzej wchłania. Leż jak najwięcej i nie denerwuj się, to jest "stara krew" skoro brązowa, albo objaw niskiego poziomy progesteronu. Będzie dobrze, nie stresuj się, przynajmniej jak najmniej. Ściskam!! U mnie mdłości nadal są, ale głownie rano i wieczorem, w ciagu dnia to tak jakoś na szczęśliwie jest ich mniej. Senność w normie, cycki pobolewają. Nie mogę uwierzyć, że jutro trzeba iść do pracy, mam koszmarnego lenia, ale dam radę, to tylko 3 dni a potem znowu 4 wolne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×