Nastoletnie matki. Nieodpowiedzialnosc i glupota

Szkoly powinny im prezerwatywy chyba fundowac. Nie wiem dlaczego teraz tyle sie namnozylo tych dzieci, ktore same bede mialy dzieci. To jakies nieporozumienie. Podobne zdanie mam na temat matek w wieku 20-22 lat, wiekszosc to wpadki ale zadna sie nie przyzna. Wszystkie niby planowaly. Patrze tak na te dziewczynki w szkolach jeszcze i te co dopiero studia zaczynaja i dochodze do wniosku ze co sie dziwic ze nasz kraj taki pojebany jak spoleczenstwo zaczyna wszystko od dupy strony to i rzad z nich bierze przyklad.

mam dziecko, nie było planowane, i co z tego??mam być gorsza??jestem dumna bo dziecko jest kochane, zdrowe, prawidłowo się rozwija, ma kochającą się rodzinę, i co jestem gorsza??puknij sie w ten pusty łeb!!!

pusty leb o ty mialas jak nie umialas sie zabezpieczyc

Do Izabelka www.com popieram. Ja też mam dziecko i też nie było planowane ale za to jest teraz b niczego mu nie brakuje a w szczegulności miłości. A jakoś za gorszą sie nie uważam!

autorko nie zgadzam się z tobą pierwsze dziecko miałam w wieku 19 lat teraz córka ma 7 lat i nigdy nie żałowałam że mam dziecko w młodym wieku.świetnie sobie radziłam i radzę.nie każda małolata która ma dziecko sobie nie radzi.

milosci moze dzieciom nie brakuje za to matki, ktora skonczyla umie pisac i ma wyksztalcenie to z pewnoscia. Nie pisalam ze jestescie gorsze, ale ze nieodpowiedzialne to juz owszem

prezerwatywa to do d... zabezpieczenie. Pewnie jest winna polowy tych nieplanowanych dzieci. A co do 20-22latek to nie uwazam zeby to byl jakis problem ze sa w ciazy to dorosli ludzie, sami sobie poradza. Nastki owszem - problem duzy, ale to wina wychowania a nie braku darmowych prezerwatyw.

skonczyla szkole*

a zapytaj sie mamusi ile ona miała lat jak ciebie urodziła!!!bo sie okarze jeszcze ze twoje zdanie się zmieni, to ze jesteśmy młodymi matkami nie czyni nas gorszymi w społeczeństwie, kochamy sie bardzo z mężem, a to że dziecko mamy teraz a nie za ten rok to jak różnica??że takie kołki chodzą po świecie!!!!

Lepsza porządna młoda mama niż niby dojrzała kobieta paląca paczkę fajek w ciąży itd. Wiek nie ma znaczenia.

Moje dziecko było planowane. Po wielkich trudach związanych z chorobą udało mi się zajść w ciążę. Gdy dziecko się urodzi będę miała 22 lata. Jestem obrazem patologii Twoim zdaniem. A wiesz co Ci powiem. Sądzę, że jesteś albo starą zgorzkniałą samotną babą. Albo sama nie możesz zajść w ciąże, czego Ci nie życzeę, bo straszne jest to oczekiwanie i niepowodzenie. Pozdrawiam.

moja mamusia nie rodzila mnie w wieku nastu lat jak jakas patologia. Miala 25 lat jak sie urodzilam a nie 20, brak pracy i perspektyw

dziennie*

A tym tematem to chciałaś komuś dosrać czy zabłysnąć? :p

gorsza, bo masz dziecko, ale jestes gorsza, bo nie znasz ojczystego języka :o i jeszcze jedno - jestes przykładem na to, że niektórym potrzebna jest szkoła a nie dziecko.

Iza kogo Ty tu chcesz oszukać, jak w innym temacie nie raz pisałaś, że Twoja córka pojawiła się za wcześnie. Dodatkowo męża nigdy nie ma i ciągle siedzisz w domu zła na cały świat, ale tak jest zajebiście!

mam dziecko i meza zeby zaraz jakas nie wyskoczyla ze jestem samotna matka. Po prostu dzis znowu dostalam zaproszenie na zebranie w celu pomocy nieodpowiedzialnym dziewuchom

Ja jakoś skończyłam szkołe, mało tego robie następną i ciesze sie że moge być matką dla mojego dziecka a że było nieplanowane to mi nie przeszkadza i nigdy nie przeszkadzało a urodziłam dziecko w wieku 18 lat. A za nieodpowiedzialną sie nie uważam bo gdybym była nieodpowiedzialna oddała bym dziecko albo co gorsza usuneła, ale poniosłam konsekwencje i z tego sie bardzo ciesze

no może ciaża w wieku 18 lat nie jest powodem do dumy ale chyba do wstydu tez nie jeśli sie dba kocha dziecko a na pewno ja juz masz 22 lata to nie wstyd wiek nie ma znaczenia chodzi o odpowiedzialność miłość

Ja urodziłam w wieku 22l i za dziecko nieodpowiedzialne sie nie uważam.Często w wieku 20-22l to ludzie pracują sami na siebie zarabiają.Nastolatki a 22 l to różnica.Tylko że ty pewnie sama masz 17l i siedzisz tu głupoty wpisując

rany, dziewczyny, dajcie sobie spokój z komentowaniem tego tematu, bo autorka i tak wie swoje. a temat zakłada nie wiadomo po co - tak, jak 'jestem Bi' pisze. durne prowo albo jakaś tępa dzida, której żółć zamiast krwi w żyłach płynie :D pozdrawiam wszystkie mamy, młodsze i starsze! :p

ja sama zaszłam w ciąże w wieku 23 lat urodziłam mając 24 planowaliśmy dziecko i dobrze bo gdybym wtedy sie nie zdecydowała to nie wiem czy bym sie na to teraz zdecydowała

malinka a ta szkola to oczywiscie polega na tym by placic co miesiac? Wnioskuje po twojej pisowni i smialo bym oszacowala zes ledwo podstawowke tylko skonczyla.

Ja myślę, że autorka jest sfrustrowana, bo sama nie ma dzieci, a pewnie się stara i stąd ten jad. Powylewaj swoją żółć, co Ci szkodzi. Może ulży. A jak mówisz o tych wszystkich gówniarach, może i dzieci planowanych nie mają, ale skąd wiesz, że nie są szczęśliwie? Te dzieci mają dużo miłości i rozwijają się prawidłowo. Oczywiście, są skrajne przypadki, ale tak samo można powiedzieć o trzydziestoletnich matkach, że w ogole się nie nadają na matki.

no prosze wyrazilam swoje zdanie ze nie popieram mamus ktore robia sobie dzieci w mlodym wieku bez perspektyw i pracy i jestem durna:D dobrze ze sa madre te co w wieku 20 lat nie umieja jeszcze porzadnie pisac, nie maja pracy a robia sobie dziecko

autorka chyba ma okres:o przeleciała Polskę wzdłuż i wszerz i oto wyciągnęła daleko idące wnioski. Wpakowała wszystkie młode mamy do jednego wora. Cóż nie każdy musi być inteligentny:o

pisalam juz ze mam dziecko i pisalam nawet dlaczego zalozylam ten temat

Nie wiem co autorka chciala osiagnac zakladajac ten topik. ja sie urazona nie czuje i nie bede przekonywac, ze moje dziecko bylo planowane czy nie, czy mam prace wyksztalcenie itd. dla mnie to kolejna osoba, ktora chce siac zamet zeby zablysnac.

no dobra z tym się zgodze że nie możemy myśleć o wykształceniu tak bardzo jak byśmy nie mieli dziecka, ale ja mam średnie wykształcenie, maturę, technika, prawo jazdy, zaocznie robię kolejny kierunek, dziecko nie przeszkadza aż tak bardzo w karierze zawodowej, a moja córka ma już 14miesięcy, gdy inne beda się męczyć ja już będę miała odchowane

"no prosze wyrazilam swoje zdanie ze nie popieram mamus ktore robia sobie dzieci w mlodym wieku bez perspektyw i pracy i jestem durna" ty nazwałaś młode mamy głupimi a one ciebie durną. Miały ci przyklasnąć??