Najstraszniejsze słowo SAMOTNOŚĆ

p.s. wlasnie, a co znaczy to NWO??

wiem i wiem , kto za tym stoi Skoro nienormalna , wpływowa i sterująca mniejszość tworzy jakiś niebezpieczny absurd ogarniający świat , to nie znaczy , że normalna większość ma sie ich bać i zachowywać się tak , jak sobie akurat życzą ;)

17-latku chyba to ty walnales wirtualnego focha na mnie :( no coz moge obiecac, ze bede nie tylko podgladac wasze losy ale rowniez z wami rozmawiac

przepraszam, nie bylo mnie ja a co, ale glupoty piszesz :) Z tego co pamietam zawsze cos ciekawego do rozmowy wnosilas i fajnie sie z Toba pisalo :) U mnie lepiej? Chyba nie do konca, wszystko jest ok jak sobie gadam z kims lub tez przebywam z ludzmi, gorzej jak siedze sam, zaczynam rozmyslac... sama wiesz Ja juz niestety musze uciekac, wybacz :( Sluchaj, jakbys chciala pogadac czy cos to masz tu moj numer gg 35602413 Chyba mozemy sobie wzajemnie pomoc, tak tylko pomysl rzucam :) Dobranoc

witaj 17-latku to chyba cos zle pamietasz..:P no wiem , wiem jak to jest, ja tez sie staram jakos trzymac i nie pokazywac ludziom jak mi zle i jak jerstem nieszczesliwa, ale chyba coraz gorzej mi to wychodzi :( z reszta ja nie lubie klamac i ukrywac, dlatego tak ciezko mi przychodzi maskowanie sie

Witaj :)

Ja a co, możesz oszukać innych,że jesteś zadowolona z życia, ale siebie nie oszukasz.Mi też czasami nie jest łatwo i zastanawiam się dlaczego tak jest, ale może jeszcze nie czas na odpowiedź.Staram się znaleźć choćby najdrobniejszą rzecz , dzięki której będzie mi lżej.Kocham swoją pracę, tylko,że to jest tylko zawód i nie może być wszystkim w życiu.

Czesc dziewczyny :) ja a co, pamiec to mam dobra :) Poza tym jak pomysle o Tobie to odczuwam same pozytywne emocje wiec nie moze byc tak jak pisalas wczesniej :) Takze uszy do gory, musisz wiedzec ze jestes warta bardzo wiele :) No, pozdrawiam :)

Jak sprawdziany? ;)

Wolne sobie zrobilem, nie bylem w szkole :)

Ale zly uczen ze mnie co? :)

wagary ?

No w domu sobie zostalem :P Oj Zosiu nie potepiaj mnie ;)

witaj zosiu :) widzisz, ty masz chociazby prace, ktora kochasz, ja nie mam nawet tego, wiem,tez powinnam szukac pozytywow w najdrobniejszych codziennych sprawach i staram sie z calych sil , ale tak ciezko jest znalezc cos , czego tak naprawde nie ma :( 17-latku kazdy sie moze mylic, ale bardzo mile jest to, co napisales :)(choc i tak nie chce mi sie w to wierzyc:P)

17- latku nie opouszczaj szkoly

A co jest najstraszniejszego w samotności?

Szczery chlopak ze mnie :)

Ja a co -tylko,że praca nie powinna być celem życia.To jest tylko praca,a ja chciałabym czegoś więcej od życia. 17latek- nie potępiam Ciebie, bo to jest Twoje życie.Tylko nie przesadzaj z opuszczaniem zajęć.:)

Co jest najstraszniejsze w samotności ? Sama samotność nie jest fajna.Brak bliskich osób, miłości z ich strony, bycie samemu w czterech ścianach-to jest straszne.

zosiu moze i nie jest , ale jesli innego celu nie mozna obrac , to lepiej miec jakis zastepczy, niz zaden

Ja a co, tylko ,że w pewnym wieku praca już nie wystarcza i masz poczucie,że coś bezpowrotnie mija.Bardzo niemiłe odczucie. Staram się doceniać nawet to,że jestem zdrowa, że mam gdzie mieszkać, że mam co jeść , że mam w co się ubrać itp.Nawet to, że jest mi dany kolejny dzień życia, że świeci słońce.......................:)

Wlasnie najgorsze jest jak czlowiek nie widzi sensu w swoim zyciu, przestaje mu zalezec na czymkolwiek.

Trzeba chociaż się postarać znaleźć ten sens, bo każdy człowiek żyje w jakimś celu.Skoro się urodził to ma jakieś zadanie do wykonania.:)

zosi a samosia fajnie nie? że myślimy o tym na co inni nie zwracają nawet uwagi. Tak, za dużo czasu na myślenie. Przekleństwo tzw. wrażliwych ludzi.\ I jeszcze mamy nadzieję że to kiedyś zostanie docenione.

Zosiu, ja doskonale znam to uczucie bezpowrotnego przemijania i najgorsze w tym jest to, ze niewiele od nas tak naprawde zalezy, przeciez milosci nie mozna znalezc na sile, bo pragniemy, bo marzymy, bo w pewnym wieku juz nalezy..i to jest najbardziej smutne, ze zdajemy sobe sprawe z wlasnej beznadzieji i nic nie mozemy zrobic w koncu nie mam juz nastu lat, ani dudziestu paru, tylko prawie 30, wiec wiem cos na ten temat

tępy... to by znaczyło że na śiwcie jestsprwaiedliwość. A myślisz że jest?

Zosiu tez bym chcial byc takim optymista jak Ty :)

Z ta miłością to jest różnie, nie można jej znaleźć na siłę i na żądanie. Ale takie jest życie i nie zawsze jest tak ,jakbyśmy chcieli.Zycie dorosłego człowieka jest bardzo trudne.

Tępy... widzępewną zależność... ludzie samotni cenią przyjażń, ludzi, walczą, chcą pomagać. Jak to w efekcie wychodzi każdy sobie odpowie sam. Ale fakt jest faktek . Samotny ma więcej czasu by zastanawiać się nad innymi. Zajęty po prostu żyje. I jednocześnie nie mrtwi się bzdetami bo u samotnych wszystko urasta do wielkiej rangi poświęcenia. A można być dobrym tym bardziej jeśli jest się z kimś i jest się szcęśliwym.

Co chciałam powiedzieć... Samotność do pewnego stopnia nawet człowieka uszlachetnia, ale po pewnym czasie robi z niego frustrata.