Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

*********Termin SIERPIEŃ 2011*************

Polecane posty

Hej! Wszystkim dziękuję za odpowiedzi :D 🌼! Mała się już rusza - jednak wczoraj miała po prostu lenia na maksa. Ponoć jak jest ciepło to maluszki się bardziej leniom. Pocahontas cieszę się, że córcia tak dzielnie przeszła operację, prawdziwy zuch! Super, że synek duży i zdrowy! My tez czekamy na odwołanie zakazu na seks, zazdrościmy wam ;). Hjk twoja córcia jest na prawdę dzielna -żeby 2 dni chodzić ze złamaną ręką. Nie martw się kochana, rączka się zrośnie, wyrehabilitujecie ją i będzie sprawna jak dawniej! Jako dziecko miałam złamana rękę (kość promieniowa i strzałkowa) ponad 2 miesiące gipsu i nastawianie ręki w trakcie,l więc wiem co mówię. Mum to come dobrze że trzeźwo myślisz i na bieżąco kontrolujesz leczenie - to dziad zrobiłby bigosu! Trzymaj się! Meeg wiem że łatwo napisać ale nie denerwuj się! Wyregulują ci cukier ciśnienie się obniży i serduszko powinno się uspokoić :). Czekamy na dalsze relacje. Będzie dobrze! Aga-jabi a dlaczego nie wyszłaś z zajęć? Ja bym wyszła po co się torturować... :O. I nie rozumiem po co negatywnie nastawiać ciężarne??? Po co nam to pokazywać??? A u nas dziś od rana działa stolarz w przedpokoju, stwierdziliśmy że mamy za mało mebli i robimy dodatkowe szafki. Ale kurz, brud na cały dom, mam nadzieję, że M większość posprząta ;). Miłego łikiendu :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mikusia ja bym raczej kupiła większą pościel, zawsze można coś podwinąć itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
meeg- trzymam kciuki, żeby badanie wyszło pomyślnie!!!! eeeeee czy ja jestem jedyną, która jest zadowolona z zakazu seksu? zawsze wiedziałam,ze ze mną coś nie tak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znalazłam pościel taką 135 cm na 100 cm więc teraz szukam tylko ładnego wzoru:) A mi dziś przyszedł wózek wkońcu!!!! od rana przy nim majstruje:) achhhh już nie mogę się doczekać:) może już się nim chwaliłam ale wyślę linka jeszcze raz: http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=827&%3CosCsid%3E wybrałam właśnie ten kolor bordowo morelowy a fotelik szary:) nawet sam się rozkłada Jest cudny!!! Polecam z czystym sumieniem:) W środę byłam na tym USG 3D Ola widziała zdjęcie na FB, niesamowite wraźenia:)))) Dziś idę jeszcze raz i to za darmo, bo mała słabo się ułożyła i Pan doktor ma dorobić nam zdjęć:) Tym czasem dziewuszki idę polatać po domu z wózkiem:) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olin_ka ja dopiero od kilku dni mam zakaz ale ochoty to nie miałam od początku ... a co za tym idzie Mój ukochany się męczy i musi czekać jeszcze kilka tyg... Bidulka jedna, ale jak zakaz to zakaz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Babeczki! I Wasze Brzuszki!!! mama 8327- ja też dzięki tej poduszce normalnie ( w miarę ) sypiam, teraz boli mnie prawa nerka więc i tak pozostaje mi lewy boczek. Dziadek Jacek- też mi się marzy spanie na brzuszku...Wróciłaś uż do domku? Jak było w podróży z Twoimi facetami? pocahontas- zuch córeczka, pogratulować takiej dzielnej dziewczyny!!!Zazdroszczę zielonego światła od gina na bezeceństwa, mnie to chyba skręci ale nic to wszystko dla zdrowia...dzidziusia i niestety również mojego aga jabi- nie martw się widokiem porodu z filmu, każdy jest inny ale swoją drogą dobrze że Was przygotowują na takie widoki, a szczególnie panów M jeśli chodzą do szkoły rodzenia. Lepiej żeby padli teraz niż na porodówce z Wami:) monisiacz3k- łóżeczko śliczne, swoją drogą zastanów się nad trochę większymi bodziakami, teraz rodzą się wielkoludy-noworodki. Moje maleństwo po tym jak zjem lody to zachowuje się strasznie, najgorzej po jedzeniu, jak już się skończą, po prostu wychodzi z brzucha po jeszcze:) hjk33-wycałuj i wyściskaj córcie biedulkę naprawdę jest twardzielka, moja siostra jak była mała też chodziła kilka dni ze złamaną łapką, potem musieli jej łamać, żeby złożyć prawidłowo, koszmar!!! Biedna Maleńka:( aga 15510-Mó synek miał potworne uczulenie na Johnsona. Polecam AA, Ziajkę, Bambino i Oilatum. aga- ja biorę no-spę forte 3x1 bo inaczej być może już bym urodziła a nie zależy mi na tym szczególnie sierpniowa mamo- pościel śliczna. Stanik do karmienia już mam zamiar kupić, choć ten który mam - dla ciężarnych, też jest dobry, łatwo się wyjmuje z miseczki pierś. Drugi stanik do karmienia kupi mój M po porodzie, i w zależności od wielkości biustu, kupi albo taki sam jak ja kupię teraz albo większy. Mot- biedactwo i Ty dołączyłaś do grona do...wcipnych luteinistek:( ale na twardnienie brzucha lepiej dmuchać jak na zimne, trzymaj się. Widzę, że w dzieciństwie byłaś podobnie jak ja bardzo "grzeczną" dziewczynką, z wiecznie rozbitymi kolanami:). Co do pielęgnacji małego faceta, to ważne aby mu w kąpieli odciągać skórkę z siusiaczka i porządnie myć, a przy zmianie pieluszki zakrywać tetrą tegoż samego powyższego siusiaka bo pięknie może obciurlać jak poczuje chłodek na "małym" meeg24- Skarbie dobrze że to wykryli, lepiej późno niż wcale, na pewno Wam pomogą i wszystko będzie git mum to come- Ty masz ph 4 a ja 7, cholera ale wachlarz wartości...:)Trzymaj się , ja też dobijam do 30 tygodnia i oczywiście różowo być nie może, liczę jednak na to że nie położą mnie do szpitala, należałam się w pierwszej ciąży, może to wystarczy, choć jestem przed wyjazdem nad morze - w poniedziałek, a jak piszesz te wizyty szpitalne są dziwnie zbieżne z urlopami mikusiaa- farciaro mnie wózek wiozą już tydzień z przygodami, a to nie taki adres, a to coś tam, a to coś innego, zaczynam podejrzewać, że kurierowi się po prostu nie chce, bo nawet nie dzwoni, szlak by tych z dhl'u

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to teraz coś o sobie, wczoraj byłam u ginki na wizycie, mocz beznadziejny i ciągle dokucza nerka więc musiałam bo tak się umówiłyśmy, żebym po tygodniu brania furaginu się zgłosiła. Mam w moczu białko, kryształy szczawianu wapnia, liczne bakterie itd, itd. krótko mówić oczywiście antybiotyk, Augmentin 3x1 przez 14 dni. No dostałam też żelazo oczywiście, bo jakże by mogło być dobrze z morfologią...ale dziewczynki, moja ginka kazała mi łykać po jedzeniu, nie na czczo choć tak jest napisane w ulotce, podobno nie muli tak i nie powoduje wtedy zaparć, odstawiła mi folik bo to żelazo już go zawiera (Tardyferon Fol). Mam nadzieję, że pomoże. Po tym antybiotyku to spałabym 24 na dobę... Wczoraj miałam pierwszy raz skurcze mięśni. Trochę się zdziwiłam, bo potas i fosfor mam w normie.Magnez łykam cały czas, kawy nie piję. Do tego te skurcze są jakieś inne niż w pierwszej ciąży, normalnie jak by mi paraliżowało ścięgna, a nie mięśnie łydki i stopy. No, pomaga chodzenie. Przypominam Wam, że te które chcą karmić miały smarować cycuchy od czerwca maścią maltan, o ile dobrze pamiętam!!! A już czerwiec!!! Ale się rozpisałam, odstrzelicie mnie. Pozdrawiam i całuję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikusiaa ja też kupiłam wózek z bobowózki ale zamówiliśmy go bezpośrednio w sklepie w Gdyni w każdym razie czekamy nadal na telefon ze sklepu, że wózek na nas czeka. A twój super! Bardzo nam się podoba. A stolarz nadal u nas walczy z zabudową... od 9 rano :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja niestety daleko mam do Gdyni więc w ciemno zamówiłam przez internet bo w świecie dziecka był starszy model. Czekałam chyba 5 tyg na niego. W tym sklepie mają naprawdę bardzo dobre ceny, porównywałam kilka modeli i niektóre nawet o ponad 1000 zł tańsze, nawet na allegro nie ma lepszych cen. Patrze, że prawie każda faszeruje się mnóstwem leków, ja też mam nospe forte 3x1 magnez 3x1, witaminy jak każdy a do tego czopki scoplan 2x1. Dziwi mnie tylko, że nie przepisał mi żelaza. Jestem pełna podziwu jakie te wasze dzieci są dzielne. Boże ja na widok strzykawki mdleje hahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ meeg24 - tak mi przykro Kochana.. ale głowa do góry! Jakoś musisz przetrwać. Dobrze, że to już 30 tydzień. Jesteś pod dobrą opieką i wszystko musi być dobrze... mum to come - nie panikuj moja droga. To wkręcanie sobie jest najgorsze. Pomyśl sobie, że w szpitalu chociaż w każdej chwili masz pomoc.. w domu tak słodko nie jest pod tym względem. Mi też się kończy 30 tydz.. Mot- ja z na tej szmacie (o ile dam radę :P) to dopiero koniec lipca będę jeździć.. najwyżej przyspieszy mi się poród ;) Dziewczyny a czemu ma służyć smarowanie piersi tą maścią? Kupujecie Laseczki już za wczasu laktator? Ja myślę o ręcznym avencie (znalazłam na allegro za 62zł), tylko nie wiem, czy to ma sens.. z moim podejściem to ja raczej długo nie nakarmię.. jak przetrwam jakieś 2 m-ce to będę z siebie baaardzo dumna. Ściskam Was mocno. Mam nadzieję, ze w naszym sierpniu wszystkie doczekamy się szczęśliwego rozwiązania i zdrowych Szkrabów 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mąż wczoraj chciał mi zrobić dobrze, i przywiózł mi po pracy truskawek.. chyba z 5 kg :P Nażarłam się jak głupia, upiekłam ciasto i jeszcze namroziłam.. a zaraz później kol mi powiedziała, że truskawki są alergogenne jak cholera.. tak jak mleko i miód, których też nigdy sobie nie żałowałam. Ale chyba jednak nie będę martwić się za wczasu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość happy:):):)
Hello Wszystkim:):).. Czy i wam się tak okropnie niewygodnie sypia??..gDy śpie , boli mnie cały kręgosłup..i wszystko co z nim związane..a każda pozycja jest zła;(:(...ważę dziś 75kg..takżę spoko:):D:D....ALe teraz czuję, jak z tygodnia na tydzień mały przybiera na wadze..takiego potęznego człowieczka z dnia na dzień czuję:)...wczoraj byłam na badaniach krwi...Chyba dorosłam do igły:).. Jeszcze niedawno gdy miałąm mieć pobieraną krew , w oczach stawały mi łzy...a teraz...idę..odwracam głowe...i jakoś wytrzymuję to..bez zbędnych przeżyć;) Miłęgo dnia wam życzę!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mot ..z tego co wywnioskowalam to badanie to echo serca. Prawdopodobnie dzieje sie tak od mojego cukru,od dzis bede miala insuline i powinno sie unormowac,w pon.bede miala to badanie i jezeli wyjdzie ok to wruce do omu. Dziekuje dziewczyny za otuche;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość happy:):):)
58 dni do terminu...ech...coraz blizej...jak te dni mi sie dłuzą...;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny dzięki za pocieszenie.Gips wczoraj utwardzono no i jest nadzieja że za 3 tygodnie go zdejmą bo mamy kontrole i jak będzie ok to zdejmują.Najgorsze teraz te upały bo jej gorąco i już ją swędzi pod gipsem a gdzie tam koniec.Co do remontu no to mój fachowiec znowu się dziś nie zjawił i już się pewnie nie pojawi a tak zależy mi na czasie..Meeg24 mam pytanko a jakie miałaś wartości po obciążeniu glukozą no i tak ogólnie jak ci mieżą to ile masz bo chce porównać ze swoimi poziomami.Ja mam wizyte w poradni cukrzycowej w środe i już się boję co powiedzą.Pozdrawiam wszystkich trzymajmy się dzielnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteście szalone:D A piszecie jak wariatki:P Nawet się nie łudzę, że ogarnę poprzednie strony, więc z góry wszystkie przepraszam za bajzel w pisaninie... wczorajsza podróż kosztowała mnie sporo:P Młody z tyłu jak nigdy wył mi pół drogi, młody w środku kopał jak Messi:D:D:D Przyjechałam skarajnie wyczerpana fizycznie i psychicznie...A co ja się nawyklinałam na cały ryj:P na jadących przed i za mną:O:O:O Albo to się wlecze jak cielę 40 na godzinę...nie no szkoda slów. Zdecydowanie brak mi cierpliwości na drodze:P I jak zwykle Zakopianka w remoncie...Kurwde, do diabła, 10 lat ją remontują i nie mogą dojść do celu!!! Plus kilka wypadków po drodze...masakra:D Padliśmy jak dętki po przyjeździe... Poza tym trochę chyba przesiliłam na tym wyjeździe, bo mi brzuch dość mocno twardnieje, więc podwójna dawka luteiny, magnez i dużo leżenia. Nie ma co ryzykować. Całuję Was wszystkie i postaram się na bieżąco nadrobić zaległości. 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, napiszę krótko dziś się kiepsko :(. Stolarz wyszedł od nas o 23, nim posprzątaliśmy bajzel wybiła 1. A dziś obudziłam się cała zapuchnięta, masakra - jak gdyby ktoś mnie całą napompował, wszystko boli i do tego alergia, buuuu. Mąż poszedł rano do pracy a ja do 15. muszę dojść ze sobą do ładu. A chciałam iść na plażę. Z kolei na 18. jesteśmy zaproszeni do teściów na 60-te urodziny teścia, a wyglądam jak potwór i tak samo się czuję. Ale ja narzekam a wy macie taaaakiiieeee wielkie problemy i z dzieciaczkami i z sobą, że aż mi wstyd, że się tak użalam, sorki. Miłego łikendu! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smallgirl
Hej właśnie natrafiłam na wasz temat.Ja też mam termin na sierpień, a dokładnie na 5 sierpnia.Jeszcze trochę zostało, a czuje się tak ociężale, jak bym była pod koniec ciąży.Przez jakiś czas miałam twardnienie brzucha mój ginekolog przepisał mi duphaston mam skróconą szyjkę macicy, ale na szczęście nie ma rozwarcia.Tylko żebym dotrwała do końca.Wolałabym nie zastygnąć już, bo co będzie później. Czy któraś z was też tak miała i urodziła w terminie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) Nieodzywałam się kupę czasu, tylko na początku parę słówke napisałam, ale od czasu do czasu was podczytuje.. Ja ogólnie czuję się dobrze, niestety od czasu do czasu zaczął mi brzuch twardnieć..lekarka powiedziała mi, ze to za wcześnie, że 3 razy na dzień to góra, a u mnie jest częściej....podejżewam ,że to przez nasze harcowanie z mężem ;p...i niestety będę musiała dać sobie spokój na kilka miesięcy z miłościami :( w pierwszej ciąży mnie do "tego" nie ciągneło...a teraz taka rozkochana jestem...no cóż-hormony:) Wiem już, ze urodzę chłopaka, mam nadzieję, ze z wagą będzie lżejszy-pierwszy synek ważył ponad 4000 gr !!!! Pozdrawiam was wsyzstkie i napiszcie proszę jak to u was jest z "tymi" sprawami:) Całusy xxx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samllgirl, ja w pierwszej ciąży miałam lekkie skurcze tak od ok 5 m-ca, dostałam też jakiś lek na T przeciwskurczowy, oprócz tego magnez..i dotrwałam do konca ciaży tak-że tydzień było po terminie a dzidziuś nie chciał wychodzić..i miałam sztuczne wywoływanie :) także głowa do góry- tylko pamiętaj...dbaj o siebie jak z jajkiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama8327 uważaj na siebie przy tym remoncie, nic nie rób na siłe, porządek porządkiem ale nie to jest najważniejsze. Mam nadzieję że teraz się już lepiej czujesz. Co do tych skurczy to ja zauważyłam że pojawiają mi się przy jakimś nawet niewielkim wysiłku, na przykład pchanie kosza w sklepie który był prawie pusty i dosłownie przez kilkanaście sekund. Więc teraz staram się ograniczać jakikolwiek wysiłek a jak już muszę coś zrobić to powoli ii z przerwami i narazie mam spokój. Zobaczymy co będzie dalej. Dziadekjacek Ty to jesteś dzielna sama z dziećmi wracać samochodem i to jeszcze w taką pogodę. hjk33 pozdrów swoją pociechę, sama jej współczuję, gips w tym czasie tzn. koniec szkoły, upały a ona bidulka musi nosić to draństwo, porażka. Ale z drugiej strony najważniejsze żeby rączka się zrosła dobrze. Dziewczyny w szpitalach trzymajcie się dzielnie. Mam nadzieje że dobrze Was tam karmią. Pamiętajcie że to wszystko dla dobra Waszych pociech. Najważniejsze pozytywne myślenie. A ja po urlopie 28tydz i 7,5kg na plusie przybyło troszkę podczas leniuchowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki, dawno mnie tu nie bylo, co slychac? Troche was przseczytalam ale bardzo dawno mnie tu nie bylo, wiec ot tak nie da sie nadrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra;) wiem, że jest późno jak cholera i pewnie dostanę ochrzan, ale co tam:D Dopiero teraz dobijam się spokojnie do kompa i do Was laseczki:P Mamuśki szpitalne👄👄👄 i cała masa ❤️ Trzymajcie się dzielnie! Święte słowa padły wyżej, że przynajmniej macie pomoc na miejscu, a w domu nie jest tak kolorowo:O hjk__❤️ dla Małej Twardzielki! Ale masz dzielną pannicę w domu!!! pocahnotas___cieszę się, że już z córcią oki🌻 olinka___🌻a ja chyba zamęczę faceta:D:D:D No nie mogę oprzeć!ż no i pięknie...już nie pamiętam co dalej...chyba zacznę sobie notatki na boku robić:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Ale mi głowa napierdziela.. już prawie w ogóle nie mogę spać 😭 Miłego dnia Dziewczynki 👄 Znów zapowiada się gorrrrrąca atmosfera :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heja DziadekJacek-no niby pomoc jest, ale po co mi taka pomoc,skoro wiem,ze moja szyjka ma 2-2.6cm i tylko TO mi dolega? :):) to juz raczej nudne, modle sie,zeby na wtorkowym badaniu okazalo sie,ze jest ta sama dlugosc,a nawet dluzsza przez lezenie jesli to w ogole mozliwe... nie wytrzymam kolejnych 2 tygodni w szpitalnej bezczynnosci. wole juz te domowa. od wczoraj mam znow nowa laske w pokoju, wczoraj wypuszczono te co miala skurcze, dostala antybiotyk do domu,wiec ja tylko przez noc trzymano. teraz jest nowa,29t.c. jakas mega mloda i niemrawa. z innymi jakos gadalam a ta to taka dzika jakas i nie chce gadac.poza tym wczoraj jej rodzinka 3osobowa siedziala tu 4 godziny w pokoju,to mega uciazliwe, nie ma sie spokoju i ciszy,az mnie glowa zaczela bolec od ich skrzeczenia. potem za to przyszedl moj maz i zasnal u mnie na lozku bo byl tak zmeczony :) wiec po 22 musialam go wyganiac do domu :) no i takie to szpitalne zycie.. milego dzionka mamy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie mamuśki. Mamy już o następny dzień mniej do oczekiwanego momentu. Życzę wszystkim zdrowia i miłej niedzieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alescie się rozpisały:-))))mnie też się dalej śpi żle jak również siedzi mi się żle po 20 min jazdy samochodem boli mnie dosłownie wszystko. ogólnie to jestem juz bardzo zmęczona i chciałabym urodzić może sobie w koncu odpocznę bo tak jak się przez całą ciążę narobiłam w sumie to głowa mała, no bo oczywiscie wszyscy dają mi mądre rady ale jak potrzeba to do pomocy nie ma nikogo. troche jadowita dzis jestem :-)))i na dodatek zgubiłam gdzieś "jeden tydzień"ciąży powinnam robic odczyn coombsa w tamtym tyg a zapomniałam :-(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I znowu ot tak zeżarło mi posta:O Mum___jeszcze trochę i będziesz w domu🌻 Jestem strasznie zmęczona...idę spać, bo mam szansę:D:D:D Synek też śpi👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×