Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Czujna Ja

Najstraszniejsze słowo SAMOTNOŚĆ

Polecane posty

Zdrowych, wesołych świąt Bożego Narodzenia życzę Wam przede wszystkim znalezienia kogoś, z kim można spędzić szczęśliwie życie. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi wszyscy składali "wiadome " życzenia,ale to było w sposób tak serdeczny, że nie pojawiły się we mnie żadne "smutne" odczucia. Te życzenia nawet sprawiły mi przyjemność, bo przecież co ma być to i tak będzie, a moi bliscy życzą mi zawsze jak najlepiej.I nie ma w ich słowach ani grama złośliwości.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi to tylko ojciec coś tam wspomniał zaniepokojony moim stanem. A tak w ogóle to witajcie po dłuuuugiej nieobecności mojej na kafe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czym była spowodowana? No cóż ja sobie obrabiałem różne wątki na kafe a większość tematów to dno i sie zniechęciłem. są jeszcze inne powody ale nic związane ze sprawami sercowymi raczej zawodowymi itp Co u Ciebie czujna. ostatnio jak tu bywałem to byłaś w kimś zakochana. Wyszło coś z tego? p.s. takie pytanie to jak słoń w składzie porcelany...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde nie wiem kiedy to było, bo ja ostatnio to się zakochiwałam kilka razy:D tak mi się jakoś zdarzało;), ale nic nie wyszło nigdy z tego. Zresztą nie rozpaczam, bo akurat wiem, że wszystko dzieje się po coś. Może właśnie po to by nie przegapić na tego właściwego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie może Was wykorzystam do wyedukowania się: wytłumaczcie mi jaka jest różnica pomiędzy zauroczeniem się a zakochaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po mojemu: zauroczenie jest wtedy kiedy ktoś Cię pociąga fizycznie, działa chemia, motyle w brzuchu, szybsze bicie serca, ale ten wybuch uczuć jak szybko się pojawia tak szybko znika. Przysłowiowe 3 miesiące. Potem sobie przechodzisz koło tej osoby na spokojnie, obojętnie, albo i czasem myślisz: o Boże, co ja w nim widziałam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy możliwe, że ktoś się spodoba i pomimo tego, że on/ona nie pociąga Ciebie pod względem psychicznym ale mijają lata a "to" wciąż nie mija?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
różnica ??? głównie trwałość tego , długość trwania , moc pozytywnych i nieegoistycznych odczuć do obiektu , który nie musi być kimś atrakcyjnym fizycznie np., czyli same uczucie nie wypływa z fizyczności , chociaż pożądanie także musi występować , tak samo jak i chęć przebywania w otoczeniu tego kogoś nie wszyscy są zdolni zakochać się , a krótkotrwale zauroczyć praktycznie wszyscy , co zdarza się często po ileś razy w ciagu życia. kobiety się częściej zakochują , jako bardziej empatyczne i odbierajace świat bardziej w zakresie 'ducha ' , czego często żałują trafiając niestety dość czesto na 'obiekty nie nadające się do trwalszych zwiazków , albo zawiedzionych życiem zgnuśniałych i wiecznie narzekających tetryków .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyssany mnie nie chodziło o to, ze ktoś musi być atrakcyjny fizycznie, ale o to ze to mnie się ma podobać. A to różnica. Pamiętam taką rozmowę z koleżanką na temat naszego wspólnego kolegi. To był czas kiedy on mi się strasznie podobał, a ona mi mówi o nim, że jego ex była bardzo atrakcyjną kobietą, a on przynajmniej jest fajny. Zbiło mnie to z tropu bo uważałam go za bardzo przystojnego mężczyznę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w przypadku Twoim Poradniku , jest to niestety dalej ta zwyczajna miłość, która wiele wybacza i ciągle trwa ... mimo tej całej nie za bardzo psychiki kogoś , która Ci raczej nie odpowiada . to jest niestety stan permanentny i dość długi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tak ogólnie w sprawie atrakcyjności fizycznej działającej zreszta najmocniej w latach mlodocianych i często (zwłaszcza na chłopów ) - w starych latach podobno :D zresztą wiadomo - facet ma być przystojniejszy od diabła ( a najlepiej dużo przystojniejszy ... :D ) i powinien coś sobą reprezentować , co już jest bardzo szerokim tematem a tak poza tym ...powinien pokochać kobietę , bo jak tego nie ma to... 'kobieta wszystko potrafi wybaczyć poza tym , że się jej nie kocha ' - tak ktoś powiedział - nie będę sprawdzał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czujna - zgadzam się- "atrakcyjny" co to w ogóle znaczy? Atrakcyjny to ten, który się mi podoba. T opojęcie, na które nie ma jednoznacznej odpowiedzi, pod którą wszyscy by się podpisali. Podabnie jest z miskami. Patrzę a tu wiele perfekcyjnych co do wyglądu kobiet a nierzadko wsród nich nie ma takiej co by mi się podobała... Pamiętam kiedyś stałem z gronem współpracowników i przechodziło obok mnóstwo kobiet. Ktoś rzucił hasło, że będziemy je oceniać od 1 do 10. Jakie zaskoczenie było gdy jedni dawali 2 a inni 9, a trochę poźniej zupełnie odwrotnie. Nie ma jednoznacznej definicji na określenie piękna czy atrakcyjności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powinien się podobać przynajmniej , a nie odstręczać , tak w temacie atrakcyjności , traktowanym coraz częściej jako podstawa wszystkiego , co jest zupełnie błędne . ...ja może tak w temacie samego uczucia , czyli czegoś niby bardziej trwałego i stanowiącego moim zdaniem podstawę prawdziwego i długiego zwiazku , które są i były zawsze . mój znajomy zawsze powiadał , że to kobieta wybiera akurat 'tego , który ja wybierze ' . -co znaczy pytałem ? -ona przewaznie wie , że najpierw musi być naprawdę wybrana przez kogoś , co dopiero upoważnia ją do odwazajemnienia uczuć i nie powinno być to coś przypadkowego ( jakaś impreza i przespanie się z nia np. , co np. kobietę bardziej wiąże , a faceta dość odtręcza , jako od tzw. łatwej zdobyczy ) -czyli facet jednak musi coś poczuć i zacząć walczyć , jak w jakichś prehistorycznych stadach ? - niekoniecznie , ale facet naprawdę musi ją kochać , aby moglo być naprawdę coś trwałego ...tak obserwuje czasami znajomych z przeszłości - chyba tak jest , bo ci którzy naprawdę byli od samego początku za ... prawie wszyscy są dalej w tych swoich związkach , a tacy różni niepewni i lawirujący , są rozwiedzeni , albo w którymś tam ' jakimś związku ' z którego raczej nic nie wynika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak tam nastroje przedsylwestrowe? U mnie jedna wielka niewiadoma. Ilu ludzi tyle pomysłów i każdy chce czego innego. Nie wiem na czym stoję. Pewnie dziś po spotkaniu mi się rozjaśni sytuacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Czujna! oj bardzo szybko jakos swieta minely w tym roku, ja w sumie nawet nie zdazylam poczuc atmosfery swiat. a jesli chodzi o sylwestra to juz prawie mam pewnosc ze spedzam go w domu ze"starymi" , super, ale tak to jest jak sie nie ma paczki zanjomych nawet :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raczej wycofany ostatnio jestem . na sylwestrowe narty nie pojadę po raz kolejny znajomi zapraszają , może się tam udam a jak nie - do na rynek do ludzi i jakichś znajomych, których tam pełno ...i do domu w przyszłym roku musi być inaczej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyssany to i tak dobrze u ciebie ;) u mnie lipa w sywestra jak co roku, a to ze nie spedze go z zadnymi znajomymi to juz totalna porazka.. coraz mniej ludzi w mym zyciu o to jest niepokojace. ALe obiecuje sobie jak ty , ze za rok musi byc inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehhh...dopadły mnie czarne myśli, niepotrzebne podsumowania minionego roku, analizy-co było, bilans zysków i strat. Trudny to był rok dla mnie. Nawet nie przez samotność, ale bardziej przez problemy zdrowotne moje i w rodzinie. Ale jakoś to przetrwałam, wytrzymałam i z nadzieją przywitam nowy rok. Być może samotnie, być może tutaj na kafe. Nie mam chęci na nic szczególnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×