zakochałam się w szefie...

czekam, aż moja sukienki zostaną przysłane, tak czytalniej:))

no dobra, dobra:) trochę się spóźnia ten Twój szefuncio. a tak na marginesie: Adam to jedno z moich ulubionych imion:)

dzwonił, że bedzie za 15 minut w hotelu.:):D Adam piękne imię:) zawsze znałam mało adamów, od kiedy mieszkam za granicą to już w ogole rzadkośc nad rzadkosciami. mooje imie przy tym to się chowa:|

no dobra, jak za 15 min to leć się przygotować. Miłej nocy życzę:)

noooooo wiec... było super:) byliśmy na bardzo późnej kolacji, odprowadził mnie pod drzwi pokoju, powiedział, że jak bede czegos potrzebbowac to wystarczy ze zadzwonie do niego, zabrał mnie na super sniadanie, wszystko załatwilismy i wracamy teraz do domku:)

zero bliskości, nawet pod drzwiami pokoju?

Jakie ta Ninnette to okropne brzydactwo! A ma o sobie mniemanie, że ho, ho. :-D

coś mnie tak smyrał po ramionach, wydaje mi się, że sie wstydzi... :D dzisaij mnie objął w talii jak przechodziliśmy ulicą, teraz mnie tara za kolano, żebym mu pokazała co robię;D

o rany boskie! pozdrawiam:D

jaka ty dziewucho jesteś głupia i jakie głupie tematy zakładasz :O

No właśnie, Kocie. Sama pcha się w kłopoty.

temacie

chce poruchac sobie i tyle w jakby chciał to już by probowal, tymczasem ja zaczynam myślec, ze on nalezy do grupy pt. "buzi będzie, ale po śłubie" :D

nie chce mi sie czytac caleho tematu wiec moje pytanie brzmi-ma zone>?

888v nie ma, jest po rozwodzie

to super graruluje i zazdroszcze:)

888v dzięki:)

mam nadzieje ze nie bawi sie toba, bo jak tak to pozniej mozesz miec problemy w pracy... ale moze to twoja 2 polowka. duzo jest starszy?

11 lat starszy. w lutym zmieniam pracę, w tej nowej też będziemy musieli się spotykac ale jako równy z równym raczej:)

zaprosił mnie na kolacje jutro:)

czesc ninnnete :) troche tu nie zagladałam, ale widzę że sprawy się toczą zgodnie z planem :) tak na marginesie, jesteś piękną dziewczyną :)

oj dzięki, pierwszy raz na tym forum to czytam:) właśnie mam pytanie odnośnie marynarki bo znalazłam stare zdjęcie i tak sie zastanawiam czy będzie pasowała do sukienki

http://www.voila.pl/411/62otd/?1

a pokaz tą marynarke tak na pierwszy "rzut wyobrazni" zdaje mi sie ze nie bedzie pasowalo... powiem tak, jesli przyjecie jest bardzo, bardzo eleganckie, panuje jakis tam dress code i musisz miec cos na ramionach wybralabym raczej jakisz szal, ew. bolerko. natomiast jesli mozesz tam sie czuc choc troche na luzie, nie przejmowalabym sie ramionami :) jestes zgrabna dziewczyna, nie sadze by Twoje ramionka mogly kogokolwiek zgorszyc ;)

ale nie wiem jak biust będzie wyglądał w tej sukience:D

o nie, sorki cofam :P taka marynarka jak najbardziej moze byc :)

jakby co, zawsze mozesz ubrac którąś z dwóch pozostalych - ta krotka z szerokimi ramionami na pewno wszystko zakryje co trzeba :)

WIESZ CO Z TEGO CO WIDZE TY JESTES GŁUPIA I TO NA TYLE,ŻE PEWNIE CI NAWET ŚCIEMNIŁ,ŻE WZIĄŁ ROZWÓD :D

będę przymierzała, póki co jeszcze jedziemy... marynara to jeden z moich ulubionych ciuchów. :)

nie, ta jest faktycznie ok, taka wizytowa :) jak napisalas ze wygrzebalas starą to myslalam ze jakis klocek ciężki ale jest w porząsiu :)