Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)

Czesc Julka1609 Ja tez rodze w sierpniu :) ale mam wszystko po moim synku 2,5 letnim :) Do kupienia mam hustawke, przewijak na lozeczko, poduche do karmienia, mate do zabawy i wozek bo mam tylko parasolke :) A reszte mam :) Witam nowa, najlepiej sie zaczernij :) Kasienka czekamy na dobre wiesci nie zapomnij do nas napisac jak juz bedziesz po wszystkim Buziaki :) I nic sie nie boj :) Bedziemy trzymac za Ciebie kciuki zeby poszlo sprawnie szybko i bez bolu :)

hej dziewczyny , napewno jak z małym już przyjadę do domu to dam znać,dziś jeszcze relaks,trochę posiedzę na tv trochę na kafe ;d mam nadzieję że w nocy usnę...czuć że matka przyleciała-zalewajeczka i kluchy śląskie z sosem z żeberek :D

Kasienkaa nie ma to jak kuchnia mamusi :) moja przyjezdza w maju i zostaje na 2 miechy potem zabiera syna do PL na wakacje i wraca na okolo miesiac przed porodem :) ... i tak czekam bo mi sie golabkow chce ale samej jakos nie bardzo chce mi sie stac pol dnia w kuchni - we dwie razniej :)

Ja mam termin na 5 wrzesnia.... ale to przeciez lato tez jest :) wiec moge smialo pisac :). O dzidzie staralismy sie 2 lata choc mamy juz jednego urwisa Jakuba ( 7 latek ) . Pozdrowienia z Londynu

Dziewczyny, czy jak chodzicie do GP to macie wizyty z jedna położna, czy za każdym razem z inna? I czy któraś rodzi czy rodziła w Homerton Hospital???

wanilia to jestesmy w bardzo podobnej sytuacji :) Mam 12 latka, o dzidziusia staralismy sie blisko 2 lata, a termin mam na 20.09 :) Pozdrowienia z Southampton ;)

wanilia witamy:)dopisz sie do tabelki,jest pare wpisów wyżej. julka ja pierwsza wiizyte miałam z inną położną a tak to cały czas z tą samą-naszczęscie.Ona u mnie w przychodni urzęduje,bo jak kiedyś byłam u lekarza to ją widziałam,wieć pewnie mają swoje przychodnie. Co do gotowania to ja sie jutro biore za pierogi ruskie.Zrobietak na obiad i wystarczy:) Wyciągnęłam mojego na zakupy bo zrobilam porzadek w szafie,poodkladalam rzeczy w ktore sie nie mieszcze no i moje półki byly praktycznie puste.Kupiłam kilka koszulek w primarku za 3f,przynajmniej nie szkoda jak wroce do swojej figury. Kasienka trzymaj się kochana:*trzymamy kciuki za Ciebie i maleństwo:)I odezwij sie jak juz bedziesz w domku i będziesz miała sile:)

hej dziewczynki, ja zażeram jutrzejszy stres, a pewnie rano przed szpitalem z kibla nie zejdę...Odezwę się napewno , jak już przyjadę do domu :) i dziękuję za takie wsparcie-drogą elektroniczną-ale mimo wszystko jest mi bardzo miło :)

Mam na imie Kasia, 30 lat, mieszkam na Dagenham Londyn, plec dziecka jeszcze nieznana ( dowiem sie za miesiac jak wszystko dobrze pojdzie na scanie ). Mama 7 letniego juz Jakuba. Cos mialam jeszcze napisac..... Acha chodzi i Homerton Hospital na Hackney; ktos pytal o niego. Ja rodzialam tam 7 lat temu, porod po terminie wywolywany; bylam zadowolona choc za pozno dali mi zastrzyk w kregoslup...... Ale dla mnie byl to ok szpital, przyjazny i czysty. Teraz gdy nabaknelam kolezance ze gdybym blizej mieszkala to bym znowu sie tam zdecydowala rodzic to az sie wzdrygnela.... ponoc duzo sie zmienilo...... Ale mowie, ja osobiscie bylam zadowolona dokladnie 7 lat temu, 7 po 5 ej rano gdy tam wlasnie urodzil sie moj syn:) buziaki

NICK........WIEK.... TERMIN.......PŁEĆ....IMIĘ.......MIEJSCOWOŚĆ niki niki.........34..........7.03 KASIEŃKAA__...21.....31.03/11.04......Syn...Aleksander Jan....Luton Różyczka_.....29..........03.04..........synus......... aapacz22...................29.04..........syn..........?. .... ...............Bristol noussa...........35........05.05..........córcia...Sara. .............Bognor Regis izunia1986.....24.........08/06..........synuś..Nathanie l........Bradford ewa_84.........27.........18/07..........dz..Karolinka... ..........Manchester kasztaanka.....27........18.07..........dz............... ...........Rugby KasiuniaUK......28.........25.07 AniaMC..........29.........26.07.........córka..Lena.... .........Newcastle u/Tyne JULKA1609.....34..........09.08.........?... .......................Londyn Ewelina29.......30.........10.08.........synek...Nicolas. .......Helensburgh kasia ............20.........10.08.........coreczka................Aberdeen Ninka............27.........18.08.........?................... Grays77.........34.........22.08...........................Grays/Chafford Hundred S_Gosia_S.......23.........25.08 agi21.............24.........25.08 ankasoton.......35.........20.09......................... .......Southampton JUŻ PO: NICK........WIEK....... DATA.........IMIĘ...........WAGA/DŁUGOŚĆ No to teraz już czekamy na wpisy do drugiej tabelki:D Kasieńkaa trzymamy za Ciebie kciuki, żeby wszystko poszło szybko i bez problemów. Nie daj się i wracaj szybko do domu z Olkiem.

Kasieńkaa - powodzenia trzymaj się. Z niecierpliwością będziemy czekać na wiadomości :*

dziewczyny, ktoras pytala o plomby swiatloutwardzalne czyli laserowe - ja mialam robione na pewno bezplatnie w zeszlym roku - tyle moge powiedziec.

kochane ja zmykam z kafe, jutro rano już pewnie nie wejdę bo nie będzie czasu :) trzymajcie kciuki, i dbajcie o siebie i maluszki :) do zobaczenia za 2-3 dni! :)

dziewczynki,w Primarku sa fajne ,taniutkie bawelniane koszule do szpitala jak kogos interesuje-odpinane od gory do polowy tak jak zalecaja-po 4 (-: a co wy jeszcze kupujecie do szpitala dla siebie i dle dzidziusia?(koszula,majtki jednorazowe,podpaski,czapeczki bawelniane,rekawiczusie,kaftanik,pieluszka tetrowa czy pampers?,piszcie babeczki co tam jeszcze trzeba)ale Kasienka ma fajnie za 2-3 dni bedzie po i z dzidziusiem(-; a my????trzeba czekac.

a i prosze mnie wpisac w tabelke,ze bede miala dziewczynke(-:

Ja jeszcze raz wrzucam tabelke bo zamiast wieku wpisalam tydzien ciazy ehhh... NICK........WIEK.... TERMIN.......PŁEĆ....IMIĘ.......MIEJSCOWOŚĆ niki niki.........34..........7.03 KASIEŃKAA__...21.....31.03/11.04......Syn...Aleksander Jan....Luton Różyczka_.....29..........03.04..........synus......... aapacz22...................29.04..........syn..........?. .... ...............Bristol noussa...........27.......05.05..........córcia...Sara. .............Bognor Regis izunia1986.....24.........08/06..........synuś..Nathanie l........Bradford ewa_84.........27.........18/07..........dz..Karolinka... ..........Manchester kasztaanka.....27........18.07..........dz............... ...........Rugby KasiuniaUK......28.........25.07 AniaMC..........29.........26.07.........córka..Lena.... .........Newcastle u/Tyne JULKA1609.....34..........09.08.........?... .......................Londyn Ewelina29.......30.........10.08.........synek...Nicolas. .......Helensburgh kasia ............20.........10.08.........coreczka............... .Aberdeen Ninka............27.........18.08.........?.............. ..... Grays77.........34.........22.08......................... ..Grays/Chafford Hundred S_Gosia_S.......23.........25.08 agi21.............24.........25.08 ankasoton.......35.........20.09......................... .......Southampton JUŻ PO: NICK........WIEK....... DATA.........IMIĘ...........WAGA/DŁUGOŚĆ

Julka 1609 Tu masz link co mniej wiecej spakowac do szpitala : http://www.emito.net/poradniki/zdrowie/ciaza_i_porod/torba_do_szpitala Ale my to jeszcze 4 miesiace mamy wiec spokojnie zdazymy sie spakowac :)

Hej dziewczyny.Ciekawe jak tam Kasienka,ale ma fajnie.Wróci już z małym. No ja za torbe musze sie powoli zabrać.Spakować żeby była gotowa tak na wszelki wypadek. Julka właśnie wczoraj byłam w primarku i nawet mówiłam do mojego że musze koszule kupic a potem zapomniałam.Skleroza ciążowa:)Ja będe używała pampersów tetre tylko do wycierania buzi,no chyba że malutki będzie miał jakies uczulenie-mam nadzieje ze nie.

ale cisza na naszym forum,jakbysmy wszystkie poszly rodzic-he,he.dzieki Ewelinka,wiem ze to jeszcze 4 m-ce dla nas ale pewnie szybko to zleci.no ciekawe co tam u Kasienki,ja tez juz chcialabym byc po...(-:

hej dziewczyny, czy wy macie może skurcze macicy? Bo po któryms tyg mozna miec te przepowiadajace co cwicza macice, ale ja nawet nie wiem jak to sie odczuwa. Trzeba mi było kasienki spytac. A gdzie sie Rózyczka podziała?

Hej kasztanka(-; ja coś takiego miałam jak bóle miesiaczkowe ale nie wiem czy to były te skurcze, teraz czasami tylko brzuszek mi sie napreza.Rozyczka może urodziła już, bo coś dawno jej nie było(-: a ja dzisiaj idę zrobić sobie pedicure na poprawienie samopoczucia- ale pogoda)-:

Hej kochane,ciekawe jak tam kasienka, a wlasnie dzisaj mamy PRIMA APRILIS zrobilyscie juz komus jakis dowci? tu w uk tez maja cos takiego. ja mysle jakby tu mojego mezulka podejsc hehe

Hej dziewczyny. No Różyczke coś wcieło,ale Grays też sie nie odzywa od dłuższego czasu. Ja narazie skurczy nie mam,czasami bolal mnie brzuch jak przed okresem,ake teraz sie uspokoiło.Czasami mały mi się wypnie to aż oddechu nie moge złapać i musze zmienić pozycje. Ale ta pogoda mnie dobija.utknęłam z praniem ubranek,bo chce suszyc na dworze żeby fajnie przewiało.Wyprałam 3 pralki i stanęłam.a jeszcze cały worek,tetry,kocyk i inne pierdoły.

hej laski, jestem już w domu ale bez dziecka.Indukcja to jedno wielkie gówno! podali mi wczoraj 2x żel,po 2 dawce mnie ruszyło mówię położnej że mam chyba bóle a ona ''okej, ale to bóle po żelu, a nie na poród'' wysłali mnie z indukcji na górę na gościnyy,spałam tam w nocy, dziiś przyszli o 8,znów na indukcyjny,zrobili ktg,z dzieckiem wszystko okej,spał pół badania.Potem przyszło 2 lekarzy,2 położne,i po naradzie stwierdzili, że dziś mi nie podadzą żelu,muszę mieć przerwę i żebym jechała do domu.Wracam jutro znów na 8 rano i kolejne żele.Skurcze mnie męczyły od wczoraj do 1 dawki,cały dzień do 1 w nocy,teraz tylko ćmi mnie taki ból jak na okres.Położna mnie zbadała,powiedzieli że 02/04 podadzą kolejne żele i przebijają pęcherz..Wymęczyło mnie,jestem obolała od badań i żelu, a dzisejsze badanie wykazało, że szyjka się zamknęła,wydłużyła i stwardniała...lekarz powiedział że o CC nie ma mowy bo to ryzykowna operacja...czy mam jakieś szanse wywalczyć swój komfort??czy zrobili sobe ze mnie zwierzę doświadczalne?

ojjjj biedna Kasieńka. Trzymaj się!!!

KASIEŃKAA__ uwierz mi ze cc to wcale nic przyjemnego :( Moze sie samo do jutra rozkreci. Tego Ci mocno zycze :) A wrazie czego jak bole bedziesz miala zbyt silne to pros o epidural... Miejmy nadzieje ze oni wiedza co robia, choc doskonale rozumiem Twoje rozgoryczenie :( Nacierpialas sie i nic :(

Kasienka ja sie spodziewałam wieści,ze masz synka przy sobie i ze poród nie był wcale zły..a tu prosze... wysłali Ci do domu,tylko niepotrzebniy cały ten stres :(.Trzymaj sie dzielnie,a u mnie też sie nic nie dzieje,a termin mama na pojutrze.. Mam nadzieje,ze samo Ci sie rozkręci ,bez chemicznych wspomagaczy.Pozdrawiam cieplutko!!

epidural biorę tak czy siak.Bo te skurcze mnie bolały po żelu, a porodowe...? Jutro zgodzę się aby mi podali 1 dawkę, jeśli po niej mnie nic nie ruszy, to niech robią coś innego, ja chcę być w domu a nie w szpitalu.Najlepsza jest paranoja-musimy go wyciągać bo masz cukrzycę, ale sami mi ten poród przeciągają..

Jestem dziewczyny:) Kasieńka jak chcesz by się rozruszało, to nie odpoczywaj teraz, jak najwięcej chodz, siadaj po turecku na łóżku u pochylaj sie brzuchem do przodu, rób przysiady trzymając się blatu stołu...i Kochana dobry orgazm by się teraz przydał:))(żartuję) jak przebiją pęcherz to się rozrusza ale teraz też sama możesz sobie pomóc. Kurcze zapowiadali 19 st a ledwo 16 jest , chłodny wiatr:( taki piękny różowy kocyk widziałam, ale jeszcze tydzień do połówkowego więc nie będę się zapędzać. Patrzyłam też na ten wózek graco symbio dzisiaj w sklepie i podoba mi się ale cena kompletu i tak ponad 500 f a nawet jak Quinny ta sama, to chyba wezmę chicco w komplecie ze spacerówka i fotelikiem 388 f i mam jescze wybór kolorów, bo symbio widziałam tylko czarny, ale ta przekładana rączka mnie kręci i kusi:) albo wezmę symbio i różową parasolkę dokupię:) wciąż mam nadzieję, że to dziewczynka...

robić ro robię w domu,ale szczerze .. nie chciałabym aby ktoś coś mi TAM wsadzał :D wystarczą mi łapska położnych macających mnie od wczoraj.Pęcherz miałam mieć dziś przebity, ale rozwarcie na zero.a mówiły że musi mieć przynajmniej od 3 cm w górę, aby przebijać.