Topik dla mam dzieci rocznych ale i nie tylko . Zapraszam Mile Mamy !

ja jestem z małopolski

mam lali a wysłałaś kasę już ?

Dziewczyny jak Wam się rozwijają dzieciaki? Chorują? Bardzo urwisują?

ja jestem okolice wrocławia

Misia1111 oczywiscie ze mozna witaj ! Tylko jest warunej jeden musisz sie zaczernic :)

Ja jestem z zachodniopomorskiego. Mój mały jak do tej pory raz miał wysoką temperaturę i katar. Strasznie broi :)

u mnie bardzo rośnie urwis ale jest kochany i jak chce to posłucha mnie wtedy kiedy powiem mu ze coś nie wolno . zaczął chodzić jak miał 11 miesięcy

pfa z aksamitu No moja to straszny urwis :) haha umie sama zejsc z wesalki i na nia wejsc wiec musze miec oczy na okolo glowy pozatym uczxy sie chodzic i co rusz upada...

Mamusie poracujecie czy jestescie house menager czyli kura domowa ?:D

Ja jestem na urlopie wychowawczym i do tego studiuje zaocznie :)

moja raczej nie choruje, chodzi od miesiąca, kolana poobijane, ale jaka szczęśliwa jest:)

ja nie pracuję, studiuję zaocznie

ja pracuje i tez czuje sie jak kura domowa .:)

Mój tez już chodzi i kombinuje co by tutaj na tych nogach jeszcze wycudować. Dzisiaj opanował sztukę chodzenia do tyłu. Poza tym ma takie pomysły, że jestem w wielkim szoku. Ostatnio szukałam go po całym mieszkaniu i już wpadłam w panikę, że mi dziecko w domu zginęło, a on wszedł pod łóżko i chusteczką nawilżającą zawzięcie podłogę szorował.

pufa z aksamitu mój to naj większą zabawę ma wtedy jak pochowa gdzieś piloty od TV i śmieje sie jak my chodzimy po domu i szukamy . a i muszę chować karmę dla kota bo to dla niego największy przysmak

malawronka pracujesz? a kto w tym czasie zajmuje się dzieckiem? pytam tak z ciekawości, już mi trochę doskwiera ten brak pracy i bycie kurą domową...też bym chętnie do pracy poszła

Chcial poprostu w swiatecznych pozadkach pomoc mamie :) Ja tez siedze w domu ale juz to siedzenie mnie dobija z checia bym poszla do pracy:)

Widze ze wiekszosc z nas ma juz dosc bycia kura domowa ... Jak by sie dalo to ja bym chciala zarabiac na rodzine a maz zeby siedzial w domu ale takich pieniedzy jak on to choc bym sie dwoila i troila nie zdobede wiec czaekam jeszcze rok bo ok 2 mozna dac do przedszkola

U mnie do przedszkola przyjmują jak dziecko ma 2,5 roku

smile 25 pracuje . i jestem bardzo z tego zadowolona zarobki lipa ale fajnie mieć kontakt z ludźmi sąsiadka zagadała do mnie czy nie przyszłabym do niej do sklepu spożywczego i tak pracuje od miesiąca. jak jestem w pracy to z małym jest mąż albo moja mama albo dzisiaj np. była babcia męża ona już jest starszą osobą i była w sumie 1,5 godziny

u mnie przedszkole jest od 2,5 roku i wymagają żeby dziecko było samodzielne w 99%

i wielki plus tej pracy polega na tym że mam 2 minuty do pracy .

U mnie jesli dziecko umie zawolac sisiu i samo zjesc to jest od 2 lat ... Super masz jak ma ci kto pomoc u mnie niestety nie moge liczyc na pomoc z zadnej strony zebym ja mogla isc do pracy jeszcze nie mam prawa jazdy i jestem zdana na kogos ,..

hmm, no my mieszkamy z moimi rodzicami, ale oni raczej nie kwapią się do zostawania z małą, mój ojciec pracuje w nocy więc w dzień spi i jest nie do życia, mama ma prace biurowa i non stop siedzi w papierach, a moj mezus pracuje w roznych godzinach i nigdy nie wiem, o ktorej wroci bo czesto sa jakies nadgodziny:( kurcze tak bym chciala sie wyprowadzic, ale z jednej pensji nie ma na to szans:(

ja jestem z mazowsza a ta moja panna smiga od 9 m.z spryciula ogolnie jest taka samodzielna i jest akurat na etapie ...nie nie nie !!!!!!!!!!

My mieszkamy na swoim w domku jednorodzinnym ale centralnie za plotem mieszka tesciowa z ktora nie mam zbytnio dobrych kontaktow i malej bym z nia nie zostawila moja mama tez nie mieszka daleko ale ma male dzieci jeszcze swoje tak ze tez nie ma jak a maz wlasnie tak jak pisala smile pracuje roznie nie da sie z nim umowic ty jestes do poludnia z mala ja po ...

ja już 7 lat nie mieszkam z rodzicami . ale mam blisko do nich około 10 km . a i prawka też nie mam . :(

Ok dziewczyny ja uciekam maz wrocil z pracy pogadam z nim chwile bo nawet nie ma kiedy Do jutra . Spijcie dobrze :) Dobranoc

my mieszkamy sami a wlasciwie tylko my we dwie bo maz to taki dojazdoey ,do pracy narazie nie mam takiej mozliwosci ,bo na przedszkole za mala .,na nianke nie stac ,no a nawet gdybym pracowala i zarobila na ta nianke to i tak szkoda zeby mi sie obca osoba po domu krecila i dziecko ,,wychowywala '' ,na szczescie maz niezle zarabia ,wiec jest ok i sama wole sie mala zajmowac ...wydaje mi sie ,ze nikt tego ode mnie lepiej nie zrobi ,mala nie choruje no moze ze dwa razy byla przeziebiona

pa. dobranoc