Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

agivp

czy wasze dwulatki tez tak chca ciagle ogladac bajki?

Polecane posty

bo moja coreczka - cały czas woła zeby jej właczyc bajke. Pare razy wlaczylam jej na komputerze taka bajke o swince pappa - i teraz ona ciagle te bajkii chce ogladac puszczam jej ze 2 , 3 bajeczki - a ona robi taka afere - bo caly czas by je ogladala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja corka w tym wieku nie wiedziala co to bajka w telewizji itp. Mysle, ze to troche za wczesnie na takie rozrywki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kijevna
nie bardzo - woli filmy przyrodnicze, jedyna bajka, na której wysiaduje to Krecik, ale muszę spróbować z tą świnką, bo ma teraz jazdę na to zwierzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko ze ja sie zaczynam martwic - bo nie bardzo chcialam zeby ona przesiadywala i ogladala bajki, puscilam jej ta bajeczke pare razy , i myslalm ze bedzie ok, a tu teraz afera , normalnie caly czas bajki by ogladala i nie jakies inne tylko o tej swince - a jak jej nie chce puscic tylko proponuje cos innego jakies ksiazki do poczytania, czy zeby sie ze mna oibawila to jest taki placz ze nie dowiary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko moje dziecko wpadlo teraz na taki pomysl ze tylko bajki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patryk i dominik
Moj ma trzy lata i tez by siedzial albo przed kompem albo przed tv.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje sie dra ze chca bajki jak sa zmeczeni albo im sie nudzi. Musisz ja zaabsorbaowac czyms innym to zapomni o swince

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcieć to by chciał pewnie :D Ale nie siedzi. Ogląda bajki 30 minut rano i tyle samo wieczorynkę - to jest weekendy lub jak jest chory. Jeśli idzie do przedszkola ogląda tylko 30 minutową wieczorynkę. Nie ma powodu by oglądał wiecej.Jest tyle ciekawych rzeczy jakie można robić w domu i na dworze,że bez sensu robić z malucha maniaka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem własnie- tylko widze ze mam problem, bo chcialam jej umilic czas jak siedzimy w domu i puiscilam kilka razy ta bajke - doslownie na 15, 20 min. i teraz ona tylko bajka i bajka, pokazuje jej ksiazeczki, zabawki, klocki ktore ona bardzo lubi i nic nie chce tylko bajki- na spacer chce ja wziasc, na sanki to drze sie ze nie bo bajka - niewierze w to co widze od paru dni, a niechcialam zle, poprostu chcialam jej jakos urozmaicicc dzien ta bajeczka a wyszlo tak beznadziejnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co jest złego w oglądaniu bajek przez dzieci? Pewnie znowu jakiś głupi trend w TVN lansują, tak?:P W końcu bajki dla dzieci są strasznie groźne i trzeba to koniecznie skonsultować z pediatrą :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piruk
a jesli matka ma wiele doz robienia a dziecku sie nudzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piruk
widze jakie macie domy zapuszczone skoro macie tylko 15 czy 20 minut wolnego by cos zrobic buahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błekit nieba
DZIWIC SIE DWU LATKOM, jak mój roczniak siedzi ciągle i ogląda bajki. Lubi jeszcze Majke, ale to ja wole już te bajki mu puścić. A dzieci tAK mają, że jak in\m sie coś spodoba, to mogą non stop na okrągło to oglądac. To normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie - non stop do upadlego - ale maz sie na mnie zlosci ze ja ja tak nauczylam, ale wsumie ja nie uczylam jej tego , bo nie jest zostawiana z bajkami, a ja robie cos innego - mam czas dla niej, chce sie z nia bawic, spacerowac - a ona tylko te bajki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moją dla odmiany wogóle bajki nie interesują, włączam czasem wieczorynke, to popatrzy 5 minut i zaraz się zajmuje jakimiś zabawkami. Nie lubi chyba poprostu, a ja się cieszę w sumie z tego, bo mój siostrzeniec to tylko bajki bajki i bajki - cały czas by oglądał. Nie potępiam matek które pozwalają swoim dzieciom oglądać bajki, ale uważam że co za dużo to nie zdrowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błekit nieba
Autorko, a twój mąż jak jest w domu, np wraca z pracy ma wolne to co robi? włącza telewizor, czy np bawi sie z wami, rozmawia, czyli robi coś innego Czy telewizor/ komputer zawsze sobie gra w tle czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj maz to bawi sie z nia glownie jak przyjdzie , telewizji nie oglada, z komputera korzysta jak mala spi albo cos ze mna robi ale glownie sie bawia razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bakaxnjskjx
moja corcia 11 miesieczna rowniez tylko by bajki ogladala najlepiej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
telewizja nic nie wnosi w rozwoj maluszkow do 2 lat, tylko kradnie czas, ktory dzieci powinny spedzic na zabawie, ruchu i rozmowach z rodzicami. rodzice odstawiaja dzieci przed telewizorem, zeby miec spokoj. dzieci wpatruja sie w ekran jak zaczarowane i nie chce im sie bawic w gry pobudzajace ich rozwoj. nierzadko takie dzieci maja zaburzenia snu i problemy z koncentracja. w tym wieku nabywaja tez pewnych nawykow- trudno wam bedzie wytlumaczyc coraz starszemu dziecku, zeby spedzalo czas inaczej niz przed telewizorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlootko
agivp z moją jest podobnie (ma 26,5 miesiąca). też puściłam jej parę razy disney junior i myślałam, że 1,2 bajki jej wystarczą. teraz jak chcę wyłączyć tv albo położyć ją spać (jeszcze śpi popołudniu) to jest taka awantura że już nie wiem co lepsze - żeby darła się w niebo głosy przez godzinę czy żeby już oglądała.. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, nie tylko autorko, mój synek uwielbia Olinka Okrąglinka (zaczał się interesowac bajkami niedawno, wcześniej zupełnie nie obchodził go komputer - tv prawie nie używamy) i ostatnio traktor Tom i STacyjkowo Ja mu pozwalam teraz zimą oglądać, wiadomo że wiosną i latem bedziemy dużo na powietrzu, ale ja nie jestem z tych mamusiek co łażą na sapcery zimą po 3 h, więc oprócz zabaw, puzzli, malowania , skakania po łóżku itp pozwalam mu na bajki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem tak: straszą dziś ludzi tym oglądaniem bajek, a dzieci i tak swoje preferencje mają. Jeśli maluch ma energię na spacerach (fajnie, gdy codziennych) i w czasie innych zabaw, nie ma o co kopii kruszyć, że ogląda bajki. Trzeba to tylko nieco kontrolować: u mnie się sprawdziło wyłączanie bajek, kiedy syn szedł się bawić do swojego pokoju lub na balkonie. Czasem zapominał się upomnieć o cd i tyle :) Wieczorem bajki bezpieczne i spokojniejsze, żeby małe spało spokojnie... Plus warto czasem oglądać i komentować bajki wspólnie z dzieckiem, zwłaszcza te nowe, niesprawdzone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to bajki nic nie wnoszą? Moj synek zna cały alfabet po polsku i angielsku. Umie liczyć do 20 w trzech językach, kolory, kształty itp. Zna piosenki w trzech językach. Tego nauczył sie z bajek. Tylko trzeba dziecku puszczać bajki, które czegoś nauczą a nie jakiej maje, kreciki, czy peppy. Swinka peppa to juz w ogóle porażka, bekanie i chrumkanie to świetny dowcip swinki-tatusia... Super przykład... Ciekawe kiedy będą pokazywać jak pierdzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×