Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość akukuracza

Alergia na męża, czy kij grzmot?

Polecane posty

Gość akukuracza

Nie wytrzymam już chyba. powstrzymajcie mnie ludzie, bo zatłukę gada mojego. Ja pracuję , zarabiam niewiele bo w szkole nauczyciele zarabiają średnią krajową, a mój mąż ma firmę, daje 400 na czynsz miesięczny, że tak powiem domowy, no i spłaca kredyt na za wybudowaną chaciendę. Nie narzekam, mam co jeść i co pić. WKUR... mnie natomiast jego hobby, z którym walczę bez skutku od ponad 12 lat( hobby sportowe- czynne).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akukuracza
Pisałam normalnie, a te przecinki wskoczyły nie w odpowiednim miejscu. sorki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia 1029
a ile zarabiasz?+

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość limonka 3 cytryny
Też mam alergię na mojego męża i powiedziałam, że do świąt wytrzymam, a potem to niech się ma na baczności, bo jego byt u mnie, lub ze mną może być ograniczony. powiedział, że mnie kocha i tyle w temacie. Mądry, czy głupi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieśkaaa
oho, chyba wiem o czym piszesz, wieczne treningi wyjazdy etc, też to przerabiam ale ja się już przyzwyczaiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieśkaaa
limonka, mądry bo zna sposób na Ciebie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akukuracza
Kasia- na czysto mam 2100, ale wzięłam pożyczkę z Kasy Zapomogowo- Pożyczkowej i na konto wpływa mi po wszystkich potrąceniach 1570 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babelwieża
Ciez się, że ma hobby, a nie siedzi pod budą z piwem jak w Wilkowyjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babelwieża
A te kajaki to są jakies specjalne na zimowe wyprawy, czy normalne jak latem no i jak on się ubrał na ten spływ? Zimowo, czy sportowo/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akukuracza
Słodzi mi jak słodzik, ale olewam to i wolę być z Wami na kafeterii, bo tu odreaguję, jeśli wypowiedzi będą normalne, albo się wkurzę na maksa, bo ktoś coś nie w temacie, albo co gorsze z wulgaryzmami, albo z podszywami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia 1029
eee to nie masz tak źle. Sorki ze tak poza tematem zapytałam ale mam znajomą n-lkę która tak jęczy ze strasznie mało zarabia więc myslalam ze jeszcze gorzej jest w tej szkole Tak na marginesie to ja zarabiam tyle to Ty po odtrąceniu raty a po 8 godz musze w biurze siedziec A co do faceta i jego hobby to mój też je ma ale ja zaakceptowałam, i nawet lubie jak je uprawia to ja wtedy moge zająć sie sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buuuhahahhaaaaaaaaaaaaaaaa
1. Nauczycielka, a pisze "chacienda" :D 2. Odpierdol się od jego hobby, głupia dziwko. Facet haruje, utrzymuje takiego pasożyta jak ty i jeszcze rozerwać się nie może?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akukuracza
Wszyscy śpią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akukuracza
Kasia 1029- To zależy jaki ma staż i jaki stopień zawodowy, od tego głównie liczy się wynagrodzenie brutto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akukuracza
DO Chcę się wyżyć- Wiesz, że nawet próbowam i wytrzymałam rok, a potem zaczęły się problemy zdrowotne i lekarz zakazał mi uprawiania tej dyscypliny choćby ze względu na moją mają masę ciała i jeszcze mniejszą masę mięśniową. Chciałam, lecz nie mogę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to trudno.. ale to ze ty nie mozesz uprawiac tego sportu nie znaczy ze on z tego wzgledu tez nie moze. to przeciez dobrze, ze facet uprawia sport, a nie gnije calymi dniami przed kompem albo w barze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akukuracza
DO BUUUUHHHAHAAAA- nie jestem dziwką, mój mąż nie haruje na mnie, bo ma firmę i 2 dni w tygodniu tylko Pracuje, albo haruje, jak wolisz. Ja też Pracuję już 25 lat, jeśli dostaniesz jubieeluszową wypłatę z tego tytułu , to proszę napisz do mnie, jeśli jeszcze będę żyła, to na pewno Ci pogratuluję i nie znając Cie- Nie wyrażę się o tobie forumowiczko w kontekście " DZIWKO". Póki co to życzę ukończenia jakiejkolwiek szkoły, abyśmy nie wpadli na listę analfabetów przez takie jak TY! Kolorowych snów słoneczko!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akukuracza
DO CHCĘ się wyżyć- Kajakarstwo letnie i zimowe, spływy kajakowe po całej Polsce i nie tylko!! Mam dość!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajakark1990
Wiem co Ci doskwira, myślisz zdradzie. To nie jesteś w błędzie bo na takich spływach to robią co chcą, a potem dzieci się rodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajakark1990
Powiem więcej, też na spływie kajakowym znalazłam faceta, zaciążyłam i teraz jestem jego żoną, ale już go samego ne puszczę na żaden spływ, bo znam realia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksinni
Ile on ma lat i ile ty masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akukuracza
Dołujcie mnie jeszcze bardziej, to zrobię coś nieodwracalnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moik nini
To wprowadx ogranicznia do waszego życia małżeńskiego, albo też wymyśl sobie takie hobby, że dędzie zazdrosny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akukuracza
Nie mam hobby takiego, żeby to mogło wyprowadzić mojego męża z równowagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akukuracza
DO EWA- Walczę. bo nie ma czasu dla mnie, nie pomaga w domu, nie jest obecny duchem i ciałem!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akukuracza
PYTACIE o wiek? Stach się przyznać! Mąż 50, ja 44.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to pewnie rzadko znajduje ten czas. najlepiej przestan suszyc mu o to glowe, zabiegac, walczyc, a gdy on znajdzie troche czasu raz na miesiac, powiedz ze jestes dzisiaj zajeta i pojdz gdzies - wymysl sobie jakies zajecie, niby bardzo wazne i nie do odwolania. i tak za kazdym razem, az w koncu on zakuma, ze jesli nie bedzie znajdywac wiecej czasu, to nie bedziecie go spedzac ze soba wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×