Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czerwoneeee paznokcieeee

czułość = seks?

Polecane posty

Gość czerwoneeee paznokcieeee

Jak pokazać mężczyźnie, że nie każda czułość musi prowadzić do seksu? Kurcze, brzmi strasznie kiepsko ale powiem szczerze, że chyba wkraczam w natręctwo myśli, że mój mężczyzna widzi we mnie seks, seks, seks a później całą resztę. Budzi się we mnie zwykły babski strach.. Każda wolna chwila kończy się seksem, czasem mam wrażenie, że popadam w paranoje, to się chyba powinno nazywać presją seksualną. Mam chyba normalne potrzeby seksualne, seks odziennie to dla mnie w sam raz, ale miewam też takie zwykłe babskie myślenie, że czasem wolałabym usłyszeć "kiciu nie nie" aniżeli widzieć, że On na każdym kroku myśli tylko o jednym. Rozmawiałam z nim o tym, jesteśmy ze sobą długo, oczywiście wybił mi z glowy moje obawy.. ale chciałabym żeby on czasem mimo ochoty zrezygnował z seksu, żebym przestała myśleć, że każda czułość = seks. Jak wypracować w nim, żeby czasem seksu nie było..ja rozumiem, że jeśli facet jest zachęcany to włącza mu sie juz tylko jedna myśl ale nie każda czułość musi zachęcać. Mój mężczyzna tłumaczy sie tym, że jestem dla niego bardzo seksualna, od zawsze to czułam i nic w tej kwestii sie nie zmieniło boje sie jednak, tak po prostu po babsku, że jeszcze chwila i seks zdominuje całe nasze życie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trudna sprawa. Moze poprostu postaw sie mu i powiedz kochanie dzis nie bo nie mam ochoty. Ale ze moze tylko sie poprzytulamy kochanie? nie wie m co ci poradzic. Powiedz mu ze ty nie masz takiej potrzeby czestego kochania sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój tez tak ma
chyba wielu mężczyzn tak ma :) a przynajmniej mój mężczyzna mi tak tłumaczy, bo też z nim o tym rozmawiałam wielokrotnie. Nie mam przytulania bez seksu, chyba, że powiem stanowcze nie, ale wtedy jest afera, a chciałabym się po prostu tylko czasem poprzytulac. Wkurzam się tez czasami, że nie mogę np wejść spokojnie po kąpaniu do sypialni i ubrać się jak człowiek, bo od razu jestem namierzona :) a dodam ze za chwilę mija nam 10 lecie związku :) Z drugiej strony czytałam sobie kiedyś tutaj zresztą wpisy dziewczyn, których mężczyzni nie mają ochoty a one wielką i chyba zaczęłam doceniać co mam, choc nie ukrywam, że jest to czasem męczące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×