Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość no jak ja sie mam czuc teraz

Przykra sytuacja w kawiarni - posłuchajcie co zrobił facet na randce :(

Polecane posty

Gość no jak ja sie mam czuc teraz

siedzieliśmy , zamówilismy po herbacie, potem znowu przyszła kelnerka i pytała czy coś jeszcze to mówię że jeszcze herbate i ciastko dla mnie , a ten koleś do mnie "ale to już płacisz ty" :/ :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zależy, na jakim etapie
jesteście. Jeśli to początki - to odpuść sobie gościa, bo już widać, że będzie ci najmniejszy drobiazg wyliczał i wypominał. A jeśli jesteście w związku - to moje kondolencje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcale nie koniecznie
oo ja , daj spokój ... olej Go widać , że taki pizduś będzie . Wszystko bedziesz musiała sama kupować , sponsorować , daj spokój . Ile macie lat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikakafjkhwjkdgjqewgjqwe
a moze po prostu nie mial kasy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcale nie koniecznie
monika - skoro niby nie mial kasy po co zabierał ją do kawiarni ? co miał wyliczone na herbate ? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zależy, na jakim etapie
Nawet, jak nie miał kasy, to mógł to jakoś grzeczniej sformułować, a tak dał autorce do zrozuienia: "odcinam się od ciebie, ja mogę czegoś od ciebie chcieć, ale ty ode mnie nic". Niestety wiem z doświadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oo masakra to nie ma znaczenia na jakim etapie .Daj spokuj z takim typem.Ja bym sie strasznie poczuła.Nie wyobrazam sobie żebym miała taką sytuacje.Ja napewno wtedy zapłaciłabym za siebie za wszystko i poprostu odpusciłabym sobie typa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikakafjkhwjkdgjqewgjqwe
ja na poczatku spotykania sie ze swoim chłopakiem sama za siebie płaciłam.. nawet jak mnie gdzies zaprosił... chciałam go sobie odpuscic ale cos mnie tkneło i poczekałam teraz jest całkowicie inaczeeej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jak ja sie mam czuc teraz
Skurwysyn ma kasę.ma swój biznes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jak ja sie mam czuc teraz
to była pierwsza "randka" ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jak ja sie mam czuc teraz
to powyżej to podszyw z biznesem. ogólnie to miałam zamiar za siebie zapłacić, nie chodziło mi o to by płacił ,ale taki tekst?! :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jak ja sie mam czuc teraz
monikakafjkhwjkdgjqewgjqwe ja na poczatku spotykania sie ze swoim chłopakiem sama za siebie płaciłam.. nawet jak mnie gdzies zaprosił... chciałam go sobie odpuscic ale cos mnie tkneło i poczekałam teraz jest całkowicie inaczeeej jak jest teraz? on stawia wszystko? a nie jest tak że facet sie przyzwyczaja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjj jjjjjjjj
jesli nie mial kasy to powinien uprzedzic, np powiedziec, ze ma przy sobie tylko 10 zl czy 20 i niestety tylko na tyle go dzis stac. I wtedy dziewczyna by wiedziala, ze jesli ma ochote na cos jeszcze to musi sobie sama zafundowac. A tak to koles zachowal sie strasznie, bez klasy zupelnie... Jeszcze taki tekst :| OMG.. Nie mowie tu, ze koles ma stawiac zawsze i wszystko ale niestety kiedys bylam w takim szczeniackim zwiazku.. Po 2 latach zawsze bylo go stac na piwo z kumplami a juz na kwiatek dla dziewczyny... ekhm... Raz na rok moze mnie zaprosil do kina, jak mialam ochote na pizze czy cokolwiek, chocby glupie chipsy to musialam placic za nas oboje, ewentualnie czasem sie dorzucil. W koncu tego nie wytrzymalam a tez zaczynao sie tak niewinnie. Czara goryczy sie przelala gdy pojechalismy na wakacje. Na miejscu okazalo sie ze na moj koszt !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nieeeee
Iść z dziewczyną do kawiarni i nie mieć 20 zł przy sobie na herbatę i ciastko? oj nie ładnie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to nie ma znaczeni .Jak nie ma kasy to nie zaprasza do kawiarni i tyle.Ja mam swoją kase dobrze zarabiam itp,ale facet w ten sposob pokazuje swoją kulture.Ja nie przypominam sobie faktu ,żeby moj narzeczony kiedykolwiek pozwolił mi płacic za sibie.Nawet jak się poznawalismy dopiero.Teraz inna sytuacja bo mamy wspolna kase:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jak ja sie mam czuc teraz
łooooooooooooooo matko!!!!!!!! pomóżcie!!!!!!!!!!! Co mam zrobić.Zostawić go???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikakafjkhwjkdgjqewgjqwe
tz powiem tak obydwoje sie jeszcze uczymy i jest tak,ze kiedy ma to stawia ale jak on nie ma a ja mam to ja cos postawie :) Ale myślę,ze powinnas dac mu jeszcze szanse. Moze on jest typem faceta,ktory nie jest rozrzutny jezeli to 1-3 randka to daj szanse moze pozniej sie poprawi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak nie ma kasy to sie nie zaprasza do kawiarni.Mógł zaprosic na spacer czy cos innego.Ja sobie nie przypominam żeby moj narzeczony kiedykolwiek pozwolil na to zebym za cos płaciła.Teraz inna sytuacja bo mamy wspolna kase:)Facet w ten sposob pokazuje swoja kulture jak traktuje kobiete .Dla mnie odpada:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manijka
Różnie to bywa z płaceniem na randce, ale taki tekst świadczy o buractwie i niewychowaniu :/ A w ogóle zamawianie herbaty, bo najtańsza, to już obciach wszechczasów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jak ja sie mam czuc teraz
ja zamówiłam herbate , bo lubię, nie lubię kawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co masz zrobić skoro
nie chcesz go jeszcze rzucać: moim zdaniem masz czas, jeśli to faktycznie pierwsza randka to jeszcze parę może być. Ja bym od razu skomentowała tę sytuację, ale skoro już tego nie zrobiłaś, to następnym razem, jak gdzieś pójdziecie spytaj tak dobitnie: ile dzisiaj przeznaczyłeś na randkę, bo nie wiem czy zamówić herbatę zwykłą czy owocową. Coś takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szaszczak
To wsiór - ja kiedyś byłem z laską w restauracji na herbacie i ciachu a jak kelnerka przyniosła paragon to go zjadłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dalam kiedys szanse
takiemu burakowi. sytuacja na pierwszej randce rownie dziwna. myslalam, ze chlopak zestresowany, wiec ok. ale to wcale nie byl stres jak sie pozniej okazalo. taki byl burakowaty. jak facet nie pokaze klasy od razu, to znaczy, ze jej po prostu nie ma, bo czlowiek kulturalny zawsze zachowa sie godnie i elegancko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie girl
Ja sie kiedys umowilam z takich lepkiem z neta. Uczyl w Polsce angielskiego i tak jakos sie zgadalismy i spotkalismy. Wiedzialam, ze byl Zydem z Nowego Jorku (z pochodzenia). Poszlismy do knajpy i jak najszybciej chcialam z niej wyjsc bo rozmowa sie nie kleila a on okazal sie burakiem do kwadratu. Na koniec (udalam, ze sie spiesze wiec wypilam jedna herbate) on wyciaga 7 zl odliczone za swoją czekoladę i mowi: masz pozyczyc 2 zl bo jak wydam te drobne to nie bede miec na kolejke do domu? Od tamtego czasu tak wlasnie postrzegam Żydów. niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×