Jak sobie radzimy na wyspach?

Becia. Wiesz, że kobieta powinna być kucharką w kuchni, damą w salonie i dziwką w sypialni :D:P Ale nie każdy takie stroje lubi. Ja akurat lubie się poprzebierać wieczorem, tak dla urozmaicenia. Lubie fajną bieliznę, spudniczki sukienki ale tych mam mało, i jakieś kombinacje w stylu ann summers, noo i pończochy. Ale to co już kto lubi i w czym dobrze się czuje :) ułożyłam małego do snu właśnie. Do jutra babeczki ;)

Majóweczka ile ważyłaś przed pierwszą ciążą? ja teraz ważę 51, przed 57 i nadal waga zmniejsza się. Może kiedyś zniknę całkiem :D?

Czesc dziewczyny! Jakze sie rozpisalyscie...Ja wieczorami jestem zmeczona, ze dosc wczesnie chodze spac.Wynik czestego wstawania do malej.Nie moge nadrobic wszytkiego co napisalyscie.Widze ze zaciete dykusje sie tocza. Ja mam 30 lat jak moj nick wskazuje.W kwietniu koncze 31.Boze jaka juz stara jestem. Fajnie tu sobie gadacie.Jestem pewna jak wszytkie by sie spotkaly to by byl niezly jarmark. Ja wlasnie wczoraj umowilam sie do dentysty .Wiec ocenie.Jestem ciekawa czy za biale plomby sie placi,bo to chyba zalezy od regionu. Ja w czsie ciazy nie mialam zadnych problemow aniz zadnych niemilych zdarzen.Moja opiniana temat sluzby zdrowia jest taka, ze w Polsce sa czasem lekarze debile,ale tu tez zalezy od miejsca i jak sie trafi.Jedyne co mi sie nie podobalo to jak pojechalam do pzryszpitalnej przychodni z Amelka.Ropiala je raczka po szczepiniu na gruzlice.Nie pamietalam dobrze ze to normalna reakcja.Wolalam sie upewnic czy wszytko ok.Tamtejszy lekarz stwierdzil ze jest to zainfekwana i przepisal mi krem na sterydach.Kazal jeszcze przbic to.Pozniej sie doczytalam ze to jest jedyna szczepionka po ktorej sie tak paprze.Wiec ie wiem czy sie gosciu nie znla czy co.Zaznaczyla ze miala bcg,wiec powinien wiedziec. Jeszce jedno nie wiem czy wy chodzicie do ginekologow w Polsce.Ja zawsze mam swojego i przy okazji pobytu w kraju go odwiedzam.Zawsze mi wynajdzie cos min stan zapalny.Tutaj gp to zignorowal i powiedzial ze cos robia w tym kierunku jak cos swedzi,a lbo piecze.Nie wiem co o tym myslicie.Ja i tak w czerwu czy lipcu jade do Polski to sie przejde do swojego i zobacze. Byl poruszany temat tatuazy.Ja nie mam i chyba raczej juz nie zrobie.Moj chlopak ma lydce i ramieniu..Takie symble swoich pogladow i kultury.Za to jego eks to jest niezla.Ma ich mnostwo i co jakis czas sobie dorabia.Dla mnie to juz lekka przesada.Wszytko z umiarem.Pozdrawiam Was

Nescafe to jestes chudzinka.Mi tez waga troche zjechala i waze tak 1-2 kg mniej niz przed ciaza.Portki mi spadaja i musze zaczac paski nosic.

Zawsze wazylam 47 kg ;) Madziuklek -ja od 13 miesiecy wstaje po 2-10 razy w nocy..Wiec rozumiem.. Becia-mi chodzilo o to kto zalozyl ten topik..ta sama laska co pisla dzis ze narobilysmy "bachorow" spojrz na nick!

Majoweczka Dlatego napisalam w cudzyslowiu "nasz" andy:) Nescafe, majoweczka Ale z Was "szczypiorki" ja to moze tyle wazylam w 4 klasie podstawowki:) Musze obudzic mala, bo znow mi zasnela wieczorem a potem bedzie rzadzic do 12! Zdesperowana jak Twoj chlopak po interview? Jak dobrze ze ja nie musze wstawac w nocy, uffff Madziulek No ja sie zastanawiam, czy mi przysla list zeby isc na jakies badanie w pol roku po porodzie albo cos, ja bym cisla GP o spotkanie z ginekologiem gdybym sie balo ze cos nie tak, jak polece do PL to pojde z siorka do gina, bo ona pierwszy raz w zyciu pojdzie i sie boi:) wiec sama tez dam sie przepadac hehe Milego wieczorku Rodzinny weekend czas zaczac, ale sie ciesze, caly tydzien maz na popoludniu, malo czasu razem spedzalismy:) Jutro idziemy do znajomych na urodzinki, no i wybieram sie na shopping ulala, dzisiaj byla wyplata;)

Antygona ja też wyjechałam młodo, po szkole.miałam plany iść na studia, ale babcia tylko stwierdziła że jak ja poznałam faceta to żadne studia mi nie wyjdą i miała rację.zastanawiam się aby pójśc do collegu, jednak szkoła skończona tu jest odbierana inaczej i język przy okazji też się polepszy.pewnie, co urlop to mam plany żeby wracać do PL ale szybko zaraz znajdzie się ktoś kto mnie oświeca...koleżanki w moim wieku studiują,starsze już są po, mieszkają z rodzicami i łapią byle co żeby grosze jakieś mieć. ja przynajmniej zarabiam, jestem samodzielna i ogólnie jesteśmy niezależnym małżeństwem.co do ludzi-ogólnie wiadomo że zjeżdża się towarzystwo z różnych zakątków Polski, różne środowiska ale to fakt że można trafić na niezłych pojebów, i szczęka człowiekowi opada.. ja miałam o tyle łatwiej, że był tu przedemną chłopak a obecnie mąż, co prawda mieszkał z rodzicami, zarabiał marnie przez agencję , i na dzień dobry zadłużył się u rodziców na 800 Ł -bilety dla mnie, meble,urządzenie sswojego pokoju..ale całe szczęście już wspominałam, że mój mąż to czlowiek normalny-nie w głowie mu balangi,wóda i koledzy,traktuje mnie jak kobietę,dużo mi pomaga a szczególnie teraz jak jestem w ciąży.Jest jedynakiem, może na początku był problem typu że wszystko musiałam mu pod nos dawać, ale okazął się na tyle inteligentny że wspólne mieszkanie nie opiera się tylko ''Zono przynieś wynieś pozamiataj'' ale również na partnerstwie i współpracy.

becia --> andy ktora zalozyla tamten topik to inna nic tutaj pisala, bo tamta nie ma spacji miedzy imieniem a rokiem. to jakis jej podszyw ktory po prostu jej nie lubi. ja z reguly nie uprzedzam sie do nikogo kto mi na odcisk nie nadepnie wiec nic do niej nie mam. a to ze ma pomysl jakis tam dziwaczny zeby corka byla przy porodzie to mysle, ze malo dziewczyna chyba go przemyslala.. brzmi "nowoczesnie" ale w pratyce dzieciak bedzie mial uraz. niesmak i strach zostanie jej do konca zycia, nawet jakby zmienila zdanie co do porodu to te wspomnienie zawsze bedzie wywolywalo negatywne emocje. dzieci przezywaja wsyzstko intensywniej od doroslych. a co do interview to poszlo mu niezle, teraz maja sie skontaktowac z nim co do drugiej czesci, ktora bedzie przeprowadzal sam chief executive firmy. no ale chyba niezbyt zadowolony z warunkow jakie mu zaoferowali wiec nawet jak dostanie owa prace to nie sadze zeby ja wzial. jestem zawiedziona.. :(

chodzi o temat żeby 3,5 latek widział akcję porodową?nigdy w życiu...

a co tu taka cisza dzis? ja bylam w pracy caly dzien..

Hej Ja dzis juz nie wyrabiam, mala daje tak popalic ze nerwowo z mezem nie wyrabialismy, do tego stopnia ze zaczelismy sie klocic przez Olivke, jesli ona nie wyrosnie z tych napadow zlosci i humorow, to sie chyba zalamiemy oboje, to jest diabel a nie dziecko. Wieczorem pojechalismy na urodziny znajomych, efektem byl przyjazd do domu po 1,5h, na koniec tak sie darla i wyginala ze nawet nie dalo jej sie wlozyc do fotelika samochodowego, predzek kregoslup by sobie zlamala. Kupilam sobie cos na chrzciny, ale dobrze by bylo gdybym schudla jakies 2kg w ciagu 2 tyg bo jest ciasne jak siedze, przynajmniej mam motywacje;) Kijavena Skad jestes? bo chyba nie pisalas, albo nie doczytalam:) Malunia333 To samo pytanie dla Ciebie hehe Piszta dziewczyny zeby nam topik znow nie obumarl:( Zdesperowana Tzn. ze tesciowa wrocila:)? szkoda z ta praca:(

http://l.pl/hre tu masz napisane co i jak...;p

tesciowa wroicla dopiero po poludniu a ja od rana w pracy.. malego wzial szwagier, ogladali sobie wiekszosc czasu bajki i wpieprzali chrupki, ciastka, no niewazne, najwazniejsze ze mlody sie zachowywal jakos.. i ta jestem zaskoczona na maksa bo to byl pierwszy raz kiedy z kims innym byl sam na sam niz z nami albo dziadkami. no na pewno za mama i tata nie plakal :) a ja zdazylam jeszcze zakupy zrobic na przerwie na lunch. w peacocksie od dzisiaj przez tydzien 40% off! i wogole sa przeceny wiec wydalam 31 funtow a zaoszczedzialm 35 :) cala wielka reklamowe przytachalam. a moj glowny nabytek to buty - kosztowaly 20 funtow, 5 funtow przecena i na to jeszcze 40% off wiec kosztowaly mnie niecale 9 funtow! jaby skora weza, na koturnie i na szpilce :) jeszcze byly bezowe w podobnej cenie wiec chyba sie po nie wroce.. jutro impreza rodzinna - 55 rocznica slubu mlodego pradziadkow.

Witam.. Mialam dzis ciezki dzionek..Zabkowanie malej C.D.N.. Rekaksuje sie wlasnie w wannie przy winku i czekam na M :) Dobrej nocxki zycze :)

majoweczka --> a twoj M o ktorej wraca? moj niestety okolo 2 :(

Becia - spod Edynburga, ale mieszkałam też troche w centralnej Anglii:) u nas dzisiaj pięknie, zaraz idziemy na spacer:) wczoraj miałam 'kumulacje' obydwójka dała popalić;) miłego wieczora!

hej hoł ;) Ale tu cicho przez weekend. My dziś byliśmy nad wodą. Śliczna pogoda, aż szkoda siedzieć w domu. A mały tak marudny dziś... szok, szok, chyba ktoś mi dziecko podmienił wczoraj :D Beciaaaa!!!!!!!! Jak tam Olivka ? Może tym razem wymieniła się z moim małym :) Kijevena, a można zapytać skąd dokładniej? Bo ja z Glasgow, a więc rzut beretem :)

Becia a co sobie kupiłaś fajnego???

:P

:P

zmieniłam :D

Elloll:) Nescafe No chyba sie pozamieniali, ale mala lapie przeziebienie, maz tydzien temu chorowal, ja w tym tygodniu, a teraz chyba mala, bo pokaszluje czasami i charczy jej w gardle jak oddycha i chrapie czasami jak spi:( Jutro rano zadzwonie rano do przychodni, bo musze mleko na wyjazd zamowic (15 puszek) to ja umowie do baby clinic na wtorek, zeby mi ja przebadali i ewentualnie podleczyli do piatku:) Kupilam cos takiego, elegancko, moze kiedys jeszcze wykorzystam, na jakims interview albo cos:) http://www.newlook.com/shop/womens/dresses/ruffle-shirt-dress_210643907 Do tego szara marynareczke i szpilki, ale jak nie schudne to bedzie masakra, bo jak siadam to mi sie kiecka podciaga pod gore, i bede picze ksiedzu pokazywac w pierwszej lawce hehe Co taka cisza dziewczyny, trzeba by jakis kontrowersyjny temat rzucic, to sie rozmowy zaczna:) Zdesperowana W pracy dzis bylas? Majoweczka To chyba wczoraj cos bylo nie?;) Kijavena No widzisz masz sasiadke:) Niania I jak tam co u Ciebie? Moze jakis wypad do oriental garden byl z mezusiem?

Aaa chyba nie pisalam, wczoraj robilam test ciazowy, dzieki Bogu negatywny ufff:), maz nie wytrzymal i kupil, po juz tydzien sie spoznia...

Boshhe szybko pisze, nie mam czasu sprawdzic i pelno bledow robie, sorki

Zajżałam na szybkiego, póki mój N się kąpie:) Becia--- no to na elegancko wkroczysz do kościoła. Jak mówisz że troszkę jest ci przyciasno to lepiej faktycznie schudnij, bo głupio by było żeby taka elegancka dama cipką swieciła do księdza:) w oriental garden na razie nie byliśmy. Ten sam problem, nie ma z kim małego zostawic:) Nescafe--- ja też lubię się nieraz poprzebierac w sypialni- a raczej mój N lubi jak się przebieram he he Mój synus dzisiaj też jakby podmieniony. Cały dzień śpi jak aniołek. Zmieniłam mu mleko na SMA lactose free i już widzę znaczną poprawę:) Sprzedałam dzisiaj na ebayu 8 ciuszków po małym, zawsze coś się zwróci i będzie na następne zakupy:) Aha, Becia--- ty coś kiedyś pisałaś o umiejscowieniu aktu urodzenia w Polsce przez twoją mamę lub teściową-nie pamiętam dokładnie. Dało radę to zrobic bez waszej obecności? Pytam bo jak da radę to wysłałabym teściową żeby to załatwiła:)

Hej Mala wymeczona po calym dniu, padla i mam nadzieje ze do 8 pospi:) Niania Tak pisalam, ja podalam mamie akt urodzenie i ona zalatwiala w urzedzie miasta, troszke sie musiala naprosic, dokladnie juz nie pamietam o co ,ale dalo rade zalatwic bez naszej obecnosci, byl problem z odbiorem ale kobieta jej tez to jakos wydala, a mama jej zaniosla nasze upowaznienie do odebrania tego dokumentu. Z tego co mi maz mowil, jak bylismy w ambasadzie to mozna wyrobic paszport na podstawie tutejszego aktu urodzenia, ale musi ono byc napisane polskimi znakami, czyli jak ja mialam za panne na nazwisko Król to oni musieliby w Merthyr wpisac ó, haha ciekawe jak, ledwo swoje nazwiska przeliterowac umieje, nie mowiac o takich znakach. Fajnie ze mleczko pasi, wiec juz masz odpowiedz ze to od laktozy, dobrze ze tylko laktozy a nie takze skaza bialkowa jak u mnie:( Mykam do jutra!!!

Dzięki Becia:) ja mam w nazwisku Ż a mój n ma Ą. ale dało radę tutaj tak wypisac akt urodzenia bo oni w urzędzie mają program z polskimi znakami. tylko babka patrząc na te znaki i tak nie wiedziała co i jak i ja musiałam jej palcem pokazywac na ekran komputera żeby błędu nie popełniła urzędniczka:)

W takim razie wejdz sobie na strone konsulatu w Manchesterze i dowiedz sie czy to wystarczy zeby wyrobic wszystko co potrzeba. Ja nie wiedzialam ze mozna, ba nawet nie pomyslelismy ze taki maja wymog z tymi polskimi znakami, dowiedzielismy sie dopiero tam, jak juz mielismy to z polski:) Musze isc jutro z mala do lekarza, bo jak spi to jej sie ciezko oddycha ehh zeby tylko nic powaznego nie bylo, nie wyobrazam sobie nie leciec teraz do PL!!!

czyli moje nazwisko musi byc napisane z polskimi znakami????? a jak mlody nie ma polskich znakow w nazwisku to tez trzeba??? poki co nie myslalam o rejestracji malego.. nie wiem do czego mialo by mi byc to potrzebne. poza tym jego akt urodzenia sobie przywlaszczyl kosciol po chrzcie wiec musze nowy wyrabiac.. ja nie pracuje w niedziele. dzisiaj bylismy na imprezie rodzinnej, pradziadkow mlodego 55 rocznica slubu w restauracji. obzarlam sie. ale jutro na zumbie wytrzese :)

Zdesperowana ....Ty mieszkasz w angli z cala rodzina?