Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ancymonka31

Cudowna pierwsza randka i cisza....

Polecane posty

Hej, POstanowilam sie zamienic w nastolatke i wysluchac opinii na temat mojej ostatniej historii. 8 mcy temu poznalam w pubie mezczyzne, historia byla dziwna, ja bylam w trakcie rozwodu, przegadalismy pol nocy, wypilismy mnostwo alkoholu, poobsciskiwalismy sie dosyc ostro, po czym zapakowalam sie do taksowki i wrocilam do domku nie zostawiajac mu zadnego namiaru. PO jakis 3 mcach przypomnialam sobie o nim i odnalazlam go w sieci (cud internetu). Zadzwonilam, ale okazalo sie, ze facet w ogole nie ma pojecia o czym mowie, wiec powiedzialam, ze najwyrazniej sie pomylilam i przeprosilam za klopot. PO kolejnych 3 mcach dostalam od niego wiadomosc, krotka, :Hej, to ja..."", odpisalam wiec cos neutralnego, ze coz go sprowadza i jesli chce pogadac, to zapraszam na herbatke, ale odpisal, ze teraz to byloby nie fair, bo sie z kims spotyka, wiec znow sie nie odzywalam. W miedzyczasie rozwiodlam sie niestety i zaczelam organizowac sobie swoj czas z dzieciatkiem tak, zeby nie myslec o nieudanym malzenstwie, klopotach etc. i w zeszlym miesiacu zabralam dziecko na wystawe- wychodzac spotkalam go, choc nie bylam pewna, czy on to , czy nie on, bosie troszke zmienil,ale wyslalam smsa "milych wrazen na wystawie", odezwal sie szybko i tak sobie 2 tyg pisalismy raz na pare dni, w koncu zaproponowal kawe. Balam sie jak jasna cholera, bo sto lat nie umawialam sie z nikim, ale zorganizowalam opieke do dziecka i poszlam na ta kawe - mowiac kolezance, ze pewnie wroce po godzinie, bo nie wiem jak to bedzie wygladalo, ale...przegadalismy 5 godzin, o wszystkim, ja mowilam, ze mi bylo glupio po naszym poznaniu sie odezwac, bo sytuacja byla dosyc dziwna i bla bla bla, ale jakos udalo nam sie ogarnac temat :) Po 5 godzinach fantastycznej dyskusji, stwierdzilam, ze nie mam serca trzymac mojej kolezanki z dzieckiem i powiedzialam, ze musze sie juz zbierac, bo dziecie w domku etc., nie pozwolil mi za siebie zaplacic, choc sie upieralam, odprowadzil mnie do auta, buzi w policzek na do widzenia. I...cichutko. Mowil, ze wyjezdza teraz na tydzien i pewnie nie ma teraz w kraju i zastanawiam sie, czy mam sie pierwsza odezwac, czy czekac, czy moze z gory jestem skreslona, bo jestem rozwodka z dzieckiem... kurcze, mam 31 lat, a dylematy jak nastolatka. Od "kawy" minelo 4 dni, ja milcze, on tez....ktos cos napisze?pomoze? Boje sie jak cholera wchodzenia w nowe zwiazki, ale z drugiej strony mam doscyc samotnosci, ktora mialam nawet jak bylam z mezem...Co myslicie o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blanka1100
Jeżeli wcześniej nie uprzedziłaś go, że masz dziecko to pewnie się zmył. Faceci nie lubią być w ten sposób zaskakiwani. 4 dni to dużo, gdyby on uważał tę randkę za super to odezwałby się na drugi dzień. Nawet jeżeli wyjechał to gdyby mu zależało znalazłby czas i sposób by się z toba skontaktować. Ja bym się nie łudziła. Na pocieszenie... Mam koleżankę, która w wieku 23 lat została rozwódką z trójką dzieci. Po krótkim czasie poznała "faceta po przejściach", który też miał dziecko i stworzyli bardzo szczęśliwy związek. Inna koleżanka; lat 26, 5-letnia córka i rozwód. Poznała wartościowego faceta, któremu to nic a nic nie przeszkadzało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Doskonale wiedzial, ze mam dziecko i to od poczatku, nawet jak umawialismy sie to pisalam, zeby dal mi znac min.dzien wczesniej, bo musze zorganizowac sobie jakas opieke do dzieciecia, wiec nie sadze, zeby to go odstraszylo, choc niezbadane sa czeluscie meskiej duszy. Troche mi smutno, bo w sumie, gdyby nie bylo milo, to rozstalibysmy sie po godzinie, czy dwoch, a nie po pieciu..i ta cisza...widocznie musze jeszcze poczekac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bikuś pyrpyrpyr
ancymonka, czy robiłaś mu loda ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bikuś pyrpyrpyr
czy byłaś z nim w łóżku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolamajola
poczekaj az wroci z wyjazdu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, ani w lozku, ani w zadnej innej konstelacji, calowalismy sie kiedys i to wszystko. Dlaczego wszystko lacznie z dyskusja musi sie krecic wokol seksu???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BARDZO DOBRA RADA
wyślij mu smsa: Zapraszam Twojego ptaszka do mojego gniazdka. (ptaszek = jego kutas, gniazdko = Twoja szparka)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pruchotka zielona
całowaliście się z języczkiem ? wymienialiście się śliną ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet z ...
ancymonka31, skąd jesteś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo dziekuje za wszystkie powazne sugestie seksualne i inne, szkoda, ze wiekszosc spoleczenstwa mysli tylko i wylacznie o aspektach fizycznych, bardzo dobra rada, mam nadzieje,z e metode masz wyprobowana i skuteczna i do tego masz wiecej lat niz 15

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet ma pewnie żonę
i działa z dystansem,rochania szuka ale ma jeszcze dylematy moralne,jak chcesz w następne gowno się pakować to gość jest idealny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poznański koziołek
ancymonka, kiedy zrobisz mu loda ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość korkociąg 5
ancymonka, kiedy wpuścisz go do swojej analnej dziurki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sokolica777
tez obstawiam że on ma kogoś, gdyby byl wolny to po takim wieczorze na pewno probowalby dalej bo nie ma nic do stracenia. A tak zapewne ma i moze tego sie boi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poznanski matolku, gwoli scislosci nie zamierzam, akurat seks oralny jest dosyc intymna sprawa i wymaga zdecydowanego zaufania, choc rozumiem, ze w Twoim wieku kwestie tego typu sa pewnie drugorzedne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co...nie panikuj
facet wyjechał tak? to daj sobie luz... jak sie odezwie to ok, jak nie to trudno. W każdym razie nie narzucaj sie, nie pisz pierwsza, jak bedzie chciał sie spotkac to cię znajdzie, bez obawy. A te 5 godzin fascynującej rozmowy mogło być też tylko takie dla ciebie, dla niego niekoniecznie. Faceci niestety inaczej postrzegają rzeczywistość... Moim zdaniem powinnaś czekać i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda88896
Poczekaj może on odezwie się za ten tydzień, kobieta z dzieckim dla wolnego faceta to sprawdzian, niełatwo mu się zdecydować na związek z dzieciatą kobietą, nie naciskaj, daj sobie luz... on może nie chcieć żebyś się szybko zaanganżowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poznański koziołek
ancymonka, przecież jak wyjdziesz za niego za mąż, to będziesz mu robiła loda z połykiem; to jest obowiązek każdej żony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A miales matolku kiedys zone? O obowiazkach mozna mowic, jesli chodzi o finanse opieke nad dziecmi etc. jesli seks ma byc obowiazakiem, to ja dziekuje, nei zyjemy w purytanskiej Anglii XVI wieku, gdzie faktycznie zona musiala spelniac "malzenskie obowiazki", ale nawet tam, nie do pomyslenia bylo, zeby ze tak sie wyraze maz wsadzal zonie penisa do ust....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poznański koziołek
Czy on już widział Twoją szparkę ? A jeżeli nie, to kiedy mu pokażesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona8787
dzieci do szkoły! ale to juz! albo poczytac bajeczke! mysle autorko , ze powinnas czekac , na jakas wiadomosc od niego , wie przeciez gdzie Cie szukac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ancymonka do kici_kici
pomarańcze mnie podniecają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A sama nie wiem, po co mi te dyskusje, mysle, ze wiekszosc z tych mocno seksualnie wyemancuypowanych ludzikow jest na wagarach z gimnazjum i siedza sobie u kolegow pijac herbatke i przescigaja sie w "mocnych" tekstach". ALe moi drodzy sa inne formy na niezla zabawe- idzcie ulepic balwanka, pozyczcie kredki od brata z przedszkola i porysujcie sobie...lepiej robic to, o czym macie pojecie, wtedy nie bedziecie sie osmieszac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BARDZO DOBRA RADA
a ty ancymonka, zrób sobie dobrze = paluszkami pomasuj sobie szparkę do orgazmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×