Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

hoollinka

Już powoli trace siły

Polecane posty

Staramy się już 7 miesiąc a tu niestety ciągle nic. Mam wrażenie że nikt mnie nie rozumie i nawet nie mam osoby z którą mogę o tym porozmawiać :( Wszystkim się wydaje że to takie łatwe, wszyscy się wypytują tylko:( Czy któraś z was też ma takie odczucia ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 miesięcy to jeszcze zbyt mało żeby mówić o niepłodności, więc naprawdę nie martw się. Ja zaszłam dopiero w 20 cyklu po odstawieniu tabletek, więc również się trochę naczekałam. Polecam cierpliwość i dużo seksu - ale bez nacisku ze musi się udać. Poczekaj jeszcze pól roku i wtedy jeśli się nie uda, to idźcie do lekarza. Polecam również testy owulacyjne, będziesz wiedziała kiedy masz owulacje, co zwiększy prawdopodobieństwo zajścia w ciąże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję za miłe słowa:) Ja wiem że 7 miesięcy to mało w porównaniu że dużo kobiet też stara się nawet ponad rok czy dwa lata i naprawdę bardzo podziwiam te kobiety. Za to że mają tyle siły . Mnie każdy miesiąc i każde rozczarowanie bardzo mocno dobija. Niestety nie chce też i partnera dołować bo wiem że go to też troszkę nerwów kosztuje więc wszystko duszę w sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrób badanie hormonów tarczycy
TSH, ft3, ft4, usg i przeciwciala ATPO, przy hasnimoto ciezko zajsc i donosic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrób badanie hormonów tarczycy
sorki hashimoto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie kiedyś czytałam w jakimś artykule dla kobiet , ze badanie najlepiej jest robić po roku starań jak nic nie wyjdzie. Ale zastanawiam sie czy nie wybrać sie do lekarza i zapytać o jakieś badania itp już teraz czy jeszcze poczekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia1111111111111111111111
ja też nie mogłam zajść 6m i zastanawiałam się co jest bo z pierwszą zaszłam bez problemu.pół roku mineło i powiedziałam że już nie staram się co ma być to będzie,przestałam tak o tym myśleć,nie latałam już po testy jak opętana,i stało się za miesiąc już nie miałam miesiączki.mała ma teraz prawie 11m. nie martw się na pewno się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
misia- zadzroszcze Może też powinnam całkiem sobie dać na luz. Co ma być to będzie. Przestać o tym myśleć i czekać tylko od owulacji , a potem do @ . Chyba tak będzie najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a proponuje iść teraz zrobić badania, wyżej dobrze było napisane aby zbadać tarczycę. Jeżeli tu jest problem to unormowanie hormonów też zajmie kilka tygodni, więc nie ma co czekać :) A w między czasie oczywiście cały czas ćwiczyć ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nam udało sie po 1,5 roku bo okazalo sie ze sluz plodny mialam o wiele za wczesnie,bo nawet i 5-6 dni przed owulacja,a podczas owulacji mialam "sucho" udalo sie metoda termiczna za 1 razem ;) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natussska
do holinki nie przejmuj sie ja sie staram od ponad roku wiem ze to trudny czas i to ciagłe oczekiwanie badałam sie u ginekologa wszystko jest ok badal sie moj mąz i tez wszystko ok i poprostu powiedzial mi ze może dziecko na odpowiednia chwile i jezeli do kwietnia tego roku nic nie zmajstrujemy to wtedy bedziemy martwic sie dalej idz do lekarza porozmawiaj z nim napewno ci pomoze doradzi mi sie teraz spuznia okres i jeszcze troszke musze poczekac zeby zrobic test ale mam nadzieje ze sie udalo nie poddawaj sie zycze powodzenia pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rózówa,różówa
ja sie staram muz ponad 2 lata i czasem mam juz poprostu dosyc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×