telewizja N - niech ją szlag

macie może? zamowiłam kurierem, dekoder przyszedł kilka dni temu, a aktywacji jak nie bylo, tak nie ma:( dzwonię do nich co kilka godzin,jedni opowiadają pierdoły że niby już już i takie tam, inni uzależniają aktywację od umowy, która dopiero musi do nich wrocic podpisana. generalnie żenada i nie polecam. mam dekoder a nie moge niczego obejrzec - ile tak mozna czekac i co tu z tym gownem zrobic ??

:-(

do wiosny moze się doczekasz

jaja se robisz czy powaznie mowisz??

piszę jak najpowazniej

nikt nie wie co robic ? :(

dobra ale to jaka jest na to rada? mam tam wpaść z granatem ??

nie wiem co tam jest napisane w umowie sa zawsze jakies kruczki prawne ae uwaznie przeczytałas umowe z detalami zanim podpisalas?

a w umowie nie ma nic na ten temat?

pewnie że przeczytałam i nie ma o tym ani słowa :( pytani ile to trwa (jeszcze zanim zamówiłam) odpowiadali że maksymalnie do 24 godzin. Teraz za każdym moim telefonem obiecują że już za chwile bedzie, że mam resetować ten cholerny dekoder i sprawdzać, ale nic to nie daje i dostaje juz kurwicy. Pomijając że rzygam juz tym dzwonieniem do nich, gdzie najpierw kwadrans słucha sie automatycznych idiotycznych komunikatow, a potem drugi kwadrans trwa podawanie im /za kazdym razem/ wszelakich mozliwych numerow z numerem buta niemal włącznie, oni to weryfikują, za kazdym razem zadają te same pytania, niby wszystko ok , a jednak dupa blada. :( krew mnie zaleje bo gówno to daje - żadnych efektow. Pytam bo myslalam ze ktos juz sie z nimi użerał i ma jakis pomysł :(

nic nie pozostaje ubrac sie wyjsc z domu i kopnac sie osobiscie do teh firmy bo tak to mozesz czekac do usranej smierci

gdzie? do Warszawy? ja z drugiego konca kraju Musze sprawdzic serwisy, moze są gdzieś. Niech to szlag !!!