Chwila która trwa....

Zasiadam z kubkiem gorącej kawy i sernikiem. Właściwie to czas świąteczny jeszcze przez chwilę potrwa, zatem można wykorzystać to na odrobinę lenistwa po intensywnch przygotowaniach. Za oknem hula wiatr, słyszę jego intensywny pomruk. Nie zaprasza on do wyjścia na spacer. Choć nie powiem, chętnie bym połaziła po leśnych szlakach. W plecaku termos z gorącą herbatą, ciepłe trepy na nogi i uśmiech na twarz i do przodu. A jejszcze aparat na te szwendanie.... Wieczorem wczoraj czytałam o sile marketingowego zapachu...Dzięki zapachom można wpływać na zachowanie klientów. W Ikei w Warszawie sklep wpelnił się zapachem imbirowych ciasteczek. Zadziałało, klienci rzucili się na promocje świąteczne...Ciekawe... tak niewiele a działa korzystnie dla sprzedających.... Zostanę tu z tym sernikiem i zaproszeniem do kawy, chęcią rozmowy w tym wolnym chwilowo czasie,,,,

Tak, temperatura spadła odrobinę i nie jest to przyjemne uczucie, kiedy wiatr smaga Cię po policzkach. Komfortowo zostać w domu z gorąctm napojem pod ręką :) Pozdrawiam :)

Ofermo, widzę zainteresowanie ale nie tematem... jestem farbowanym rudzielcem :P

Na mnie nie maja wpywu zadne marketingowe chwyty muzyka zapachy itp ogolnie to kicha wielka w tych sklepach dziadostwo i tyle

sernik jest rakotwórczy

Wiesz, na mnie również jeśli idzie o zakupy. Jestem świadoma tego, co mam zakupić i bez względu na muzykę to czynię. Zapachy uprzyjemniają jedynie i muzyka również, lecz nie mają wpływu na to co zakupię. Jeśli nie mam sprecyzowanych planów co do zakupu, nie szwendam się po sklepach bo nie przepadam za tym.... na kawę gdzieś do kawiarni może mnie to jedynie skusić....:)

przepraszam trochę się rozpędziłem :( kawa nie jest taka zła tylko nie pij z mleczkiem a sernik raz na jakiś czas możesz zjeść...

napisałem to z nerwów :( mam zły humor :( a rudzielców lubię ;)

il..

kawa podrażnia....masz prawo do swojego zdania na temat kawy i innych takich. ja piję jej znacznie za dużo, ale nic to. Sernik to moje ulubione ciasto, za które dałabym sie pokroić. Jeszcze z brzoswkinią, mniam :D Skąd ten zły nastrój ? nerwowo jakoś ale zakończyłeś przyzwoicie ;) :P

a pewnie, że może być.... nikt tego nie wie, zatem korzystam z każdej z nich....

Życzę smacznego tez lubię brzoskwinki :P :D Jest źle chyba dobrze nie będzie :( ale fajnie ze Ty masz dobry humor

Czy ja wiem ? Znajduje w sobie poklady optymizmu, to pozwala na uśmiech w ciągu dnia... Lubisz układać puzzle ? Właśnie wyciągnęłam z półki, daje to odpocząć umysłowi od natrętnych myśli ... kawa z cukrem trzcinowym brzmi słodko :P

Sympatyczny z Ciebie Rudzielec Bardzo lubię puzzle :) zawsze jestem ciekawy końcowego obrazka :) ułożymy razem... :P

Dziękuję, ale chodzi przesąd że rudne i wredne jednocześnie :P razem się nie uda....ale wspólnie zapewne uklada się zdecydowanie przyjemniej............

eee gdzie tam wierzysz w zabobony :o :o przesuń się :P razem będzie raźniej .... :P ;) nalej mi trochę do kubka tej swojej kawy :P

zarezerwowałem sobie nick :P bo wiem jakie kochane są podszywy :D

że przesądna to nie, ale powtarzam zasłyszane słowa, co nie znaczy, że się podpisuję... ale wredna potrafię być :P :P kawa z expresu, bez wybrzydzania proszę, bo innej nie posiadam. gorzej bo cukieru trzcinowego też brak.... poducha pod tyłek ?? ba na podłodze się rozłożyłam...

ciekawy dla słuchu .. ten nick oczywista :)

Ktoś powiedział głupotę i poszła fama... :o :o Kobiety z pazurkiem wyjątkowe :P ;) Dziękuję z expresu moja ulubiona :) cukier mam :P nawet trzcinowy :P nasypie Ci i sobie... :) duża jest poduszka ja tez się zmieszczę... :P ;)

są wyjątkowe*

Możo to i fama... nie dociekam, ale wiem z doświadczeń towarzyskich, że są to osoby z temperamentem... "Ci" niech nie sypie cukru, piję bez dodatków. I lubię pić w filiżankach zwłaszcza rano.... Poducha duża, spoko ja niewiele miejsca zajmę... będę się kręciła, żeby jak najszybciej ramkę ułożyć....

Nie zaszkodzi :P tylko łyżeczkę słodyczy :P przecież drobna jesteś chyba się nie odchudzasz :o Czerwony ma nos i siwa brodę to chyba mikołaj :)

Nie odchudzam, ale i nie znoszę słodkiej kawy,,,, No popatrz, dodtarł o Ciebie ? spóżniony, ale zawsze to coś...co dostałeś pochwal się :P

ma worek :) pewnie pełen prezentów.... :P ktoś na niego czeka... :P ciekawe czy zna drogę, dokładny adres :P ;) nie zgubi się w lesie gdzie pełno choinek....

Taaa, każdy Mikołaj ma worek :).... co do adresu, to zna na pewno skoro wybrał się w podróż.... ale ładnie napisałeś, ze nie zgubi się w lesie gdzie pełno choinek....Moja wyobraźnia działa, białe i ośnieżone drzewka, dostojnie się prezentują, skrzą się płatki śniegu na nich..............ech...

Ten ma duży worek...pewnie długa przed nim podroż... :) zatrzymał się pod świerkiem pokrytym śniegiem... może szuka adresu... ktoś zapomniał napisać...ooo rudy reniferek przebiegł mu drogę... :P ;) może tedy ma się udać... :P

Zawsze może o drogę zapytać :) rudzielec mu przekszadza, może ma chęc drogę zmylić ? któż go tam wie... Ale sańmi bym chętnie pojżdziła... po góskich trasach, wśród widoków łapiących za serce :) jaką masz aurę kawo trzcinowa ? :P

Reniferkuuuu poczekaj gdzie biegniesz... :P szukam drobnej, rudej dziewczyny z temperamentem :P mieszka podobno w tych okolicach :) mam dla Niej prezent :) ale adresu zapomniała napisać... :( Chyba wiem Drogi Mikołaju :) Zaprzęgnij mnie w sanie :) zaraz zawiozę ... :P ;)

I proszę... wszystko się wyjaśniło, i jeszcze prezent otrzymam.... ale ja nie wiem, czy ja grzeczna byłam... zamiast prezentu lepiej przewież mnie sańmi....tyle mi wystarczy... Trzcinowy... idę po kawę, chcesz li ?