Najstraszniejsze słowo SAMOTNOŚĆ

Czujna , jak weźmiesz kredyt , to jeszcze dolicz ratę.

Raczej kredytu nie wezmę, będę wynajmować za stosunkowo niewielkie odstępne. Chociaż z tym kredytem to teraz weszła ustawa, że poszerzyli program "rodzina na swoim" o singli i można się tym zainteresować, ale został mi równiuśki rok aby wziąć w tym udział.

"Ale ,czy nie czujesz potrzeby bycia z kimś ? Przyzwyczaiłes sie na tyle, że jest Ci dobrze samemu?" Jak się nie ma co się lubi...

Warto sie zastanowić nad kredytem, bo to co wydasz za wynajem, to będzie na ratę kredytu.

"Ale ,czy nie czujesz potrzeby bycia z kimś ? Przyzwyczaiłes sie na tyle, że jest Ci dobrze samemu?" Jak się nie ma co się lubi...

Dwa razy się wysłało...

Darker, ale nie zawsze sie lubi wszystko to ,co się ma. Ja nie lubię być sama, chociaz jestem i pewnie sie to juz nie zmieni.

"Ja nie lubię być sama, chociaz jestem i pewnie sie to juz nie zmieni. " Dla mnie to też nie są delicje ale ja wolę mieć przy sobie jedną, wybraną osobę a całą resztę może szlag strzelić. Niestety nie wyszło. I to się już nie zmieni.

Darker zawiedziona miłość? Tośka ale rata kredytu nie będzie nigdy wynosiła 200 zł prawda?

Jesteś przecież taki młody...

"Darker zawiedziona miłość?" Tak. "Jesteś przecież taki młody..." A byłem jeszcze młodszy wcześniej.

Czujna wszystko zalezy ile weźmiesz kredytu, na ile lat.

Czujna, a ile zapłacisz za wynajem ?

Darker jedno jest pewne, nigdy nie wiemy ile razy w życiu jeszcze przeżyjemy zawiedzioną miłość. Może raz, może 2, a może każda będzie beznadziejna. Ale może kiedyś się trafi ta prawdziwa spełniona, ale wtedy będzie można powiedzieć że zdarzył się cud. Przynajmniej w moim przypadku.

200 za wynajem, 250 czynsz.

"Ale może kiedyś się trafi ta prawdziwa spełniona" Jak się trafi to się trafi. Ja nie zamierzam nic w tym kierunku robić. "ale wtedy będzie można powiedzieć że zdarzył się cud. Przynajmniej w moim przypadku." A z Tobą co nie tak?

Ale prąd, gaz dodatkowo?

tak

Jeszcze woda

Co ze mną nie tak? No tak się składa że mam wyjątkowego pecha. Nie mam szczęscia w tym temacie.

Ja płacę 330 zł za czynsz( w tym gaz), plus woda , plus prąd. Rata kredytu ok.500zł.

woda chyba w czynszu jest wliczona.

Oczywiście wyrównanie za wodę raz na pół roku.

Tak , woda w czynszu, ale potem jest wyrównanie.

i co dopłaca się zazwyczaj?

Gdybym chciała wynajmować to pewnie płaciłabym za wynajem tyle co za kredyt.

Różnie jest. Ostatnio dopłacałam, bo prałam więcej i woda podrożała.

a ile płacisz za ratę?

ok.500zł.

sory, że tak dopytuję.