Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ninnnete

zakochałam się w szefie...

Polecane posty

ja wolałabym momentami mieszkac w Polsce, ale tak wyszło, że studiowałam w Lyonie i teraz tutaj pracuję:D na razie mam tu jakieś perspektywy, ale później albo genewa albo bruksela albo wracam do Polski :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kreska1111111111111111
Super!;) Tez bym wyjechala, ale na migi sie nie dogadam, a moj angielski do dupy. Zal mi siebie a on jest polakiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, połowa mojej firmy to Polacy (w moim biurze wszyscy), bo sam prezes jest Polakiem i ma do rodaków sentyment:). mieszkam na takim powiedzmy polskim osiedlu i w pracy rozmawiamy po polsku. no poza pracą także:) ja wyjeżdzałam w zasadzie po angielsku prawie nie mówiłam, ale bardzo dobrze znałam francuski. teraz się troche podszkoliłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kreska1111111111111111
ninnneete i jak?;) Mi wczpraj net padl i nie moglam odpisac. Francuskiego w ogole nie umiem, bo u nas w szkole nawet go nie bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja zasnełam z laptopem na kolanach:D ja zaczynałam się uczyc sama, potem w szkole 3 lata i wyjechałam. na początku było różnie, często nie mogłam zrozumiec slangu ale terazto już wszystko rozumiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kreska1111111111111111
O to dobra jestes, jak sie sama uczylas. Ja mam checi, ale jak przychodzi co do czego to mam wazniejsze rzeczy i teraz dupa. Gdzie ja bylam, ze nigdy nie slyszalam tej piosenki. Pewnei jej teraz sluchasz?;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajasobie
ale ci zazdroszcze :) historia niczym z jakieś fajnej książki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obudź się szybko
I jak bajka z takiej książki, zapewne zakończy się z hukiem, o ile nie wydarzy się w tym przypadku cud. :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słucham na okrągło. czekam na niedziele, jedziemy uzgadniac nasz wkład w wośp do paryża:D a z hukiem to może byc wesele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obudz sie szybko - to Ty sie obudz wreszcie i zdaj sobie sprawe, że trafiłaś na nieodpowiedniego faceta, złego człowieka. w tym wypadku nie ma wiekszego znaczenia czy bylby Twoim szefem czy tez sprzedawcą z monopolowego za rogiem :D i tak wyszedlby z niego kawal chama :O ninnnete trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie mi powiedział, że zarezerwował dla nas DWA pokoje na sobotę i niedzielę :D cieszyc się czy płakac, że nie jeden?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cieszyć, zdecydowanie. chociaż bardzo możliwe, ze skorzystacie z jednego. powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obudź się szybko
Szał ciał - dlatego: http://www.styl.pl/uczucia/savoir-vivre/news-romans-z-szefem,nId,5023 http://www.nowebiuro.pl/pracownicy_i_szef.78/niebezpieczne_zwiazki_czyli_romans_z_szefem.3935.html http://kobieta.interia.pl/news/romans-z-szefem,1072105?source=rss http://forum.polki.pl/archive/index.php/t-538.html "I jeszcze jedna ważna uwaga. Pamiętaj, że romans z szefem nie przyniesie ci żadnych korzyści. On z reguły traktuje takową znajomość, jak urozmaicenie czasu i miłe spędzenie wolnej chwili. Taka znajomość trwa stosunkowo krótko a ciągnie za sobą konsekwencje, które mogą pozostać na zdecydowanie dłuższy okres czasu. Koledzy i koleżanki z firmy nie zostawią na tobie suchej nitki, dopisując ci łatkę, że dążysz do awansu wchodząc do łóżka swojemu przełożonemu. A przez taką sytuacji na pewno nikt z nas nie chciałby przejść osobiście". http://www.badz.pl/porady/biurowy_romans.html http://www.tajemnice24.pl/tajemnice-sluzbowe/romans-z-szefem-t112.html http://www.superja.pl/node/5701 http://biznes.interia.pl/news/gdy-wpadlas-szefowi-w-oko,1503032

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nosz kurcze wiem. co mi grozi, jestem świadoma zagrożenia. przeczytałam to wszystko i nadal trwam przy swoim:D dzięki dziewczyny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i chciałam dodac, że co prawda jest moim szefem, ale jestem najwyżej postawioną z podległych mu osób, nie sekretarką ale asystentką :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kreska1111111111111111
Dobrze, ze dwa pokoje;)) bo jakby zamowil jeden to zle by o nim swiadczylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kreska111111111
Ninnete i jak tam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ninnnnnete
siedzę, patrzę na piękne widoczki i czekam na szefa, ma byc za półtora godzinki:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, jak się na coś czeka to minuty ciągną się jak godziny:( to dzisiaj do tego hotelu jedziecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już jestem i czekam; a on miał już byc ale napisał smsa, że się spozni, bo źle się jedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze się nie widzieliście po świętach? cholera, ciekawa jestem jak to będzie między Wami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też jestem ciekawa. mam nadzieję, że się nie wystraszy, bo nie miałam czasu umyc trzech razy wlosów, żeby zeszła mi różówa farba z sylwestra :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ładna, bardzo ładna, tylko czy przy Twojej figurze nie będzie zbyt wyzywająca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie tego nie wiem, więc czekam aż przyjdzie i wtedy dobiorę marynarkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz czekasz na niego w tej sukience? z tego co napisałaś to myślałam, ze ta sukienka to na jakąś imprezę w lutym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×