Najstraszniejsze słowo SAMOTNOŚĆ

Na pewno lepszy niz wczoraj ;)

To dorze.Jutro będzie jeszcze lepszy. :) Dużo zadają Wam na weekendy?

miało być " dobrze"

Ferie mam przeciez :)

Wiem :) Pytam tak ogólnie;)

W gimnazjum wiecej zadawali ;)

A jak pogoda na Mazowszu?

Rano padal snieg a tak to slonce swieci :) Takze dosyc przyjemnie

Jeździsz rowerem jak jest mokro?

Jasne :) Tylko jak mroz jest to sobie odpuszczam

Piszczą Ci klocki hamulcowe przy hamowaniu ?

wobec pewnego zapotrzebowania na stałych bywalców ...pojawiam się i pytam : a... osso chodzii ???

Witaj Wyssany:) Może ma być zebranie? ;)

Tak i to chyba normalne w tych warunkach Ja uciekam juz poki co, pozniej jeszcze wpadne

Miłego wieczoru:)

Też zmykam .:)

Qrna pojawiłem się ..i jednocześnie przegoniłem wszystkich

Nie przegoniłeś :)

Ja jestem, tylko miałam telefon i tak 1,5 godziny przegadałam sobie :) Ale was znowu wywiało. Zarządzam zebranie 14 lutego. Wiecie czemu:D!?

Bo 14. wszyscy zlapiemy dola? :P

przyjdą wtedy nieżle naprani święci : Mikołaj z Walentym ...i tak namieszają , że ... zresztą , sami się przekonacie

Witajcie :) A ja 14 lutego nie "złapię doła", bo to dobrze ,że są wokół mnie ludzie zakochani w sobie pomimo kilku- kilkunastu lat bycia razem.Przywraca mi to wiarę w miłośc i trwałośc małżeństwa ;) Może i mnie spotka kiedyś takie uczucie? Życzę Wszystkim dobrego odpoczynku. :) Ps.U mnie lekki mrozik ,ale za to świeci słoneczko.Aż chce się życ. :)

Zazdroszcze Ci tego pozytywnego myslenia ;)

Obiecałam sobie,że koniec z użalaniem się nad sobą.Postaram się,aby tak było.Szkoda mi życia na zamartwianie się całą tą sytuacją.Chcę mimo wszystko byc szczęśliwa i znając siebie pewnie będę, bo zawsze znajdę coś pozytywnego. :)

czesc zagladam na topik dosc czesto i obserwuje z ukrycia co sie dzieje, fajnie sobie tak rozmawiacie, niektorzy potrafia znalezsc wspolny temat, a ja nawet nic nie pisze, bo nie wiem nawet co :( chcialabym pogadac ale nawet nie wiem o czym :O nawet rozmowa mi nie wychodzi, zauwazam , ze zaczynam sie wycofywac z relacji powoli , ale sukcesywnie :( moze powinnam znalezc jakis topik dla chorych na depresje

Ze mną pogadaj. :D

http://allegro.pl/alfabet-litery-literki-naklejki-zestw-nr-1-i1449332128.html

Czesc ja a co :) My tu co drugi dzien mamy depresje (no moze oprucz Zosi) wiec powinnas sie z nami dogadac bez problemu :)

17-latek widze , ze nie jest u was wcale tak zle :) jest w was radosc i sens zycia, chociaz sie staracie, a u mnie to juz kolejny z etapow depresji sie zaczyna , czyli wycofywanie spoleczne a ty 17-latku jestes jeszcze taaaki mlodziutki :) ze nie masz czym sie martwic, ja w twoim wieku jeszcze nie myslalam o relacjach damsko- meskich, z reszta u mnie wszystko jakies poopozniane :O z biegiem czasu, zwlaszcza u kobiety szanse na poznanie kogos ogromnie maleja , mozna by powiedziec , ze jej pozycja rynkowa znacznie spada ;), bo i popyt na starsze damy mniejszy...

ja a co, ile masz lat? :)