Najstraszniejsze słowo SAMOTNOŚĆ

Na to bym nie wpadła:) Znam byki. Mama i koleżanka. Skrajnie odmienne osobowości. A Ty jesteś moim zdaniem jeszcze inny od nich. Nie mnie oceniać po znajomości topikowej, internetowej. Widocznie byki mają wiele ascendentów skoro są tak różne.

bo jestem byczek Fernandoooo muuuuuuh

zresztą Ty tez jesteś nieco wykoślawionym lwem , z tego co pamiętam

heheh no ze mnie taki lew jak z kota Filemona, hehe

ja tam ogólnie czuje się jednak byczkiem ...może nie aż takim bykiem jak w opisach byka , tylko byczkiem nie będę się wypierał tego :D

Byczek nie byczek, ale Wyssany i takim tu Cię znamy:)

usypiam na siedząco, więc się pożegnam. Dobrej nocki.

no to z tym optymistycznym akcentem że mnie jednaj znają jako Wyssanego udaje się do łoża jeszcze może zerkając co tam się dzisiaj działo , coś obejrzę :)

A jednak ktos tu zaglada ;) i nawet cos pisze, pozdrawiam rowniez weekendowo :)

akurat także zajrzałem - sypie i zawieja jakiej chyba jeszcze nie było tej zimy a Ty panno - z jakiego znaku jesteś ? ..pośmiejemy się najwyżej , jakby coś nie tak

A u nas sie roztapia ;) a nie bardzo jest sie z czego smiac, bo moj znak zodiaku to chyba najgorszy ze wszystkich i najbardziej zagmatwany ;O zgdanie ktos? ;P

bliżnięta?:)

bliżniak , skorpion , barzan ?

skorpion.

moja mama to bliżniak , a ojciec - skorpion ...przerąbane od początku .... dla byka :D :)

Widze nikt nie wzial [pod uwage raka :D

Witam :) Panno M czyżbyś była "raczkem" ?Jeśli tak,to witaj w klubie:) A poważnie to nie wierzę w horoskopy, bo jakie znaczenie ma to, w którym miesiącu ktoś się urodził.:) Pozdrawiam:)

ale 'straszny znak ' - rak !!! hehe . ..a ja już myślałem , że to tamte , chociaż za nic mi to nie pasowało do panny M mam brata raka i pewnych znajomych raków - tutaj akurat wszystko się zgadza , jakby potwierdzając prawdziwość zodiaku ...wszyscy delikatni , łagodni i oddani wobec swojej najbliższej rodziny tzn. tej którą mają albo chcieliby mieć - samotność ich właśnie boli bardziej niż innych z tego właśnie względu

a ja jestem Wagą, Panne, Bliźniaka i Byka mam w domu, a z rakiem bylam :-)

No proszę i Zosia i Panna M są rakami, a z mojego doświadczenia wynika, że raki są strasznie kochliwe. A jak jest z Wami?

moje poznane raki jako kochliwe są w sensie trwałości i zakochania w związku , w dzieciach , w rodzinię którą stworzyli ...raczej nie w w kochliwości jako szukaniu czegoś coraz bardziej innego taki bardzo związany znak z najbliższymi , których kochają potrafią się naprawdę bardzo mocno poświęcić i zaangażować w to co mają

a gowno tam prawda! nie jestem zwiazana z rodzina, nie wiem jak moze byc w perzyszlosci, ale kochliwa i wrazliwa to ja jestem- owszem ;)

A ja jestem związana z rodziną i nie jestem kochliwa:)

nie jesteś związana , bo masz nieco złe kontakty z nimi , co np. denerwuje i boli delikatnego raczka ja mówiłem i miałem na myśli o własną przyszłą ewentualnie rodzinę , czyli związek z osobistym chopem i jakąś latoroślą , albo winnicą powstałą z tego związku ( no chyba , że z innego ) zresztą raczki są nieco roztrzepane i nieco rozkojarzone , co się ...:D

Ja znam raki kochliwe w sensie nie wierne swoim żonom, dziewczynom, a pani rak ma 3 męża więc kochliwe to stworzenia. Wniosek z tego taki, że cała ta astrologia jest o kant tyłka rozbić.

o cholerka ...naprawdę trzeciego ? czyli naprawdę zbyt uczuciowa :D nie , no to tylko pewne uproszczenia z ta astrologią oczywiście ale jednak uważam że jednak coś w niej jest , a nawet sporo oczywiście z moich doświadczeń :)

Ja tam się na astrologi nie znam i nawet swojego życiowego pecha nie potrafię tym wytłumaczyć, że tak mam zapisane w gwiazdach. Ale zmieniając temat:) Co tam Wyssany na Opolszczyźnie słychać? U mnie wiosna idzie, śnieg już prawie zniknął. I oby tak do wiosny coraz cieplej, coraz widniej, coraz lżej:) Oby zima nie wracała.

rzeczywiście nie ma co tak 'astrologowac ' i określać jakieś swoje czy kogoś przeznaczenie , czy predyspozycje , chociaż coś tam w tym jest . dzisiaj dostałem pracę w dość poważnie rozwijającej się firmie zatrudniającej ponad 300 pracowników na normalna umowę ! kobitka powiedziała , że mają 'inteligentne maszyny za nawet 1 mln Eu , które powinni obsługiwać 'inteligentni operatorzy ' zapytałem oczywiście , czy nie ma może takich ' mniej inteligentnych za stówkę , ponieważ może się okazać , że tej najdroższe są mądrzejsze od operatora ...mają mi jutro coś wybrać :D

Wyssany właśnie oglądam EzoTV i wróżbitęę Macieja...kojarzysz faceta? To jest pomysł na biznes i nabijanie grubej kasy. :D