Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lilyys

pierwsze wyjscie bez dziecka - mamy karmiace piersią

Polecane posty

Gość Lilyys

Wiem ze zachowuje sie jak psychol ale nie moge sie przemóc zeby malego zostawic w domu pod opieka meza, babci.Jestem juz 2 tygodnie po porodzie.Marzy mi sie chocby maly spacer:( Mam laktator ale narazie lezy nieuzywany... Boje sie ze wyjde i swiat sie zawali - maly bedzie głodny a mnie nie bedzie przy nim. Dzisiaj mysle wybrac sie na zakupy..tylko jak przemóc ten strach? Kiedy wy pierwszy raz wyszlyscie z domu po porodzie bez dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama listopadowa****
chyba po 3 miesiącach :) ale to dla tego że nie miałam go z kim zostawić, nie miałam gdzie iść i po co :) idź zobaczysz jak przyjdziesz bedzie dalej żył :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thaisse80
ja pierwszy raz pojechalam na krotkie zakupy (kolo domu zreszta) jaak corcia miala kolo 2 miesiecy. Wczesniej ja porzadnie nakarmilam piersia ale jak wrocilam to i tak zastalam ja zaryczana w rekach tesciowej bo chciala cyca. ona do 4 mies tylko wisialaby na cycku. teraz ma prawie 9 miesiecy ale szczerze mowiac do tej pory nie zostawilam ja na dluzej z kims innym (dwa razy z ojcem jak musialam isc do banku ale tez tak na szybko bo zaraz plakala).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja miała jakieś 1,5 miesiąca jak wyszłam z koleżankami wieczorem. wykąpaliśmy ją, nakarmiłam, ona spać a mama w miasto :) wróciłam koło 24, mała spała. jakby coś się działo to mąż by zadzwonił i w ciągu 10 minut bym była w domu. miałam 1 na tydzień albo na dwa takie wyjścia dla mojego zdrowia psychicznego :) teraz już nie karmię ale we wrześniu gdy jeszcze karmiłam to zawieźliśmy małą do teściów a sami pojechaliśmy do kazimierza na weekend (z laktatorem). mała zresztą od samego początku była dokarmiana butelką bo ja za wiele pokarmu nie miałam ale pierś też dostawała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a takie wyjścia na zakupy itp. to też jakoś od 2 tyg zaczęłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ljklv
Karmiłam piersią a 10 dni po porodzie poszłam zrobić tipsy :) Mleko ściągnęłam do butelki, butelka do lodówki, poinstruowałam męża i tyle. Nie bądź kwoką, daj mężowi też się wykazać, pochwal go potem jak sobie dzielnie poradził ;) Jak masz jakieś obawy to wyjdź najpierw na 30 minut, potem na godzinkę itd. Niestety jak będziesz cały czas przy dziecku to 1. dziecko będzie potem cały czas chciało wszystko robić z Tobą, 2. pewnie zaczniesz narzekać na męża, że Ci nie pomaga a prawda będzie taka, że Ty sama wiesz wszystko jak najlepiej zrobić. Nie bój się, dziecko z głodu nie umrze! (pod warunkiem, że sprawdzicie najpierw czy je z butelki Twoje mleko). A zresztą piszesz o spacerku, między karmieniami na pewno masz odstęp ze 2-3h, to chyba wystarczająca ilośc na spacer? :) Nie bój się mama, idź na spacer, tatuś krzywdy dziecku nie zrobi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o9o9o9o9o9
poszłaś zrobić tipsy???????? ja pierdolę!!! a myślałam że tipsy to juz tylko na wsiach dziewczyny przed dyska zakładają :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ljklv
Nie, nie tylko :D W dużych miastach też :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×