Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Daria A

Kurcze, kiedy w końcu ten poród...???

Polecane posty

Dziewczyny czy któraś z Was ma też termin na grudzień i jeszcze nie urodziła...??? Denerwują Was pytania sąsiadów i sprzedawców w sklepie, a nawet znajomych: Dlaczego jeszcze nie urodziłaś??? Wszystkie moje sąsiadki i znajome, koleżanki i kuzynki ( z TP na grudzień lub styczeń) już wróciły z porodówki z dzidziusiami. To trochę flustrujące!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz termin na 30 to czym się martwisz :P Jeszcze masz czas :D a ciekawskich olej po prostu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj pamietam jest wkurzajace
masz racje......tez tak mialam bo lekarz okreslil ze urodze wczesniej a tu sobie chodzilam do 40tc wkurzona i zmeczona juz tym wszystkim, ciagle pytania a ty jeszcze nie?......to chyba po to żeby sie juz tego porodu chcialo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi termin przypada na 1
stycznia i spokojnie czekam i nie mysle co 5 min kiedy sie zacznie bo moze byc 2 a nawet 3 tygodnie jeszcze :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi termin przypada na 1
a jak mnie pytaja kiedy to odpowiadam ze 2 tygodnie a jak mi mowia jeszcze????????????? to ja odp tak ciaza trwa 9 miesiecy !!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
urodzisz kiedy przyjdzie na to czas:) a teraz wykorzystja ten czas dla siebie ,bo pozniej to juz bedzie zapierdziel;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha! To co ja mam powiedzieć? Zaczynam czwarty miesiąc, a już stwierdzam, że ciąża trwa stanowczo za długo...:P Nie należę do osób cierpliwych, a tak bym już chciała, żeby moje dziecko było ze mną... A tu jeszcze tyle miesięcy... 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko byłoby ok, gdybym nie czuła się taka osaczona przez wszystkich dookoła. Gdziekolwiek się nie ruszę pada stwierdzenie: Jeszcze nie urodziłaś! Jak można cierpliwie czekać, w takich warunkach?! Ostatnie tygodnie przed powinny przebiegać spokojnie, bezstresowo. Kobieta powinna być zrelaksowana a nie czuć się osaczona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze to ja juz bym wolala urodzic po nowym roku :-p moja kolezanka ze studiow miala termin na 22 grudnia, lekarz powiedzial jej ze jak nie urodzi do 20tego to zaprasza ja na wywolanie porodu 21 grudnia bo wiadmo ze kazdy na swieta chce miec spokoj a matki chca byc juz w domu z dziecmi ;) no ale urodzila sama 7 grudnia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kotka Mruczurotka chyba masz termin podobnie do mojej siostry na maja??? Pierwsze miesiące mogą "dać się we znaki" przyszłym mamusiom. Teraz nadejdzie dla Ciebie najpiękniejszy okres II i początku III trymestru i będzie ok.... dotrwasz do maja i już wkrótce nie będziesz mogła uwierzyć, że to koniec...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daeia ja bym na twoim miejscu nogi zaciskała żeby urodzić w styczniu. Przy dzisiejszym szkolnictwie kiedy 6 latki idą do szkoły daj dziecku rok luzu, więc radzę ci oszczędzaj się i czekaj na nowy rok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie, w przedszkolu to bardzo widac ktore dzieci sa z konca roku, teraz jeszcz rok szybciej do szkoly... ciesz sie kazdym dniem i czekaj do sylwestra ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam termin na 13 czerwca. Ale moja ciąża jest zagrożona... W każdej chwili... Może dlatego tak chcę pospieszyć ten czas... Najprawdopodobniej urodzę w 7 miesiącu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciąża zagrożona... Moja też taka była. Od początku Duphaston i Luteina i 30 krotnie wyższa od normalnej dawka kw. foliowego, do tego Acard i ampułkostrzykawki Clexane ewentualnie Flaxeparyny. W 7 miesiącu założyli mi pessar i dopiero w 38 t i 5 d mi go zdjęto. W 7 m-cu miałam 3-4 cm rozwarcia a po zdjęciu - totalnie nic:( Wcześniej 2-krotnie poroniłam. Może dlatego nie mogę doczekać się mojej małej Niuni... Życzę powodzenia, na pewno wszystko będzie dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlatego moj lekarz nie kazal zdradzac daty porodu,bo wiedzial jak moga ludzie naokolo marudzic i wypytywac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Całkiem sensowny sposób!!! Do czasu, gdy brzuszek się uwidoczni i sami się zorientują a wtedy nie dają nam żyć...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daria, no to kurde przeszłaś swoje... Ja jestem na duphastonie i luteinie. Jeszcze zwiększony magnez, też kwas foliowy i inne witaminy. Byle do 35 tygodnia chociaż...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bedzie dobrze ;) moj maz urodzil sie w 32 tygodniu, dostajesz sterydy na plucka dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też proponuję zaciskac nogi
wypoczywać i może uda urodzić się w styczniu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od tygodnia tak mnie energia rospiera, że nie mogę usiedzieć na miejscu. Właśnie skończyłam sprzątanie i obiadek i wybieram się na spacer. Na razie dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na razie! Zazdroszczę Ci... Ja to się co najwyżej mogę posnuć trochę po domu... O te sterydy to było do mnie? Nie dostaje nic takiego. Może jeszcze za wcześnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pewno wkrótce poczujesz się lepiej i będziesz dumnie spacerować z brzuszkiem jako przyszła mamusia;) Tymczasem życzę powodzenia w znoszeniu trudów ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izia87
mnie też juz szczela termin mam za 2 dni a tu prawie nic sie nie dzieje,chciałabym na swieta zeby juz maluszek był:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak samopoczucie na ostatniej prostej?? Jakieś symptomy przepowiadające rychłe rozwiązanie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy może nic nie wskazuje na szybki poród...? bo u mnie to raczej się nie zanosi... Po zdjęciu krążka i odstawieniu leków ozazało się, że wszystko się cofnęło: rozwarcie, miękka szyjka i jej długość... innymi słowy spodziewałam się czegoś innego a tu totalna niespodzianka, czy pozytywna nie wiem, ale zaskoczenie było, nie powiem, że nie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izia87
szyjka mi sie skruciła ale nie wygładziła czop mi juz odszedł i lekkie bóle brzucha ale żadkie w czoraj byłam na ktg i usg i nic narazie mam czekac mój doktor kazał mi byc w niedziele:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izia87
a na kiedy masz termin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny Ja rónież jestem na ostatniej prostej:-) I już też nie moge się doczekać Naszego Synka:-) Termin z @ mam na 30 grudnia :-)zobaczymy jak to będzie:-) Pozdrawiam wszystkie Grudniówki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×