Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość to nie dla mnie

Praca jako SPRZĄ TACZKA! Dostałam propozycje ale nie potrafie tak pracować.

Polecane posty

Gość to nie dla mnie
sezonowo to i ja bym sie nie wahala. Ale tu chodzi o wyjazd na dluzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po ciula zakladasz
ja bym ci poradzila jednak nad tym pomyslec bo nadajesz sie idealnie.Piszesz jaka to madra nie jestes a prawda jest taka ze jestes glupia jak but z lewej nogi bo droga madra dziewczyno inteligetna osoba po skonczonych studiach potrafi sobie znalezc prace a nie jeczy na forum jaka to biedna nie jest.Myslalas ze wystarczy kuc przez piec lat i miec piateczki i dyplom w rece zeby byc kims a teraz widzisz ze to nie wystarczy.Dyplom dyplomem,jest wazny dla ludzi ktorzy maja zawody lekarza czy tym podobne a poza tym lepiej od dyplomu miec jaja.Gdybys miala leb na karku juz dawno mialabys prace bo ja znam mnostwo osob ktore nawet matury nie maja a maja wlasne biznesy,dodam ze maja po 22-24 lata i takie jak ty osobniki ktore skonczyly studyjka,byle jakie byleby byly zeby miec magisterka i teraz pracuja za srednia krajowa albo wcale i jecza ze jak to mozliwe ze tepaki maja kase a oni tacy madrzy ledwo sobie radze.No i w tym problem ze ten kto jest inteligetny nigdy tak o sobie nie powie a ty tylko jaka to ja madra nie jestem,za madra zeby sprzatac itp a prawda jest taka ze po prostu glupia jestes i do tego bezrobotna.I widac jeszcze te twoja madrosc skoro wolisz wogole nie pracowac niz byc sprzataczka.Powodzenia zycze w dalszym zyciu z takim podejsciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie dla mnie
nie mialam na studiach piatek:D a nawet czworki sie zdarzaly nie czesto:D Matko jakas ty ograniczona ze nie rozumiesz ze szukalam pracy itd. Nie bede ci sie juz tlumaczyc, ale dzieki za jakze madre rady (probowalam juz) doceniam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dlaczego, złożyłaś CV tylko na 6 stanowisk zgodnych z Twoimi kwalifikacjami? może trzeba trochę więcej? Rozumiem że nie chcesz się zniżać do poziomu sprzątaczki, moim zdaniem to normalne. Masz przecież za sobą 17 lat nauki a do tego zawodu nie trzeba w ogóle szkoły... To tak jakby wyrzucić ten czas do śmieci. Nie dziwię się, że jesteś rozgoryczona. Powodzenia życzę i proponuję poszukać więcej w swoim zawodzie a jak nie, to sama w sobie ta praca nie jest hańbiąca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie dla mnie
i nie konczylam studyjek:O jak to okreslilas a Politechnike o czym juz wspominalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie dla mnie
FREEEEEEEEEELOVE- wiesz poszlo tylko tyle bo 2 z nich szukala kogos w moim zawodzie ( a pal licho z doswiadczeniem) a pozostala 3 poszla do Wawy. Niby tez kogos szukali ale jak widac bez skutku dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba lepiej jest wychowac
A powiedz mi to nie dla mnie ,co ty umiesz robic? Ile chcialabys zarobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie dla mnie
ja moge wszystko robic - oprocz prostytucji oczywiscie. W Polsce moge sprzatac, pracowac w sklepie. A za granica to jako kelnerka bym mogla pracowac albo jako opiekunka do dzieci na stale czyli na godziny pracy. Ale jako sprzataczka to mnie razi akurat. Dlaczego? Nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie dla mnie
co u miem robic- obsluga komutera. Dwa jezyki perfekcyjnie angielski i rosyjski plus francuski srednio zaawansowany i hiszpanski srednio zaawansowany. Oczywiscie latwosc nawiazywania kontaktow itd, itp. Czyli wszystko co trzeba do kazdej pracy, niekoniecznie tej tylko biurowej. P.S . Mam kurs kasy fiskalnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie dla mnie
nie ma sumy, ktora chcialabym zarobic. Po prostu chce pracowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba lepiej jest wychowac
No i tu wlasnie tkwi problem. Zadna powazna firma nie bedzie zainteresowana "nie-profesjonalna" sila robocza po studiach. Po co komu ktos taki?? JEZELI SKONCZYLAS POLITECHNIKE POWINNAS ZACZAC STAZ W TYM KIERUNKU NAWET ZA DARMO ALE W ZAWODZIE. tak robia mlodzi ambitni ludzie. Wieczorami aby wyzyc mozesz sobie pracowac jako kelnerka czy opiekunka ale kariere musisz zaczac w kierunku w ktorym studiowalas. Jezeli ktos sie pyta co umiesz robic, odpowiedz na pytanie CO UMIESZ a nie co moglabys robic od biedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba lepiej jest wychowac
Jak to? Studiowalas na politechnice obsluge komputera i jezyki???( dobre i to) ale firma chce wiedziec w czym ty moglabys sie im przydac. Ja np znam jezyki i kilka programow ale do glowy nie przyszloby mi aby za to chciec jakas kase.. No chyba ze jestem programistka czy tlumaczem. Zawsze ale to zawsze musisz wiedziec ile chcesz zarobic.. Nawet jezeli to jest malo. Twoje CV wyslij do 60-70 firm co najmniej.. Na pewno cos znajdziesz. Pamietaj ze firmy nie maja zadnego interesu w dzialalnosci harytatywnej ale chca konkretnej pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie dla mnie
mam staz zrobiony bo to wymog do zawodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie dla mnie
przez te 5 miesiecy tym sie zzajmowalam, czyli wysylalam cv wszedzie. Nie tylko w swoim miescie a nawet na pomorzu nie wspominajac o Warszawie. I nie mam odezwu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie dla mnie
ja szukam pracy w zawodzie i nie tylko a akurat jezyki ( smialo moge powiedziec ze 4 w moim przypadku) to dodatek, podobnie jak obsluga pewnych programow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba lepiej jest wychowac
Czesto zdarza sie ze CV jest nie odpowiednio napisane i dlatego nikogo nie interesuje. A w firmie w ktorej mialas staz nie dalo rady sie zahaczyc? Moze powtorz ten staz gdzies indziej? Przewaznie po stazu cos sie dzieje. Sa specjalne agencje ktore pomagaja ludziom znalezc prace stworzyc CV w sposob profesjonalny itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wydaje mi sie,ze szwecja
jest jednak krajem na poziomie i nie sadze, zeby ci tam krzywde zrobili. ja bym pojechala i nie unos sie tak honorem,bo ksiezna monako nie jestes... :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba lepiej jest wychowac
Wyobraz siebie w skorze pracodawcy i jakimi kategoriami oni mysla. Czy rozmawiasz tylko z firmami ktore poszukuja pracownikow.. czy wysylasz na slepo wszedzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja chce te namiary do szwecji
maura9@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktos idzie ulica
patrzy, a tu 5 zl lezy sobie w blocie :-D e tam tylko 5zl? :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktos idzie ulica
na dodatek ublocone :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bede sie schylac
plecy bola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bede sie schylac
plecy bola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To w szwabskich sraczach
maja kompy? w kazdym kiblu czy tylko w klitce babci klozetowej? :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anecia_skarecia
Wyobraź sobie,że ja tez mam wyższe wykształecenie i nie ma dla mnie pracy w moim zawodzie :( Mogę iśc do biura,siedzieć 8 godzinek i dostawać jakieś 1200-1400 zł a pracuję jako sprzątaczka :) Mam 5 prywatnych domów i dwa biura,pracuję ( nie licząc dojazdu) po 3-5 godz dziennie a moja stawka miesięczna kształtuję się w granicach 2800-3200 :) Co zrobić_ człowiek idzie tam gdzie więcej płacą !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie ty jestes materialistka
Chyba te wasze studia duzo nie daly. Strata czasu i kasy. Trzeba bylo isc od razu do jakiej porzadnej zawodowki czy techikum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werciaa;)
ja pracuje w szkocji jako hauskeeping... w cale nie mam wyzszego wyksztalcenia,bo tylko srednie z matura i technika, ale moje znajome z pracy owszem i wiesz co w cale nie jest zle. nikt mnie nie upokaza nikt nie wytyka palcami i nie maja mnie za glupiego poluska..nie mam pojecia skad, wytrzasnelas takie informacje, bo nie jest to prawda! i wiesz smieszy mnie to co teraz tu piszesz.. jestem pewna, ze moje kolezanki z pracy po przeczytaniu Twojego postu pomyslaly by w taki sam sposob... co ty myslalas?? ze jak ukonczysz studia to masz zapewnioną prace na wysokim stanowisku? moze trzeba bylo wybrac inny kierunek?? tym bardziej wiedzac, ze w Pl jest kryzys... I o dziwo moja Droga nie kazy moze dostac tu posade jako sprzataczka. przede wszystkim trzeba perfekt znac jezyk przynajmniej u mnie w hotelu, gdyz szkoci bardzo lamia angielski i uwierz, ze jezyk ktorego uczyli Cie na studiach nie wystarczy by dogadac sie z obcokrajowcami ludzie tu mowia szybko, nieezrozumiale i trzeba miec bardzo bogate slownictwo... wiec moze dalo by Ci to szanse na podszkolenie... a i dla wiadomosci moj brat ukonczyl studia wyzsze i wiesz co robi?? jest sprzedawca!! dla mnie nie ma roznicy miedzy scieraniem kurzy i myciem naczyn u kogos w domu, a zadna inna praca... naprawde bardzo upokazajace jest zmiana poscieli, czy ogolnie jakiekolwiek porzadki...wiesz co moim zdaniem jest upokazajace? siedzenie na dupie i zastanawianie sie isc do pracy , czy nie isc hmmm...!!trzeba lapac okazje ja zarabiam 4600 na polskie gdyz miesiecznie wychodzi mi 1000 funtow plus dofinansowania do mieszkania za niskie zarobki i gdy juz odloze wieksza sume otworze byc moze wlasny interes, bo taki mam zamiar po to tu pracuje, usmiechne sie do wszystkich ludzi \Twojego pokroju popukujac sie w glowe i glosno wolajac :trzeba byc debilem, zeby myslec tak jak wy:) moze faktycznie lepiej nie przyjmuj tej oferty pracy, tylko zostaw ten wakat dla kogos kto doceni, ze ma prace i dobre zarobki nie myslac w sposob: o ja a co jak sie znajomi dowiedza:O.. jak na moje powinnas dostac porzadnie od zycia po dupie, bo inaczej sie nie nauczysz. Pani Magister od siedmiu bolesci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierciu ci Szkoci
zupelnie cii twoj polski jezyk zrujnowali. Ty zdalas mature??? :-O Nie moge uwierzyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki tego tematu
a ja się dziwię jednemu - dlaczego godzisz się na pracę sprzątaczki w Polsce, a zagranicą nie ? Chyba powinno być odwrotnie - tam zarabiasz pieniądze i to niemałe i miejscowi się z ciebie nie smieją, a w PL grosze i jeszcze ktoś cię moze rozpoznać i naopowiadać znajomym, ze ta X skończyła studia i jest byle sprzątaczką. Bo prawda jest taka ze większośc ludzi w PL na hasło sprzątaczka widzi zaniedbana prostą kobiecinę szorująca podłoge i mówiąca prostackim językiem. Jaki facet chciałby taką za żonę? jak znasz języki to może porozsyłaj CV do biur tłumaczy, dobrze by było zdac egzamin na przysięgłego i Twoja sytuacja by się poprawiła. Tłumacz moze pracowac wygodnie w domu i kontaktowac się z biurem przez maile :) I nikt sie z niego nie śmieje, że to jakiś "fizol"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×