Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama z dwojka chlopcow

Jestem w kropce. Co zrobic?

Polecane posty

Gość mama z dwojka chlopcow

To bardzo dlugie wiec postaram sie strescic Mam dwoch synkow, 2 lata i 2 miesiace Z mezem rozstalam sie w polowie drugiej ciazy ale utrzymujemy bardzo dobre kontakty.Zabiera starszego do siebie na weekendy a z mlodszym stara sie spedzac jak najwiecej czasu u mnie badz na spacerach bo jest jeszcze za maly na nocowanie beze mnie.Zreszta karmie piersia i pewnie bede karmic dlugo, czyli przynajmniej rok ;) Gdy bylam w 7 miesiacu ciazy poznalam pewnego mezczyzne. Nazwijmy go D. Spotykalam sie z nim tak niezobowiazujaco, nigdy do niczego nie doszlo. Czesto odwiedza mnie w domu, wpada wieczorami, bawi sie z dziecmi, pomaga gdy mam jakis problem. Jest bardzo dobrym przyjacielem. Wiem ze mu na mnie zalezy. Wlasnie zaprosil mnie za miesiac na wesele swojej siostry. Mialabym tam isc z mlodszym dla ktorego bylby tam pokoik w budynku obok i opiekunka. Na to sie zgodzilam ale po weselu mielibysmy z malym jechac przenocowac do jego domu ktory jest niedaleko. Oczywiscie mam dostac osobny pokoj itp ale jakos mi strasznie glupio Wydaje mi sie ze mezatce (jeszcze nie mamy rozwodu z mezem, czekamy na rozprawe) z dwojka dzieci nie wypada. D. podoba mi sie bardzo ale boje sie angazowac, to chyba za wczesnie. Mam jechac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dlaczego nie? To już nie mozna się przyjaźnic z meżczyzną? Skoro nie mieszkasz z mężem i on za pewne układa sobie życie bez Ciebie, to Ty możesz tak samo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama z dwojka chlopcow
przyjazn przyjaznią ale D.nie zalezy jedynie na przyjazni, on chcialby to rozwinac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cofe
no i dobrze ze D chciałby to rozwinąć jedz kobietko i baw sie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiscie ze jedz
My z moim obecnym mezem poki trwal jego rozwod zdazylismy zamieszkac razem i urodzic wspolne dziecko. A jego byla zona podpisywala rozwod bedac w ciazy se swoim nowym partnerem. Po co czekac na te formalnosci, trzeba zyc tu i teraz pelnia zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama z dwojka chlopcow
Ok jest jeszcze jedna sprawa D.jest dosc dobrze sytuowany Ja jestem na urlopie wychowawczym i mam zamriar byc az mlodszy pojdzie do przedszkola. Razem z mezem tak postanowilismy, przy rozstaniu podzielilismy sie oszczednosciami, do tego maz placi alimenty i te kwoty wystarczaja zebym sie utrzymala z dziecmi do tego momentu.Jednak boje sie ze wszyscy beda myslec ze on mnie utrzymuje, placi na moje dzieci. Nie chce takiej sytuacji :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak chcesz być szczęśliwa to co Cię interesuje co pomyślą inni... To Twoje życie... Zrób tak by Tobie i dzieciom było dobrze.... Jeśli z mężem sprawa definitywnie zamknięta i nie ma szans na zejście, to układaj zycie na nowo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, że ludzie zawsze będą gadac i obgadywać? czego byś nie zrobiła nigdy nie będzie tak, że wszystkim dogodzisz... więc ludzkim gadaniem się nie przejmuj... a rób tak, byś Ty i dzieci byli szczęśliwi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cofe
nie martw sie tym co bedą myslec inni wazne jest to jak sobie ustawlicie z D czy wrocisz do pracy po czasie czy nie bedziesz musiała, nie przejmuj sie innymi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak zapytam jeszcze...mąż nie wykorzysta faktu, że jesteś blisko z kimś innym przeciwko Tobie w czasie rozwodu? tak pytam na wszelki wypadek, bo kużwa różne historie na kafe przeczytać można już było...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klldfsgwdwegsjy
Ja osobiście bym nie pojechała, i nie dla tego że oficjalnie jesteś jeszcze mężatką , być może twój przyjaciel założył sobie że po tej imprezie będzie miał idealną sytuację by pójść z tobą do łóżka, łatwo cię zaliczy, a potem powie ci cześć. Realnie myśląc rzadko, który pan chce wychowywać nie swoje dziecko a co dopiero dzieci. Ja bym się mu jeszcze przyglądała ale decyzja należy do ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja bym właśnie pojechała po to, by "mu się przyglądać" i sie przekonać o jego zamiarach... zaliczy? toż autorka ledwo po połogu... i nie sądzę, by "ją zaliczył" jeśli ona nie będzie tego chciała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama z dwojka chlopcow
maz tez z kims spotyka wiec raczej nie wykorzysta tego a co do zaliczenia, zapomnialam dodac ze jedziemy do jego dawnego domu, tzn jego rodzinnego domu gdzie mieszkaja jego rodzice, to jest kilkadziesiat km od naszego miasta dlatego mialabym u nich nocowac no i to mi sie wydaje bardzo powazne ze nocuje u jego rodzicow ze swoim dzieckiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cofe
porozmawiaj z D o tym czy rozmawiał ze swoimi rodzicami jak zapatruja sie na tą sytuacje w sumie nie maja nic do gadania bo to dorosły facet ale zawsze lepeij wiedziec jak sa nastawieni prawda? ja bym na Twoim miejscu pojechała przeciez i tak nie bedziesz z nim spała tylko z dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znaczy że jego zamiary są poważne? a Ty jesteś gotowa na nowy związek? bo jeśli potrzebujesz czasu to mu po prostu bez owijania w bawełnę o tym powiedz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama zdwojka chlopcow
chyba z nim porozmawiam na powaznie chetnie bym pojechala bo to zawsze odskocznia od siedzenia w domu poznam nowych ludzi, pobawie sie ;) natomiast nie chce zaczynac w tej chwili zwiazku, to troszke za wczesnie ale z drugiej strony mysle ze jesli mialabym sie z kims zwiazac to wlasnie z nim, on jest odpowiedni, dzieci go uwielbiaja boje sie ze moja odmowa moze go zrazic myslicie ze poczeka? chcialabym najpierw zamknac spawy z mezem, pobyc troche sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cofe
wiesz co nie musisz odrazu z nim zamieszkac ale ja bym na towim miejscu pojechała spotykała sie bo jesli całkiem urwiesz kontakt (bo chcesz poby sama) to moze byc tak ze sama juz zostaniesz .. bo naprawde nie kazdy interesuje sie kobieta z dziecmi a skoro ten sie zainteresoał to trzymaj go przy sobie na dystans narazie ale trzymaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izia87
kobieto nie zastanawiaj sie nie ma nad czym skoro facet chce więc si e nie przejmuj tylko idz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama z dwojka chlopcow
absolutnie nie chce urywac kontaktu, raczej pobyc nie w zwiazku ;) ale chyba pojade i zobacze jak sie sytuacja rozwinie, powinnam chyba przestac tak wszystko na sztywno planowac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama z dwojka chlopcow
zadzwonilam do niego i powiedzialam ze pojde, bardzo sie ucieszyl no zobaczymy jak bedzie, trzymajcie kciuki zapytal tez co robie w Sylwestra...no nic nie robie, siedze z dzecmi ekhm...i cos czuje ze chcialby do nas wpasc bo wie ze malego z nikim na noc nie zostawie i nie wyjde i znowu nie wiem co robic :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×