dziewczyny nie zakładajcie butów emu!

Dori, jestes idealnym przykladem, dlaczego jestem przeciwna emigracji Polaków... ROBICIE NAM TRZODE ZA GRANICA! Sama mieszkam pół życia w Berlinie, przyzwyczailam sie, ze kazdy ma w dupie jak wygladam. Po czym wracam do Szczecina i kazdy mi patrzy na buty, czy kurtke - ZALOSNE.

A ja wcale nie jestem bogata. Dlatego wybieram ubrania , buty - ktore nie wyjda z mody po sezonie. Gdymym byla to mialabym pewnie z 200 par w tym EMu dla jaj. Lubie mode , interesuje mnie to, ale nie wpadam w szal . Mam swoj styl. Szpilek tez nie nosze.

"a buty eleganckie nie muszą oznaczać tego, że są niewygodne. no chyba, że nie potrafisz robić zakupów...". Święta prawda! Porównałam trochę par butów, żeby kupić sobie coś, co wizualnie będzie się jakoś prezentować, ale jednocześnie nie przyprawi mnie o odmrożenia. I mam teraz oficery, które są najcieplejszymi butami, jakie w życiu posiadałam. Teraz w zimowe poranki mogę stać i czekać, ile wlezie na spóźniające się środki transportu :)

gfgdddfhg... ja sie nie bulwersuje, ale musze cie oswiecic w dwoch kwestiach... panie zadbany, elegancki i modowo-oblatany: 1." Kobiety stają sie wielkimi flejami... Mam nadzieję, że chociaż jedną z was przekonałem do nienoszenia tych akobiecych buciorów" Nie uwazam sie za fleje, jestem osoba czysta i zadbana pomimo noszenia takich czy innych butow. Znam natomiast kilka slicznotek z gustem z zurnala, dla ktorych fleja bylo by swietnym okresleniem. 2. "są zj**ane i wsiurskie. wiem, że tanie , ale chyba można dołożyć parę złotych i kupić coś lepszego?" Po drugie pan z gustem nie uzywa slow z wiejskiej dyskoteki tylko umie sie wyslawiac i wie ze oryginalne Emu czy Uggi (o ktorych kolega pojecie ma nikle) kosztuja w granicach 220 euro i chyba raczej przecietnej dziewczynie z zarobkami 2000 trudno by bylo dolozyc kilka zl do tych 220 euro zeby zadowolic takiego ignoranta.

a mnie mukluki podobaja i nie obchodza mnie Wasze opinie:P

pozdrawiam tego obrzydliwie wyglądającego chłopaka, w czarnych butach typu emu, spotkanego w ubiegły poniedziałek, w okolicach dworca centralnego w Warszawie.!

A Ty co tam w Berlinie porabiasz? ike a shooting star - I dlaczego w Szczecinie sie wszyscy na Ciebie gapia?

może przez te emu...

Bardzo mnie zastanawia jaki tupet muszą mieć ludzie, którzy wciskają noski tam, gdzie nie powinni. Mówią mi, co mam nosić, zaglądają do garnków, meblują moje mieszkanie, wybierają pastę do zębów. Zawsze zastanawiam się, czy tacy ludzie nie widzą tego, że bardzie wsiowe niż moje emu jest wtykanie nosa w cudze życie? Mam wolny wybór, rozumiem, że emu może komuś się nie podobać, potrafię wysłuchać krytyki typu"Nie podobają mi się twoje buty" okej, nie musisz ich nosić. Natomiast mało eleganckie jest mowienie komuś co ma na siebie wkładać, jakie buty, kapcie, gacie, co ma jeść na śniadanie. Takie sprawy powinny być omawiane w gronie rodzinnym. Dobrze myślę? W moim otoczeniu nie ma ludzi, którzy przekraczają takie granicę. To się nazywa szcunek ;) Czego wam wszystkim życzę! Miłej zimy!

gfgdddfhg - to wlasnie taka rozmowa. Najlepiej to przytakiwac wszytskim do okola, bo inaczej Cie zjedza.

Pani na ogrodzie - i tu sie mylisz. To wlasnie projektanci i ten caly biznes Ci zagladaja w zycie. Lans, kilka gwiazdeczek w Emu, sklepy z pelnymi polkami Emu itd. Smieja sie potem z tego. Wiem, bo ja tez sie smieje z moich klientow....

Mieszkam, jednak czesciej bywam w PL ze wzgledu na chlopaka. Nie gapia tak doslownie (chociaz pewnie tez) - chodzi o to, ze ludzie nie potrafia zajac sie swoimi sprawami, zyja cudzym zyciem, uwielbiaja obgadywac, a jesli chodzi o pomoc to neee albo z wielkim wysilkiem. Jak wyzej ktos napisal, zagladaja do garnkow, mieszkan, szaf. Mowia kto jak ma zyc. Komus moze sie cos nie podobac, tak jak mi sie nie podobaja np. male cycki - mam podejsc do dziewczyny i powiedziec, zeby sobie zrobila operacje, bo to aseksualne i niekobiece? Albo ma zdjac ta czapke, bo wg mnie poszerza jej nos etc etc Oczywiscie to wszystko przyklady, bo male potrafi byc piekne zarowno jak duze. Ale neich ludzie zajma sie swoim zyciem, a autor niech zadba, zeby jego dziewczyna nie wcisnela sie w aseksualne kapcie, bo przestanie go jarac. Moj na szczescie patrzy na to co mam w glowie i pod ubraniami, a nie na stopach ;)

mnie np. cena ubioru kobiety nie obchodzi. może się ubierać i w lumpeksie. ale ma wyglądać dobrze. kobiety dzielą się na takie, które za pomoca małego kapitału ubiora się wspaniale oraz na takie, którym nawet tysiące nie pomogą. życzę wam abyście należały do tej pierwszej grupy. i miłego noszenia tych kapci za 600 zł. i uważajcie na skoliozę :/ Pozdrawiam.

like a shooting star - no widzisz, wreszcie napisalas sensownie. Nie wiem czy doczytalas, ze ja wlasnie uwielniam mode i jestem tolerancyjna, bo wszystko co nowe wyjdzie jest w jakis sposob dobre.

dobra brachu.... bierz lale do lumpeksu i daj ludziom nosic filcoki :D

Droga Dori. Mnie nie przeszkadza, że ktoś się śmieje ;) Ważne, że ja się nie śmieję, bo mnie interesuje to jakim ja jestem człowiekiem. Nie obchodzi mnie, czy lubisz nosić czarne gacie, czy białe kozaczki, czy masz styl boho, czy raczej punk. Twoja sprawa. Obuwie, ubrania i wszystko czego potrzebuję dobieram wedle mojego gustu i moich potrzeb. Wybieram z całej masy rzeczy, ubrań i tych wszystkich różności. Bardzo się cieszę, że nie wszyscy mamy taki sam gust, takie same potrzeby. Szczerze mówiąc, nie wiem, co Ciebie śmieszy w Twoich klientkach. Jak dla mnie jesteś mało kulturalna :? Moje emu, rewelacyjnie sprawdza się na spacerach z psem, ale też z dziećmi, kiedy w lesie jest śniegu po kolana, a gdy mam ochotę wkładam je do mojego biura, bo to moja sprawa. A ty się śmiej, tylko uważaj, aby przez to zbytnie zainteresowanie innymi twoje zycie nie uciekło ci przez palce ;)

Pani na ogrodzie - chyba pani nie czyta uwaznie moich postow. Pisalam wlasnie , ze Emu moga byc na spacer z psem, czy na plac zabaw z dzieckiem. Krytykowalam noszenie ich po miescie , chlapa, bloto, autobusy... Krytykowalam , bo osobiscie mi sie nie podobaja. Kicz wcisniety przez projektantow. Nie wysmiewam sie z klientow, a smieje. Nie im w twarz, a w zartach z szefem. Projektuje wnetrza. Klienci wierza nam , ze taki kolor, wzor itd jest modny. I zaraz jest. Bo tak to jest. Ja wymysle, potem jest w magazynie, w internecie ... a potem cena rosnie!

troche sie zapedzilas... nie sadze, aby ktos kupil sobie Ugg jesli by mu sie najzwyczajniej w swiecie nie podobaly... i tak samo ma sie to do trendow jakie rzekomo wprowadzasz na rynek... jednym sie podobaja a innym nie!

Dori, ja również jestem architektem wnętrz, natomiast absolutnie, nigdy nie śmiałam się z klientów :P Czytam twoje posty z rozumieniem i nadal nie rozumiem dlaczego ty, czy ktokolwiek inny mówić mi ma, gdzie mam wkładać jakie buty? To jest wtykanie nosa w nie swoje sprawy. To moja sprawa, czy włożę je do mojego biura, czy wyjdę z psem na spacer. Śmieszy cię to, okej. Przecież może :) Natomiast mówienie mi, że mam nie nosić emu jest niegrzeczne i mało kulturalne, tyle. To zwykły szacunek do drugiego człowieka. I pilnowanie granic. Mam nadzieję, że teraz zrozumiałaś.

Nie za bardzo zrozumialam.

Czy ja powiedzialam , ze mnie smieszy, ze wlozysz emu do biura? Chyba sie kompletnie nie rozumiemy.

A jeszcze do pani na ogrodzie. Jak Ty projektujesz wnetrza? Robisz tak jak klient chce zeby bylo, czy przedstawiasz swoj projekt?

A ja uwielbiam swoje UGG dalam za nie $220 w Stanach i to najlepsze buty jakie kiedykolwiek mialam! WYGODNE, CIEPLE, nie wykrzywiaja sie, nie plamia, smigam w nich codziennie za miomi urwisami nie ma dla mnie wygodniejszych butow!!!

Trochę nie w temacie, ale dotyczy tych jakże zacnych butów . Nie wiecie dziewczyny czy te buty są jeszcze w tesco, albo będą ? Bo słyszałam pozytywne opinie ,co do tych podróbek z tesco, a nie chcę wydawać tyle kasy na orginał, bo zazwyczaj każde buty mam na jeden sezon :( (jestem ofiarą losu !!! ) :( ;DD A może wiecie, gdzie są dostępne (w jakich sklepach ) w przyzwoitej cenie :) ? P.s Stawiam na wygodę i przede wszystkim na to , żeby było mi ciepło w stópki . Wiem, że nie wyglądają sexy na nodze- czego mężczyźni (na ogół) od nas wymagają, ale nie o to w tym chodzi . Buty sexy nie nadają się na zimę podkreślam ZIME , śniegi, mrozy etc. - na cieplejsze zimowe dni -owszem. Pozdrawiam gorąco!

Ktoś tu mówił że buty emu są tanie ? To niech sobie wejdzie np. na tą aukcję: http://allegro.pl/buty-emu-paterson-hi-black-r-38-i-inne-em104-b-i3555362593.html

Może i nie każdej dziewczynie to będzie pasowalo, ale np. ja http://www.merg.pl/Buty-w-stylu-boho--blog-pol-1465406052.html uwielbiam. Zresztą ogólnie dla mnie liczy się przede wszystkim wygoda, a później wygląd.

Tanie ? To chyba podróbki są tanie . Prawdziwe Emu z których nie robi się flak i są wodoodporne kosztują od 300 w górę . Kozaki emu 800 te niższe 500 a te najniższe za 300-400 to taniocha ? aha a niby polska taka bidna :D :D

Prawdziwe emu nie są tanie to raz. Dwa są z***biscie wygodne i ciepłe. Trzy buty nie mają być seksowne bo do łóżka ich nie zakładam. Polecam.

Ja sobie kupilam byle jakie, najtansze, by moc je szybko nalozyc gdy z rana trzeba wyjsc z psem.

Gość 2013.10.16 No bo Polska jest taka bogata , co tam dla kogoś 1000 to przeciez grosze . Ja wszystkim powtarzam , że taniocha z tesco czy bazaru to nie Emu , tylko podróby . Chcecie Emu ? To trzeba wydać od 500 -1000 wtedy to jest EMU